'}a;ii,u',oirita! yi]1l,.l],1Ą{$i:;||6;9:r
,,.f 2(,
.
'Sf'
.r
r*t łt
T
Ł*-* {t
l
(i)
\
lł
-l"ł ,-a,
$f Y ,,]D'',A,,\X/.,;'N''lł,
:C,
T
\}(/
o
N A U K,O
t\ t\
h,
l-l
\X/,,8,
I"
,ri
\ /'":r{
l.J j\ I
łł'#
idl i \ r...&
, P.,,,!f,N
okładkę i strony tyhrłowę proieldował Edwin Radzikotski-Kokositński Ilustracja na okładce
Maryna wlśniewska
Redaktouy Anna średnicka i Krystyna MostorYik Redąktor techniczny
Jo|anb cibor
Spis treści
....'......
Przedńowa
9
1. wstęp
l.l.
13
Cechy publikacji naukowej
1.2. Strategia
i taktyka
.
aurora publikacji
naukowej .
i Język angielBki * Jakość periodyków naukowych * wysyłka * Recenzje * Przyjęcie do druku * odbitki
.
l3 l5
wybóI czasopisma
2. Treść.. o
by wydavnictwo Naukowe War$zawa 1998, 2003
copyńght
PwN sA
2.1. Typy publikacji naukowycb 2.2. Publikacja (doniesienie) orygilalno, dotycząca badań eksperymentalnych lub opisowych
22
Tytuł * Abstrakt wŚĘp i. Mateń8ł i metody ', * wyniki * Dyskusja * streszczenie PodŻięko', wania * Piśmiemictwo * Dodatki ISBN 83-01-13900-5
2.3. 2.4. 2.5. 2.6.
hńlikaĆja oryginabra _ jeotetyczna
30 30
Af tykuł przeglądowy
Artykul populamonaukowy
3t
Recenzje, krytyU. polemiki
2.7' PodĘcznik i
slrypł
.
2.8. Jat napisać podanie o dotację Ła badania (,,glanf')? Wydawnictwo Naukowe PWN SA 00-251 walszawa, ul. Miodowa l0 tel' (GPrefi ks_22) ó9-5.132l',' e'mail:
[email protected]
hĘ|//www.Pwn.pl
3. Forma 3.1. 3.2. 3.3. 3.4.
Przygotowanie maszynopisu do Papier Maszyna do pisania i komputer Maszynopis oa dyskicte .' .
driiku
.......
35
4t
4l 4Ż 42
46
3.5. 3.6. 3.7. 1.8.
Format sronicy maszynopisu . . Układ maszynopisu
49 50
.
.:..'''..'
Tabele
5Ż
Liczby. wzory, symbole wzory i równania matematyczne * Podawanie i czasu zegarowego
54 dat
3.9. Obce alfabety, znaki diakrytyczne i transliteracja . . . 10. Nazwy geograficzne, nomenklatura taksonomiczna
3.
]' l
l'
i
chemiczna
cytowanie piśmienniclwa cytowanie w tekście * Zestawienie bibliografii
J.12. llustracje
58
59
ól
61
Treśćrysunku * Forma rysunku * Rysowanie tuśŻem* Grafika komputerowa * Ilustracje na dys-
kietce
,r.
4. Styl 4.l' Jak
't6 79 83
? Rady praktyczne 4.2' lęzyk, składnia, ortografia 4'3. odmiana nazwisk obcojęzycznych i niektórych nazwisk pisać
polskich
.
5. Ustna prezentacja 5'l' Porozumienie czy
rytuał? 5.2. Przygotowanie scenariusza 5'3' wygłaszanie referatu 5.4' zacbowanie się w dyskusji
5'5' środkiwizualne
83 84
8ó 87 87 87 88 90
9l
Posługiwanie się tablicą * Ilustracje na p|anszach * Rzutnik pisma i rysunki na lolii * Przqźfocza * Refemt z komputera
6. Poster, czyli plakat
100
Literatura uzupełniająca
105
A.
Poradniki pisania, edytowania i ilustrowania prac naukowych * B. Slowniki poprawnej polszczyzny (wybor) * c. wybór wydawnictw na temat telmino_ logii i mianownictwa niektórych działów nauk przyrodniczych * D. Ańykuły . popularnonaukowe zawierające rady dla autorów publikacji prŻyrodńczych
1. Julian Tbwim: Noc majowa ząkochaneło
109
pąyroilnika llo
2' znak! diakrytyczne i Żasady transliteracji alfabefu rosyjskiego (norma polska i norma anglo-amerykarńska), liier niemieckich i skandynawskich ..... ...
lll
3. zasady twoĘenia skótów nazw czasopism ll5 4. Podstawowe Żnaki korektorskie polskie i zagraniczle l23 5' Technika wykonywania weżfoczy ..,'...'. l25 ó. Wybrane jednos&i ukladu SI i współczynniki pr-ze|i_
czpń
7. Rachunek sumienia Przykłady l-l4
Indeks
hzygotowanie fotografii * Opisy rycin
3.13. Przygotowanie powielanej dysertacji (praca magisrerska, rozprawa doklorska) J.14. Korekta i adiustacja techniczna
Dodatki i przykłady
l27
.',.....
ng l3o
t49
Przedmowa
W Polsce brak podręczników poprawnego pisania przyrodniczych prac naukowych. Brak ten daje się odczuć zarówno przy próbie samodzielnego
pisania' jak i przy czytaniu wielu nieporadnych tekstów. W języku pisać''' z lwzględangielskim opublikowano dziesiątki poradników 'jak nieniem przeróżnych kategorii zawodowych i specjalizacji. Podręcznik dla studentów piszących prace seminaryjne i magisterskie, autorstwa K'L. Turabian, miał już podobno 5 mln czytelników' a kolejne wydania ',CBE Style Manual" - poradnika dla autorów prac przyrodniczych, zalecanego jako wzór przez wiele wydawnictw światowych, są w ciągłej sprzedaży od prawie 30 lat. Publikowane w Polsce poradniki dla wydawców są albo bardzo ogólnikowe, albo _ przeciwnie _ bardzo specjalistyczne i nie mogą być pomocne początkującym autorom. znakomity podręcznik dla autorów i redaktorów B. osuchowskiej (1988) koncentrował się na zagadnieniach technicznych, a jego mĄ nakład rozszedł się bĘskawicznie. Kilka poradników przygotowania dysertacji dla studentów i doktorantów, które się niedawno ukazały w Polsce, w niewielkim stopniu uwzględniają odrębnośćspecyfiki prac przyrodniczych i humanistycznych, bardzo pobieżnie traktują przygotowanie maszynopisu do druku i zupełnie pomłają międzynarodowy charakter publikacji przyrodniczej. Rady dla adeptów nauk przyrodniczych publikowano często na łamach specjalistycznych czasopism naukowych (p. spis literatury uzupełniającej). Artykuły te, bardzo poŻyteczne, miaĘ z natry rzśczyograniczony zasięg i - niestety - krótki ,,czas półtrwania". Peńodyki naukowe zamieszczają wskazówki dla potencjalnych autorów, pełne niezrozumiałych nakazów, zakazów i tajemniczych zaklęć
w rodzaju: ,,trans1ite(acja cyrylicy wg normy ISo'' albo ,,skóty nazw czasopiń podawać zgodnie z World List of Scientific Periodicals'"
lub Studenci przystępujący do pisania pracy przejściowej (seminaryjnej) gróŹb opiekuna' próśb i ,nagi.t"rski"j wysłuchują Zawsze tych samych
t
i ich
opiekunom fachowe Niniejszy poradnik ma ułatwić Studentom przygotowanie publikacji. Ale nie chodzi o to, aby doradzić studentom' jak'iapisać pricę magisterską ku zadowoleniu opiekuna i "mieć to ż gło*y'' _ do czego sprowadza się taktyka wielu podręczników'- Chodzi publikacji' o io, by wyjaśnić, na czym polega poprawne przygotowanie
po io,
-aby -adepci -
nauk przyrodniczych naĘli trwałych umiejętności
pisania tetstów naukowych, a ponieważ w gronie początkujących naj_ jest więcej jest studentów _ poradnik ten dla nich przede wszystkim plzeznaczony. Zlaczlą częśćprac przyrodniczych publikuje się w języku angielskim. Artykuły naukowe i książki napisane w tym języku stanowią też lwią cziśćllktury przyrodników. Dlatego w poradniku tym oprócz polskich, uwzględniono również normy przyjęte w języku angielskim i -iędryna.odo*ych wydawnictwach. Przyjęto zasadę' aby nie odsyłać czytehita do publikowanych norm polskich lub migdzynarodowych' lecz by podaó wsiystkie potrzebne reguĘ, co nieraz wymagało dokonania .t'ok* i uproszczeń. Niektórych przepisów szczegółowych (np' dotyczą_ cych nomenk]atury fachowej) nie da się Streścić tutaj odsyłacz do był niezbędny. oryginału 'ioradnik
ten dotyczy przede wszystkim przygotowania artykułów i doniesień naukowych, przezrLaczonycl1 do opublikowania w periody_ kach, a także rozpraw i dysertacji, nie różniących się zasadniczo od tekstów Zamieszczanych w czasopismach naukowych' Takie właśnie teksty najczęściejprzygotowują przyrodnicy, chociaż niekiedy prace pr".glądo*" iub monografie z zakresu np. taksonomii czy faunistyki mog! przybierać spore rozmiary' Jednak przyrodnicy, inaczej niż humanisci, uarazo rzadko publikują oryginalne wyniki swoich badań w formie książkowej. Wielkie monografie przeglądowe i podręczniki piszą zwykle autorzy doświadc zent' którzy nie szukają rad ,jak pisać'' w poradni kach łla początkujących; przygotowywanie do opublikowańa książki 10
naukowej i tak wymaga Stałego kontaktu z redakcją wybranego wydawnictwa. Jeżeli jednak chodzi o wskazówki techniczne _ jak przygotować rnaszynopis, ryciny, dyskietki z tekstem i ilustracjami - to rady zawarte w tym poradniku mogą się przydać wszystkim' także autorom podręczników i encyklopedii. Wskazówki zebrane w tym poradniku zaczerpnięto z wielu publikowanych i niepublikowanych Źródeł' stanowią one ,,uśrednienie'' norm
i obyczajów obowiązujących w róŹnych krajach i różnych wydawnict wach. Zmiennośó nie jest duża i dlatego można zagwarantować, że |]ostępowanie dokładnie według tych wskazówek uchroni od poważnych błędów. Ale każde wydawnictwo czasopism i książek naukowych na świecie ma swoje własne przepisy
i
przyzwyczajenia
i
to do
tego
wydawnictwa na|eży zawsze ostatnie słowo. Wiele zawartych w tym poradniku rad, zasad' reguł i przepisów ma charakter tak ogólny, że przez dłllgi czas nie stracą one aktualności. Inne
nlogą ulec wkótce dużym zmianom, ze względll na szybki postęp (echniki wydawniczej. Przepisy dotyczące formy maszynopisu mogą w ogóle utracić znaczenie, bo już dziświele czasopism chętniej przyjmuje dyskietki komputerowe, a niedługo zwykłym trybem przekazywania pracy naukowej do redakcji będzie przesyłanie pliku z osobistego mikrokomputera przez Internet. Czy zmiany te nastąpią, czy nie - umiejętnośćpoprawnego opracowania tekstu naukowego będzie nadal ważną częściązawodowego przygoto-
wirnia przyrodnika z wykształceniem uniwersyteckim.
W poradniku tym
świadomie pomijam wiele zagadnień pokrewnych, jak choćby normy nretodologiczne pracy badawczej przyrodnika, wyszukiwania informacji, problemy etyki zawodowej itp. Zagadnienia te godne są opracowania
szerszego' niż dopuszczalyby ramy tego poradnika. W roku 1992 ukazała się poprzednia wersja tej książeczki, jako skrypt trczelniany Uniwersytetu Jagiellońskiego, przeznaczony głównie dla magistlantów biologii. Nakład rozszedł się bardzo szybko, a poradnika tego poszukiwali nie tylko studenci, ale również pracownicy naukowi związani
dzled,ztną- otrzymywałem wiele listów świadczących o tym' że poradnik taki jest rzeczywiście bardzo potrzebny, ale co ważniejsze zawierających mnóstwo życzliwych uwag krytycznych oraz rad, postulltt(lw co do następnego wydania- Z wielu tych rad skorzystałem. Czytelniczki proszę o wyrozumiałość:kierując się duchem języka 1nlskiego, wszędzie tam, gdzie piszę o anonimowym przyrodniku, auto-
l. tą
1l
rze, redaktorze, recenzencie _ używam rodzaju męskiego, chociaż wiem, że właśniew odniesieniu do tych kategorii zawodowych rodzaj żeński
byłby bardziej stosowny.
Podziękowania Czytelnicy wcześniejszych wersji tego poradnika: Czesław Jura, Jan KoĘa, Jan Kozłowski, Elżbieta Król, Ewa Symonides, Bogusław Koś_ cielski, Zdzisław Pucek, Roman Tertil (wymieniam w porządku alfabetycznym i z pominięciem tytułów naukowych) swoimi wnikliwymi uwagami przyczyni|i się do usunięcia licznych usterek. Mrówcza praca redakcji Wydawnictwa Naukowego PwN ustrzegła mnie od kompromita_ cji, gdyż - jak się okazało _ mój własny maszynopis roił się od błędów, przed których popełnieniem Sam ostrzegałem, oraz takich, Z których nie zdawałem sobie sprawy. wielu magistrantów Wydziału Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego odważnie wypróbowało na sobie skutki posługiwa-
nia się tym poradnikiem. Bardzo im wszystkim dziękuję. Ponieważ
jednak nie wszystkie rady uwzględniłem' sam ponoszę odpowiedzialność Za pozostałe niedociągnięcia. Wielu czytelników przyczynlło się swoimi uwagami do usunięcia różnych usterek w II wydaniu tego poradnika. Szczególne podziękowania należą się Wojciechowi Kani.
Wstęp 1.1. Cechy publikacii naukowei Jedną z zawodowych umiejętności,którą powinien posiadać absolwent uniwersytetu, jest skuteczne przekazywanie informacji w mowie i w piśmie. Pisanie albo mówienie czegokolwiek ma sens jedynie wtedy, kiedy może dotrzeć do drugiego człowieka. W szczególności, kzżda dziala|ność naukowa osiąga swój cel tylko pod warunkiem, że komunikat o jej
rezultatach wywrze jakiśwpływ na innych ludzi. Najprecyzyjniejsze pomiary, największe odkrycia i najgłębsze przemyślenia pozostają bez znaczenia, jeżeli nie zadbano o ich rozpowszechnienie albo uczyniono to w sposób nieudolny' Zasad skutecznego przekazywania informacji innym ludziom trzeba się po prostu nauczyć. Jednym z celów pisania prac przejściowych, wykonywania pracy magisterskiej, udziału w seminariach itp. jest właśniećwiczenie takich umiejętności. od absolwentów wyższych uczelni oczekuje się, aby ich wypowiedzi, w mowie lub w piśmie, dotyczące dziedztny wiedzy, którą studiowali, spełniałykilka elementamych wymogów poprawności. Zasad takiej poprawności moŹna się nauczyć' a pisanie różnych prac, z magisterską włącznie, oraz czynny udział w seminariach ma pomóc w nabraniu odpowiedniej biegłości'Umiejętnośćta jest potrzebna nie tylko w pracy naukowej, ale w każdym zawodzie związanym z pracą umysłową. Przede wszystkim wymagana jest całkowita jasność co do tego, które z wypowiadanych zdań powiadamiają o nowych faktach stwierdzonych przez autora, a które zdania dotyczą wiadomości ,,z drugiej ręki''. Wypowiadane zdania mogą też być hipotezą' domysłem, subiektywną interpretacją albo nawet fantazją autora. Każda z tych kategorii ma prawo znaleźć się pośród wypowiedzi zawodowego przyrodnika, pod warunkiem
że czytelnik (słuchacz) nie będzie miał trudności z ich rozróżnieniem' jest łatwe i sama Wbrew pozorom utrzymanie takiej dyscypliny wcale nie dobra wola może nie wystarczyć' Wiele omówionych poniżej reguł i konwencji stosowanych w literaturze naukowej pomaga w utrzymaniu poprawności. wymaganej "
o
sa-.a"o -azna .jest pełna dokumentacja wszystkich wypowiedzi'
wiarygodności każdego twierdzenia naukowego decyduje wskazanie źródła i Jposobu zdobycia danych, o których mowa' Sytuacja przyrodnika Z tytułem naukowym różni się zasadniczo od sytuacji dziennikarza' pisarza beletrysty czy też poety. Niczego nie ujmując tamtym profesjom' iządzą się on. inny-i prawami. Pomieszanie konwencji może prowadzió do efektów komiiznych (Dodatek 1) albo do przestępczych nadużyć (takich jak ,,ekspertyzy naukowe" tworzone ad hoc w celu propagandowego poparcia wcześniej podjętych decyzji). RóŻnice pomiędzy wypowiedziami we właściwychdla siebie, ale rozmaitych konwencjach' są szczególnie jaskawe, kiedy dotyczą problemów ,,ekologicznych'' lub medycznych. Dziennikarz mówiący o szkodliwym wpływie zanieczyszczeń powietrza na zdrowie mieszkańców Krakowa ma prawo używaó jednonacecńowanych emocjonalnie wyrażeń, przytaczać malownicze, przyczynowe ich stkowe przykłady, zestawiać fakty w sposób sugeruj4cy zvłiązki i odwoływać się do rozpowszechnionych opinii (,,Jak wszyscy wiemy... Jest oczywiste, że...'' itd.). Czytelnik wie, z którą konwencj4 ma do czynienia i sam sobie będzie winien, jeżeli artykuł z gazely uzna Za źródło obiektywnej informacji naukowej. Jeszcze innych środków użyje działacz polityczny mobilizujący opinię publiczną, a innych artysta (po_ eta, plastyk) usiłujący przekazać swoje lęki, nadzieje i frustracje' nie dające się bezpośredniozwerbalizować. Tymczasem, w tekście napisany^ prr", zawodowego przyrodnika, nawet jeżeli jest to artykuł popular_ ny, taka konwencja jest niedopuszczalna. Każdy fakt, nawet zakomunikowany werbalnie (,,wyraźnie wzrasta częstośćzachorowań na"'), musi być udokumentowany, na przykład poparty odnośnikiem do źródla tej informacji (,,por. Rocznik Statystyc zny 1989, Tabela 19(737)") Tym bardziej jeżeli chodzi o tekst specjalistyczny (np. ,,Badania Iksińskiego i Igrekowskiej (1987) wykazały l3'5-procentowy wzrost Zachorowań na"'''' po czym w spisie literatury musi się znaleźćdokładna notatka bibliograficzna o cytowanej pracy). Jeżeli Źródłem informacji są badania własne (praca oryginalna)' rapofi o ich wynikach musi spełnić pewne formalne wymogi, po to, aby wyniki
t4
tc mogły być poddane krytyce, potwierdzone w niezależnych badaniach i ()statecznie włączone do sumy wiedzy na dany temat. od posiadacza dyplomu wyższej uczelni oczekuje się również proferrjrlnalnej umiejętnościprzygotowywania tekstów przeznaczonych do rlgłoszenia drukiem lub ustnego Zreferowania zarówno pod względem llcści,jak i formy. Nie chodzi tylko o bezbłędne posługiwanie się gtamatyką i oltografią, ale także o umiejętnośćtechnicznego przygotowa-
czy biegłośćw posługiwaniu się kedą i rzut_ ltikiem do przeźroczy. Uzyskanie tych sprawnościnie wymaga ani spccjalnych talentów, ani wieloletniej rutyny, wystaIczy postępować w myśl kilku prostych Zasad. ttia maszynopisu do druku
1.2. Strategia i taktyka autora publikacii
naukowej
('clem publikacji naukowej jest przekazanie informacji o wynikach badań iak największej liczbie Zainteresowanych i przekonanie ich, że wyniki te są doniosłe.
Wybór czasopisma. łuy ten cel osiągnąć, trzeba się starać tlmieścićswoją publikację w czasopiśmie o możliwie dużym kręgu rltlbiorców i dużej sile oddziaływania. Musi to być oczywiścieperiodyk poświęcony tej samej problematyce co nasze własne badania. Trzeba pcwnego oczytania, aby spośród wielu czasopism o podobnych tytułach wybrać to o najodpowiedniejszym profilu. Trudno z góry zgadnąć, że ,.Evolution'' i ,'Evolutionary Biology'', mimo podobieństwa nazwy, różlrią się profilem; że ,,J. of Ecology'' jest czasopismem botanicznym, ll .'Canadian J. of Zoology'' zam\eszcza artykuły z fizjologii obok opisów lirksonomicznych, czego nigdy nie robi brytyjski ,,J. of Zoology" i tak rlalej.
od tematu pracy zależy, jakilego spodziewamy się kręgu czytelników. z zakresu biochemii czy fizjologii porównawczej ma z definicji l.naczenie ogólne, a zatem powinna zainteresować wielu specjalistów na całym świecie. Swiadome umieszczanie jej w lokalnych ,,Zeszytach Naukowych" po polsku, nawet bez angielskiego streszczenia, oznacza, Źc cały wysiłek podjęty był na niby. Z drugiej strony próba opub_ likowania po angielsku, w międzynarodowym periodyku, wyników Praca
l5
kolejnej inwentaryzacji gryzoni w pewnym rezerwacie przyrody nie ma sensu, nawet jeżęli praca jest solidna i celowa _ na przykład w związku z potrzebami ochrony lokalnej przyrody. Doniosłe publikacje dotyczące problematyki intensywnie i szybko rozwijającej się na świecie (niektóre aspekty biologii molekularnej czy medycyny) warto umieścićw czasopiśmie o krótkim cyklu wydawniczym (np. w miesięczniku), inaczej mogą stracić znaczenie, jeszcze zanim się ukażą. Natomiast prace stanowiące trwałą dokumentację (nP. opisy struktur anatomicznych, opisy nowych gatunków) można spokojnie umieścićw kwartalniku lub roczniku.
Język angielski. Prace dotyczące zagadnień o znaczeniu szerszym niż lokalne powinny być opublikowane po angielsku (rzadkością niewarlą wzmianki są tematy, które Ze względu na tradycję publikować trzeba w innym języku: niemieckim czy francuskim). Dominacja języka angielskiego w wymianie informacji naukowej jest faktem, z którym trzeba się pogodzić. Pozostałe jęZyki kongresowe mają obecnie znaczenie szczątkowe' zgodnie z ich nazwą: na wielkich kongresach naukowych są dopuszczane obok angielskiego do używania w czasie obrad. W publikacjach naukowych ich znaczenie jest marginalne. W tym miejscu powstaje dylemat: pisać samemu po angielsku, czy zdaÓ stę na tłumacza? Trudno tutaj doradzać. Pisząc samemu w obcym języku na ogół nie popełniamy błędów merytorycznych, Znając z literatury terminologię i idiomatykę danej dziedziny. Możemy jednak narazić nasz tekst na usterki leksykalne i gramatyczne (ubóstwo naszej prozy w jęZyku Szekspira i Conrada ma w wypadku tekstów naukowych mliejsze Znaczenie)' Zawodowy tłumacz, który jest równocześnie specjalistą w danej dziedzinie nauki, to skarb rzadki i nieoceniony. Ten zrobi wszystko znakomicie, co najwyżej zażąda od nas słowniczka wybranych terminów fachowych. Przeciętny tłumacz _ nawet najlepszy znawca języka, ale nie przyrodnik _ będzie wymagać znacznie ściślejszejwspółpracy Z autorem i znacznie obfitszego słowniczka terminologicznego. Jeżeli pozostawi się go samego sobie, to na pewno narobi kłopotu (licznych przykładów takich niepowodzeń dostarczają ksiązki przyrodnicze przetłUmaczone na język polski przez filologów' bez fachowego nadzoru. NajśmieszniejsŻyautentyczny przy_ kład: ,,celakant z lapkami na szypułkach'' zamiast... ryba trzonopłetwa).
Cenną pomocą może się okazać Znajomy naukowiec z Wielkiej Brytanii lub USA, uprawiający tę samą lub pokrewną dziedzinę, który zgodzi się dokonać korekty językowej dzieła, naszego własnego lub prze1ó
llumaczonego przez tłUmacZA filologa. Ale uwaga _ fakt urodzenia się w kraju anglojęzycznym bynajmniej nie gwarantuje peńekcyjnej znajoltnścijęzyka, tak jak urodzenie się i ukończenie szkół w Polsie wca]e nie gwarantuje poprawnego posługiwania się naszą mową (kto nie wierzy,
niech włączy telewizor). Są też firmy zawodowych tłumaczy, które
podejmują się korygowania albo nawet redagowania tekstów naukowych, tlupisanych ,,surową'' angielszczyzną autora. Jest to nieco tańSze niż llumacz€nie, a przy dobĘ współpracy autora i tłumacza daje efekty optymalne.
Jakośćperiodyków naukowych. Bez
względu na zasięg
(lokalny czy światowy), czasopisma mogą być dobre lub kiepskie. W do_ hrych nie jest łatwo publikować. Są wymagające co do triścii formy nadsyłanych prac, korzystają bezwzględnie z recenzjt specjalistów. Nie pzyjmują do druku wszystkiego ,jak leci'', ale tylko wyselekcjonowaną starannie częśćnadesłanych prac, dostosowując ilośćprzyjętegó materialu do ustalonej z góry objętościZeszytu, a nie odwroinie. Poó u*ogę.ą llrane przede wszystkim walory merytoryczne, nowatorstwo i poprawność nletodyczna. Jednak sposób napisania pracy i iei techniczna forma tez lnogą mieć znaczenie' Dzięki tej procedurze powstaje mechaniznl sprzę_ żenia zwrotnego, sprzyjający stałemu polepszaniu jakości czasopisma naukowego: renoma przyciąga wielu autorów, to wzmaga konkurencję, prace przyjmowane do druku podlegają ostrzejszej selekcji _ jakość
periodyku się polepsza itd. Czasopisma kiepskie, nie recenzowanel są znacznie liberalniejsze dla swoich autorów. Zamiast przebierać w nadesłanych maszynopisach _ sta_
rają się
o
dodatkowe państwowe dotacje na papier
i
koszty druku.
Doprowadzają do kolosalnych opóźnień (np. rocznik 1986 ogląda światło dzienne w roku 1990), ponieważ usiłują opublikować większość nadesłanych prac i nie stosują dyscypliny w dotrzymywaniu terminów. Brak
konkurencji prowadzi nieuchronnie do obniżenia średniego poziomu publikacji. Należy unikać publikowania czegokolwiek w takich periodykach, nie tylko dlatego, iż lata całe mijają od złożenia maszynopisu do wydrukowania pracy, która jest od razu'.' przesturzała. Także dlatego, że na- świecie nikt nie traktuje poważnie czasopism, w których data na okładce nie odpowiada dacie wydrukowania, a prawdopódobieństwo natrafienia na nowatorski i doniosĘ altykuł wśród masy biznadziejnych jest nikłe' Międzynarodowe instytucje, takie jak Instiiute of Scientific 17
Information (a w Polsce Ośrodek Informacji Naukowej PAN), na bieżąco śledządrogi rozpowszechniania się informacji naukowej. ogromny rocz-
nik Science Citation Index regularnie podaje, które publikacje byĘ cytowane (przez kogo' jak często)' informuje też, jaka jest przeciętna
szansa' iż praca opublikowana w danym czasopiśmie będzie dostrzeżona zacytowana (tZ', . impact .factor _ czyli współczynnik siły przebicia
i
czasopisma). Science Citation Index oraz Science Citation Report są dostępne w niektórych bibliotekach w Polsce' niekiedy w formie baz komputerowych (w krajach zachodnich są one dostępne powszechnie na wszystkich wyższych uczelniach jako podstawowe narzędzle pracy nau_ kowej. Również w Polsce wiele uczelni i instytutów PAN ma już dostęp do baz SCI, Medline i in. poprzez Internet). Wano postarać się o dostęp do lych ważnych zródeł informacji. Gdy dokonujemy wyboru miejsca publikacji, warto pamiętać, że niektóre
',roczniki'', ,,sprawozdania'', ,'biuletyny''
i
,,zeszyty naukowe'' mają
małe nakłady. Może to spowodować, że umieszczony tam artykuł w ogóle nie zostanie w świetleobowiązującej konwencji luznuly za publikację (np.
opis nowego gatunku nie wejdzie do oficjalnej taksonomii).
Wysyłka. Gdy kierujemy maszynopis do odpowiednio wybranego czasopisma' opatrujemy go krótkim listem do redaktora naczelnego lub sekretarza redacji (nazwisko i adres, na który trzeba nadsyłać manuskrypty jest podany w każdym numerze danego periodyku). Nie ma potrzeby rozpisywać się o treścipracy ani o jej walorach _ przedstawi się sama.
Recenzje. Jeżeli redaktor stwierdzi, że praca mieścisię w profilu czasopisma i spełnia podstawowe wymogi formalne, wysyła ja do jed_
nego lub dwóch (a nawet trzech!) nieza|eżnych od redakcji recenzentów specjalistów o pokrewnych autorowi zainteresowaniach, starając się
_
znaleźć takich choóby na drugiej półkuli. Równocześnie zavłiadamia autora o wpłynięciu maszynopisu. Recenzenci mają obowiązek albo odesłać maszynopis natychmiast (eżeli nie chcą lub nie mogą napisać recenzji), albo w okeślonym przez redakcję czasie (ok. 1 miesiąca) nadesłać szczegółowo uzasadnioną opinię o tym, czy dana praca nadaje się do publikacji w owym czasopiśmie. Do recenzentów należy ocena, czy praca przynosi nowe, istotne wyniki, czy stosowano poprawne metody doświadczalne i statystyczne, czy jej temat zgodny jest z profilem czasopisma, czy napisana jest dobrym językiem, jasno i zwięź-
l8
lc. Uzasadnienie merytoryczne wszystkich tych wniosków jest Zawarte
w recenzji albo zaznaczone wprost na kopii maszynopisu. W konkluzji recenzenci sugerują decyzję (najczęściejna gotowym Iilrmularzu, Przykład 1), czy pracę na|eży przyjąć bez zastrzeżefi (rzadkość.- podobno nie więcej niż 5vo nadesłanych maszynopisów dostępuje
tcgo zaszczytu)' czy odrzttcić bezapelacyjnie (dobre czasopisma biologiczne odrzucają co najmniej połowę!), czy też odesłać autorowi w celu wprowadzenia mniejszych lub większych zmian. Recenzenci moEą leż ztsugerować skierowanie maszynopisu do innego czasopisma, o bardziej otlpowiednim profilu tematycznym. Recenzenci działają jawnie albo (częściej)anonimowo. Autor otrzy_ lnuje kopie ich uwag merytolycznych i formalnych, ale decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu pracy podejmuje redaktor, zazwyczaj nie ujawniając ilutorowi sugestii poszczególnych recenzentów. W dobrych czasopismach place nadesłane konkurują bowiem o ograniczoną przestrzeń i dlatego tiarza się częsIo, że nawet prace zakwalifikowane przez recenzentów nadające się do druku przegrywają z ocenionymi jeszcze wyżej. 'jako Jeżeli redaktor zawiadomi o odrzuceniu pracy _ nie należy rozpoczynać Żadnych negocjacji: decyzja taka jest nieodwołalna. Na otarcie łez mamy przewir:łrie bardzo kompetentne i rzeczowe uwagi recenzentów. 'iednak Bywa talq że recenzje są w zasadzie pozytywne, a redaktor wręcz zachęca do opublikowaniu w innym czasopiśmie _ o nieco odmierurym profilu albo o mniej natężonej konkurencji o miejsce na łamach. Wtedy _ poprawiając niewiele, ale z całą skrupulatnością dopasowując formę do wymogów innego czasopisma _ wysyłamy tam naszą pracę. Jeżeli pracę odrzucono, ponieważ r'ecenzje zawierĄ merytoryczną Ętykę, nie pozosĘe nam nic innego.
i przerobić pracę (w razie polrzoby powtórzyć ponowić obserwacje) i zacząć od początku. cksperymenty lub odpowiedź pozytywna najczęściej polega na obietnicy przyjęcia pracy, pod warunkiem wprowadzeńa zmian i poprawek postulowanych przez rccenzentów. W pierwszej chwili wydaje się nam, że wszystkie uwagi krytyczne są niesłuszne, pedantyczne i wynikajace z nieporozumień. Naleiak wyciągnąć wnioski
zy jednak zachować zimrrą krew. Po Zastanowieniu dojdziemy do wniosku,
że większość sugerowanych zmian rzeczywiście poprawi jakośćpracy.
Bardzo rzadko zdarza stę' że opinie recenzentów są zasadniczo sprzeczne. Redakcja zwykle zwraca się wt€dy o opinie do dodatkowych recenzentów. Jeżeli kontrowersja dotyczy drugorzędnych szczegół1w' jest to zapewne nieporozumienie. Jednak za wszystkie nieporozumienia tylko autor ponosi 19
odpowiedzialność: jeżeli specjalista, czytając bardzo uważnie, nre zrozumiał intencji autora _ to czego się spodziewać po przeciętnym czytelniku? Jedyną radą jest przerobić tekst w taki sposób, żeby nieporozumienie nie mogło powstać. Między bajki trzeba włożyćopowieści sfrustrowanych głupocie autorów, którzy swoje niepowodzenia przypisują złośliwości, i międzynarodowemu spiskowi recenzentów. Jak w każdej działalności ludzi, tu też zdarzają się różne nieprawidłowości, a nawet skandale, ale są to zjawiska tak zadkie, że nie wafto się nimi zajmować. Należy znieśćsarkastyczne uwagi rodowitych Anglosasów o naszej (lub naszego tłumacza) angie|szczyŹnie. Chociaż wiele uwag stylistycznych ma czysto subiektywny charakter, ponadto Anglicy i Amerykanie często odruchowo piszą ,,niezgrabny język'' na wszystkich maszynopisach cudzoziemców, jednak na ogół mają sporo racji. Bardzo rzadko zdarza się, że recelzent wytyka kwestię w swojej istocie polemiczną (a więc dotyczącą odmiennych poglądów, a nie
jakościpracy) albo _ jeszcze rzadziej _ myli się co do faktów. wtedy' oczywiście, autor powinien w liściedo redakcji wyjaśnić,dlaczego odrzuca krytykę ipozostaje przy swoim. Zazwyczaj doprowadzenie maszynopisu do stanu pożądanego przez lecenzentów i retlaktora polega na przepisaniu pracy na nowo (stosowanie komputerów oszczędza tu wiele wysiłku). Autor musi uwzględnić wszystkie uwagi wszystkich recenzentów' albo przerabiając tekst, albo uzasadniając swoją odmowę w liściedo redakcji.
Przyjęcie do druku. Jeżeli przeróbki
wykonano starannie, recenzenci nie mają więcej zastrzeżeń, to redaktor odpisuje po pewnym czasie, że ,,praca Została przyjęta do opublikowania''. Data podjęcia decyzji o przyjęciu do druku Zostanie też wydrukowana w naszej pracy. od tego momentu mamy prawo powoływać się na nasze dzieło jako Ędące ,,w druku'' (,,lłl press'\ nie ,,in print" _ to oznacza, że wciąż nie został wyczerpany nakład danego wydawnictwa). Dotychczas było ono jedynie ,,wysłane do redakcji'' (''submittet'). Po kilku miesiącach redaktor przysyła próbną odbitkę drukarską do korekty. od Ę chwli do ukazania się zeszytu czasopisma z naszą publikacja mija już niewiele czasu. W najlepszych, bardzo szybko dziaĘących czasopismach cały cykl może trwać poniżej 6 miesięcy. Czas od wysłania manuskryptu do wydrukowania pracy nie powinien przekraczać l roku. Cykl dłuższy(eślinie wynika z zajadĘch polemik autora Z recenzentami) Źle świadczy o czasopiśmie.
)i
odbitki.
Większość czasopism bezpłatnie przesyła autorowi niewieliczbę (20_30) odbitek (',nadbitek'') jego pracy. Propozycja zakupienia (|()datkowych odbitek jest dołączona przeważnie do korekty. odbitlkr1
li te są przeznaczone do rozpowszechniania przez samego autoia i pełnią llardzo ważną rolę. Nakłady przyrodniczych czasopism naukowych rzadko ,pv'ekraczają 1000 (wyjątkiem są czasopisma związane z medycyną lub llchroną środowiska i periodyki''klubowe''' np. omitologiczne). Większość nakładu wpada w otchłan wielkich bibliotek uniwersyteckich. Znaczna cZęśćpotencjalnych czytelników trafi na śladnaszej pracy dzięki zbiorom spisów treściczasopism lub zbiorom abstraktów (''Current Contents''.
..Biological Abstracts'' lub _ coraz częściej - ich elektronicznym odpowiednikom' takim jak ,,Medline'', SCI itp.) i wyślekartkę z prośbą tl odbitkę. Dlatego należy się starać zawsze o zakup wystarczającej liczby ()dbitek, a następnie rozsyłać je pilnie do wszystkich potencjalnie zaintere_ sowanych. Koszty zakupienia odbitek i ich wysyłki są przeważnie znikomą
częściącałych nakładów na wykonanie badań' Nadmiema oszczędnośćna lym etapie może spowodować' że wszystkie wydatki i cała dotychczasowa praca zostaną zmarnowane. Im szerszy zasięg ma czasopismo, w którym pLrblikujemy, tym mniej istotny jest problem odbitek (bo jest wysokie prawdopodobieństwo, że to czasopismo jest we wszystkich bibliotekach uniwersyteckich' a w każdej są kserokopiarki). Jeżeli drukujemy w czaso_ pismach o węższym zasięgu (regionalnych lub bardziej specjalistycznych)' plzygotujmy więcej odbitek. Wraz z rozwojem technik komputerowych pojawiają się nowe możliwości'Coraz częściejredakcje czasopism zamiast papierowych odbitek przysyłają autorowi e]ektroniczne faksymile (format .pdfl, które pozwala wydrukować na własnej drukarce laserowej (lub obejrzeć na ekanie) kopię identyczną jak odbitka Z czasopisma. Potrzebny do tego jest darmowo rozpowszechniany program Adobe Acrobat Reader. Posiadacze pełnej wersji prognmu Adobe Acrobat sami mogą wykonać
laki plik
i
rozsyłać go pocztą elektroniczną. Coraz więcej firm oferuje usługę dostarczenia elektronicznie prawie każdego opublikowanego tekstu naukowego. Takie usługi bywają kosztowne, ale niekiedy wydawcy udostępniają swoje zasoby, okresowo lub permanentnie, za darno.
Trzeba ostrzec, że masowe powielanie odbitek własnej publikacji do ich rozpowszechniania może być uznane za przestępstwo, jeżeli wydawca czasopisma stał się właścicielempraw autorskich (tak jest najczęściej). Nie ma tu jednak miejsca na wniknięcie w labirynty polskiego i międzynarodowego prawa autorskiego.
Żl
wacji. Dawniej takie prace miały często formę listu, co od razu narzucało
ltliędzyosobowy, informacyjny charakter tekstu oraz ograniczało jego
()bjętośćdo niezbędnego minimum. Jeszcze dz|śniektóre czasopisma, na
pfzykład ,,Nature'', stosują formę ,'Letters to the Editor''. Dobrze jest pamiętać o Ę tradycji, a zwłaszcza o istnieniu anonimowego, ale l'cłlnego czytelnika.
Treść
Oprócz rzeczowego przekazania samych wyników, publikacja musi zlwierać ich interpretację na tle wiedzy o przedmiocie. Wymóg zwięzłości tlraz klarowności spowodował, iż przyrodnicze publikacje eksperymentalne tlit całym świecie są pisane według jednakowego, dośćsztywnego schema-
metody Wyniki _ Dyskusja _ Piśmiennictwo. Na znajduje slę zazwyczaj Abstrakt, a na końcu zdarzaj4 sie: Początku S(leszczenie i wnioski (Przykład Ż). Wzorzec ten jest wszechstlonnie wypróbowany i tak silnie utrwalony w praktyce wydawńczej, że odejście r niego może być uzasadnione tylko wyjątkowo. Za posługiwaniem się lyln właśnieschematem przemawia bardzo istotny argument: odpowiada tt|:
2.1. fypy publikacii naukowYch rodzajów prac naukowych' a naktóre jednak tutaj kategoryzacji, wet istnieją urzędowe normy takiej pominiemy. Ze wzg7ędów praktycznych zastosujemy artlitralny podział na: t; puóutac.je (doniesienia) oryginalne, o tematyce ekspefym€ntalnej lub opiiowej,2) publikacje oryginalne _ teoretyczne, 3) artytuły prze' glądowe, napisane w celu stworzenia nowych syntez (uogólnień) lub
Znane są rozmaite
iv celu
Ęteria rozróżniania
streszczenia stanu wiedzy
w jakiejś dziedzinie, 4)
aftykuły
i skrypĘ' stuw toku Prace obligatoryjnie przygotowywane przez studentów diów moga nalezeć do wszystkich wymienionych kategońi, z wyjątkiem ostatniej. Na przykład praca przejściowa albo seminaryjna może miec być charaktór przeglądowy, popularnonaukowy lub polemiczny, może też do należy najczęściej recenzja ksiązki. Przyrodricza praca magisterska t
populamonaukowe, 5) recenzje' krytyki, polemiki, 6) podręczniki
puwit
2.2.
Jak sama naz wa wskazuje, tekst tego typu donosi po raz pierwszy o nowo odkrytych faktach empirycznych: wynikach eksperymentów lub obserŻŻ
WStęp _ Materiał i
rltl dokładnie postulatom metodologicznym nauk ścisłych'które wymagają .jtrsnego formŃowania hipotez' eksperymentalnego
ich testowania, pow-
rizcchnej sprawdzalności podawanych wyników. PoLusa odejścia od tego schematu najczęściejrodzi się wtedy, gdy sens badan jest niejasny, metoda llicadekwatna, wyniki dwuznaczne, a konkluz.ji brak. Jeżeli sami odczuwallry taką pokusę _ warto się zastanowić' gdzie może leżeć przyczyna.
Tytuł. oobry tytuł decyduje o sukcesie publikacji. Tytuł ńe może być nazbyt długi (najwyżej 85 znaków, czyli półtorej linijki maszyno;lisu). Powinien zawierać słowa znaczyce, użyteczne przy komputerowym illdeksowaniu i gromadzeniu informacji, nie zaśbalast słowny (Przykład 'l). Należy więc unikać zwrotów: ,,Badania nad...'', ,,Nowsze przyczynki tlrl.'.'', ,'Materiały do poznania...''. w tytule powinna się też znaleźć llilzwa gatunl(owa badanego organizmu, jeśli taka informacja jest merytorycznie istotna. Mimo postulatu zvłtęzłości,w tytule należy unikać skótów 1rrp. skrótów nazw zw'lązków chemicznych, hormonów, enzymów itd.), l wyjątkiem nielicznych _ powszechnie i jednolicie przyjętych. Abstrakt (czasem nazywany ,,synopsis" albo ,,streszczenie" lllc te słowa mogą Ież znaczyć co innego) najczęściejpoprzedza pracę. ,lcst to samodzielny tekst o objętościokoło 100 słów (pół strony stilndardowego maszynopisu), który przeczytany w oderwaniu od reszty
pracy może poinformować o jej Zawaftości. Abstrakt powinien więc za,łłierać'. sfotmułowanie celu badań, identyfikację obiektu' istotę stosowanej metody, najważniejsze wyniki i wnioski. Nie wolno w abstrakcie cytować literatury ani odwoływać się do tabel i rycin. Typowym błędem jest pisanie w abstrakcie, co i jak robiono, bez wzmianki o tym, co z tego wynikło (Przykład 3). W skład abstlaktu wchodzą również: nazwiska wszystkich autorów, tytuł pracy' jej dane bibliograficzne i adres pierwszego autora (czasem wszystkich autorów). Abstrakt nie powinien powtarzać treściZawaftych w tytule' lecz poszerzać je i wzmacniać. Abstrakt jest najczęściejczytaną częŚctą pracy, jako samodzielny tekst przedrukowany w przeglądowych czasopismach i zbiorach abstraktów, albo też w celu sprawdzenia, czy warto przeczytać całą pracę. Bez przesady można powiedzieć, iŹ jakośćabstraktu decyduje o tym, czy praca ,,wejdzie w obieg'', a więc czy pisanie jej w ogóle miało jakiśsens. Na podstawie abstraktu dokonuje się automatycznego indeksowania publikacji w komputerowych bazach danych, dlatego ważne jest, aby poszczególne słowa abstraktu niosły możliwie najwięcej konk-retnej tre_ ści.Wafio samemu przygotować listę 5_10 słów kluczowych (kay words), przyd.atnych do komputerowego indeksowania i sortowania bibliografii, nawet jeżeli redakcja tego nie wymaga. Słowa kluczowe powinny przede wszystkim zawierać nazwę łacińską organizmu badanego (eślibył taki)' hasła dotyczące zasadniczych problemów poruszonych w pracy' jeżeli to istotne ' region geograficzny lub nazwę metody. Słowami kluczowymi nie powinny być skróty (chyba że chodzi o skróty powszechnie zrozumiałe _ jak np. DNA). Trudno tu dawać rady ' tylko autor wie, które słowa są kluczowe dla jego tekstu. Trzeba się wczuć w sytuację kogoś'kto poszukuje konkretnej informacji i może użyć kilku słów kluczowych. Nie warto powtarzać słów zawar1ych w tytule pracy, bo komputerowe programy przeszukuj4ce bazy danych zawsze i tak przeglądają tytuły. Lista słów kluczowych (key worcl index) towarzyszy zawsze abstraktowi.
Wstęp
powiniel zawięraĆ precyzyjne sformułowanie celu badań jeżeli nie udało się go zmieścić w tytule) oraz uzasadnienie podjęcia tego właśnietematu. Wprawni czytelnicy szukają celu pracy (zwłaszcza
w dwóch ostatnich zdaniach wstępu. Wcześniej należy naszkicować tło teoretyczne i powołać się na ostatnie publikacje w danej dziedzinie, po to' by wskazać, na jakie nasuwające się pytania brak było odpowiedzi i dla24
r'zego uzyskanie takich odpowiedzi jest ważne. Nie należy jednak wda-
wltć się w Zbyt obszeme dywagacje historyczne. Argument w rodzaju: ,,l)otychczas brak było danych o ..." nie jest wystarczający! Jeżeli autor łric potrafi bardziej przekonywająco uzasadnić, dlaczego podjął dany
lcl|)iLt, to znaczy, że powinien był zająć się czym innym. Zawsze prlżądane (chociaŹ nie Zawsze moŹliwe) jest Sformułowanie we wstępie jcrlnoznacznej hipotezy. Ideałem jest' gdy konkluzja pracy zawiera od1lrlwiedŹ ',tak" lub ,,nie'' na postawione Ill'ilcy stanowi dokumentację tej konkluzji.
we wstępie pytanie, a reszta
Materiał i metody (czasem uzupełnione o teren badań) definiuprecyzyjnie' co było obiektem badań. W pracach biologicznych tutaj ;trlwinna się znaIeźć pełna nazwa gatunkowa badanego organizmu (or_ 1llnizmÓw)' ewentualnie dokładniejsza charakterystyka (płeć, wiek, liczba jl1
trsllbników użytych w doświadczeniu, wielkośćciała, pochodzenie). W wielu pracach biologicznych w tym miejscu podaje się pełną nazwę llrcińską wraz z autorem i datą opisu badanego gatunku. Dalej używa się itlŻ tylko nazwy potocznej _ jeślitaka istnieje. Uporczywe powtarzanie ltlrzw łacińskich, kiedy chodzi o pospolite gatunki' jest pretensjonalne. lłlt'Ównajmy: 4 osobniki Anas crecca oraz 2 osobniki ',obserwowano l,ttlicą ątra" _ z: ,,Widziałem cztery cyraneczki i dwie łyski''. Przy opisie terenu badań konieczne jest podanie dokładnej lokalizacji, ('zllsem _ zwłaszcza w pracach drukowanych w międzynarodowych t'zrtsopismach _ przytoczenie współrzędnych geograficznych. W przypad_ ktl eksperymentów laboratoryjnych przeprowadzonych na żywych or1ltnizmach należy też opisać sposoby hodowli. ostatnio rozpowszechnia riię chwalebny obyczaj uzasadniania konieczności poświęcenia zwierząt rlrl doświadczeń. Zaświadczasię także, że zwjerzęta były traktowane w zgodzie z przyjętyrrn w wielu krajach i nakazanymi prawem humanitartrylni normami postępowania. W Polsce obowiązują przepisy Ustawy t tln.2l.08.199'1 r. o ochronie Zwterząt (Dz.U. Nr 1l1, poz. 742 oraz z l998 r. Nr 106' poz. 668 i Nr 113' poz.715) oraz Rozporządzenia Rady Ministrów z dn.2Lo4.1999 r. w sprawie Krajowej Komisji Etycznej do spl'aw DoświadczefL na Zw\erzętach oraz Lokalnych Komisji Etycznych rlrl spraw Doświadczeń na Zwierzętach (Dz.U. Nr 38, poz. 361). Niezależnic od podania informacji o uzyskaniu zgody na badania od odpowiedniej k(|lnisji etycznej' warlo opisać warunki hodowli oraz zabiegi ograniczające cicrpieńa zwierząI: rodza] narkozy, sposób pozbawiania życia. Coraz 25
liczniejsze są czasopisma, które uzależniają opublikowanie pracy od ujawnienia tych informacji' Jako wskazówek fiożna użyć Zaleceń stosowanych na Uniwersytecie Jagiellońskim, a wzorowanych na odpowiednich normach Rady Europyt. opis metod powinien nie tylko dać czytelnikowi wyobrażenie o spo_ sobie prowadzenia badań i o wiarygodności uzyskanych wyników' aie również pozwolić na powtórzenie identycznego eksperymentu (obserwacjl) przez innych badaczy. Dlatego nie wolno pominąć żadnych szczegółów mogących mieć znaczenie. W przypadku Stosowania Specjalistycznej aparatury należy podać typ (producenta), dla wszystkich mierzonych wielkości lależy w rozdziale dotyczącym ,,metod'' podać osiąganą precyzję pomiarową. oczywiście'w przypadku Stosowania metod i apalatów powszechnie używanych lub opisanych już dokładnie w innych publikacjach' wystarczy je nazwaĆ (,,aparat Kippa''' ',metoda Kjeldahla'') lub powołać się na literaturę.
warto również wymienić' a nawet szerzej opisać bardziej wyrafinowane metody statystyczne, jeślitakich używano, Zawsze z podaniem literatury, z jakiej korzystano. W przypadku posługiwania się komercyjnym programem komputerowym należy podać jego nazwę. Nie ma zaś sensu ogłaszanie z namaszczeniem, że oto ,,obliczono odchylenie standar-
dowe według wzoru...'' (i tu wzór przepisany z podręcznika dla początkujących). Jeżeli lżywamy wielu różnych testów statystycznych i miar dyspersji, dobrze jest jednak Zacytować standardowy podręcznik, którego się używa _ usuwa to ewentualne wątpliwości terminologiczne i interpretacyjne. Jeżeli publikacja zawlera znaczną liczbę symboli matematycz.nych, wskaŹników itp., to ich lista z objaśnieniem powinna się znaleŹć w tozdziale dotyczącym metod.
Wyniki to rozdział najważniejszy, a jednak zazvłyczaj najkótszy. Dane ilościowe najlepiej umieścićw tabelach, albo na wykresach' jeżeli bezwzględne wartości nie mają kluczowego znaczenia. Niewielkie zbiory liczb można umieścićwprost w tekście. Jest podstawową zasadą, aby nie powtarzać tych samych danych w tabeli i na wykresie lub w tekście. * Uniwersytet Ja8ielloński' Przepisy i zalecenia dotyczące doświadczeń na zv,Iietzętach
stosowane na Uniwe$ytecie Jagiellońskim, Icaków 1995'
26
'|'ekst powinien być lakoniczną
przedstawiającą czytelrlikowi kolejne wyniki i zwracającą uwagę na pewne istotne wzorce lub X w Y jest prawie dwukotnie wyższa zjawiska. Na przykład: ''Zawartość llllem niż Zimą (tab. 3)'', jest lepsze od: ,,Jak widać w tabeli 3, zawartość X w Y wynosi I3,5Vo w okresie lata t 1Vo w okresie zimy". z definicji, nie może Zawierać żadnych innych Rozdział ''Wyniki'', tlanych, niż oryginalne wyniki autora' dlatego nie ma w nim cytatów
l
',konferansjerką''
W tym rozdziale
na|eŻy również unikać jakichkolwiek polemik oraz przęIwalzania danych, zwlaszcza jeżeli są (lo tego potrzebne dodatkowe założenia' Już w ,'Wynikach" trzeba natomiast umieścićewentualne wnioski z analizy statystycznej: osiągnięte poziomy istotności, przyjęcie lub odrzucenie statystycznych hipolez itd. literatury.
interpretacji
i
Dyskusja
jest najbardziej swobodną częściąpracy, często najdluższą. Nie oznacza to, że w ,,Dyskusji'' nie obowiązuje dyscyplina. Przede wszystkim, nie wolno mechanicznie powtarzać,,Wyników'',
choćby nawet innymi słowami. Dyskusja jest bodaj najciekawszą częścią całej pracy. Tutaj autor formułuje wnioski i uzasadnia je za pomocą swoich (i cudzych) wyników' tutaj daje popis swojej inwencji twÓrczej, tutaj projektuje dalszy rozwój swojej dziedziny, ,,fantazjuje'' o konsek-
wencjach teoretycznych i praktycznych. Początek dyskusji powinien jednak zawierać (samo)krytyczną intelpretację własnych surowych danych z poprzedniego rozdziału: wnioski o stosownościużytej metody, o dokładności i powtarzalności wyników, suche porównanie z ana|ogicznymi wynikami podawanymi przez innych autorów. Dopiero po okeś|eniu stopnia wiarygodności swoich danych można przystąpić do wykorzystania ich w celu poparcia lub obalenia jakiejśhipotezy' czy nawet teorii. W ,,Dyskusji'' cyĘe się najwięcej literatury i tu trzeba uwźać, aby ani autor, ani czytelnik nie pomylili oryginalnych wyników z danymi Z literatury, własnymi hipotezami lub cudzymi wnioskami. Dyskusja może być ilustrowana' tu jest bowiem miejsce na najbardziej twórczo przetworzone schematy i ogólne modele. Eleganckim zakończeniem,,Dyskusji'' jest lakoniczne sformułowanie wniosków (moż'e być w punktach). Niektóre redakcje czasopism żądają dodania takiej konkluzji w postaci osobnego podrozdziału. Do konkluzji należy też sformułowanie otwierających się dalszych problemów i projekt dalszych badan.
Streszczenie, w odróŹnieniu od abstraktu, jest częściąskładową tekstu publikacji. Coraz rzadztej Stosowane w periodykach, służynajczęściej przedstawieniu zawartości pracy w innym języku (polskie streszczenia w pracach wydawanych w Polsce po angielsku, angielskie streszczenia w pracach wydawanych po polsku). ,'Streszczenie" może być nieco dłuższe niż ,,Abstrakt'', może a nawet powinno _ odwoływać się do wszystkich umieszczonych w pracy tabel i rycin, w razie potrzeby (kwestie polemiczne, specjalne metody) _ nawet do piśmiennictwa. Podpisy rycin i nagłówki tabel muszą również byĆ dwlsjęzyczne. W jednolitej językowo pracy stleszczenie (powtarzające abstrako jest Zbyteczne'
Podziękowania
stanowią integralną częśćpublikacji naukowej. Umieszczone najczęściej na samym końcu tekstu (przed spisem literatu-
ry) pełnią nie tylko rolę kurtuazyjną. Zwykle w ,'Podziękowaniach'' informuje się o instytucji finansującej badania (,'Projekt nr... finan-
sowany pfzez ...''), wymienia się osoby' które przyczyniły się Szczególnie do powstania publikacji, a zwłaszcza te, których krytyczne uwagi pozwoliły ulepszyć publikację (nazwisko przełożonego _ jeżeli zasłużył, również techników czy laborantów). Dobrym obyczajem jest wymienienie nawet ',Anonimowych Recenzentów'', jeśliich uwagi w istotny sposób wpłynęły na ostateczny kształt publikacji. Lista nazwisk nie powinna przypominać książki telefonicznej' jednak nazbyt kwiecisty styl leż może raz:Lć' ,'Podziękowania'' pełnią jeszcze jedną, delikatną rolę: zdanie ,,Profesorowi X jestem wclzięczny za cenne uwagi...'' dośćjednoznacznie sugeruje,
iż profesor X
zaakceptował tę formę pracy, jaka Została ostatecznie opublikowana, w jakimś stopniu popiera autora pracy swoim własnym autorytetem. Intencja autora' aby przy okazji podziękowań wskazać na przynależnośćdo szkoły sławnego X-a, sama w sobie nie jest naganna' a może |syÓ informacją istotną dla czytelnika. Jednakże czasem może być i tak' iż rzeczony profesor X w swoich ,,cennych uwagach'' pracę zdyskwalifikował, a autor nie przejął się tym wcale. Podobna sytuacja zachodzi, gdy autor wylewnie dziękuje docentowi Y za ,,nieocenioną pomoc w obliczeniach statystycznych", a w pracy obok poprawnych - zamieszcza swoje własne błędne rachunki. Podanie nazwisk X i Y w takich kontekstach jest nadużyciem! Dlatego lepiej jest porozumieć się Z Zaintefesowanymi, zanim wymieni się ich nazwiska, a ci nie powinni z fałszywej skromności wzbraniać się od przyjęcia podziękowań, jeżeli są zasłużone. 28
Piśmiennictwo musi
zawierać dane bibliograficzne wszystkich
1ltlblikacji cytowanych w całym tekście, ale ani jednej więcej! Dane lli|rliograficzne muszą być na tyle kompletne, aby czytelnik mógł dotrzeć rlrl każdej cytowanej pozycji. Sposoby zestawiania piśmiennictwa regulu;r1 precyzyjnie szczegółowe przepisy' o których będzie jeszcze mowa. lilirtowanie Swoją (rzekomą) erudycją za pomocą ekstrawaganckiej oblil()ści cytowań jest w złym stylu. Wolno łlmieszczać w spisie literatury
tylko te publikacje' które się rzeczywiście przejrzało lub czytało. Cytowrrnie publikacji znanych tylko z cytowań w pracach trzecich jest nie tylko nierzetelne, ale może prowadzić do poważnych błędów. Można {'vlować pozycje ,,z drugiej ręki'' tylko pod warunkiem, że wskazuje się ltlr źródło,z którego naprawdę Zaczerpnięto informację, np.: ,'..'Empedok-
ll5 (wg Tatarkiewicza 1968)''. W spisie literatury podaje się w miarę llxlżnościoba źrÓdła. W zasadzie nie cytuje się elementarnych podręczlik(rw akademickich. Nie ma sensu cytować prac nie będących publikacjami (np. różnych Itlkalnych biuletynów lub prac magisterskich, a nawet doktorskich). W wielu kajach prace doktorskie, powielane w sporych nakładach (np. l5()), deponowane są w licznych bibliotekach uniwesyteckich, a więc ttltliają do ogólnodostępnych katalogów i bez wielkiego trudu można rlrltrzeć do egzemp|uza' Dlatego cytowanie ich ma sens. w Polsce prace tItlktorskie produkowane są w kilku kopiach i tylko jedna z nich trafia do ltt'chiwum macierzystej uczelni. Prace magisterskie są przechowywane w dziekanatach tylko przez parę lat, po czym się je wyrznca' zawar|e w nich informacje mają więc co najwyżej walor ustnej''' ',informacji rlrlpÓki nie zostaną opublikowane jako doniesienia naukowe.
Dodatki (suplementy) dołącza się czasem na samym końcu publikacji po to' by umieścićw nich w bardzo skrótowej formie duże zbiory rlr'yginalnych danych, które nie by|y przez autora wykorzystywane w dys_
kusji pracy (autor mógł na przykład posługiwać się tylko wartościami
sr'cdnimi albo współczynnikami regresji). Można sobie wyobrazić' iż ktoś
lrlógłby inaczej wykorzystać surowe mateńały, nieraz zebrane z ogrom-
llyrrr wysiłkiem t zwtązane
surowych danych
z wielkimi kosztami. obyczaj publikowania w ',Dodatku'', mimo że chwalebny, nie jest mile
widziany przez oszczędnych do przesady wydawców czasopism. Masowe stosowanie komputerowych ban}ów danych może jlż niedługo roz_ wiązać ten dylemat. Już dziśspotyka się w niektórych publikacjach 29
odnośnikdo odpowiedniego adresu w Internecie' gdzie czytelnik może znaleźć wszystkie dane. Sekwencje DNA standardowo są deponowane w specjalnych bankach, na które autorzy powołują się w publikacjach. ,,Dodatek'' jest też dobrym miejscem na wyprowadzenie modelu matematycznego lub szczegółowy opis programu komputerowego _ materiałów ważnych dla pełnej dokumentacji metod i wyników, ale mało istotnych dla większości czytelników pracy.
2.3. puoliracia oryginalna - teoretyczna W
Stosunku do poprzedniej kategorii różnice strukturalne są niewielkie.
Publikacja teoretyczna jest również doniesieniem o or'yginalnych wynikach, ujawniających fakty dotychczas nieznane' popierających lub obalających jakąśteorię oraz pozwalajacych na snucie przewidywań i stawianie dalszych pytań. Są to więc rozważania empiryczne, odnoszące się do realnej rzeczywistości, mimo że mogą zupełnie nie odwoływać się do szczegółowych danych eksperymentalnych. Najczęściejstosowaną metodą
w przlrodniczych pracach teoretycznych jest konstruowanie formalnego modelu (matematycznego, symulacyjno-komputerowego, czasem graficznego). Sekcja ,,Struktura modelu i założenl.a" albo po prostu ''Model'' zapełnia wówczas częśćmetodyczną pracy. Analogiczne do ,,Wyników'' są w takiej pracy tautologiczne wnioski wynikające Z rozważafi matematycznych' Interpretacj a przyrodnicza tych wniosków, poprzedzona krytyką adekwatności modelu do badanego zjawiska przyrodniczego, i zasadność przyjętych Zal'oŻei! fiieszczą się w Podział na sztywne sekcje ',Dyskusji''. jest w pracach teoretycznych mniej rygorystycznie przestrzegany. Czymś pośrednim między pracami teoletycznymi a eksperymentalnymi są prace posługujące się modelowaniem symulacyjnym. Struktura tekstu opisującego takie badania nie wymaga osobnego traktowania.
2,4. lrtyxuł przeglądowy Aftykułów przeglądowych nie należy mylić z pracami teoretycznymi. Publikacje przeglądowe stanowią mniej lub bardziej neutralne streszczenie aktualnego stanu wiedzy w danej dziedzinie. Prace te przede wszystkim muszą zdefiniować obszar, którym Się zajmują' przedstawić 30
lcoretyczne implikacje tej dziedziny, wreszcie dokonać kryĘcznego przeglądu wybranych publikacji wcześniejszych. Ambitniejsze prace przeglądowc zbliżają się do oryginalnych plac teoretycznych w tym sensie, że starają się stawiać i testować nowe hipotezy. Mniej ale wcale nie ',ambitne'', tllniej potrzebne allykuły przeglądowe ograniczają się do podsumowań: co iuż wiemy, a czego jeszcze nie wiemy' jakie hipotezy postawiono, które tlbalono, a których jeszcze nie, jakie są statystyczne rozkłady zmiennych zmierzonych jUż przęz licznych barlaczy, jakie charakterystyczne współłLleżnościwynikają z dotychczas otruymanych wyników itd. Struktura prac przeglądowych jest Znacznie luŹniejsza niż prac eks-
pcrymentalnych' obowiązuje sformułowanie problemu we,,wstępie''. W pracach, które intensywnie wykorzystują obliczenia statystyczne' nierldzowna może byó sekcja ,,Metody'' gdzie również można pomieścić ' kt'yteria selekcji Źródeł i danych. Podziału na ,,Wyniki" i ,,Dyskusje'' zwykle nie ma, ale rozdziały i podrozdziały mogą być Zatytułowane według merytorycznej heści.Pożądane jest, aby również w artykułach przeglądowych dokładnie rozgraniczać silnie umotywowane wnioski z ze_ branych danych (np. o występowaniu istotnych współzależnościstatystycz-
nych) od luźnych domysłów (np' o przyczynowych mechanizmach takich współzależności). Artykuły przeglądowe' częściejniż inne, kończą się konkluzją ,,o potrzebie dalszych badań''' dobrze więc, jeżeli wskażą, jakich konkretnie i dlaczego. Szczególnej staranności wymaga cytowanie obfiĘ t:.tzvłyczaj literatury. Prace tego typu są ZamiesŻczane zwykle w specjal_ nych czasopismach przeglądowych lub na wyróżnionych pozycjach (zwyklc na począ&u) w czasopismach zamieszczających prace oryginalne.
Przeczytanie odpowiednich artykułów przeglądowych powinno poprzedzać przystąpienie do własnych badań w danej dziedzinie. Brak takich publikacji oznacza' że zanim się rozpocznle własne prace badawc'/'e, na|eży koniecznie samemu dokonaó przeglądu literatury (a jeszcze lcpiej _ napisać o tym). Dlatego rozsądne jest, aby praca seminaryjna (..przejściowa'' ) była artykułem przeglądowym z dztedziny, w której projektowana jest praca magisterska.
2.5. łrtyrułpopularnonaukowy Catunek ten całkiem niesłusznie bywa lekceważony przez profesjonalistów. Literatura populamonaukowa jest Źródłem informacji o świe3t
cie nie tylko dla dziatwy szkolnej i emerytów' ale również umożliwia ogólną orientację uczonym pracującym w innych dziedzinach. Dzisiaj specjalizacja zaszła jlŻ tak daleko' że wątpliwe jest, aby _ powiedzmy - ekolog zrozumiał artykuł przeglądowy z neurofizjologii (nie mówiąc o pracach oryginalnych), i odwrotnie. Ale też afiykuły popularne bywają tozmaite, zależnie od poziomu spodziewanego adresata i kwalifikacji samego autora. Napisanie pracy popularnonaukowej jest zdecydowanie trudniejsze niż napisanie przeciętnej pracy przeglądowej' przeznaczonej dla specjalistów. Wymaga lepszej znajomościtematu, głębokiej erudycji, większego dystansu do omawianych zagadnteft oIaZ _ talentu.
pzy pisaniu anykułu popularnonaukowego na dobrym poziomie wcale nie są rn ejsze niż przy pisaniu irrnych prac naukowych. Nie Rygory
obowiązuje tu wprawdzie żaden schemat fonnalny' jednak potrzebna jest nadzwyczajla skrupulatnośćdokumentacyjna. Ze wzgIędólł redakcyjnych' pubiikowane aftykuły populamonaukowe często nie zawieraj4 spisu piśmiennictwa, gdzie można by umieścićŹródła. Nie zwalnia to jednak od obowiąZku zamieszczenia informacji uwiarygodniających wypowiadane stwierdzenia' Przede wszystkim jednak, sam autor musi mieć zebraną dokładną dokumentację. od autora pracy populamonaukowej, który w możliwie prostych słowach, bez żzrrgonu specjalisty cznego ibez cytowania Źródeł, przedstawia nieraz zaskakujące fakty' wymaga się tym większej odpowiedzialności za słowo. Formalną dokumentację Zastępuje reputacja autora i (lub) czasopisma. Czytelnik artykułu popularnonaukowego musi również bezbłędnie rozróżnić, kiedy autor pisze o ustalonych faktach, kiedy o hipotezach, kiedy zaśo stanowisku jednej ze stron nie rozstrzygniętego jeszcze sporu. Jakby tego wszystkiego było mało, od publikacji popularnonaukowej oczekuje się jeszcze szczególnie atrakcyjnej forrny. Publikacja popularnonaukowa nie może być nudna. Pracę oryginalną lub przeglądową' choćby
tak pewnie przeczyta z obowiązku. Ale artykuł popularny przeczytają albo właśnienie _ tylko ochotnicy! Z tego samego powodu dobranie materiału ilustracyjnego wymaga wielnajnudniejszą, specjalista
i
kiej pomysłowości. W literaturze populamonaukowej najwięcej jest złych przykładów nieodpowiedzialnego pisania z manierą dziennikarską, a nie-
chlujstwo na tym polu ma najgroźniejsze skutki. Nic dziwnego, iż wybitne czasopisma populamonaukowe, takie jak,,Scientific American" (polska mutacja: ,'Swiat Nauki'') czy ,,New Scientist'' udostępniają swoje łamy autorom jeszcze staranniej wyselekcjonowanym, niż czynią to nawet znakomite czasopisma zamteszczające prace oryginalne. 32
Swobodna forma dopuszcza stosowanie elementów nie spotykanych rł 1rl'acach ściślenaukowych: graficzne schematy pomieszane Z tekstem, ..llrnrki'' zawierające dodatkowe wyjaśnienia i dygresje' zróżnicowanie ly|X)graficzne tekstu itd. Posługiwanie się tymi narzędziami wymaga
r1xllej umiejętności i doświadczenia dydaktycznego. Reasumując' wyrażam pogląd, iż jest iluzją jakoby plzeciętny, począt_ Llljący autor mógł łatwo napisać artykuł populamonaukowy na zadowala|l1cym poziomie. Doświadczenie \czy ' że to, co wychodzi spod pióra rlclriutantów jako _ w zamierzeniu _ artykuły populamonaukowe' to ltlttler często słabe prace przeglądowe albo przyczynkarskie doniesienia oryginalne.
2.6. Recenzje, krytyki, polemiki '|'c tbrmy publikacji stanowią ważny element pracy przyrodników. Warto,
lly studenci też spróbowali swoich sił. Nic nie stoi na przeszkodzie' aby 1lr'tca seminaryjna miała charakter recenzji albo polemiki. W pracach tlrkich szczególnie jaskawo widać, iż teksty naukowe pisze się do kogoś i w jakiejśsprawie, o czym Zawsze warto pamiętać. Publikowana recenzja dotyczy na1częściej książki lub innego stosunkowo dużego dzieła autorskiego (na przykład cyklu prac, filmu nauko_ wego)' Recenzję wafto pisać wtedy, kiedy dzieło wywiera (lub może wywierać) wpływ' wszystko jedno, czy w sensie pozytywnym, czy ltegatywnym. W pierwszym przypadku recenzent powinien zawiadomió czytelników, że takie dzieło istnieje, ukazać przyczyly ' dla których (lzieło to lważa za doniosłe' i wskazać na szczególnie istotne cechy. Wymóg podania dokładnych danych bibligraficznych, numeru katalogowego ISBN, a nawet ceny jest oczywisty. Solenne streszczanie książki lub przytaczanie całego spisu treścinie jest konieczne, a nawet bywa szkodliwe, jednakże kiedy recenzja dotyczy dzieła trudno dostępnego dla potencjalnych czytelników, warto szerzej omówić jego zawartość. l{ecenzja z definicji musi być Wytyczna, to Znaczy: 1) nie należy rlmawiać dzieła w oderwaniu od reszty wiedzy na dany temat, recenzent nlusi się dobrze ońentować w dziedzinie, do której należy omawiane tl'zieło, i 2) warto wskazać sprawy dyskusyjne i wytknąć dostrzeżone niedociągnięcia. Nie o to jednak chodzi, żeby się za wszelką cenę do czegośprzyczepić. W bardzo złym guście jest popisywanie się własną 33
,
I
I
erudycją, kosztem omawianego dzieła, chociaż nieco ogólniejsze rozważania i dygresje mogą być na miejscu. Recenzja nie może być za długaI
książkę, o któIej sądzimy, że jest Szkodliwa, tym bardziej warto
zrecenzować. To jednak wymaga szczególnej ostrożności'gdyż zarznty muszą być uzasadnione i dobrze udokumentowane' Nie nalezy mylić
negatywnej recenzjl z polemiką, chociaż w praktyce recenzja bywa początkiem polemik i niekiedy różnica się zaciera' ostra' negatywna iecenzja wytyka błędy treścii formy, wynikające ze złej jakości pracy (lub zgoła ze złej woli albo niewystarczających kwalifikacji lecenzowanego autora czy redaktora), jest to więc atak frontalny' wymagający
rozwagi i bardzo Starannego pfzygotowania. Czasem druzgocące recenzje bywają pisane pełnymi hipokryzji' słodkimi słowami. Nie jest to forma godni zalecenia, chociaż należy się też wystrzegać sformułowań, które mogą być poczytane za obraż|\we. Po|emika natomiast jest to wymiana argumentów w spornej sprawie, wówczas, kiedy rozbieżnośćwynika z rozma\lej dopuszczalnej intelpf etacji faktów, nieporozumień semantycZnych, niepełnego obrazu zjawiska dostępnego jednej Ze stron itp. Polemika ma więc być soli_
dirnym wysiłkiem dżentelmenów' którzy nawzajem pomagają sobie w dążeniu do Prawdy. Praktyka oczywiście odbiega od tego ideału' Aby utrzymać polemikę na odpwiednim poziomie, należy unikać fał-
i
skupić się na rzeczowej dys_ kusji. Nigdy nie wolno lració Z oczi tych elementów dyskutowa_ nego dzieła, które są bezwględnie wartościowe (jeżeli nie ma takich elementów. to nie ma co polemizować, wystarczy napisać miażdżącą szywego nadskakiwania adwersarzowi
recenzję).
zatem aftykuł polemiczny pisze się tak jak list do konlcetnego autola' w konkretnej sprawie' biorąc niejako czytelników na świadków' Recenzję, wszystko jedno, pochwalną czy kłytyczną' adresuje się do czytelników, nie dbając o autora. W recenzjach i polemikach na tematy przyrodnicze nie powinno być miejsca na to, co nieraz Stanowi Samą esencję krytyki literackiej ' muzycznej czy plastycznej: arbitralne opinie, kierowanie się poczuciem smaku, opisywanie subiektywnych odczuć i tak dalej. w recenzji można wyrazić sądy natury estetycznej (,,nie podoba mi się język przekładu'',
A
domi_ ,,okładka jest okropna"), ale tego rodzaju kwestie nie mogą
nować. 34
2.7. eoaręczniki i skrypty Nic ma potrzeby w tym miejscu radzić' j'ak pisać podręczniki
i
skypty
itkademickie. Ten rodzaj literatury naukowej jest jednak najczęściej czytally przez Studentów i adeptów nauk przyrodniczych, a jego forma bywa, llicstety, mechanicznie naśladowana w pracach przez nich pisanych.
Podręczniki naukowe obowiązuje inny zalces treści i inna forma, niż jako Źródło 1lr'ace oryginalne i przeglądowe. Podręczniki są traktowane wiadomościw miarę pewnych, rzetelnie sprawdzonych, w zasadzie bczdyskusyjnych. Wydawnictwo i recenzenci odpowiadają za zrealizow alrie tych postulatów. Czytelnik ma prawo obdarzać wiadomości podręczllikowe większym zaufaniem, niż oryginalne doniesienia i wstępne prace 1lrzeglądowe. Dlatego dokumentacja faktów w podręczniku i skypcie nie rnusi być aż tak drobiazgowa; czasem zupełnie się rezygnuje z cytowania wszystkich źródeł_ jest oczywiste, że autor sam osobiście nie odkrył wszystkiego, co opisuje. Podręcznik, z reguły dotycŻący stosunkowo szerokiej dziedziny. nie ttroże zawierać wszystkich szczegółów. Powinien natomiast informować czytelnika, gdzie znajdzie więcej wiadomości na dany temat i tematy 1xlkrewne. Dlatego też spis literatury w podręczniku może zavłierać prace nie cytowane w tekście. Dotyczą one albo literatury Źródłowej' z któĄ można się dowiedzieć o szczegółach omawianych zagadnień, albo lektury tlodatkowej odnoszącej się do problemów pokrewnych' ale nie poruszanych w podręczniku. Poza podręcznikami zamieszczanie w spisie literatu-
ry prac nie cytowanych jest niedopuszczalne. Natomiast piśmiennictwo lzeczywiście cytowane w podręczniku to zazulyczaj klasyczne prace ŹI'ódłowe' zwłaszcza te, Z których dosłownie powtórzono przykłady, dane liczbowe czy ilustracje. Podręczniki różnią się równieŹ stylem od krótkich publikacji oryginal_ nych. Przede wszystkim' autor podręcznika musi dostarczyć czytelnikowi pełnych informacji na omawiany temat, Zamiast odwoływać się lakoniczrrie do prac publikowanych gdzie indziej. Prowadzi to do obfitości słów nie spotykanej w czasopismach naukowych. w podręczniku często używany jest tryb oznajmujący czasu teraŹniejszego (,,...tempo meta_ h|izmu ssaków rośnieze spadkiem temperatury otoczenia...''), ponieważ taka forma najlepiej wyraża prawa ogólne i treściuniwersalne. Tymczasem w pracach oryginalnych stosowny jest czas przeszly (,,...metabolizm nomic wzrastał ze spadkiem temperatury otoczenia...''), jest to 35
bowiem doniesienie o tym, co kiedyśsię wydarzyło w pewnym laboratorium. Z tego samego względu podręcznik często posługuje się formą bezosobową i stroną biemą (,''.'stwierdzono, że..."' ,,...zostały przeprowadzone liczne eksperymenty, które...''), Zaśautor pracy oryginalnej może napisać: ,,...stwierdzilem, że.''" ,,,... przeprowadziłem 18 eksperymentów, które...'' )'
Przytoczone uwagi nie powinny być rozumiane w ten Sposób' iż prace oryginalne przynoszą informacje niepewne lub wątpliwe, zalem naleŻy je czytać z porlejrzliwym krytycyzmem, podczas gdy teksty podręcznikowe są nieomylne i w ogóle nie podlegają krytyce. Nic podobnego! Podręczniki też trzeba czytać ostrożnie, a ich treści i aktualnośćporównywać z innymi źródłami, przede wszystkim z innymi podręcznikami, najnowszymi monografiami i pracami przeglądowymi na podobny temat. Podręczniki starzeją się nieraz szybciej niż prace oryginalne! Różnica między skryptami i podręcznikami a pracami oryginalnymi polega więc na
różnym zakresie podawania informacji szczegółowych bach weryfikacji oraz Ętyki.
i
innych sposo-
2.8. lar napisać podanie o dotację na badania (,,grant")?
CZy to stosowne, aby w poradniku pisania naukowych tekstów przyrodniczych umieszczać wskazówki, jak napisać prośbęo pieniądze? Twierdzę, że tak: podanie o grant na]eży do kategorii tekstów naukowych. Przynajmniej powinrro. I nie należy się Z góry martwić' czy osoby,
w których ręce trafi takie podanie, mogą odróżnić poprawny
tekst
naukowy od pseudonaukowego. Powinny odróżniać. Zasadniczą część wniosku o dotację na badania stanowi projekt badań' a ten _ z definicji _ powinien zawierać wszystkie twórcze myśli, które autor poda w póŹniejszych publikacjach, wspierając je wtedy wynikami eksperymentów i uwiarygodniając obliczeniami Statystycznymi. Projektowanie badań nie jest czczą biurokracją. To znaczy. nie powinno być. Napisanie projektu jest integralną częściąprzedsięwzięcia badawczego. Dobrze pfzygotowany projekt jest prefabrykatem końcowej publikacji. Podania o sfinansowanie badań pisze się oczywiściewedług wytycznych odpowiedniej instytucji, używając do tego gotowych formularzy. Narzucają one jednoznacznie formę wniosku. Ale na jego treść
slrladają
się ZawSZe te same elementy: uzasadnienie wyboru
tematu,
(tl)llrte na przeglądzie literatury, ewentualnie Z wykorzystaniem własnych
lricpublikowanych danych, sformułowanie hipotez badawczych (z podatliem strategii ich testowania) oraz wybór metod, wszystko to pod\lllnowane w treściwymabstlakcie. Czyli te same elementy, które tlzeba llędzie umieścićwe Wstępie i Metodach publikacji donoszącej o wyniklrch badań. Zasady pisania wniosku są więc dokładnie takie same, jak 1r'zy pisaniu doniesienia naukowego (p. tozdz. 2.2). Trzeba do tego 1xldejść z identyczną skrupulatnością i nie żałowaćczasu ani wysiłku. Nie ma sensu radzić tutaj, że najważniejsze jest faktyczne znaczenie nrcrytoryczne projektowanych prac. To oczywiste. Zadne zabiegi formaltlc nie zdołają zamaskować pustki umysłowej' wtórności pomysłów czy ignorancji autoIa. Może się natomiast zdarzyć cośprzeciwnego: nieudollrie napisany projekt może przesłonić głębię jego myśli,nowatorstwo
pomysłów i erudycję. Jeżeli projekt badań czymśsię zasadniczo różni od innych tekstów llaukowych _ to gronem czytelników' Ci, którzy będą go czytali (recenzcnci' członkowie komisji), nie wybrali sobie tej lektury dobrowolnie. Muszą przeczytać ten wniosek, oprócz wielu innych, aby zadecydować, którym projektom przydzielić częŚć z puli i tak za małych środków. Zwykle wnioski takie najpierw recenzują specjaliści z danej dzierlziny, a potem grono przyrodników różnych specjalności musi podjąć tlecyzję.
Ci pierwsi wykryją błędy merytoryczne, zauwaŻą wtórność pomysłu,
luki w lekturach, zły dobór metod i fantazjowanie w kosztorysie. Przewa'i,nie znają też poprzednie publikacje autola projektu (albo wiedzą, że lakowych nie ma) i będą wiedzieć, czy autor rzeczywiście potrafi t|okonać tego, co obiecuje. Ci drudzy muszą podjąć decyzję porównując projekty z różnych (chociaż pokewnych) dziedzin. Mają trudne zadanie. Będzie im znacznie latwiej' jeżeli w projekcie znajdą argumenty na rzecz znaczenia propono-
wanych badań, wykaczającego poza wąsko pojętą dziedzinę. Autor projektu musi więc ukazać swoje badania na nieco szerszym tle, niż by to robił w końcowej publikacji (czytelnik czasopism wie, dlaczego chce pfzeczytać daną publikację i Zna kontekst teoretyczny _ inaczej nie weźmie jej do ręki; czytelnik pĄektu badań oczekuje Ę informacji od lutora). A jeŹeli zamierzone badania nie mają żadnego ogólniejszego 'lnaczenja? To szkoda na nie pieniędzy!
Pisząc pĄekt postaw Się w położenie kogoś' kto ma zadecydować o przyznaniu dotacji na podstawie twojego wniosku. obiecujesz, Źe za równowartość mercedesa z klimatyzacją, za Ż_3 lata, jak dobrze pójdzie, napiszesz parę kilkustronicowych artykułów. Gdybyś miał mercedesa, oddałbyśgo za taką obietnicę? Zarówno recenzenci, jak i członkowie komisji konkursowych w krótkim czasie nabawiają się ciężkiej alergii na wodolejstwo. Autorzy projektów, którzy dla zamaskowania niedostatków mefytorycznych albo pod wpływem bezinteresownego entuzjazmu decydują się na popisy literackie, niech nie liczą na pobłażliwość. To samo czeka tych, którzy pominą istotne informacje. oto jakie:
1.
Tło teoretyczne: w jakim stanie znajduje się dana dziedzina
badań? Które ważne wyniki, opublikowane w ostatnich latach, prowokują do ważnych pytafi? Czy takie pytania już ktośpostawił? CZy autor stawia
je jako pierwszy? Dlaczego odpowiedź na te pytania jest ważna? Jakie _ konkretnie - przyjęte obecnie poglądy mogą w ten sposób ulec zmianie?
2. Hipotezy: jakie są możliwe odpowiedzi na postawione wyżej pytania? Jakie wyniki badawcze mogą wykluczyć jedne hipotezy szczegółowe _ a utwierdzić inne?
3. Pomysł: na czym polega istota proponowanych badań (w jaki
sposób dostarczą one wyników selekcjonujących postawione wyżej hipotezy.!). Czy jest to próba zupełnie nowa, czy powtórzenie? Dlaczego warto zrobić takie powtórzenie? Jak to autor zamierza zrobić? Tu jest miejsce, żeby się pochwalić: a) dotychczasowymi osiągnięciami i doświadczeniemw prowadzeniu takich badań, b) posiadanym warsztatem.
To jest ważne' bo wańo finansować tylko takich badaczy' którzy mają odpowiednie warunki (a pieniędzy potrzebują na koszty bieżące i uzupełnienie wyposażenia) oraz dysponują odpowiednim doświadczeniem (albo mogą liczyć na współpracę doświadczonych kolegów). Tylko to gwarantuje, że pieniądze się nie zmarnują. Jeżeli masz znakomity pomysł, ale w twoim instytucie nie ma odpowiedniej aparatury, a sam nigdy takich badań nie robiłeś,nie pisz podania o ,,grant'', tylko o stypendium do
odpowiednio wyposażonego ośrodka! Ważnym argumentem jest podanie wyników badń pilotażowych, zwłaszcza jeżel'i projekt dotyczy dużego i drogiego przedsięwzięcia. 4. Procedury: nie tylko podaje się wymienione metody (w stylu
,,azot będę oznaczał metodą Kjeldahla, 38
a siarĘ
kolorymetrycznie'').
lizcba napisać dokładnie: ile serii, jakich pomiarów (obserwacji, eksperylllcntów) tzeba będzie zrobić; ile preparatów, 1le Zwieruąt' i tak dalej; ttzltsaclnić' dlaczego właśnie{le (oszacować' ile powtórzeń będzie trzeha
w celu uzyskania rozstłzygających Statystycznie wyników, opierając się albo _ własttit tlanych pilotażowych, albo na podobnych metodycznie badaniach
Z
tego będziesz mógł wyliczyć koszty. Podaj dokładny (hipotezy zerowe, projellowane analizy statystyczne). |liLn eksperymentu rrych lub cudzych) '
'lizeba udokumentować harmonogram: podać, ile czasu zajmują poszczególlrc etapy (i skąd to wiadomo?), realistycznie rozpisać te czynności na ('l'cktywny cZaS pracy wykonawców projektu, uwzględnić zapas na nie1lr'zewidziane wyda]zenia. obiecanki' że ,,przez pierwszy rok będę badał, a przez trzeci pisał'', ńe są harmonogramem. 5' Potrzeby - kosztorys: należy podać, jakiego wyposażenia brakuje i iakie będą bieżące koszty całego przedsięwzięcia (nie tylko te, o których
1ll'zez drugi
Ędę tmalizował,
linansowanie prosisz). Jeżeli podajesz kosztorys, to napisz, z czego będą lx)kryte inne wydatki. Badania naukowe to nie tyko praca w laboratorium czy w terenie i ślęczenieprzed komputerem. To również wymiana intbrmacji. Dlatego dziwnie wygląda podanie' w którym nie ma wzmianki o literaturze naukowej czy o udziale w konferencjach. To nie znaczy, Że muszą być umieszczone w kosztorysie; informacja, że nie przewiduję wydatków na książki i czasopisma, bo nasz instytut ma najlepszą bibliolckę w Europie; w przyszłym roku zreferuję wyniki badń na swiatowym
Kongresie Angelologów w Rio de Janeiro, gdzie pojadę na koszt organizatorów'', jeżeli jest prawdziwa _ tylko zwiększy sZansę na otrzymanie ,,grantu''. To samo dotyczy kosztów serwisu aparatury' koresponden-
cji, kserowania itd. Kosztorys trzeba uzasadnić rzetelnie. Recenzenci pracują w tej samej clziedzinie i dobrze wiedzą, ile np' kosztują odczynniki' który mikoskop kosztuje dużo' gdyż został wyprodukowany przez renomowaną fitmę,
a który jest równie dobry' chociaż o połowę tańszy. Mogą
nawet już o jaki takie spektrofotometry, dwa instytucie są że w twoim wiedzieć,
i
to niewykorzystane. Ale nie przesadzaj ze skromnością: rccenzent zauważy że proponujesz zakup tandetnego sprzętu (i takie też ' będą wyniki) albo nie wiesz, ile co kosztuje. Sprawdzaj ceny w katalo_ gach (i cytuj te katalogi). 6. Lista cytowanej literatury _ równie porządna, jak w publikacji. Nie czekaj do ostatniego dnia terminu składania podań. Po otrzymaniu odpowiedzi zachowaj Spokój, ochłoń' zanim napiszesz list z inwek_ Się starasz'
39
llitrar:e:i:rt:r*rll:]1]]l
tywami pod adresem recenzentów. Podobnie jak przy publikacji' krytycz_ ne recenzje mogą być bardzo pożyteczrle' Co więcej, przychodzą one w bardziej odpowiednim momencie' bo zanim jeszcze zmarnowałeś mnóstwo czasu i pieniędzy na uzyskanie wyników, które nie będą się nadawały do publikacji. Wykorzystaj to, przemyśl krytykę' poplaw pro_ jekt i składaj jeszcze raz. Chyba że nie traktujesz serio własnych pomysłów. Kto już miał doświadczenia z jakąśfundacją przyznającą dotację na badania, może uznać podane rady za naiwne; zapewne, wyłaniający się z nich obraz procesu recenzowania i rozpatrywania wniosków jest wyidealizowany. Ale nie jest nieprawdziwy. Sens napisania porządnego pĄektu docenisz w pełni wtedy' gdy dostaniesz dotację i przystąpisz do pracy. Zaoszczędzone ci będzie mnóstwo tozczarowań, a Zainwestowany czas zwróci się przy pisaniu artykułów do druku. Dlatego projekt badań walto pisaó nawet wtedy, gdy nie ma go dokąd wysłać. Projekt badań z wnioskiem o dotację jest znakomitym tematem studenckiej pracy seminaryjnej'
rrltiiii'i:i!it
,,,.*i:,
-r:"
Forma 3.1. Przygotowanie maszynopisu do druku lłlrma publikacji naukowej, zarówno maszynopisu przygotowywanego do rlruku, jak i powielonej w kilku egzemplarzach dysertacji, podlega ;lcwnym regułom. Wiele z obowiązujących przepisów edytorskich wydaje się dziwaczne, jednakże mają one logiczne uzasadnienie i znaczenie praktyczne. Sens przepisów edytorskich jest jasny dla każdego, kto zapoznał się z trybem pracy redaktorów, recenzentów, drukarzy, bibliotckarzy. Wymagania stawiane maszynopisom przeznaczonym do druku bywai4 w szczegółach rozmaite (można je znaleźć prawie zawsze na ostatniej stronie lub na wewnętrznej stronie okładki czasopisma naukowego), ale ich istota pozostaje taka sama. Istnieje Zasada, że maszynopis przygoto-
wuje się
w sposób ',neutralny''' nie (rodzaju
wprowadzając Żadnych decyzji typograficznych i wielkości czcionek, odstępów itp.). Decyzje te podejmuje wyłącznie redaktor techniczny, wprowadzając do tekstu odpowiednie znaki adiustacyjne - zgodnie z konwencjami danego wydawnictwa. wprowadzenie do maszynopisu zróżnicowanej typografii lub znaków adiustacyjnych utrudnia pracę redaktora technicznego' gdyż musi tll zacząć od anulowania decyzji autora. W skajnych przypadkach niezastosowanie się do formalnych wymogów redakcyjnych może spowotlować odrzucenie pracy _ bez względu na jej treść. Nie ma jednolitych przepisów dla dysertacji (prac magisterskich czy
tloktorskich), a tym bardziej dla prac seminaryjnych. MoŹna jednak l'alożyć, że każda praca seminaryjna i dysertacja ma być m.in. ćwiczeniem stylu pracy nad publikacjami naukowymi lub ,,majstersztykiem" stanowiącym dowód biegłości,a zatem powinna spełniać wymogi
4I
|llltlltlrł v tr łttvrlr do druku. Niektóre
tlrłt
rygory mogą ,r. |Ilwlśll|llrl w kilku egzemplarzach dysertacja Nhlllntilt i utrzymywanie w mocy wszystkich
!ńlwl.lliĆ &) sztuczności.
t.2.
Papier
l)npicr powinien być możIiwie najlepszej jakości, biały, Nad maszynopisern pracu.;ą **"'"ń"i, ::::l *i1ly:"f"ły). i techniczni, robiąc liczne uwagi kolorowymi orowtamii :.:i_k to co napisali. Maszynopis przeciodzi prr"r rr."
to wytrzymać. pór". ń."J"*-y "t:T,._t:::_".i"1"o"'o'"' o" utrudnia pracę inp. uwagi óló*ki"' .i ll]ii.'11-ii niewidoczne, za to trudne do wymazania). "ru, Z gatunkhw _iuu't
]',lj:]]-o'."o^:'_l::' n iesłychanie.
y^.:!::r1^? należy wybierać pupi".
rnurrynoru_y
,
(ewentualnie specjalny papier ojpówiedni a" l""Jl gramaturze (80_ l00 g7m). stosu.;e
ilJ.:lk;:j mm; amerykański' (2.1ox297 .,letter size": 8.5 x I I
ild;l:.,ń.ti;; .ńyii.łi"'i"""", 'L.i' o1po*i.an*i'.m 1'Tń' l"., ,".-", "ł
cali. tj. 216x}lg
mm).
3.3. Uaszyna do pisania i komputer od_
rękopisy, choćby kaligrafic zne, nie
jlż
mają za'dziesiątków.lat stosowania. Umieiętność bieołego pisania -na ruu*iutu.r. ni,ulryno*ei lub komputerowej .iest w wiłu krajach warunkiem -.*"-:,;,:,uzyskania matury. Nawyk pisania na maszvnie. i t" *",, '::;l:T .
:#: .'i;id'.'i.i'ffi k"ńil";H;;il;;*lffi
"a
;.;;:i.11'J#i'T'i[:"11',"iili;,Tlll
maszyny do pisania, komouter
narzędzie pracy na wielu stanowiskacł, aoirtępny"rr
uniwersytetu.
i,łraff : Ji"
:'.:*:.J:"l'".'-:,Tj.Jfi
"irJl'"n,o*
Dla kogoś' kto w znoiu tworzy własny tekst metodą prób i błędów' komputerze ,u polnoą odpowiedniego progrźrmu (..edytora |':-': tekstu") ": jest niezasĘpione. Nie będzilmy tu poou*uc- ,r...*oło*.go opis^u się tym znakomitym. al-. '-ń'":"ń"i"'ny"t _posfugiwania umle1ęhości urządzeniem' ani rozważać o rym' kóry z d-o.ępny.h u nu. programów jest najlepszy. Wszystkie *rpoł"..rn. .ty-tóili.ii* 4Ż
'":u
tlgl'tlmne możliwości,a ich sprawność bardziej za|eży od tego, co p(tllafi użytkownik, niż od listy ich potencjalnych możliwości.Moja rada |csl następująca: wybierz jeden z nowszych (niekoniecznie najnowszy) ś(lytor,pasujący do twojego komputera i nie porzucaj go zbyt prędko; ptl'aczytaj dokładnie podręcznik, poznaj wszystkie moŹliwości programu (jt'żcli program zaopatrzony jest w ,,tutora'' _ nie zadzieraj nosa, użyj l(})' Przyjmlj od początku zasadę, żeby w pełni korzystać z wygód, jakie tll'cruje program, nawet jeżeli na począ&u wymaga to dodatkowego wysiłku. opłaci się. Moje obserwacje wskazuja bowiem, że większość tlżytkowników procesorów tekstów wykorzystuje l07o ich możliwości,bo nic wiedzą, co mają. Na skutek tego ludzie w pocie czoła ręcznie wykonują różne operacje, które mógłby za nich lepiej, szybciej i bezbłędnic wykonać komputer' przed którym siedzą, używając programu, który wlłśniepo to kupili za duże pieniądze. Wiem co piszę, bo sam mam ten ct p za sobą. Zwracam uwagę na istnienie gotowych narzędzi ułatwiających takie prace, jak: tworzenie tabel, ustawianie standardowych stylów formatowallit tekstu' opcje numerowania stron, żywych pagin i przypisów; tworze_ nic' indeksów, tworzenie hierarchicznych spisów treścii odnośników, tworzenie i sortowanie list alfabetycznych, pisanie wzorów matematycz_ nych, tworzenie zlożonych dokumentów, używanie znaków niestandar&rwych. Pozostawmy szczególy techniczne podręcznikom dołączonym do pro_ gramów i zajmijmy się tym, jak powinien wyglądać rezultat naszej pracy (wszystko jedno, czy sporząd,zony za pomocą komputera, czy maszyny do pisania). Chociź o maszynę do pisania zaczyna być trudniej niż o komputer, zacznłmy od niej. Prace do druku należy pisać na maszynie dobĘ jakości, z czcionką
PICA (l0 znaków na cal). Maszyny z małą czcionką, np. ELITE (l2 znaków na cal), nie powinny być stosowane. Maszyna powinna dysponować kompletnym Zestawem liter, znaków interpunkcyjnych i możliwie wieloma znakami diakrytycznymi' Prawdziwą zmorą są stźrre ma_ szyny do pisania z polskimi literami, w których z reguły brakuje okr4głych nawiasów ,,( )''. Zastępowanie ich ukośnąkreską ,,/'' jest niedopuszczalne i nawiasy trzeba dopisywać ręcznie' Żadna ze znanych mi maszyn do pisania nie dysponuje prawidłowym polskim cudzysłowem: ,,...''. Do lamusa odeszły już maszyny, których czcionki trzeba było co jakiś czas czyścićmałą szczoteczką, tak aby ,,oczka'' liter nie były zamazane.
i
rl
ir
Nadal uŻywane elektroniczne maszyny do pisania, z wymiennymr zestawami czcionek na tzw. ,,stokrotkach'' (,,daisy-whee1'') lub głowicach obrotowych (IBM) i z karbonizowanymi taśmami jednorazowego użytku, zapewniają wysoką jakośćwydruku i są niezwykle wydajnymi narzędziami pod palcami zawodowych maszynistek, przepisujących gotowe teksty. Mimo to, w większości zastosowań maszyny do pisania obecnie ustępują miejsca komputerom. Wydruk z komputera może być przyjety przez redakcję pod warunkiem, iż pochodzi z drukarki dobrej jakości. Standardem jest tu drukarka laserowa lub dobra drukarka atramentowa. Wydruk z drukarki 24-igłowej (Ze św1.eżątaśfią)również wygląda dobrze, ale niektóre redakcje nie chcą
przyjmować wydruków z drukarek igłowych. Należy sprawdzić, czy wszystkie znaki (takie jak 7o, &, wykładniki potęg) są wyraźnie, jeżeli nie _ lepiej dopisać je ręcznie. Do niedawna bardzo skrupulatnie przestrzegano zasady, aby maszynopis nie zawierał żadnych urozmaiceń typograficznych, a jedynie wskazanta wyróżnień przez podkreślenia ołówkiem, zgodnych z odpowiednią normą (np. według polskiej normy kursywę oznacza podkreśIenie wężykiem, a pogrubienie _ podkreśleniepojedynczą linią prostą; wg normy angielskiej podkfeślenie linią pIostą oznacza kursywę). od wydruków komputerowych wymagano' aby do ich sporządzenia używać standardowego kroju czcionki o stałej szerokości (,,Courier''). Wygląda jednak na to, że redaktorzy czasopism dali za wygraną. Zwalczanie entuzjazmu właścicielikomputerów' dumnych jak pawie ze swoich 132 ,,skalowanych fontów'' _ to walka z wiatrakami. Dopuszcza się więc stosowanie kursywy (llallc) i pogrubienia (bold), a nawet pisma proporc.jonalnego (o zmiennej szerokości liter, takich jak antykwa Times (,,Times Roman''), byle nie za maĘch (12 p.). Jednak zaleca się powściągliwośćw stosowaniu krojów czcionek. Przy pisaniu na maszynie nie sposób uniknąć pomyłek, które wykrywa się dopiero w ostatnim czytaniu przygotowanego do oddania maszynopisu. Pomyłki muszą być skorygowane bardzo starannie. najlepiej przez zamalowanie specjalną białą farbą kryjącą (''Korektor''' ,,Correction J'luid" ,,Liquid paper") i dopisanie czarnym tuszem, czarnym atramentem albo cienkim pisakiem. Identyczne poprawki trzeba nanieść na wszystkie kopie. Wielu kłopotów oszczędza użytkownikom komputerów,,speller'' _ funkcja automatycznego wyszukiwania i poprawiania błędów orto44
graticznych, a przede Wszystkim literówek. Urządzenie takie działa naprawdę niezawodnie' kiedy piszemy po angielsku. Słowniki ortograficzne i słowniki wyrazów bliskoznacznych (tezaurusy) dla tego jakościąi Są dostępne dla wszystkich 'ięzyka odzlaczają się najwyżSzą plocesorów tekstu. Pisząc po polsku, mamy znacznie gorzej. Dla 16żnych programów tekstowych albo w ogóle nie ma polskich słowników ortograficznych, albo są kiepskie: mają ubogie słownictwo i nie radzą sobie z bogactwem form polskiej gramatyki; zna|azłem też elektroniczny słownik, który sam robił straszliwe błędy ortograficzne' Ale postęp już polskie słowniki komputerowe Ż praw'iest bardzo szybki i są dl'twego zdarzenia. Pisząc po angielsku, musimy się od razu zdecydować, czy będzie to angielszczyzna brytyjska, czy amerykańska i konsekwentnie używać odpowiednich wersji słownika ortograficZnego i teZaufusa.
Słowniki komputerowe są zazwyczaj wyposażone w opcję dodawania słów' których nie ma w oryginalnej bazie. To jest bardzo użyteczna cecha dla przyrodników, bo w tekstach fachowych często pojawiają się specjalistyczne teminy, nazwy łacińskie i inne słowa, których nie zawierają nxwet najlepsze słowniki. Trzeba tu jednak bardzo lważać, aby niechcący
nie wprowadzić do słownika błędów. Można przyjąć zasadę, że nie należy wprowadzać nowych słów ,'z marszu'', kiedy program trafi na nieznane słowo i proponuje wprowadzenie go do słownika. Lepiej zrobić
osobną listę takich słów (w postaci komputerowego tekstu), przeczytać je
parę razy (najlepiej
z
wydruku)
i
wczytać do słownika dopiero po
upewnieniu się' że nie ma już żadnych błędów.
Przegląd całego tekstu spellerem warto Zrobić w ostatniej chwili
przed ostatecznym wydrukowaniem pracy na czysto. Jest bowiem regułą,
że ,,kosmetyczne'' poprawki, wprowadzone w ostatniej chwili do spraw-
dzonego już tekstu, będą zawierać bardzo dużo literówek, a nawet błędóW
ortograficznych. Wydruków z komputera nie należy jednak korygować ręcznie. Ponieważ zvlykle wraz z wydrukiem wysyła się dyskietkę, a obie wersje muszą być identyczne, poprawki trzeba zrobić na komputerze i wydrukowaó jeszcze raz. Większośćredakcji żąda nadesłania trzech kopii maszynopisu, ponie-
waż najczęściej każdy nadesłany maszynopis jest przekazywany do oceny
dwóm recenzentom. Oznacza to, iż maszynopis trzeba przygotować co najmniej w 4 egzemp|arzach (3 do wysłania i jeden dla siebie). wszystkie egzemplarze spotządza się najczęściej od razu na drukarce komputerowej
albo Za pomocą kopiarki kserograficznej, toteż są one identyczne l cie ',kopii'' oraz ,,oryginału'' w odniesieniu do maszynopisu traci Uwaga: koniecznie trŻeba sporządzić dla siebie egzemplarz z wysłanymi, nie wolno poprzestawać na zachowaniu dla siebie tekstu na dysku komputera.
3.4. ltłaszynopis na dyskietce Stało się już fegułą, że redakcje czasopism (także kfajowych) zachęcają autorów do nadsyłania ,,maszynopisów'' w postaci dyskietek komputerowych albo do przysyłania ich pocztą elektroniczną. Wersja elektroniczna jest potrzebna na ogół dopiero po przyjęciu pracy do druku _ jako wersja ostateczna. Są już czasopisma, które wystawiają rachunek na dodatkowe
100$, jeżeli ostatecznemu maszynopisowi nie towarzyszy dyskietka.
Czasopisma ptzyrodnicze coraz częściej wśród wskazówek dla autorów umieszcza.ją wymagania doty czące sposobu przygotowania zbiorów teks-
tu, a nawet ilustlacji. oprócz przepisów w danych wydawnictwach
wykształcają się także pewne zulyczaje, których należy przestrzegaÓ' Z reguły redakcja żąda, aby dyskietce towarzyszył normalny wydruk na papierze. Zapis na dyskietce może być sporządzony w jednym z popularnych procesorów tekstowych' plzy czym często preferowane Są edytory: wordPerfect, Word oraz TFX/LATFX. Stanowczo należy unikać programów egzotycznych, shareware itp. Należy w pełni korzystać z możliwości'jakie daje edytor tekstu (np. tworzenie tabel, używanie Znaków niestandardowych). Jeżeli używamy profesjonalnego programu' a nasz wydawca jest zawodowcem, nie zaś amatorem, to na pewno będzie umiał wczytać i dowolnie przeksztalció tekst napisany w tym programie. Będzie natomiast miał kłopoty Z teks_
tami sporządzonymi za pomocą egzolyczlych programów.
i
ręcznie przerobionych
Zapis komputerowy tekstu powinien zawierać jak najmniej znaków fonnatowania (np. zmian liternictwa). Większośćprocesorów tekstów wyposażono W opcję automatycznej konwersji zbiorów tekstowych do standardowych zbiorów ASCII. Nie należy tego robić! Tekst powinien być zapisany w takim formacie, jaki standardowo stosuje dany program. Można natomiast dodatkowo umieścićkopię tekstu, pod inną nazwą, z konwersją do standardowego zbioru ASCII. 46
Tekst na komputerze należy pisać zgodnie
z
wymogami danego
l]r()cesora, konsekwentnie stosując ZawSZe takie same funkcje. grilności należy przestrzegać następujących zasad:
W szcze-
C lżywać tylko jednego znaku CR (,,Return'') i tylko na końcu akapitu. Wiefsze tekstu w obrębie akapitu powinny być dzielone automatycZnie przez komputer' nigdy nie należy tego robić ręcznie; . nie używać wielokfotnych spacji tam, gdzie można lżyć tabulatola (np. dla wcięć na początku akapitów); o do podkreślenia, zmian krojów czcionek (w granicach rozsądku!), indeksów dolnych i gómych itd. używaó standardowych funkcji danego procesora tekstu; . unikać wszelkich ekstrawagancji ze zmianami kroju czcionek, wielkosci odstępów między rłierszami itp.: o nie wyrównyuać prawego marginesu: . w tekstach anglojęzycznych (a zwłaszcza przy wysyłaniu za granicę) unikać zainstalowanych soft- lub hardware'owo polskich liter i znaków
.
. .
diakrytycznych. Brak przyjętej powszechnie normy polskiej i zmiany standardów proponowanych przez oprogramowanie komercyjne powodują tu wielkie zamieszanie. standard narzuciła tu fitma Microsoft (zestaw LATIN 2, do niedawna najczęściej używany, w nowszych wersjach Zastępowany przez uniwersalny zestaw UNICoDE); większośćfirm produkujących oprogramowanie dostosowuje się do tego, ale nadal używane są starsze wersje Worda czy word Peffecta stosujące odrębne standardy, nieraz trudne do automatycznej konwersji. Stanowczo trzeba unikaó zupełnie jlż przestarzałych Zestawów ,,MaZowia" czy ,,Chi Writer"; cały tekst powinien być zapisany w jednym pliku (mówimy tu o artykułach do czasopism, a nie o tekście encyklopedii); na dysku nie powinno być nic innego niż tekst pracy; zvllaszcza nie zostawiaó programów objętych zakazem kopiowania! nigdy nie numerować ręcznie stron - skorzystać z automatycznej opcji danego programu;
. jeżeli używany procesor
tekstu nie ma jakichś potrzebnych Znaków (dziśto już osobliwość),to trzeba w całym tekście używać zamiast znaku jakiegośunikatowego wyrażenia albo innego znaku specjalnego, a do tekstu dołączyć odpowiedni klucz. Na przykład jeżeli nasz procesor nie posiada greckiego alfabetu, a my musimy używać co jakiś
I
czas greckiej litery v (psi)' to można pisać ,,gr_psi'' albo ,''f'' - byle zawsze tak samo i nie używać tego wyrażenia w innym znaczeniu; o nie należy używać podziału słów na końcu wiersza ani automatycznego, ani ręcznego;
. .
.
.
nie wprowadzać odnośników i nagłówków (footnotes, headers\ jeżeli są niezbędne, należy raczej dołączyć je na osobnej stronie; szczególnie Starannie odróżniać zero (0) od dużej litery o' a jedynkę 1' od małej litery l; wszystkie kody sterujące' formatujące tekst (ustawienia tabulatora'
wielkości marginesów, sposobu numeracji stron, formatu papieru wielkości i kroju czcionki itd.) umieścićna Samym początku tekstu przed pierwszym wyrazem. Nie dawać takich poleceń nigdzie indziej. Jeżeli nasz pierwotny brudnopis składałsię z wielu części,a w każdej z nich tkwią gdzieś niewidoczne kody sterujące, to przy łączeniu tekstu w ieden zbiór trzeba je koniecznie usunąć. To jest żmudne zajęcie i nie zawsze się udaje. Dlatego rada ogólna: w trakcie pracy nad tekstem w ogóle nie używać żadnych kodów formatujących. Można je umieścić dopiero w ostatniej wersji fiŻ przed wydrukowaniem;
plik na dysku musi być dokładnie tym samym plikiem' z którego
wydrukowano papierową wersję maszynopisu; o nie zabezpieczać zbiorów ,,read only''| . dyskietkę owinąć folią aluminiową i twardą tekturką, a na kopercie napisać',dysk komputerowy'' (,,magnetic media''). . dysk CD opisać niezmywalnym pisakiem (nazwisko, tytuł tekstu) i umieścićw tekturowej lub plastikowej kopercie. W towarzyszącym liścieoraz na naklejce na dysku trzeba umieścić swoje nazwisko, nazwę zbioru zapisanego na dysku (eżeli jest więcej niż 1 .. dodać objaśnienie, co który zawiera), nazwę systemu kom_ puterowego (np. DoS 6, Windows 95, LINUX, MAC) itd. oraz nazwę procesora z numerem wersji (np. WordPerfect, WORD 7 itp.), przy tekście po polsku podać system polskich liter (np. ,,Polskie litery w systemie LATIN 2"). Przyjotym dzisiaj standardem nośnika jest dyskietka 3,5" (lub płytka CD). Na ogół kompresja zbiorów jest zbyteczna (standardowa dyskietka 1'44 MB mieściokoło 700 Stron znormalizowanego maszynopisu' to wystarczy). 48
3.5. Format stronicy maszynopisu Należy pisać tylko po jednej sbonie kartki formatu A4, Zostawiając
szerokie marginesy (Przykład 4). Szczególnie duży powinien być margines z lewej strony. Różne czasopisma wymagają różnych marginesów, od 1 cala (ok.2,5 cm) ze wszystkich stron, do 5 cm z lewej strony
Można bezpiecznte przyjać nawyk pozostawiania z lewej stlony mar-
ginesu 3 cm, a z pozostałych stron po 2,5 cm (Polska Norma przewiduje Z prawej strony margines 1 cm, ale jestem Za świadomym łamaniem tej normy).
W całym bez wyjątku tekście obowiązuje odstęp między wierszami o szerokości jednego wiersza. ZapożyczĄąc terminologię Z drukalstwa odstęp ten nazywany bywa nagminnie ,,interlinią'' lub ,,podwójną interlinią''. Są to sformułowania mylące. Interlinią jest każdy odstęp między wierszami, o dowolnej szerokości. W drukarstwie szerokość interlinii podaje się w mierze drukarskiej, np. ,,interlinia dwupunktowa''. W piśmie maszynowym są trzy podstawowe ustawienia odległościmiędzy wierszami: l) bez odstępu, 2) Z odstępem szerokości połowy wiersza, 3) Z odstępem szerokości jednego całego wiersza. Chodzi właśnieo ten ostatni. Drukarka komputerowa pozwala na dowolne zróŹnicowanie odstępów między wierszami. Standardowe ustawienie szerokości wiersza na 116 cala i pisanie z odstępem jednego wiersza odpowiada dokładnie znormalizowanemu pismu maszynowemu. Nigdzie nie wolno napisać 7 wierszy bezpośrednio pod sobą, bez odstępu albo z niepełnym odstępem. Dotyczy to zarówno tekstu, abstfak_ tu, piśmiennictwa, podpisów pod ryciny, jak i tabel. Jest to że|azna reglla wszystkich redakcji czasopism na świecie. Cały tekst powinien być pisany z odstępem 1 wiersza i bez żadnych dodatkowych odstępów między podrozdziałami i akapitami. Na każdej stronie powinna być jednakowa liczba wierszy (30 na stronie formatu .Ą4, 28 na stronie w amerykńskim formacie 8,5 x 11 cali). ortodoksyjna notma każe rozpoczynać nowy rozdział czy akapit tam gdzie wypadnie, choćby to była ostatnia linia na stronie, ale większośó redakcji odstępuje od tej reguły (np. ,,Science'' pozwala w większych artykułach rozpoczynać nowy rozdział od nowej strony). Niektóre redakcje każą robiÓ dodatkowy odstęp powyżej i poniżej wzorów matematycznych. Tekst powinien być podzielony na wyraŹnie zaznaczone akapity. Każdy nowy akapit powinien się zaczynać wcięciem (3 do 5 spacji). 49
Częstym błędem jest rozpoczynanie akapitu od nowego wiersza _ ale bez wcięcia, co prowadzi do nieporozumień. Należy unikać dzielenia wyra_ zów na końcu wiersza, zwłaszcza pisząc po angielsku. Nie należy wyrównywaó prawego marginesu' jak to chętnie robią miłośnicykomputerów (,,right justifiution"). Niektóre Wydawnictwa rygoryStycznie tego Zabraniają' inne są bardziej tolerancyjne. Operacja taka prowadzi bowiem do powstawania licznych dodatkowych odstępów
między wyrazami. Tymczasem normy stanowią' iż odstęp pomiędzy wyrazami powinien zawsze wynosić 1 spacje. Znaki interpunkcyjne: przecinek' kropkę, dwukropek, wykrzyknik stawiamy bezpośrednio po wyrazie (bez spacji)' ale zawsze dajemy 1 spację po znaku inteIpunkcyj_ nym.
W komputerowym edytorze tekstów należy włączyć opcję ,'numerowanie wierszy'' (,,line numbering"). Spowoduje to, że przy każdym wierszu na lewym marginesie zostanie wydrukowany jego numer (pojawia się tylko na wydruku, bez zmieniania długościwierszy). JeSt to bardzo pożytecune urządzenie, ułatwiające komunikowanie się między redakcją, autorem i recenzentami, a także między autorem i kolegami, którym dał tekst do plzeczytania. Niektóre redakcje nakazują numerowanie wierszy maszynopisu.
instytucji, gdzie wykonywali swoje prace. Jeżeli te adresy w chwili publikacji są już nieaktualne, u dołu strony tytułowej należy wymienić tlbecne adresy. Polskie czasopisma wymagają czasem, aby nazwiska autorów poprzedzały tytuł pracy. Niektóre redakcje żądają, aby poniżej lytułu Zamieśció około 40_45-znakowy tytuł skrócony' który będzie potem wydrukowany w nagłówku każdej strony jako tzw. ,,żywa pagina''. Strona druga (już numerowana) Zawiera abstrakt, liczący 'zależnie ocl wymogów redakcji 50 do 500 słów (najczęściej około l00) wraz z nazwiskami autorów' adresami i ewentua]nie słowami kluczowymi' Dalsze Strony numerowane zawierają zasadniczy tekst pracy, spis literatu-
ry
ułatwienie Zaakceptują. Pierwsza Strona (tytułowa) zawiera tylko tytuł pracy (kilka centymetrów poniżej górnego marginesu), a następnie nazwiska wszystkich autorów w ustalonej kolejności oraz ich afiliacje' czyli nazwy i adresy 50
ewentualne streszczenie. Dalej
w ciągu numerowane są tabele
i podpisy do rycin. Główne rozdziały nieraz walto podzielić na Zatytułowane merytorycZnie podrozdziały. Tworzy się wówczas podział hierarchiczny, który rnoŻna najlepiej uporządkować za pomocą numeracji cyfrowej wieloI'zędowej, jak w przykładzie: .,...
3.6. urłao maszynopisu Cały maszynopis ma ciągłą numerację stron, od pierwszej (tytułowej), poprzez abstrakt' treśćzasadniczą, aż do końca spisu literatury (Strony zawieĄące podpisy pod ryciny i tabele mają osobną numerację). Numer stlony nie pojawia się jednak na pierwszej stronie (tytułowej), na pozostałych powinien być pisany u góry: albo na środku,albo w prawnym górnym rogu. Dobrym zwyczajem jest umieszczanie u góry (na przykład w lewym górnym rogu stronicy) nazwiska pierwszego autora lub skótu tytułu, gdyż pozwala to szybko zidentyfikować każdą stronę z jakiegoś powodu odłączoną od maszynopisu. Niektóre wydawnictwa, np. PWN, wprost stawiają taki wymóg, a te, które tego nie żądają' na pewno takie
i
2. Materiał i metody z.1. Zw lerzęta doświadczalne 2.1.1. odłowy 2.L2. Hodowla Ż.Ż. Metody pomiarowe Ż.Ż.I. Pomiary respirometryczne Ż.2.2. P omiary kalorymetryczne
Podział bardziej szczegółowy niż 3-stopniowy jest już mniej czytelny' Innym systemem hierarchicznej numeracji podrozdziałów jest stoso_ wanie kombinacji liter alfabetu, cyfr rzymskich i arabskich: ,,...
II. Mateńał i metody
A.
Zw \erzęta doświadczalne
1. odłowy 2. Hodowla
B. Metody pomiarowe
l.
Pomiary respirometryczne
2. Pomiary kalorymetryczne
,,
5l
Wybór jednego z tych układów za|eży od zaleceń redakcji. cyfrowy (ak w pierwszym przykładzie) jest czytelniejszy i wydaje się, obecnie dominuje w wydawnictwach z zak.:.esl nauk ścisłych. Czasem błędem przy stosowaniu hierarchicznego podziału tekstu umieszczanie tzw. ,,wiszących akapitów'', to znaczy fragmentów
pomiędzy tytułem wyżSzego stopnia a pier'wszym tytułem niższego nia (w naszym przykładzie mógł to być fragment umieszczony pomi tyt':Jem ,,2.Ż. Metody pomiarowe'' a podtytułem ,'2.2.1. Pomiary
metq/czne". Zazwyczaj teksty takie okazują si9 niepotrzebne, można je przesunąć na początek następnego rozdziału. Jeżeli w sposób nie da się usunąó akapitu'', to trzeba nadać mu pierwszego podrozdziału:
Tabela może być włamana do jednej albo do 2 szpalt. w za|eŻności od formatu czasopisma oznacza to, że pozr'omy wymiar tabeli może wynosić 40 45 lub 80_90 Znaków,Iicząc ze spacjami. Tabele trzeba więc pr'ojektować bardzo oszczędnie. W celu lepszego wykorzystania miejsca lcpiej jest dodać więcej kolumn osobno zatytułowanych, niż w jednej kolumnie umieszczać kilka liczb. Na przykład: podając liczbę danych, wanośćśredniąi odchylenie standardowe, lepiej dać 3 osobno Zatytułowane kolumny, wpisując:
n
x + S.D.
2.Ż.Ż' P omtuy respirometryczne
Najwięcej błędów maszynopisu znajduje się zazwyczaj w tabelach (Przykład 5)' mimo że istnĘą bardzo proste przepisy dotyczące ich przygotowania. Tabele muszą spełniać postulat,,samoobjaśnialności'',to Znaczy tytuł tabeli' treśćnagłówków i ewentualne przypisy powinny zawterać całą potrzebną informację' tak aby można było zrozumieć sens tabeli bez poszukiwania dodatkowych objaśnień w tekście pracy' Jeżeli kilka tabel ma identyczną strukturę, dalsze tabele mogą się odwoływać do pierwszej (,,... pozostałe oznaczenta jak w tab. l''). Każda tabela musi być napisana na osobnej stronie, wraz z tytułem, nagłówkiem i ewentualnymi przypisami. Należy unikać tabel większych liż mieszczące się na stronie 'Ą4. Tabela, jej tytuł, nagłówki i przypisy powinny być napisane z odstępem 1 wiersza tak jak cała praca _ nie ma żadnych wyjątków od tej nomy. Jeżeli projekĘemy tabelę' musimy się |iczyć z rozftiarami szpalt czasopisma. obecnie bardzo rzadko czasopisma godzą się na druk tabel wzdłuższpalt, nie mówiąc juŹ o urnieszczaniu gigantycznych tabel na rozkładanych wklejkach. Przeważnie można jednak tabele tak ułożyć,aby uzyskać kilka przejrzystych zestawień zamiast jednego nieczytelnego, ogromnego arkusza. 52
2,345
zamiast w jednej kolumnie:
2.2.1. wstęp
3.7. tanele
S.D.
3,456
',wiszącego
,,... Metody pomiarowe
x
3
'456+
Z'345 (n=Ż8)
(w tym przykładu ie zaoszczędzono kując przy tym na czytelności).
s ,nutorv w
każdym wierszu' zys-
w tabelach należy ograniczyć do minimum liniowanie poziome (najczęściej wystarcza jedna lub kilka linii oddzielających nagłówki od Zawartości kolumn tabeli). Pionowe linie w tabelach są zbyteczne' wiele czasopism naukowych ich nie toleruje' inne wydawnictwa dopuszczają ich użycie. Elementy bezpośrednio porównywane powinny się znaleźćw kolumnach, jeden pod drugim' nie zaśw wierszach, jeden obok drugiego.
Nagłówki powinny byó jednoznacznie czytelne, w tabeli muszą być podane jednostki dla wszystkich zamieszczonych wartości. Czasami nieuniknione jest przeniesienie częściinformacji (np. komentarzy do wybranych danych) z rubryk do przypisów poniżej tabeli. w tym celu naIeży stosować odnośnikicyfrowe, a nie graficzne (ak krzyżyki albo gwiazdki).
wszystkie pola tabeli powinny być wypełnione. Jeżeli dana wielkość różni się od zera mrriej niż dokładnośópomiaru przyjęta dla pozostałych wartości w tabeli _ do tabeli wpisujemy 0 (bez kropki lub przecinka dziesiętnego). Poziomą kreskę (_) wpisujemy' jeżeli dane zjawisko w ogóle nie występuje. Brak informacji oznaczamy kropką (.). Jeżeli dane pole tabeli nie ma sensu, Zapełniamy je znakiem x. 53
Niektóre redakcje wymagają takiego przygotowania tabel, aby nadawały się do bezpośredniej reprodukcji metodą fotograficzną. W takim przypadku tabela musi być napisana szczególnie starannie, wymagana jest jakośćdruku, jaką może zapewnić maszyna z taśmąkarbonizowaną albo bardzo dobra drukarka komputerowa, np. laserowa (zwykła maszyna do pisania ze szmacianą taśmąani drukarka igłowa nie nadają się).
Tabel nie powinno być zbyt wiele. Niektóre czasopisma podają normę: 1 tabela na 2_3 Strony maszynopisu. Nie należy sporządzać tabel zbyt małych (np. 4 liczby rozmieszczone w 2 kolumnach i 2 wierszach), lepiej wówczas podać po prostu dane w tekście. W wielu przypadkach sążniste tabele można zastąpić odpowiednimi ilustracjami (zwłaszcza jeżeli bezwzględne wartości liczb nie mają zasadniczego znaczenia d|a dyskusji). Przybliżone miejsce włamania tabeli do tekstu powinno być zaznaczor\e na marginesie maszynopisu. Jeżeli powołujemy się na tabelę
w polskim tekście,to należy Używać shótu ,,tab.'' (nie zaś',tabl.'' Zastrzeżonego do oznaczania tablicy Złożonej z wielu ilustracji). Po angielsku piszemy zawsze Table (nie skracając i z dużej litery).
Teksty przyrodnicze roją się od liczb, symboli matematycznych r wzorów. Umieszczenie ich w maszynopisie wymaga szczególnej staranności. Trzeba zvłrócić baczną uwagę, aby dobrze różniły się litera l i cyfra l, (8). Nedopuszczalne litera o i cyfra 0, łacińskie małe p i greckie
(',/'')
''ro''
Zamiast nawiasu.
Kłopot sprawia poprawne wpisywanie liczb dziesiętnych: w jezyku angielskim obowiązuje kropka dziesiętna, a przecinków używa się do oddzielenia tysięcy (na przykJad 3.I4 i 123'000). system ten' zwłaszcza kropka dziesiętna, w sposób nieunikniony zapanuje na całym świecie, wymusi to bowiem standaryzacja techniki komputerowej i wszechwładne panowanie języka angielskiego w nauce i technice. Alę na razie w języku polskim obowiązuje inna norma i ta musi byó przestrzegana w tekstach pisanych po polsku: przecinek dziesiętny' trzycyfrowe gnrpy oddzielane spacja: (3,14 i 123 000). Jeżeli z jakichś powodów w tekście pisanym po polsku przyjmuje się anglosaską normę pisania |iczb (za usprawiedliwione uważam _ i tak nagminne _ pisanie w ten sposób dyserracji' 54
''l Można w tym przypadku Zastosować tęż zapLs 1,5x10ó, a]e nie: l500000! Należy unikać nadmiaru Zer, np. Zamiast 0'000022 g lepiej napisać Ż2 pg albo Ż'2xI0 6 g. 'jest Liczby w tekściemożna zapisywać cyframi lub słownie. Ten drugi sposób stosujemy zwykle do małych liczb' a jlż zwłaszcza porządkowych (dwa jelenie, trzy razy, czwaIty, piąty), w pozostałych przypadkach i zawsze przy liczbach mianowanych piszemy cyfrą:2Ż myszy, 2 g. Nie powinno się zaczynać zdania od cyfry. Częstym błędem jest pisanie liczebników porządkowych takim sposobem: 13-go, 18łym, w latach 60-tych. Prawidłowo, liczebniki porządkowe (eślinie można zapisać ich słowami) oznacza się kropką: 13. grudnia, 18. razem, w latach 60.
Wzory i róWnania matematyczne (Przykład 6) piszemy z większymi odstępami' ale zawsze od lewego marginesu (albo od
3.8. ticzby, wzory,symbole
jest używanie ukośnej keski
przeznaczonych w przyszłoścido opublikowania po angielsku), trzeba o tym poinformować w ,,Metodach''. Nie naleŹy stosować ,,za długich" liczb. Liczby dziesiętne mogą mieć tylko tyle miejsc po przecinku, ile uzasadnia precyzja pomiarów. Jeżeli r' obliczefl' wychodzi więcej cyfr po przecinku, to trzeba |iczby zaobąglać zgodnie z regułami arytmetyki (nie odcinać po prostu nadmiarowych cyfr!). To samo dotyczy liczb szczególne dużych. Tylko zupełnie wyjątkowo zapis 522 345" może być poprawniejszy niż ,,1,5 miliona''.
Wcięcia, takiego jak na początku a}apitu). Wzorów nie należy ',centrowaÓ" (czyli umieszczać symetrycznie w środku szerokościstrony). Po obu stronach operatorów matematycznych we wzorach powinny być spacje (a więc ,,Ż+4" ' a n1e ,'Ż+4''). Znakiem mnożenia jest krzyżyk (X) podobny do litery x, ale nie należy Zastępować go tą literą! We wzorach można po prostu umieścićobok siebie symbole oznaczaj4ce składniki iloczynu, jeżeli jednak może to doprowadzić do nieporozumienia, to albo na|eży ręcznie wpisać krzyżyk, albo wprowadzić wyśrodkowaną kropkę (ale nie kropkę inteęunkcyjną na jej normalnym poziomie!). A zatem prawidłowo piszemy (po angielsku):
Y
=
3.I4x2xr albo
Y
=
3.I4 2.r,
nle zas:
Y=3.14Ż4' LnlteŻ
Y
:3.I4X2Xr. 55
7 Jako znak dzielenia, w miarę moŹliwości,należy stosować ,,/''. z dodatkowymi nawiasami ten znak dzielenia pozwala umieścić wyrażenia w jednym wierszu: z=
(Zo-Zn)/(So-5")
Drukarze (a obecnie częściejskładacze komputerowi)
wolą ten zapis od piętrowych ułamków i rzadziej się wtedy W bardziej skomplikowanych wyrazeniach zapis ułamkowy bywa n
niony, ale liczĘ ,,piętbr'' trzeba Zavłsze ogranlczać do minimum. W których sytuacjach, np' przy wypisywaniu złoŹonych jednostek, sposobem jest jednoznaczny zapis wykładniczy: kI.g t'5-t.o6 l.
miast szczególnej ostroŹności wymaga stosowanie w złożonych stkach Znaku ,,/''. Na przykład kl/g/h/"c jest zapisem błędnym, wieloznacznym. Jeżeli prawidłowo Stosujemy zasadę dzielenia, powinniśmy ten zapis zinterpretować jako kI/(g/6/aq), widłową alternatywą jest zapis: kJ/(g . h . .C) albo kJ/(g x h x oC). Symbol jednostki naleŻy zawsze oddzielać spacją od liczby, określa (l73 cm, z5 g, 19 .C, a nie lf3cm' Ż5g, 19" C). Wykładniki potęg i indeksy należy wpisywać podniesione o pół wysokości wiersza, stosując czcionkę normalnej wielkości lub niewiele mniejszą (silnie zmniejszone indeksy standardowo stosowane w wielu kojach pisma są na ogół goruej czytelne i w maszynopisach przeznaczonych do druku lepiej ich nie stosować; większośćprogramów komputerowych pozwala jednak nastawić wielkośćznaku używarego
w indeksach). Znakiem logarytmu dziesięmego jest lg (nie: log), a naturalnego ln' Można obocznie stosować zapis funkcji wykładniczej e'i exp(J); ten ostatni jest wskazany, jeżeli 'ł jest złożonym wyrażeniem ułamkowym. Wszystkie symbole używane w tekście i we wzorach matematycznych muszą być objaśnionew pierwszym miejscu ich wystąpienia, w razie
potrzeby z jednostkami.
obowiązuje Stosowanie jednostek układu międzynarodowego SI, a więc także w tekście polskim skrótem godziny jest h (nie: godz.), sekundy s (nie: sec ani sek). System sI toleruje używanie stopni Cel_ sjusza ('C) poza termodynamiką, gdzie obowiązuje kelwin (K), por'
Dodatek 6.
wzory matematyczne są częściązdanja' a więc umieszczając je w tekście należy stosować konsekwentną składnię i interpunkcję, np.: 56
'Lależfiośćta wyr Żała się wzorem Y = a+ bX,
(3.8.1)
gdzie Y - metabolizm (kJ/(g n)), X - temperatura ("C). Jeżeli w tekście zamjeszczone są liczne równania, należy je numero-
w nawiasie okągłym przy prawym marginesie). Numery równań mogą być ułożonehierarchicznie' zaczynając od numeru
waó kolejno (cyfra
rozdziałll (ak w podanym przykładzie). JeŹeli równania tworzą serie (wyprowadzenia, dowody), wystarczy numerować tylko te z nich, na które następnie autor będzie się powoływać, ale można ponumerować wszystkie.
co do rodzaju i grubości (np. zmienne literowe pisane są wzorach matematycznych litemictwa we
W druku
stosuje się pewne konwencje
kursywą), ale decyzje
w tej sprawie należy pozostawić redakorowi
technicznemu.
Podawanie dat i czasu zegarowego.
Polska Norma, pochopz lat 70., Standard organization za|ecelia International nie adaptując nakazuje pisać daty w odwrotnej kolejności niż robi to reszta świata(nie mówiąc o polskim obyczaju). Miało to być oznaką nowoczesności, bo rzekomo wychodzi naprzeciw wymaganiom komputerowym. Urzędowy Zapis daty: trzeci maja 179l, brzmi więc: 179l.5.3. Tymczasem współczesne przepisy edytorskie stosowane na Zachodzie zalecają przelstażnie pisanie w kolejności:dzień - miesiąc _ rok: 3 maja 1791' (z nazvłą miesiąca w pełnym brzmieniu) lub systemem ,,militamym'' : 3'o5.I791, a komputerom jest zupełnie wszystko jedno (przyjmują do wiadomości t lżywają wszystkich możliwych kombinacji). W kazdym razie, przyjęty sposób pisania dat powinien być stosowany konsekwentnie w cĄm tekście.
Czas zegarowy w tekstach naukowych zawsze należy podawać w systemie 24-godzinnym. ,,Militarny" system anglosaski podaje godziny i minuty bez spacji i interpunkcji, np. 1215 (piętnaściepo dwunastej) czy 240o albo 0000 (północ)' W jezyku polskim pisze się najczęściej godziny i minuty oddzielone kropką (15.10 - piętnasta dziesięć). Zapis z rninltami we frakcji górnej (15'0) jest przestarzały i mało czytelny. Dokładny czas astronomiczny podaje się następująco: 13h25'11', Z tym że odnosi się to zarówno do przedziału czasu upĘwającego (13 godzin, 25 minut,
7 1l
sekund), jak 25 i 11 sekund).
i
do określenia momentu czasowego (godzina
Inaczej zapisuje się długośćjasnej i ciemnej części doby
13
t
w warunkach naturalnych lub w eksperymencie. Rozpowszechniona konwencja zaczerpnjęta' z języka angielskiego. okres jasny oznacza literą L (liqht)' okres ciemny _ D (darkness)' długośćtrwania obu podaje się w godzinach. oddzielając dwukropkiem. np.
cie godzin światła,osiem godzin ciemności), albo dzień) czy DD (nieprzerwana noc).
LD
LL
lÓ:8
(
(ni
3.9. OUce alfabety, znaki diakrytyczne i transliteracja
Praca naukowa często zawiera wyrazy zaczerpnięte z obcych języków, a zwłaszcza liczne obce nazwiska, często pisane w oryginale innym alfabetem niż łaciński. w tym ostatnim przypadku trzeba dokonać jednoznacznej transliteracji. operacja ta polega na zastąpieniu liter obcego alfabetu Zawsze takimi samymi literami (lub grupami liter i znaków) alfabetu łacińskiego' Decydują o tym odpowiednie umowne normy, osobne dla każdego z obcych alfabetów (rosyjskiego, greckiego, ukraiń_ skiego itd.)' zamileszczone w słownikach ortograficznych. Norma transliteracji alfabetu rosyjskiego jest nieco inna w języku polskim i angielskim (p. Dodatek 2), co trzoba uwzględnić przygotowując pracę do opublikowania w jednym z tych języków. Częstym błędem jest mylenie transliteracji z transkrypcją _ metodą spolszczania stosowaną w literatu_ rze pięknej, któĘ zasadą jest możliwie wierne przybliżenie brzmienia słów obcojęzycznych. Tak więc na przykład nazwisko znanego biologa spolszczamy (transkrybujemy) na Czetwierikow, podczas gdy poprawna transliteracja według polskiej normy brzmi: Ćetverikov, zaśwedług normy anglosaskiej Chetverikov.
W związku Z transliteracją nazwisk pisanych w oryginale cyrylicą istnieje spory bałagan, bo nieraz sami zainteresowani wprowadzają zamęt. Uczony rosyjski Smirnov (transliteracja) lub Smimow (transkrypcja polska), sam podpisuje swoje prace Smimoff (transkrypcja francuska), bo tak mu się bardziej podoba. S.S. Śvarc (transliteracja), który w polskiej transkrypcji pisałby się Szwarc, sam wprowadził do litratury pisownię Schwarz (transkrypcja niemiecka), wobec tego w jednym spisie literatury 58
w kilku różnych miejscach 'i trudno' już Ńi" *olno przy cytowaniu poprawiać transkrypcji opublikowanych icgtr nazwisko może się pojawić
nazwisk.
Jeżeli tekst oryginalny pisany jest alfabetem łacińskim, a tylko niektóre litery są zaopatrzone w dodatkowe Znaki, trzeba te znaki (znaki diakytyczne) z całą pieczołovtitościąodtworzyć. Na uwagę Zasługuje
(acotó, uwzgiędnienie dwóch różnych francuskich akcentów i apostrofu l)'ar-gent), cedilli (gargon) od odwróconej cedilli (tj. polskiego ogonka: ą' fiancuskiego daszka (circumflexus: for€t) od odwróconego daszka ę1,
w języku czeskim (śkoda) i od hiszpńskiej tyldy (seńor)' Fatalnym noy."u.j"lrt jest Zastępowanie właściwegoznaku czymś,,podobnym''' Wyobraźmy sobie , |ż ctldzoziemcy w dowolny sposób mylą naszą kopkę i keseczkę nad ,,z" ! Zwykła maszyna
do pisania dysponuje tylko wybranymi znakami
tliakrytycznymi. Dobre programy komputerowe do opracowywania teksto* iłou.ó drukarki pozwalają na bezbłędne odtworzenie wszystkich je potrzebnych Znaków. w przypadku braku gotowych znaków' należy tardzo starannie uzupełnić ręcznie, a na marginesie maszynopisu pzeLnac:zonego do druku trzeba je dodatkowo zidentyfikować' Charakterys_ tyczne liiery niemieckie (,,umlauty") i skandynawskie można równięż transliterowaĆ zgodnie z Zasadami podanymi w Dodatku 2'
0.
trlazwy geograficzne' nomenklatura taksonomiczna i chemiczna 3.1
Nazwy geografic zne należy stosować w takim brzmieniu, w jakim *y.tępują *lę'ytu, w którym piszemy. Na przykład, zamiast oryginalnej nar*y miu.ta,,foln", po polsku piszemy zawsze ,'Kolonia", a w kontek-
ścieangielskim,,Cologne''. Istnienie obcojęzycznych nazw geograficznych nalezy sprawdzać w slownikach. Jeżeli nazwa geograficzna nie ma oipowieonitiw języku, w którym piszemy, podajemy zawsze jej brzmie(oraz nie w oryginale. Poprawne brzmienie nazw miejscowości w Polsce ich współrzędne geograficzne) zawiera urzędowy spis miejscowości (p. '' spis literatury). śtandaroowy sposób podawania współrzędnych geograficznych najlepiej ilustruje konkretny przykład - położeniegeograficzne miejsca' w'którym piszę te słowa (w nawiasie odpowiedniki angielskie):
lstnieje (dla wielu bezkęgowców takich nazw w ogóle nie ma). Co prawda
tlługość,ł = 19"58,20,,dł. wschodniej (E) szerokośćl = 5o"05'1z" sz. północnej (N) wysokość h=252m n.p.m. (a.s.l.)
ezęśćtych nazw budzi niezamierzoną wesołość(kęsuśogoniasty, omacńca
gladkouda, ryboradka dziewica
Nazwy gatunków organizmów (i innych jednostek nych) podajemy według obowiązującej konwend taksonomicznej,
nie z międzynarodowymi kodeksami nomenktatury zoologicznej cznej). Aktualizowane katalogi flory i fauny, tzw. check lix, są ne przez kajowe i międzynarodowe organizacje botaniczne i ne. Lista literatury uzupełniającej zawiera kilka przykładów takich list flory i fauny krajowej. Jeżeli chcemy zająe iię powaznie jakąś
organizmów, trzeba postarać się o dostęp do odpowieońcłr Publikacje takie powinny być w każdej bibliótece uniwersyteckięj,
Zawsze tam są. Zgodnie z zasadami taksonomii biologicznej, łacińskie nazwy jowe i gatunkowe zawsze pisze się kursywą, nazwy wyzszych ti)
ale
pisze się pismem prostym. Niektóre polskie *you*nl"t*u jednak kursywę wszędzie tam' gdzie pojawi sii łacina. Ta nazwy rodzajowe pisze się Zawsze Z dużej litery, nazwy gatunkowe _ zaułs'ze z małej (Homo sapiens, Cynips kollari). Nagminnyrn błęd". popełnianym przez nie biotogów (czasem przez korektoiów !) jest pisanie nazwy łacińskiej człowieka z małej litery (,,homo sapiens';;" oru, nur* gatunkowych utworzonych od nazwisk z d,lzej (,,Cyiips Kź arr''). Ale uwaga _ polskie nazwy rodzajowe i gatunkowe zawsze pisze się małą literą, z- wyjątkiem nazw gatunkowych utworzonych od nazwisk (gala_ sówka Kollara). Podawanie nazwiska (lub skrótu nazwiska) autora gatunku i-daty opisania nie jest niezbędne (zależy to od charakteru publikacji), jeżeli jednak nazwę taką się wymienia, trźeba to robić prawidłowo (nie jest obojętne, czy nazwisko pisane jest w nawiasie' cży bez, czy iest oddzielone. przecinkiem, czy spacją, czy innym znakiem ito.;. lrzepisy w dziedzinie regulują międzynarodowe kodeksy nomenklłury; autor .Ę zajmujący się zawodowo taksonomią nie będzie szukał wyjaśnieri w tym poradniku, dla pozostałych czytelników przyd'atna moze byó prosta wskazówka: przepisując nazwy taksonomiczne z publikacji źrójłowych, nie należy czego zmieniać w interpunkcji. odrębny problem to stosowanie polskich (ew. angielskich'; nazw gatunkowych, obok łacińskich. Jeżeli chodzi o krajową iaunę i florę, to stosunkowo łatwo dotrzeć do aktualnie obowiązującej nazwy,.ieśli taka 60
-
czytelnik Zechce sam z5adnąć, co to za
łtwory), ale ime brzmią znacznie lepiej, niż powtarzanie wcię
nazw
hcińskich (np. grubodziób zamjast Coccothraustes coccothrauste s)' Trudlnścipowstają przy faunie i florze egzotyczne1. Jakie polskie nazwy mają
cztery gatunki szympansów? Jak nazywają się po polsku pospolite amery_
otóż dla wielu gatunków kręgowców lądowych, nienaczyniowych istnieją polskie nazwy i trzeba ich roślin wielu których ryb, vż'ywać (zawsze z podaniem co najmniej raz nazwy łaciftskiej, a gdy trzeba - z wyjaśnieniem, do jakiej grupy taksonomicznej dany organizm się zalicza). Ułatwieniem są katalogi nazewńctwa @. spis literatury uzupeŁ niającej)' które jednak nigdy ńe ukazĄ się w komplecie. Nomenk]atura chemiczna i biochemiczna również jest skodyfikowana w skali międzynarodowej' IJżywając nazlv związków chemicznych, enzymów czy hormonów trzeba się stosować do tych norm, które można '/'naleźć w wielu wydawnictwach, np. katalogach Intemational Union of Pure and Applied Chemicals - IUPAC, w Chemical Abstracts, w katalokańskie gryzonie?
gach poważnych firm handlowych oraz odpowiednich wydawnictw kajo_
wych. W tekstach pisalych po polsku obowiąZuje nazewnictwo skodyfi_ kowane w takich publikacjach, jak ,,Mianownictwo anatomiczne", ,,embriologiczne" czy ,,histologiczne" (p. zestawienie literatury pomocniczej)' Nie ma innej rady: trzeba dotrzeć do tych wydawnictw i korzystać z nich' Nazwy genotypów (nazwy genów, nazwy i numery chromosomów, oznaczen\a alleli) zapisuje się kursywą, natomiast nazwy ich produktów białkowych (czyli fenotypu) _ pismem prostym.
3.1
1. cytowanie piśmiennictwa
Prawidłowe cytowanie piśmiennictwaw tekście i zestawienie bibliografii na końcu pracy stanowi najwigksze utrapienie, nie tylko dla nowicjuszy' Reguły cytowania i zestawiania literatury zajmują najwięcej miejsca w przepisach dla autorów, podawanych przez czasopisma naukowe' Przygotowując pracę do druku, musimy się zapoznać z tymi przepisami i przestrzegać ich bezwzględnie. Wymagania rozmaitych wydawńctw różnią się w szczegółach, jednak ogólne zasady są podobne i wynikają ze względów praktycznych, a nie rytualnych. 61
Przytaczanie danych bibliograficznych jest potrzebne po to, czytelnik mógł bezbłędnie zidentyfikować cytowane dzieło i w razie potrzeby odszukać je w celu dotarcia do pełniejszej informacji cznei- Wyznacza to niezbędny zakres informacji, jaka musi być zawarta w spisie literatury, a także uwidacznia bezsens przytaczania dzieł, dla nikogo innego, oprócz autora, dostępne być nie mogą (np. własny' nigdzie niepublikowany rękopis czy praca magisterska kolegi). Zdrowy rozsądek każe przytaczać dzieła poprzedników Wtedy, kiedy
jest to niezbędnie konieczne, nie zaśdla upiększenia własnego tekstu, anl w celu popisywania się erudycją czy znajomością języków obcych. SĘd wynika równieŹ postulat, aby wiedzieć, co się cytuje, to znaczy cytowane prace trzeba przedtem przeczytać (o cytowaniu ,,z drugiej ręki'' będzie ieszcze mowa ), Nie jest pozbawione sensu powoływanie się na prace, które co prawda w momencie przygotowywania maszynopisu nie są jeszcze opublikowane' ale wkrótce powinny się ukazać. Należy tu jednak przyjąć zasadę, że cytowane mogą być tylko prace rzeczywiście w druku (ln press), to znaczy formalnie zaakceptowane przez redakcję (po recenzjach). Nie należy natomiast cytować żadnych prac ,,w przygotowanil'' (in prep.\, ,,złoŻonych do druku'' (submitted _ czyli wysłanych' ale jeszcze nie wiadomo, czy przyjętych) _ praktyka wskazuje, że ogromna większość tak cytowanych dzieł nigdy nie ogląda świada dziennego, a przynajmniej nie w takiej formie, jaką przedwcześnie cytowano. Jeżeli istnieje potrzeba cytowania takich źródeł z powodu np. wykorzystania danych lub zapoży-
czenia poglądów, należy się ograniczyć do podania nazwiska autora z adnotacją,,dane nieopublikowane'' albo,,informacja ustna'' Qlersonal communication)
.
Cytowanie w tekście. Jest kilka
sposobów powoływania się w tekście pracy na dzieła poprzedników. Najbardziej rozpowszechniony w pracach przyrodniczych i bardzo wygodny (zwłaszcza dla czytelnika) jest system ,,Nazwisko i rok": nazwisko cytowanego autora i rok wydania cytowanej pracy, w nawiasach. Na przykład: ,,Koń jaki jest' każdy widzi (Chmielowski 1735)''. Można też cytować w sposób bardziej potoczysty'
np.: ,,o tym, że niedźwiedziowi co rok nerka przybywa, wiemy od Chmielowskiego (1735)". W taki sam sposób (zawsze z nazwiskiem) cytuje się własne prace, nawet jeżeli śmiałopisze się w pierwszej osobie (zalecane!). A więc: 6?
,,Jak dowiodłem poprzednio (Weiner 1977) ...'', co jest lepszą formą od enigmatycznego ,jak dowiedziono wcześniej (Weiner 1977) ...'' i zupełjuż dowiodłem wcześniej (1977) ''.". nie wadliwego 'jak Powołanie w tekście wymaga pfzestrzegania technicznych reguł ustaIonych przez wydawców. Niektórzy żądają więc przecinka między na_ Zwiskiem i datą, wtedy kolejne wymieniane cytaty trzeba oddzielać średnikiem(,,Darwin, 1859; Weiner, 1989''), podczas gdy inne wydaw_ nictwa zadowalają się odstępem między nazwiskiem a datą, wtedy do oddzielenia kolejnych powołań wystarcza przecinek (Springer 1975' wi-
ley 1990). Jeżeli aftykuł ma dwóch a|Jtorów, zazwyczaj w powołaniu umieszcza się oba nazwiska połączone spójnikiem ,'i'' (po angielsku and a|bo znak ,,&"), a nie przecinkiem (np. ,,Sacco i Vanzetti 1932" albo ,,Smith & Wesson 1882''). Najczęściej podaje się wszystkie nazwiska, jeżeli jest trzech autorów, przy czym przed ostatnim nazwiskiem jest spójnik: Portos i Aramis 1659''. Ieżeli autorów jest więcej niż trzech ',Atos, ('rzadziej: więcej niż dwóch)' podaje się w cytacie tylko pier'wsze nazwisko i polski lub łaciński skrót oznaczający ,,i inni'': Alibaba i in. (1001) lub: Timur et al. (1948). Przy cytowaniu nazwisk w tekście nigdy nie podaje się imion ani ich inicjałów. Jedynym wyjątkiem jest cytowanie równocześnie opublikowanych prac dwóch różnych autorów noszących to samo nazwisko, np. ,,A. Kowalski 1988, B. Kowalski 1988''. Skróty imion podaje się tylko w celu uniknięcia pomyłki. Gdyby ci dwaj Kowalscy opublikowali cytowane prace w różnych latach, podawanie inicjału imienia byłoby zbyteczne: data wystarczy' aby na podstawie załączonego Spisu literatury obie prace bezbłędnie zidentyfikować. Cytując kilka prac tego samego autora, opublikowanych w tym samym roku, oznaczarny je kolejnymi literami alfabetu, dodanymi do daty: ,,Kraszewski 1855a, 1855b, 1855c". Kiedy wymieniamy kolejne prace tego samego autora - nie ma potrzeby powtarzania nazwiska,
wystarczą kolejne daty oddzielone przecinkami. Ieżeli dzieło składa się z częścinapisanych przez różnych autorów, ale jest jednolicie zredagowane jako całość'to cytując wymienia się nazwisko redaktora publikacji (w spisie literatury zaznacza Się wtedy (po angielsku: przy nazwisku: ''Red.'' ''Ed''' od editor). Zdarza się, że autora nie można w ogóle ustalić - są wówczas dwa sposoby wyjścia z impasu: Zamiast nazwiska można wpisać ,'Anonim'' (zarówno w tekś63
7 cic' 'irrk
iw
spisie literatury) albo użyć pierwszych słów tytułu (np. i umieśció w spisie literatury (pod ''R''). Przyjęto Zasadę, że kilka publikacji cytowanych razem (w jednym nawiasie) wymienia się w kolejności chronologicznej, nie według alfabetu. od reguły Ę można wyjątkowo odsąpić, kiedy w długim łńcuchu wymieńanych nazwisk kilkakotnie pojawia się jedno z ńch. Można wtedy podać kolejne daty przy tym nazwisLt, a dopiero potem wTócić do wcześniejszych prac innych autorów; jednak ńe wszystkie wydawńctwa na to się godzą oprócz opisanego wyżej sposobu cytowania ,,nazwisko i data", rozpo' wszechnione jest rówńeż cytowanie za pomocą odnośników. Sposobu tego używa się w celu zaoszczpdzenia miejsca, jednak kosztem wygody
,,l
n'znik '\latystyczny'..")
czytelników. Metodę tę stosują tygodniki w rodzaju ,,Science'' i ,,Nature'', wiele czasopism medycznych oraz niełIóre czasopisma przeglądowe i ksiązki' gdyż w publikacjach tego typu liczba cytowai bywa oszołamiająco duza'
Cytowanie metodą odnośników polega na umieszczeniu cyfry za ostatnim wyrazem tekstu poprzedzającego miejsce, gdzie w poprzednio opisanym Systemie napisano by nazwisko i datę. Cyfrę tę pisze się, w za|eŻnościod wymagań wydawcy, albo w wykładniku (np. ,jak tego dowodzą liczne danel2'l3'la''), albo w nawiasach okągłych lub lepiej kwadratowych: ,jak tego dowodzą liczne dane |12' 13' 1'4]". Jeżeli tekst tego wymaga, nazwisko autora może być wymienione, ale bez daty: ,,odkrycie to zawdzięczamy Pickwickowi'Ż8''. Przy Zastosowaniu tego systemu cytowania odnośniki są numerowane kolejno, a cytowane prace pojawiają się w spisie literatury w tej właśniekolejności (a więc nie alfabetycznie ani nie chronologicznie). Niekiedy wydawca wymaga sporządzeni'a alfabetycznego spisu literatury, ale wtedy odnośniki w tekście pojawiają się w przypadkowej kolejności. oszczędnemu cytowaniu za pomocą odnośników towalzyszy zwykJe równie oszczędna lista piśmiennictwa, nie Zawierająca tytułów publikacji z czasopism, lecz jedynie nazwiska autorów, rok wydania i cytat wydaw_ nlczy czylt dane bibliograficzne: nazwę, numer tomu i strony czasopis_ ' ma. W przypadku cytowania książek podaje się tytuł, nazwę wydawnict_ wa, miejsce i rok wydania. Jest to niezbędne minimum wystarczające do odszukania cytowanej publikacji. Jak więc widać, cytowanie przez odnośniki, przy swoich zaletach dla wydawcy, dla czytelników jest dosyć uciąŹliwe, toteż należałobygo unikać. Z drugiej strony, nikt nie zrezygnuje z publikowania w ,,Nature'' tylko dlatego, że mu się tam nie podoba Sposób cytowania' 64
zestawienie bibliografii. Na końcu publikacji umieszcza się listę cytowanego piśmiennictwa. Lista ta musi Zawierać wszystkie inforlnacje niezbędne do odszukania cytowanych dzieł w czasopismach lub książkach. Kolejne pozycje muszą więc zawierać: o nazwiska wszystkich autorów wraz z inicjałami imion (w takiej kolejności,jak podali autorzy w oryginale), o rok opublikowania, . tytuł pracy (pomijany w ,,oszczędnych'' spisach literatury) lub tytuł książki, . dane bibliograficzne'. nazwa i numer tomu czasopisma, strony (od-do), a dla książek: nazwa firmy wydawniczej' miejsce wydania i ewentualnie numery stron (ieżeli cytat dotyczy fragmentu książki) lub całkowita liczba stron (eżeli redakcja czasopisma wymaga podania tej informacji)' Wielkie międzynarodowe wydawnictwa podają jako swoje siedziby spis miejscowości przypominający skorowidz atlasu geograficznego (Np. Adison-Wesley Publ. Co., Reading, Massachusetts-Menlo Park, California-London-Amsterdam*Don Mills, Ontario-Sydney). Podawanie tych wszystkich nazw w zwykłym spisie cytowanych publikacji jest Zbędne _ zwykle wystarcza podanie pierwszej z tych miejscowości jako siedziby głównej wydawnictwa (w tym przykładzie: Adison-Wesley, Reading, Mass.). Kłopotliwe jest cytowanie rozdziałów dzieł zbiorowych i tomów zawierających sprawozdania z konferencji. Przyjęto regułę, że podaje się wszystkie istotne informacje: nazwisko autora i rok wydania, tytuł pracy, tytuł książki (nazwa, miejsce i data konferencji), nazwiskoCa) redaktora(-ów), nazwę firmy wydawniczej i miejsce wydania, wreszcie numery stron.
Techniczna forma i kolejność zapisu tych informacji może być rozmaita i tu trzeba się pedantycznie trzymać przepisów dla autorów danego peńodyku czy wydawnictwa. Data opublikowania może być np. oddzielona od reszty przecinkami, myślnikami, przecinkiem i dwukropkiem, czy wreszcie nawiasami. Nazwisko pierwszego autora zawsz.e poprzedza inicjały jego imion, ale inicjały imion współautorów mogą byó podawane za llb ptzed ich nazwiskami. Podobna zmiemośćdotyczy Sposobów oddzielania tytułu pracy od reszty cytatu, numerowania kolejnych pozycji itd. Jeżeli przepisy dla autorów nie są wystarczająco jasne.
7 należy naśladowaó sposób zestawiania literatury według jednego z nich numerów wybranego czasopisma. Jeżeli opracowujemy spis ry do pracy seminaryjnej, magisterskiej lub rozprawy doktorskiej, się kierować przepisami dobrego czasopisma albo przykładami z szego poradnika (Przykład 7), byle zachować konsekwencję. Zdecydowana większość wydawców wymaga skracania nazw wanych czasopism. Daje to znaczną oszczędność miejsca i na ogół utrudnia życia czytelnikom. A zatem, zamiast pełnego ,,Travaux lnboratoire d'żcobiologie'' piszemy Lab. Ecobiol.''. Są ' ',Trav. redakcje, które _ odwrotnie - zabraniają skracania nazw (tak z postępują wydawcy brytyjscy). Tworzenie skfótów podlega ścisłym łom. Wszelka dowolnośćw tym względzie może prowadzić do poważ_ nych nieporozumień. Najlepszym Źródłem informacji o poprawnym skrócie nazwy czasopisma jest skrót umieszczony na jego własnych łamach. Niestety nie
wszystkie czasopisma podają tę informację. Równie pewne jest od_ szukanie prawidłowego skrótu w wydawnictwie ,,World list of scientific peńodicals'' _ tam jest wszystko, ale samo to dzieło jest rzadko spotykane w kajowych bibliotekach. Niektóre programy komputerowe do biblio_ $afii są wyposażone w dośćobszeme listy skóconych tytułów czaso_
pism. Złą praktyką jest natomiast przepisywanie skrótów z list bibliograficz_ nych podawanych w innych czasopismach - w niechlujnie redagowanych periodykach panuje tu spory bałagan. Dotyczy to, niestety, wielu czasopism krajowych. Z braku lepszych informacji można się posłużyćsłow] nikiem standardowych skótów bibliograficznych. w Dodatku 3. podano
zasady skracania i słownik skótów typowych słów tworzących nazwy czasopism biologicznych, a także poprawne skóty nazw kilkudziesięciu krajowych i zagran:.cznych czasopism przyrodniczych. w trakcie pisania i przeredagowywania tekstu pracy, dodając i slaeś_ lając akapity, dodaje się i skreślarównież cytaty. Łatwo więc o błędy w zestawieniu bibliograficznym. Aby ich uniknąć, trzeba w ostatecznej wersji maszynopisu jeszcze raz sprawdzić, czy wszystkie Zacytowane prace są na liście literatury i odwrotnie: czy wszystkie pozycje z zestawienia bibliograficznego rzeczywiście są cytowane. Pomoc komputera w zestawianiu bibliografii jest nieoceniona. Więk_ szośćprogramów do pisania tekstów ma funkcje sporządzania lisĘ powołań, którą łatwo potem przekształcić w listę bibliografii (a przy66
najmniej wykorzystać do sprawdzenia, czy wszystkie cytowane pozycje są na liście). Warto zapoznać się ze sposobem używania tego narzędzia .jeszcze przed przystąpieniem do pisania. Jeszcze istotniejsze jest wykorzystanie programów do gtomadzenia danych bibliografiiznych. Jest cała rodzina takich programów (np. Refmenu, Papyrus, ProCite) w wersjach dla DoS i dla Windows, które napisano z myśląo przyrodnikach (programy te różnią się od kom-
puterowych programów katalogowych używanych w dużych bibliotekach). Każdy, kto zawodowo korzysIa Z literatury naukowej i sam pisze teksty, powinien mieć do dyspozycji taki program (nie są drogie!). Z wielu korzyści, jakie przynosi komputerowa baza danych bibliograficz_ nych, opiszemy tu tylko jedną: tworzenie listy biblio$aficznej do tekstuTrzsba zacząć od umieszczeńa w bazie danych pełnej informacji bibliograficznej o wszystkich publikacjach, kt6te zamierzuny qĄować. Przy dobrze Zorganizowanym warsztacie pracy nie musimy tego robić dopiero w momencie pisania tekstu: dane wprowadzaliśmy na bieżąco, w miarę jak dostawaliśmy odbitki i przeglądaliśmy czasopisma. Teraz wystarczy wybrać te, które cytujemy' i wydać poleceńe sporządzenia tekstowej listy bibliograficznej (w formacie ASCII lub w formacie jednego z częściej używanych programów tekstowych). Programy, o których mowa, mają zazwyczaj cały zestaw gotowych formatów zestawienia bibliografii' jakich wymagają znane czasopisma, z odpowiednią kolejnością informacji. interpunkcją i tak dalej. wystarczy więc wybrać na przykład ,,Nature'', ,,WordPerfect 6.0'' i program w1produkuje zbiór tekstowy gotowy do włączenia do naszej publikacji. Jeżeli nie przyjmą nam pracy do ,,Nature'', to zmieniając tylko opcje, bez wysiłku otrzymamy listę bibliograficzną według wymogów innej redakcji. Jeżeli program nie ma gotowego formatu biblio-
grafii do danego czasopisma, można taki format stworzyć albo zmod}fikować najpodobniejszy z istrriejących. oszczędność czasu liczy się w dniach,
a możliwośćpopełnienia błędu maleje prawie do zera.
Warunkiem
powodzenia jest jednak to, aby baza danych była kompletna i bezbłędna.
3.12. llustracje W pracach przyrodniczych najczęściej są
Stosowane dwa rodzaje ilus(wykresy' diagramy, schematy różnych struktur, kreskowe tracji: rysunki jednobarwne wielotonalne (czamo_białe, np. mikro mapy) oraz ilustracje
7 fotografie). Kolorowe fotografie i inne obrazy barwne stosowane rzadko z powodu wysokich kosztów. Wszystkie ilustracje muszą sporządzone z profesjonalną biegłością.Minęły już czasy, kiedy czasopism rutynowo zlecaly wykonanie rysunków zawodowym na podstawie szkiców nadesłanych przez autorów (iak to Się dzieje przy publikowaniu książek). To sam autor powinien zlecić nanie rysunków zawodowemu grafikowi. Problem w tym, że nich specjalistów brakuje i w praktyce pozostaje wybór pomiędzy naniem ilustracji samemu a zleceniem wykonania innemu amatorowi. ogromną większośćilustracji w tekstach przyrodniczych rysunki keskowe, kombinacje czamych linii i punktów na białym tle rozróżntające półtonów (różnych stopni szarości). Jeszcze niedawno
j
ną dopuszczaną techniką było rysowanie czamym tuszem keślarskim. Komputerowe urządzenia graftczne gwarantujące profesjonalną były drogie i niedostępne. W ciągu paru ostatnich lat sytuacja się diametralnie i komputer osobisty z powszechnie dostępnym opro, gramowaniem i drukarką laserową w praktyce wyeliminował inne narzędzia graltczne używane do ilustrowania tekstów przyrodniczych. Ja sam lubię Zapach tuszu, nie przeszkadzają mi poplamione patce i w ciągu lat praktyki nabrałem jakiej takiej biegłościw posługiwaniu się narzędziami kreślarskimi. Mimo to, jlż bardzo rzadko po nie sięgam. Ktoś,kto miałby dopiero zaczynać zmagania z techniką rysowania i pisania tuszem - niech nie traci czasu i od razu zasiądzie do komputera. Tylko ze względów sentymentalnych podaję niżej kilka rad dotyczących posługiwania się rapidografem i szablonami. Zanim przejdziemy do techniki wykonywania rysunków, zajmijmy się ich zawartością. Paradoksalnie' ułatwienie, jakim jest komputer, spowodowało istną plagę rysun_ ków błędnych pod względem treści i formy.
Treśćrysunku.
Ilustracja w tekście przyrodniczym służymoż_ rzetelnemu przekazaniu informacji. MoŹe być uzupełnieniem tekstu, a czasem jedynym sposobem przekazania treści (pomińmy tutaj ilustracje pełniące funkcję dekoracyjną). W ilustracji naukowej zabronione jest to, co nieraz stanowi o atrakcyjności dzieł sztuki i co jest samą esencją grafiki reklamowej: wywoływanie złudzeń,
liwie jednoznacznemu
i
działanie przez sugestię, sięganie do podświadomościwidza, prowokowa_ nie emocji, oszukiwanie. Ma to bardzo konłretne konsekwencje praktyczne, nawet przy sporządzaniu prostych wykresów za pomocą komputera. 68
Większośćpowszechnie używanych programów komputerowych umożliwiających otrzymywanie projektów graficznych (zwłaszcza tzw. arkusze kalkulacyjne) służywłaśniecelom komercyjnym (tzw. grafika reprezentacyjna) i jako pierwszy wybór oferujE sposoby mącenia ludziom w głowach, zamiast przekazywania obiektywnej informacji. Różne wykresy i diagramy ilustrujące teksty naukowe słuŹą uzmysłowieniu stosunków ilościowych pomiędzy zmiennymi, odwołując się do najsilniej rozwiniętego Zmysłu człowieka' Zmysłu wzroku. Na widok i|ustracji: kombinacji linii i plam powstaje u widza pewne wyobrażenie statycznych lub nawet dynamicznych relacji (mniejszy_większy; równe_nierówne; całość-połowa*ćwierć;wyżej_niżej; rośnie_maleje; przybywa_ubywa). Chodzi o to, by ilustracje odnoszące Się do danych budziły poprawne i wyraziste skojarzenia. Równocześnie jednak ilustracja przyrodnicza lest dokumentem, zapisem stanu faktycznego - tak jak elektrokardiogram czy zdjęcie rentgenowskie l zawiera konkretne dane' które muszą być czytelne. Najczęstsze błędy w ilustracjach polegają na pomyleniu typu zmiennych, osi liczbowych i skal, dobraniu środków plastycznych wywołujących u widza błędne skojarzenia' Wiele błędów rysunkowych jest prostą konsekwencją nierozumienia prostych pojęć matemafyki i statystyki. Tym jednak nie będziemy się tu uajmować. Istnieje wiele typów wykrbsów' a stosując każdy z nich można popełnić całą garnę rozmaitych błędów. Omówienie wszystkich (a nawet tylko tych, które popełniane są szczególnie często) daleko wykracza poza ramy tego poradnika. Typowe błędy podane w Przykładzie 8 mają tylko za zadanie zwrócić uwagę, jakimi kryteriami należy się kierować przy doborze typu ilustracji.
Forma rysunkU. Rysunek kreskowy składa się z linii i punktów. Należy odpowiednio dobrać ich wielkośó. Najcieńsza linia, która jest widoczna po wydrukowaniu, ma grubość0,1 mm' Najmniejsza litera, którą można odczył'ać na rysunku ma wysokośćokoło 1,5 mm. Lepiej widoczne są linie nieco grubsze (0,2 mm) i litery większe 2-2,5 mm, co odpowiada czcionce 8_10-punktowej). Projektując rysunek, należy brać pod uwagę te oglaniczenia. Rysunki wykonane na papierze sporządza się w 1'5-4-klotnym (najczęściej2-2,5-Wotnym) powiększeniu. Ma to znaczenr.e dlatego. że bezbłędne i czyste wykonanie rysunku tej wielkości,jak ma być wydrukowany, jest niemal niemożliwe. Rysunek 2 czy 3 razy większy
7 łatwiej wykonać, a po zmrriejszeniu niewielkie wady i przestają być widoczne. Stąd wynika, że na takich rysunkach linia powinna mieć grubość0,3_0,35 mm, a najmniejsza litera 5_7 Tylko rysunki wykonane na komputerze i dostarczane na mogą być zaprojektowane i wydrukowane w skali 1 : 1. Wielkośćdostarczonego oryginału rysunku razem z marginesami nie powinna przekraczać fomatu .Ą4. Redakcje rzadko odstępują od Ę zasady, tym bardzie1 że jest to wielkośćwystarczająca do sporządzenia rySunku, który po zmniejszeniu zmieści się na 1 lub 2 kolumnach' Przed przystąpieniem do rysowania należy zatem zapoznać się z rozmiarami kolumn wybranego czasopisma i ustalić stopień powiększenia, proporcjo i wielkośćrysunku. Wszystkie rysunki do danej publikacji powinny byó narysowane w takiej samej skali. Jeżeli nie są, trzeba Zadbać, aby zgadzały się proporcje (na przykład jeżeli jeden rysunek narysowano w powiększeniu dwukotnym, a drugi w trzykfotnym, to wysokości liter na oryginałach powinny wynosić odpowiednio 6 i 9 mm: tak samo proporcjonalne powinny być grubości użytych Iinii). Jeżeli pĄektujemy rysunek, należy trzymać się zasady, że elementy stanowiące obramowanie (osie liczbowe) oraz wypełnienia (szrafowania) rysuje się cieńszą kreską (np. 0,2 mm), niż elementy główne (linie wykresów, słupki itd.) _ np. 0,5 mm (Przykład 9). Jedyne poprawne litemictwo na rysunłach to _ przy rysowaniu ręcz_ nym _ pismo techniczne, wykonane z użyciern znormalizowanych szablonów, zaśw przypadku Zastosowania komputerów _ jest to podobna do niego bezszeryfowa altykwa (w oprogramowaniu komputerowym używa się nazwy różnych odmian: Sanserif, Arial, Helvetica, Swiss Roman, Switzerland; Przykład 10). Do opisu rysunków, zwłaszcza osi wykesów, nie należy stosować żadnych pism ozdobnych; pismo pogrubione można stosować do wyróżnienia niektórych elementów przy szczególnie złożo-
nych rysunkach, a także do opisywania rycin półtonowych (np. fotografii), jeżeli litery wypadają na szarym lub kolorowym tle. Jednym z najczęst szych błędów jest stosowanie zbyt małych liter (Przykład 9). warlo sprawdzać, jak będzie wyglądał rysunek po zmniejszeniu (np. wykonując zmniejszone kserokopie). Niektóre wydawnictwa (np. bry.tyjskie) żądają aby autor nie robił żadnych opisów na oryginale rysunku, a tylko na kopii (redakcja sama zaopatruje wszystkie rysunki w jednolite napisy).
opisy osi (nazwy zmiennych i jednostki) powinny biec równolegle do osi (a więc pionowo dla osi y i poziomo dla x), na zewnątrz od cyft 70
opisujących skalę. Wyjątek stanowią jednoliterowe opisy pionowej osi - na przykład ,,n" lub ',7o'' _ te piszemy obok osi bez obracania. Działki skali powinrry być skierowane do wewnątJz (Przykład 9). Działek nie powinno być Zbyt wiele. Rysowanie siatki wspóhzędnych na wykresie (zawsze najcieńszą linią) ma sens jedynie wtedy, gdy wykres ma służyó odczytywaniu wartościliczbowych, inaczej tylko zaciemnia rysunek. Symbole graficzne powinny być objaśnione w zwięzłej legendzie wprost na rysunku (w miarę możnościbez odwoływania się do podpisu pod ryciną Przykład 9)' ale rysunek powinien zawierać jak najmniej tekstu. Jeżeli objaśnienie symboii trafia do podpisu pod rysunkiem, dobór symboli powinien być taki, aby dało się je reprodukować w tekście. Dlatego optymalny zestaw symboli zawiera: puste i pełne kółka, trójkąciki, kwadraciki i kzyżyki.
Rysowanie tuszem. Najczęściej stosowanym i nawygodniejszym narzędziem do rysowania tuszem jest rapidograf. Jest to rodzaj ''wiecznego pióra'' do tuszu, którym może się posługiwać nawet początkujący. Rapidograf oddaje nieocenione usługi nie tylko przy wykreślaniu linii, ale
przede wszystkim przy opisywaniu rysunków za pomocą specjalnych szablonów.
Grubośćlejków rapidografów
i
odpowiadające
in
szablony literowe
są znormalizowane: grubości kreski 0,35 mm odpowiada szablon do liter
o wysokości3'5 mm, 0,50 mm _ 5,0 mm, 0,7 mm _ 7 mm itd' Gdy zaopatrujemy się w rapidograĘl i szablony' warto postarać się o wyroby dobĘ jakości(a nie najtansze), najlepĘ, aby szablony i pisaki pochodziły z Ę samej firmy. Szablony są oferowane w dwóch podstawowych krojach znormalizowanego pisma technicznego: proste i pochyłe. Komplet trzech
lejków: 0'35_0'50_0'70 mm z odpowiednimi szablonami wystarczy do wykreślenia rysunków w z_3'krotnym powiększeniu' zgodnie z wyŻej podanymi zasadami doboru wielkości elementów. Zamiast mozolnego rysowania |itet przez szablon można też lżywać kalkomanii (,,Lettraset'', ,,Kalkotext'') bardzo dobĘ jakości, aby mieć pewność,że przyklejone litery same nie odpadną. Gdy dobieramy od_ powiednio wielkość liter, trzeba pamiętać, że nie na]eży stosować liternictwa ,,ciężkiego'' (pogrubionego) ani żadnych liter ozdobnych (należy wybrać pismo bezszeryfowe _ p. Przykład' l0). Nie wotno opisywać rysunków na maszynie do pisania. Nie są również akceptowane rysunki wytworzone lub opisane za pomocą drukarki igłowej.
7l
7 Ieże|t zachodzi potrzeba Zaciemnienia fragmentów powierzchni ry.
sunku' można to zrobić albo ręcznie (keskowanie' kropkowanie _ zwłaszcza przy cieniowaniu brył), albo też można wykorzystać gotowe wzorki
przenoszone na rysunek ze specjalnej kalkomanii. Nigdy nie naleŹy jednolicie zaczemiać tuszem dużych powierzchni! Ręczny rysunek tuszem nie utracił swojego znaczenia, jeżeli chodzi o rysunki różnych Struktur biologicznych: okazów, preparatów anatomi_ cznych' w skali makro_ i mikroskopijnej. Rysunki zapewniają często lepszą czytelnośći dokładnośćprzekazu informacji niż fotografie. Cho_ ciaż wydaje się, że realistyczny rysunek należy do domeny sztuki, przyrodnicy z reguły sami się nim trudnią, nie uciekając się do pomocy zawodowych artystów, gdyż od talentów plastycznych wazniejsza jest tu wiedza fachowa o rysowanym obiekcie, a brak wykształcenia można nadrobić znajomością kilku trików i ćwiczeniami. Praktyka wskazuje, że poprawnego wykonywania takich rysunków każdy może się nauczyó, chociaż wyniki nie przychodzą od razu. Rozwinięcie tematu przehacza
zamierzone ramy tego poradn ika. Większość wydawnictw chętnie przyjmuje rysunki na białym, gładkim, elastycznym i niezbyt gubym kartonie (gramatura _ ok. 3oo g/m2, grubość_ ok. 0'4 mm)' Karton dobrej jakości nie mechaci się przy wymazywaniu gumką szkiców ołówkowych, tusz na nim nie ,,zalewa'' nawet w miejscach, gdzie wyskobano żyletką błędy. Na papierze
źIe znoszącym skrobanie i wymazywanie poprawki można robić białą farbą korekcyjną' W przypadku braku kartonu rysunkowego zadowalającej jakości najlepiej jest rysować na kalce technicznej. oczywistą Zaletą kalki jest to, że można na nią łatwo przenosić rysunki ze szkicu ołówkowego albo komputerowego wydruku. Niektóre redakcje wymagają' aby rysunki na kalce były umocowane do białego kartonu (przyklejone na brzegach matową taśmąsamoprzylepną albo ,,punktowo'' klejem). Dotyczy to zwłaszcza tablic złożonychz wielu małych rycin. Rysunków na całych arkuszach katki lepiej nie podklejać, gdyż utrudnia to skanowanie.
Graf ika komputerowa. Komputer jest doskonałym narzędziem kreślarskim.Programy kalkulacyjne i statystyczne same rysują ilustracje w wielkiej rozmaitości typów i odmian, w tym pełny zestaw wykresów poprawnych merytorycznie. Trzeba tylko wybrać je spośród mnóstwa innych możliwości,często bezsensownych (Przykład 11). Pamiętając, że 7Ż
celem jest przekazanie możliwie najpełniejszej, nie zniekształconej infor_
macji, można przyjąć następującą zasadę: nie wybierać opcji ,,3-D'' (,'trójwymiarowych'' i ,,przestrzennych'' ). Pod żadnym pozorem nie używać opcji trójwymiarowych rzutdw z perspektywą zbieżną, chyba że wynajęliśmysię do reklamy lub pracujemy dla jakiegośośrodka ,,badania opinii publicznej na Zamówienie''. wtedy wystarczy pamiętać, Źe to co .jest mniejsze' a ma wyglądać na większe' trzeba postawić na przodzie, i odwrotnie. W naukach ścisłychtakie postępowanie jest niedopuszczalne. Większośó zaawansowanych programów kalkulacyjnych i statystycznych oferuje możliwościkojenia rysuŃów ,,na miarę'' pod względem doboru linii, litemictwa' proporcji boków itd. Praktyka wskazuje jednak, Że czasem za pomocą takiego programu nie można olrzymać wykresu, który spełniałby wszystkie wymagania. Problemy powstają wtedy, gdy używamy kilku programów, z których każdy rysuje innym sposobem (a rysunki do publikacji powinny być jednolite); niektóre nie mają polskich liter albo źle sobie z nimi radzą' inne programy (zulłaszcza starsze wersje) mają za mało moŹliwościwprowadzania dodatkowych opisów czy oznaczeń. optymalną metodą postępowania w takich przypadkach jest eksportowanie rysunków z programów obliczeniowych do programu graficz_ nego (np. CorelDraw) i dokonywanie tam niezbędnych korekt i uzupeł_ nień. Jeżeli programy przez nas używane pracują w tym samym środowisku (Windows, oS2), wówczas operacje takie udają się bez problemu. Profesjonalne programy graficzne, oprócz fenomenalnych zaiste możliwości,oferują również gotowe półfabrykaty ,,artystyczne''. Niestety, to co dostajemy, należy do nurtu estetyki disco_polo' dawniej nazywanej kiczem, której symbolem był jeleń na rykowisku (tefaz to się nazywa clipp-art). Ale komputer jest narzędziem posłusznym, robi tylko to, co mu się każe. Trzeba się trzymaó że|aznej zasady: żadnych ozdóbek! Rysunki wykonane na komputerze można pięknie wydrukować na
drukarce laserowej. warto wtedy użyć papieru o większej gramafurze (100_l50 g/m21. Jezelri do redakcji wysyłamy tylko rySunki na papierze, powinny to być 2_?,s-kroIne powiększenia w stosunku do spodziewanego końcowego efektu w publikacji.
llustracje na dyskietce. Wciąż 1eszcze czasopisma naukowe przyjmują ilustracje na papierze' ale większośćz nich zachęca do nadsyłania ilustracji w formie elektronicznej. Nic dziwnego, skoro
7 większośćilustracji zamieszczanych w czasopismach naukowych wyko' nuje się za pomocą komputerów' a potem Za pomocą komputerów drŃuje. Pośrednietap _ rysunek na papierze _ prędzej czy późnej zostanie wyeliminowany, tak jak to Się już stało z maszynopisem pracy. oczywiście chodzi tu o ostateczną formę ilustracji, już po przyjęciu do druku. Redaktorzy i recenzenci wciąż posługują się egzemplarzem papierowym.
ogólne zasady przygotowania ilustracji w formie elektronicznej są
podobne do zasad elekronicznego przygotowania tekstu:
o należy używać znanych, profesjonalnych programów, a nie
amator_
skjch lub shareware. Do rysunków kreskowych preferowany jest CorelDraw, Excel, SigmaPlot, Adobe llustrator, programy statystyczne:
Statistica. Statgraphics. Systar i in.: o rysunki należy zapisywać w powszechnie używanych formatach, od-
powiednich do typu obrazu, najlepiej bezpośrednio z danego programu
.
graficznego: można stosować kompresję plików, używając jednego z powszechnie używanych programów do kompresji, ale lepiej tego nie robić, jeżeli
nie ma absolutnej konieczności (przy kompresji plików
. . .
gra-
ficznych czasem występują błędy); ilustracje przesyła się na standardowych nośnikach (dyskietka 3,5'J, chyba że zbiory są zbyt dluże _ wówczas jako nośników używa się płyt cD' ilustracje naleŻy zawsze wysyłać na osobnym dysku, a nie tym samym co tekst. Nigdy nie należy wykonywać rycin w edytorze tekstu ani lmileszczaó ich w zbiorze tekstowym, nawet jeżeli używany program komputerowy ma takie możliwości; Zawsze oprócz zapisu magnetycznego należy nadsyłać wydruk papiero-
wy (z zaznaczeniem, na jakiej drukarce wykonany).
obrazy rastrowe (bitmapy) pochodzą najczęściejze skanera, z kamery wideo (np. zalożonej na mikroskop) lub wytworzone są przez specjalistyczne oprogramowanie (np. programy typu GIS _ produkujące mapy, zdjęcia satelitarne itp.).
Prawidłową reprodukcję w druku zapewnia rozdzie|czośćobrazu co najmniej 300 dpi (fotografie) i 600 dpi (rysunki kreskowe). Zazwyczaj dla wydawcy nie ma znaczenia, czy kolory są reprezentowane jako CMYK czy RGB, natomiast lepiej samemu nie robić żadnych konwersji. 74
Najchętniej widziane formaty plików to EPS i TIFF' a także BMP i JPEG. Ten ostatni format (jpg) pozwala wprawdzie na znaczną kompre_ sję pliku' ale Ze stratą informacji. Przy zapisywaniu należy starannie dobrać parametry kompresji, a jeszcze lepiej _ zapisywać obrazy w for_ matach bez kompresji, korzystając Z ogronrnej pojemności dysków CD. Jeżeli ilustracja składa się Z warstwy obrazu (bitmapy) i nałożonej warstwy wektorowej (np. napisów), na|eży dostarczyć obie warstwy osobno oraz obraz złożony. Warto pamiętać, że publikowanie kolorowych ilustracji w czasopismach naukowych jest baldzo drogie (500_1000 $ za l stronę zawierającą kolorowe ilustracje), a rachunek dostaje autor. Rysunki kreskowe powinny być wyłącznie czamo_białe. Grubość linii wydrukowanej nie mrriejsza niŹ 0,1 mm (0,3 punkta), ale lepiej 0'3 mm (1 punkt). Cieńsze linie pozomie dobrze wychodzą na podręcznej drukarce laserowej (300_600 dpi) dlatego, że taka drukarka w rzeczywistościdrukuje grubiej. Maszyny używane w drukarniach mają rozdzilelczość2400 dpi i linie cieńsze od włosa drukują prawidłowo _ czyli niewidocznie dla oka ludzkiego. Przy zastosowaniu szarych płaszczyzn, nie należy używać stopnia szarościmniejsze go rtlż lvo, między stopniami szarościpowinno się utrzymywać r6żrucę 15-207a ' W obrazach welilorowych tworzonych przez CorelDraw' teksty należy zapisywać jako teksty' a ńe jako linie.
Przygotowanie fotografii. Zdjęcia czamo-biale muszą być wykonane na białym, błyszczącym papierze, przycl'ęte do prostokątnego formatu około 13x18 cm (co najmniej 9x12 cm). Jeślimają być Zestawione w tablice, lepiej nie przyklejać do arkusza kartonu,lecz zrobić szkic ustawienia na osobnej kartce. Fotografie muszą być doskonałej jakości i bardziej kontrastowe niż do zwykłego oglądania. Jeżeli obraz na fotografii wymaga oznaczeń (jak to często bywa np. przy mikrofoto_ grafiach), opisy można robić dobĘ jakości ,,Kalkotextem'' (białym lub czamym' w Zależnościod tła). Kto ma do dyspozycji dobry skaner, odpowiednie oprogramowanie i wprawę w używaniu programów graficznych (np. Adobe Photoshop), może fotografię zeskanować, a następnie nanieśćopisy na obraz komputerowy. Trzeba jednak pamiętaó, że zeskanowanie póhonowej fotografii z mikroskopu elełlronowego nie jest Zadaniem dla początkujących, a obraz zeskanowany z odpowiednią rozdzielczościąmoże zająć kilkadziesiąt megabajtów. Niektóre wydawnic_ 75
twa wolą. aby autor nie eksoerymentował sam, lecz aby dołączyl folii albo orlbitkę kserogrń 1?91it1*'.p.".".o"ry.t".1 ml zaznaczonymi w dowolny sposób. "ł^ł)",
,",.j|^P'-_ry"'".
Podpisy do ilustracji umieszcza się na osobnej numerując je kolejno tak jak ,y.lny. l'
:''T:[:],:Ti'""pisu ciej ';i; obowiązuje numeracia *"t''i,u. n podobnie jak tabeie _ .y.un't i *i", ,'pJapi*",i 1::tl.l:l:::.:ne. petną informację potrzebną do zrozumienia ich treści. ł.::_1^u 11::'"ć dopuszczalne jest umieszczanie w podpisie pod ,:,'^:"' lyJą,*o:o rysun_ Intormacji ..dalsze objaśnienia w tekście'.. ::em to .i".t nreuniknione. "r'o"iJ "'".'.rn ilustracja musi być podpisana na odwrocie nazwiskiem autora ,l _''111" numerem, trzeba również zaznaczyć, gdzie jest go.u |.onLu 1xoni"."_ nie na fotografiach). W tekście pracy powinno się *-*"' zaznaczyć na malginesie przybliżone miejsce ilu.i."; P9Yołujac się w tekście'u,ni..'ńn\u na. pojedyncze itu.t u'.;" używamy skrótów ''ryc''' lub ',rys.'' (zależnie od konwencji przyjętE ; Juiy. iyou*ni"_ twie). po angielsku zawsze niszemy odwołując się do tablicy , wielu i|ustracji, uzy*urny ,,fig.''. skrófu ,,tabl.,, (nie: ,,tab','), po 1Pr.o:.j angielsku.,plate...
Jffi'#;''fi#'
ili'J;
należy dostarczyć w takiej samej liczbie kopii, co resztę *^^1T*! Najdogodniejsze _topi" są oczywiście t .".ofrn"rn", ut" ]Trylopi:u: ,:i być kopie fotograficzne odpowiedniej jakoJi
:
::.'* na Dlyszczącym papierze). ó-ń". *".*sluwct Przy pierwszej wysyłce pracy do redakcji na ogół nie wysyła się oryginałów (ani oysueńl ,il oopi.ro -L do ostatecznej wersji maszynopisu, po przyjęciu pracy do jruku.
o"ii.ł
n e Ł.'j:'j_1.g-9!ory" (praca magisterska' i
Praca magisterska
i
powi
e |a nej dysertacj ! -' rozprawa odnórsraj
rozorawa doko1sla pełnią dziśtaką rolę' jaką kiedyś
pe^łnił ,,majsterszryk''
_ popisowe dzieło'
dzięki króremu czeladnik zo_ '*arra,*'" stawal mistrzem. od autora oczeklj"-aię. z" a*..i" umiejętności w jak najpełniejszl'up."r"ntuj" .i".Ji. :i::1_"*" 'sr"anio_ .u. zbyt wygórowane' jezeli poiównaż
::L^T" wlecznymi (,'...miechownik musiał zrobić 16
ói.i.1.l'i-ugu-
ouy"rł;-ulii
' rri"i-"łr''pieniądze rłi'łt .1"
z forbogiem i 4-ma mindami oraz parę rękawic ze skóry knzłowej, jedwabiem wyszywanych" - pisze Gloger w Encyklopedii Staropolskiej). Ale i tak prace magisterskie i doktorskie najczęściej nie nadają się do publikowania: zavlieraj4 nadmiar mateńału, są przeładowane szczegółami, pełne erudycyjnych popisów. Redakcje czasopism ostrzegają nieraz w przepisach dla autorów: dysertacji, chyba że po gruntownym ',żadnych przeredagowaniu i skóceniu'' ! Lokalne obyczaje oraz upodobania promotorów decydują o tym, jak bardzo różnią się dysertacje od normalnych prac przeznaczonych do opublikowania. Ja sam podzielam skrajny pogląd' wedfug którego poprawna dysertacja powinna być napisana dokładnie tak samo, jak praca przęznac?nna do druku. Tyle o treści.Pod względem formy dylematy są podobne. Prace seminaryjne moga mieć formę dowolną, jednak nic nie stoi na przeszkodzie' aby była ona zgodna z zasadarni technicznego przygotowania pracy do druku. Tyrn bardziej dotyczy to pracy magisterskiej czy doktorskiej. w tym ostatnim przypadku jest jednak o tyle inaczej, że dysertacje ,,wchodzą w obieg'' jako powielone w kilku egzemplarzach maszynopisy' w tej też formie są czytane, recenzowane i gromadzone w archiwach. Dlatego wydaje się dopuszczalne, aby prace magisterskie i doktorskie były opracowane technicznie w taki sposób, jak inne wydawnictwa
małonakładowe. oznacza to, iż mogą one odbiegać w następujący sposób od reguł przewidzianych dla maszynopisów:
l.
Zasada jednakowych odstępów między wierszami nie musi być przestrzegana. Identyczne odstępy ułatwiają pracę redaktora tecllf'.icznego, ale nie przyczyniają się do pfzejrzystości maszynopisu. Czytelność polepsza się znaczlie przy powiększeniu odstępów pomiędzy podrozdziałarni oraz ptzy rozpoczynaniu rozdziałów od nowej strony. Także tabele ze zmniejszonymi i zróżnicowanymi odstępami są czytelniejsz€. 2. Dopaszczalne jest urozmaicenie typograficzne tekstu (iak na to pozwala stosowanie komputerów i elektronicznych maszyn do pisania). Zapisanie nazw łacińskich kursywą czy też tytułowanie rozdziałów pismem o innym koju znacznie poprawia przejrzystość tekstu. Niektóre akapity można wyróżnić pismem zmniejszonym. Stosowanie zróżnicowanego kroju pisma wymaga jednak umiaru i konsekwencji. Można pnyjać zasadę: cały tekst pisze się antykwą (np. Times Roman) wysokości 10-12 punktów; takie pismo jest najlepsze do płynnego czytania całych akaPi-
tów. Tytury rozdziałów należy pisaó pismem bezszeryfowym' ewen-
tualnie pogrubionym lub nieco powiększonym (np. Arial lub He]vetica
7
I
14 pkt.). Takie pismo jest bardziej wyraziste, ale dłuższy tekst nim Złożony czyta się gorzej. Do innych wyróżnień należy stosować tylkq kursywę i pogrubienie pisma tego samego kroju. Należy unikać
ozdobnych (gotyk, shadow itp. dziwactwa). 3. Można korzystać z oferowanej przez komputery możliwościwyrów+ nania prawego marginesu. W tym przypadku lepiej jest również wybraó opcję dzielenia wyrazów, zwłaszcza w jęZyku polskim. W przeciwnyr4 razie komputer ma tendencje do umieszczania rźąco wielkich odstępów między słowami. Ale uwaga: programy tekstowe Słabo sobie radzą Z poprawnym podziałem polskich słów. Potrzebny jest stały nadzór, zę słownikiem ortograficznym w ręku. Wyrównywanie prawego marginesu nigdy nie wyjdzie dobrze, jeżeli tekst jest pisany czcionką o równej szerokości(Courier, Monospace itd'). 4. Podpisy lepiej jest umieścićbezpośrednio pod rycinami, aniżeli na osobnej kartce. Jeżeli możliwościtechniczne pozwalają na precyzyjne ,,łamanie szpalt''' ryciny i tabele można też rozmieśció bezpośrednio w tekście, Zamiast na końcu maszynopisu. W praktyce jest to możliwe tylko Z Zastosowaniem dośćzaawansowanych metod komputerowych. Natomiast lepiej nie lmteszczać tabel i rycin na osobnych kartkach między stronami tekstu _ rozbijają one tekst i nie wiadomo, gdzie czego szukać.
5. Podziękowania, zazwyczaj umieszczane na końcu pracy, w dysertacji można ewentualnie przenieść na początek (niby-dedykacja). 6. Karta tytułowa rozprawy magisterskiej czy doktorskiej zawiera dodatkową informację o brzmieniu. np.: ,,Praca magisterska (doktorska) wykonana w ZakJadzie..., Instytutu..., (na Wydziale Biologii...) Uniwersytetu... pod kierunkiem..."
iu
dołu strony: ,,(miejscowość), ... (rok)''. W dysertacji' zwłaszcza obszernej, lie od rzeczy będzie dołączenie Spisu treści (z podaniem numerów stron), który powinien się znaleźć na początku maszynopisu.
zaraz za kartą tytułową i abstraktem. Tylko ten ostatni punkt można traktować jako zalecenie. Wszystkie inne stanowią jedynie możliwościdopuszczalne. Forma dysertacji zgodna z regułami obowiąĄącymi przy przygotowywaniu maszynopisu do druku jest zawsze poprawna. Ładne i porządne Złożenietekstu na komputerze, a zwłaszcza wlamanie tabel i rycin, zajmuje bardzo dużo czasu. Efekt Zależy od staranności 78
i
konsekwencji, a także od znajomościrzeczy (warto się zapoznać z odpowiednimi poradnikami dla poligrafów, poczytać cośo litemictwie' kompozycji itd.). Komputery mają nam oszczędzić czasu, a nie dołożyć roboty. Jeżeli ł1ośodczuwa niewysłowioną rozkosz instalując na swoim i nie może żyó bez komputerze druga setke skalowanych
',fontów'' drukarki postscriptowej o rozdzielczości lŻoo dpi, powinien się zastanowić' czy się nie minął z powołaniem. Poligraf to też piękny zawód, ale na uprawianie nauk przyrodniczych nie zostawia wiele czasu.
3.14. forekta I adiustacja techniczna Maszynopis autorski, z naniesionymi uwagami redaktora technicznego, trafia wreszcie do drukarni. Tutaj, w trakcie przenoszenia tekstu pracy z maszynopisu na matrycę drukarską (składanie z czcionek w zecemi, przepisywanie na linotyp albo na skład komputerowy), nieuchronnie pojawią się pomyłki. Błędy mogą dotyczyć Zarówno tekstu oddanego plzez altora, jak i uwag technicznych poczynionych przez redakcję. Także decyzje typograficzne redaktora mogą się okazać błędne w stosunku do oczekiwań autora pracy (np. wydrukowanie nazwy łacińskiej pismem pogrubionym zamiast kursywą albo pomylenie wykładnika potęgi z dolnym indeksem we wzorach matematycznych). Od czasu, gdy prace do druku wysyła się na dyskietkach, liczba błędów powstających w procesie druku bardzo zmalała' a|e nie da się ich całkiem uniknąć. w redakcji dokonuje się starannej korekty przez porównanie próbnej odbitki drukarskiej z autorskim maszynopisem opracowanym przez redaktora. Nikt jednak z takim pietyzmem i znawstwem nie odnosi się do tego tekstu, jak sam autor. on też ma ostatnie słowo w sprawie poprawności treścii formy publikacji oddawanej do wydrukowania. Dlatego autor pracy co najmrriej jeden raz dostaje próbną odbitkę swojego dzieła do sprawdzenia i naniesienia poprawek. Czynności te również podlegają umownym normom. W zależnościod techniki druku, autor może otrzymać korektę szpaltovlą (galley proofl albo złamaną Qlage proofl' bardzo rzadko najpierw
jedną, a potem drugą. Korekta szpaltowa ma postać długich wstęg papieru, na których tekst pracy jest wydrukowany jednym ciągiem. bez podziału na strony. Tabele i ryciny są osobno. otrzymanych do korekty szpalt, choćby najdłuższych, nie wolno rozcinać| Natomiast
7 korekta łamana bardzo przypomina ostateczną formę publikacji: po. dzielona jest na Strony, ryciny i tabele są odpowiednio rozmieszczone, Przy nowoczesnych technikach druku korekta szpaltowa i łamana są bardzo podobne _ tyle, że korekta szpaltowa ma tabele i ryciny osobno. ()bie (zw|aszcza korekta szpaltowa) mogą zawierać dodatkowe nadruki techniczne. Nie należy się nimi zajmować _ w ostatecznej wersji ich nie będzie.
W momencie otrzymania korekty często dowiadujemy się' w którym numerze czasopisma, z jaką datą, nawet na jakich stronach będzie wydrukowana nasza praca. Warto Zanotować sobie te informacje (albo, już po naniesieniu poprawek, zrobić kopię kserograficzną) _ mogą się przydaĆ, zanim dostaniemy wreszcie do ręki numer czasopisma |ub osobną odbitkę swego dzieła.
Jak już wcześniej wspomniano, maszynopis przygotowywany do druku ma być ,,typograficznie neutralny'' (napisany jednolitym pismem maszynowym) i ,,czysty'' _ wolny od pomyłek' dopisków' skeśleń itd. Pomyłki zauważone w maszynopisie przed złożeniem w redakcji korygu_ je się bezpośrednio na tekście, w taki sposób, aby poprawki jak najmniej rzucały się w oczy, jeślijest to tzw. maszynopis tradycyjny _ do składu bez dyskietki. lnaczej rzecz się ma po próbnym wydrukowaniu pracy' Tutaj zadaniem korektora (autora) nie jest dyskfetne usunięcie błędów, lecz wyrtŹne wskazanie' gdzie są błędy i jak je należy poprawić. Tak samo postępujemy, kiedy robimy poprawki na wydruku komputerowym z zamjarem Wskazania, co należy poprawić na dyskietce. Autor nie stawia na maszynopisie własnych oznaczeń typograficznych dotyczących wielkościi kroju czcionek, rozmieszczenia tytułów i szerokości odstępów, ale przy korekcie Zwraca uwagę na ewentualne typograficzne błędy i niekonsekwencje. Poprawki korekcyjne muszą być przejrzyste i jednoznaczne. Pomaga w tym umowny system znaków korektorskich i adiustacyjnych (Dodatek 4). Kłopot w tym, że w praktyce funkcjonują dwa różne systemy. Używany na arenie międzynarodowej system anglosaski różni się w wielu szczegółach od systemu stosowanego w Polsce i w Niem_ czech. Przykład 12 ukazuje korekty w obu tych systemach. Czasem redakcje wraz z korektą przysyłają własną instrukcję i zestaw znaków korektorskich. ogólne zasady są jednak wszędzie jednakowe. l. W korekcie nie wolno wprowadzaó autorskich zmian tekstu. Dopuszczalne są tylko minimalne zmiany i to jedynie w uzasadnionych przypadkach (ieżeli autor dopiero teraz zar.Jwńył., że pomylił nazwę 80
gatunlu albo wzór chemiczny _ to ocz1łviściemusi to poprawić). Wprowadzając takie zmiany należy się starać, aby nie spowodowały one Zbyt dużych zmian w układzie złożonego już tekstu (zvłłaszcza, jeżelichodzi o tradycyjny skład typograficzny). W każdym wypadku zmiana taka powoduje komplikacje: trzeba od nowa ,,przełamywać" duże partie tekstu, które mogą się 7naleźć nawet na innych stronach _ to Z kolei wymaga przerabiania indeksów i tak dalej. Dodając kilka słów lub całe Zdanie _ lepiej jest umieścićje na końcu akapitu. Jeżeli jakiśfragment trzeba Zastąpić innym. należy się starać, aby oba miały jednakową liczbę liter i spacji. Może się zdarzyć' że w czasie, jaki upłynął od zlożenta maszynopisu
w redakcji do otrzymania korekty, nastąpiły ważne odkrycia wielkiej
wagi (własne lub cudze), których nie można zignorować. Jedyną możliwością, oprócz wycofania pracy z druku i napisania jej na nowo' jest dołączenie krótkiego suplementu (,,Notatka dodana w korekcie'', ,,Uzupełnienie''). Wymaga to oczywiście zgody redakcji. Wydawnictwo może obciążyć autora kosztami wprowadzania większych zmianI 2. Korektę należy robić natychmiast po otrzymaniu pocztą próbnej odbitki. Z pozoru pośpiech ten jest absurdalny, skoro bowiem od zlożenta pracy w redakcji do otrzymania korekty minął rok, to kilkudniowa zwłoka wydaje się mało waŹna. chodzi tu jednak o inter€s autora: w momencie, kiedy cały zeszyt czasopisma jest już przygotowany do wydrukowania i ma się ukazać z okeślonądatą na okładce, redakcja nie może czekać. SpóŹnione prace po prostu przesuwa się do jednego z dalszych numerów czasopisma. oznacza to zwykle wielomiesięczną zwlokę w ukazaniu się publikacji. 3. W korekcie należy się trzymać konsekwentnie jednego systemu oznaczefl' W razie wątpliwości oprócz określonego symbolu moŹna dopisać słowami na mafginesie, o co chodzi. 4. Korektę najlepiej robić zwykłym, nie za twardym ołówkiem (korektor też się myli' ale może nżyć gumki). Dopuszczalne jest używanie atramentu lub długopisu' najlepiej w kolorze ciemnozielonym lub ciemnoniebieskim. Należy unikać kolorowych ołówków (zw|aszcza czerwonego i niebieskiego) - te są zastrzeżone dla redakcji. 5. Wszystkie pornyłkl zaznacza się odpowiednim symbolem wprost w tekście, a dodatkowo powtarza się oznakowanie na marginesie. Jeżeli w jednym wierszu jest wiele pomyłek, oznacza się je zróżnicowanymi symbolami, a oznaczenia na marginesie wpisuje się w takiej samej kolejności (od lewej do prawej), jak pojawiły się w wierszu. 81
7 6. Wszystkie uwagi
i
poprawki wpisuje się tylko
i
wyłącznie
wydrukowanej odbitce próbnej (poprawki można ewentualnie
w osobnym liściedo redakcji)' zawsze po tej samej stronie W razie potrzeby dodania dłuższejuwagi' kiedy na marginesie
miejsca, można dokleić kawałek kartki (nie Użyutać zszy\xłek anl czy). Powtarzający się błąd należy poprawić w każdym miejscu stąpienia (ednorazowa uwaga na marginesie nie wystarcza). 7. Korektę najlepiej robić W dwie osoby: autor czyta powoli na z egzemplarza wydrukowanego i nanosi ewentualne poprawki, osoba słucha, czytając róvłnocześniemaszynopis autorski i meldując dostrzeżone różnice. Autor powinien sam przeczytać i porównać teksty co najmniej dwa razy. Czytanie korektorskie wymaga specyficznego skupienia uwagi: trzeba widzieć pojedyncze słowa zdania, ale nie można sugerować się treścią.Domyśtamy się (podi świadomie) znaczenia słów, po których prześlizgujemy się i wtedy łatwo przegapiamy zawatte w nich błędy literowe. autot, znający swój tekst na wyrywki, ma trudności z dostrzeżeniem błędów; zdarza się, że przegapi horrendalną pomyłkę w tytule w pisowni własnego nazwiska' Aby tego uniknąć, można czytać tekst końca _ jest to metoda skuteczna' ale bardzo powolna. Inny polega na robieniu klótkich przerw po przeczytaniu kilku słów.
Styl 4.1. .lar pisaó? Rady praktyczne Podane
w dalszym tekście rady wydadzą się może Zbyt
elementarne.
Jednak długo1etnie obserwowanie autorów prac seminaryjnych i magisterskich, a także moje własne doświadczenia autorskie dowodzą, że wbrew oczekiwaniom ani ze szkoły średniej, ani z wyższej, nie wynosi się umiejętności treściwego przekazywania informacji w piśmie.A przecież praca nad tekstem powinna być dla absolwenta uniwersytetu tym samym, czym prowadzenie samochodu dla zawodowego kierowcy. Tymczasem trudnościsprawia nie tylko sprawne posługiwanie się mową polską, ale nawet kartką papieru i długopisem (nie wspominając o maszynie do pisania). I' P:lacę zaczynaj od ułożeniaplanu na piśmie. Nie chodzi tu o r}tualne, szkolne ,,dyspozycje'' w rodzaju - rozwinięcie tematu _ wnio',wstęp
ski _ zakończeńe'' czy cośrównie pozbawionego treści. Plan ma się
sHadać ze słów znaczących, ułożonych ewentualnie w zdania oznajmujące. Dobrym sposobem jest rozpoczynanie pisania od czegoś w rodzaju abstrakfu -.. w punktach. Następnie punkty te można stopniowo rozwljać. Każda działalnośćtwórcza, począwszy od lepienia glinianego garnka' a na komponowaniu symfonii skończywszy, zaczyna się od naszkicowania ogólnych Zarysów, które potem stopniowo wypełnia się szczegółami i poleruje: ,,od ogółu do szczegółu''. Nic sensownego nie wyjdzie z pracy zorganizowanej wbrew Ę prosĘ zasadzie. A takie właśniepróby,
pisanie od razu całego tekstu, [neamie ,,od szczegółu do szczegółu'', to nagminna przy czy la niepowodzeń. 2. Gdy piszesz ,,na brudno'', używaj wyłącznie kartek formatu A4 i zapisuj je tylko jednostronnie. Możesz używać do tego odwrotnej strony
7 kartek Starego maszynopisu. ważne jest, aby przechodząc z jednej r na drugą nie odwracać kartek oraz, aby w razie potrzeby można położyćkartki obok siebie, albo wręcz pociąć je i skleić w kompozycji (nożyczki i klej mogą całkiem dobrze zastąpić Zostawiaj szerokie marginesy i rób duże odstępy mięłzy _ musisz mieć miejsce na robienie uwag i poprawek. Zwykle jest generacji tych zmian, dlatego tekst brudnopisu najlepiej pisać na nie (komputerze), ewentualnie piórem lub długopisem, a poprawki ołówkiem (i gumką). Pisz daty na kolejnych wersjach. 3. Jeże|i lżywasz komputera' rób wydruki ,,na brudno'' i na nanośpoprawki i Zmiany: jest to Sposób wydajnieszy niż rob poprawek od razu na ekranie. Na początku tekstu wpisuj nazwę, pod zbiór jest przechowywany na dysku, kolejne wersje oznacza1 d,atą cą. Nie zapominaj o robieniu zapasowych kopii (backup)! 4. Dawaj łolegom próbki swojego tekstu do czytania, czyta1 krytyczi nie teksty kolegów. Jak bowiem mówi Pismo święte:,,wiłzliz źaZuło w oku brata swego, belki zaś,która jest w oku twoim, nie spostrzegasz'', (Łuk. 6: 4I-4Ż). Wzajemne poprawianie tekstów bardzo uspiawnia pracę i wyostrza zmysł krytycyzmu. Jest to Zresztą powszechnie przyjęty tryĘ postępowania wśród piszących naukowców. Ale nie należy zawracać głowy kolegom' dopóki sami nie opracujemy tekstu najlepiej jak po-
trafimy.
4.2.
Język, składnia, ortografia
Udzielanie porad językowych ani ćwiczenia stylistyczne nie są zadaniem tego poradnika. ograniczymy się tylko do doradzenia, jak uniknąć uchybień nagminnie spotykanych w tekstach naukowych. Zaiadą głÓwną jest zwięzłość.Skracanie tekstu i usuwanie zbędnych słów przeprowadzaj _uzywanie na każdym etapie redagowania. Skreślaj ! Drugą plagą Jest sztucznego, pseudoliterackiego języka. Ta ostatnia skłonnośćjest szcze_ gólnie uporczywa, bo ciągle jeszcze szkoła wpaja uczniom zasadę rozw]et1!a każdej prostej wypowiedzi. Rada jest prosta: stalaj się napisać tak' jakbyś to Samo powiedział w nieformalnej rozmowie z kolegami po fachu (ylko bez tych soczystych metafor). Wiele redakcji kładzie nacisk na to, aby używać zawsze 'ja'' lub (eŹeli jest kilku autorów), zamiast enigmatycznej formy be)osobo''my'' 84
wej. Nie unikaj więc pierwszej osoby, zwłaszcza w odniesieniu do relacji o tym' co robiłeś.W trzeciej osobie piSZ to, co wyszło z tych badań' przy
czym sprawozdanie z obserwacji _ w czasie przeszlym, a dopiero uogólnienia i interpretacje - w teraźniejszym. Nie ma powodu unikania strony czynnej, używanie strony biemej brzmi czasem jak obłudna skromność(np. ,,zostało udowodnione'' zamiast,,udowodniłem''). A więc:,,zmierzyłem
' a
nie ,,temperaturę mierzono''' ,,Temperatura wynosiła ,,temperatura ciała samic jest więc wyższa n|ż samców''. Ważne jest, aby uniłać Szfuczności stylu. Z drugiej strony czasem właśnie pierwsza osoba i strona czynna taką sztuczność wprowadzają. W pracy zespołowej, wykonywanej przy współudziale techników' forma,,codziennie mierzono temperatuĘ'' jest najbardziej naturalna. Posługuj się na co dzień słownikiem ortograficznym (dużym' a nie kieszonkowym). warto też czasem zajrzeć do słownika wyrazów bliskoznacznych. Staraj się unikać zwrotów nie niosących żadnej infomacji, w rodzaju: ,,interesujący jest fakt' że...''. Sprawdzaj wszystkie: ,,bardzo'', ,,dużo'', ,,dosyć'', ,,ponadto'' _ określenia te Są często wtrącane bez potrzeby. W sposób bezwzględny trzeba usuwać Z tekstów sformułowa_ temperaturę''
37'C'', ale:
się tyczy problemu XXX, można stwierdzić, że'..'', nia, takie jak: ',co Zalważyć, że...'', ,,warto podkreślić,...'',,,na podkreślenie za,,wafto rzeczą sługuje fakt, że...'', ,iak wiadomo,...'', 'jak się wydaje,...", ,jest wiadomą ...", ,,odgrywa Znaczycą rolę...'', ,,zasadniczo...'' ' ',dzisiejszy stan wiedzy pozwala przypus zczać.-." , ,,faktem jest...'', ,,nie należy zapominać, że..." , ,'ftZeba wziąć po uwagę fakt, że..." itp. Wystrzegaj się żargonu. Nie chodzi tu o unikanie za wszelką cenę terminów specjalistycznych - te są niezbędne. żargonem jest używanie wyra]żeń potocznych w specjalnych zwrotach j' Znaczeniach (skrótach myślowych), niezrozumiałych dla inrrych, a przewaznie brzmiących gro_ teskowo (,,fitowanie funkcji",,,skarmienie paszy myszami",,,przerespirować 10 osobników",,,zdrapieżnikowanie lęgu'' itp.). Unikaj asekuracji w rodzaju: ,,Jak się wydaje' są powody przypusz_ czać, że (X) może wywierać pewien wpływ na...''. Staraj się zawsze znaleźćprostsze sformułowanie (,,prawdopodobnie (x) wywiera wpływ na...''). Przykład 13 zavłiera wybór typowych ,,przegadanych'' Zwrotów, nagminnie występujących w tekstach naukowych' oraz ich tłumaczenie na normalny język. Staraj się unikać skrótów ,,oszczędnościowych'', w rodzaju: ,,i in.'', jęz.'', ,,Zast.'', ,,ew.'' i tym podobnych potworków. Wolno stosować ',w
/ tylko skófy powszechnie Stosowane i zawsze zrozumiałe, z ,lwzglę.dnieniem obowiąującej ortografii (z kropkami lub bez, dużymi lub małymi literami itd.).
4.3. oomiana nazwisk obcoięzycznych i niektórych nazwisk polskich
Nie mając pewności, jak należy odmieniać nazwiska obcojęzyczne, zwłaszcza zakończone na somogłoskę, wielu autorów nie odmienia ich wcale (,,obserwacje Veme wskazują...'') albo robi to błędnie (''poglądy Moltke'a''). Wątpliwościmożemy rozstrŻygnąć zag)ądając do słownika ortograficznego, reguła postępowania jest jednak bardzo prosta: b:zeba wymówić poprawnie nazwisko' wtedy staje się jasne, ze odmieniamy: Verne, Veme'a (bo wymawiamy Wern, Wema), natomiast: Moltke, Moltkego. Apostrof umieszczamy tylko wtedy, kiedy zakończenie tematu ńe jest w1łnawiane (Wallace'a), nigdy po spćłgłosce lub samogłosce wymawianej jak spćłgloska (piszemy: Disney, Disneya, bo wymawiamy: Disnej, Disneja). Nazwiska zakończone na w}łnawiane -y, -e, -i odmienia się przymiotnikowo: Ken_ nedy'ego, Rabelais'ego, Toricellego. Nie odmienia się jedynie obcojęzycznych nazwisk kobiecych (,,zdaniem I. JolliorCurie'', ale: ,,według F. Curie'go'') oraz tych nazwisk francuskich, których temat kończy się na wymawiane -o: Colinvaux, Mirabeau, Hugo. Przy odmieńaniu nazwisk obcych warto więc wiedzieć' jakiej płci jest clowany autor (wskazówką _ niezbyt pewną _ może być imię).
Trudności powstają czasem przy odmianie kobiecych nazwisk polskich' a zwłaszcza bardzo częstych wśród kobiet-uczonych nazwisk Złożonych(,'Kowalska_Sałata''). o odmianie nazwisk obszernie traktują słowniki ortograficzne. Przypomlijmy tylko, że wszystkie kobiece nazwiska, łącznie z nazwiskami złożonymi, na|eży zavłsze odmieniać (Kowalska-Sałata, Kowalskiej-Sałaty, Kowalskiej_Sałacie''). Jedyny wyjątek stanowią kobiece nazwiska zakończone na spółgłoskę, na -y albo na _o' których nie odmieniamy (''Kowalskiej-Nowak",,,Nowak-Kowalskiej''' ..Nowakowskiej-Górny'', ..Adamskiej -Żnbro" l
Ustna prezentacia 5.1. Porozumienie czy ry|uał? Naturalnym sposobem porozumiewania się jest rozmowa. Dotyczy to rlvłnież przekazywania informacji naukowych. wielu debiutantom ten prosty sposób komunikowania się sprawia jednak największe trudności. Przyczynąjest pomylenie wykładu, czyli osobistej wypowiedzi do konketnych ludzi, ze spektaklem teatralnym dla anonimowej publiczności. w następstwie tego rodzi się trema, czyli podświadomylęk, że się ''źle wypadnie''. Ptzezwyciężenie tych problemów jest podstawowym warunkiem skuteczności ustnego przekazywania treści naukowych. Znajomość wielu praktycznych zasad i sposobów przygotowania referatu _ to tylko uzupełnienie.
Opory psychiczne najlepiej można przełatlać uczestnicząc czynnie w licznych seminariach i sympozjach, prezentuj4c swój referat albo biorąc udział w dyskusji. Właściwie,praktykę należałobyzacz4ć po prostu na wykładach i ćwiczeniach, traktujac wykładowcę jako człowieka, który przyszedł o czymśzawiadomić (nie zaśodprawić na środkusali którego rytualne obrządki), którego moźna i należy pytać o szczegóły, od można żądać ponownego wyjaśnieniaspraw niejasnych.
5.2. erzygotowanie scenariusza Wygłoszenie odczytu albo referatu na seminarium jest w ogóle niemożliwe bez starannego przygotowania' chociaż w zaleŹności od stopnia znajomościtematu, rodzaju występu i charakteru audytorium, ilośćwłożonej pracy może być różna. Przygotowanie referatu, podobnie jak
7 przygotowanie tekstu do druku' należy zacząć od' krótkiego abstraktu. Trzeba wymyślić takie 3_4 zdania oznajmujące, które w razie nagłej potrzeby mogłyby zastąpić cały referat. Można sobie wyobrazić, Źe ktoś bliski' ale nie specjalista, pyta nas życzliwie: ''o czym będzie ten twój referat' do którego przygotowujesz się od dwóch tygodni?''' Trzeba mu kótko i jasno odpowiedzieć' w taki sposób, żeby zrozumiał i nabrał przekonania, Źe są to rzeczy wużne i ciekawe. Reszta przygotowań, to wypełnienie tego zarysu szczegółową treściąi dobór mateńału ilust_
racyjnego. Temat rozwija się od zdan ogólniejszych do bardziej szczegółowych. Dobrym zwyczajem jest przedstawienie planu referatu na początku. Ustne przekazywanie wiedzy wymaga pewnej reżyserii. W odróżnieniu od tekstu pisanego, przy którym czytelnik sam reguluje tempo, opuszcza fragmenty nieciekawe i wraca do miejsc już przeczytanych _ w refeiacie o wszystkim decyduje mówca. Tylko od niego zależy utrzymanie uwagi audytońum w napięciu. Jeżeli słuchacze raz się ,,wyłączą'', to nie ma nadziei, aby sami ponownie skupili uwagę. Referat musi mieć teŻ zdecydowaną konkluzję końcową. W odróżnieniu od pracy pisanej, referatu nie wolno przsładowywać szczegółami. Nie trzeba drobiazgowo dokumentować każdego twierdze_ nia powołując się na cytaty, daty i nizwiska. Jest to nagminny błąd
początkujących mówców. Podawanie dat i nazwisk ma sens jedynie wtedy' gdy wiąże się z nimi jakiśszczególnie istotny komentarz, a jeżeli są aż tak ważne, to trzeba wypisać je na tablicy (albo pokazać na
najmniej chwilami. Tak właśniezachowujemy się przecież w każdej swobodnej rozmowie. Dla wprawy dobrze jest poobserwować czasem siebie w trakcie zwyĘch rozmów z kolegami. Do wygłaszania nawet najbardziej subtelnych treści zupełnie wystarcza zwykły, potoczny język. W żadnym razie nie należy używać namaszczonej mowy i dziwacznych Zwrotów, wkładanych w usta Uczonych przez matnych pisarzy i scena_ rzystów telewizyinych. Referat (nawet l5-minutowy) nie może być monotonny. Co kilka minut musi nastąpić jakaś odmiana' która obudzi słuchaczy, skłonnych do
błyskawicznego zapadania w letarg. Te odmiany mogą mieć różny charakter. Nie zawsze musi to być dowcip nie na temat (1ak radzą niektórzy). Wystarczy krótka dygresja, podanie dodatkowego wyjaśnie_ nia, ilustracja (np. paeźrocze) nie całkiem seńo, umiarkowana gestykula_ cja. Należy zróżnicować formę gramatyczną tekstu (pytania retoryczne, wykrzykniki) znacznie bardztej, niż pozwalałby na to podniosły styl pracy pisanej
.
Najwazniejsze jest jednak' aby nigdy i pod żadnym pozorem nie czytać referatu, tylko mówić ,,własnymi słowami''. Jest to jedyny sposób, aby dotrzeó do publiczności. Referat ,,wystękany'' nawet najbardziej nieporadnym językiem, pełen przejęzyczeń, zająknięć i powtórzeń jest i tak znacznie |epszy, niż znakomity literacko tekst przeczytany Z kaftki, choćby z najlepszą dykcją. To nile znaczy, że referat nie powinien byó napisany przad wygłoszeniem. owszem, zvlłaszcza przy dttlższych wykładach, małej wpra_ wie i niezbyt dogłębnie opanowanym temacie napisanie całego tekstu, słowo w słowo, staranną polszczyzną, jest wielce pomocne. Jest to nawet konieczne, jeźrcli refent ma być wygłoszony w obcym języku. Podkeś-
foliogramie), a nle rzlcać na wiatr. zamiast przytaczać szczegółowe dane, w referacie należy podkreślać problemy i idee, pomysĘ i hipotezy. Ich istotę można wyjaśniaćposfugując się tablicą i ilustracjami (przeźtocza, plansze). Nie należy 1ecytować ciągów liczb. Szczegó|nle ważne, pojedyncze warlości liczbowe można wymienić, równocześnie wypisując je na tablicy lub wskazując na wykresie.
pamięć.
5.3. Wygłaszanie referatu
publicznośćnieduża, złożonaZ Zainteresowanych specjalistów, wówczas pisanie całego tekstu jest niepotrzebne, a dobrze przemyślarra, krótka
Podstawową zasadą jest mówienie do ludzi, a nie tylko w ich obecności (do okna, do sufitu, do tablicy albo do własnego kołnierzyka). Trzeba paftzeć na słuchaczy (w oczy!) i widzieć ich. Najlepiej patrzeć na
,,ściągawka'' może wystarczyć. Nawet duża rutyna nie gwaranĘe automatycznie umiejętności zmieszczenia się w określonym czasie. Czasu zawsze jest za mało. Trudno w to uwierzyć, ale referat o objętości 5_ó stron standardowego maszyno_ pisu zajmie na pewno około 20 min, mimo że ciche czytanie trwa
konłrctne osoby, do nich mówić' jeżeli nie prz'ez cały czas, to przy88
lam, że chodzi tu o napisanie tekstu referatu do mówienia, a nie pracy do
! Ten tekst trzeba dobrze znaó, w razie potrzeby - prawie na Ale referat należy wygłaszać ,,z glowy'', posfugując się tylko Jeżeli temat (i obszerne zaplecze|) są doskonale znane, ',ściągawką''.
druku
/ poniżej 5 minut! Rozplanowanie czasu poświęconego każdemu wątkowi ma zasadnicze znaczenie. Im mniej starannie przygotowany referat, tym
trudniej zmieścićsię w przewidzianym czasie. Przed wygłoszeniem referat trzeba wypróbować' dokładnie w taki sposób (z gJowy z ilustra' cjami)' jak ma być naprawdę. Jedyny sposób, to wyłaszanie referatu przed wyimaginowaną publicznością,a jeszcze lepiej przed zaangażowanym w tym celu kimśz rodziny lub znajomych. Czytanie po cichu albo nawet na głos niewiele daje. Należy wyrobić sobie nawyk spoglądania na Zegarek. Notatkę ,,sprawdzić czas!'' moŹna umieścićw kilku miejscach ,,ściągawki''. Ale nie martw się' jeżeli skończysz przed zaplanowanym czasem! Dobra ,,ściągawka''ma postać luźnych kartek (najlepiej kartoników) formatu Zbliżonego do A6 (pół kartki z zeszytu). Na każdej zapisa4e jest tylko jedno zagadnienie w 1_3 punktach, wyraźnym, dużym pismem, z zaznaczeniem ewentualnego użycia tablicy, rzutnika itp. Kartki muszą być ponumerowane, na wypadek gdyby rozsypały się w trakcie referatu. Doskonałym sposobem organizacji referatu, który w równym stopniu ułatwia życie mówcy i słuchaczom, jest podzielenie referatu na kilka
krótko zatytułowanych podrozdziałów; przeźrocza (lub folie) z tymi tytułami rozmieszcza się odpowiednio pośród innych i w ten sposób płynnie przechodzi się od punktu do punktu, bez obawy, że się czegoś zapomni. spis tych punktów, jako plan referafu, należy słuchaczom pokazać na początku.
Cenną pomocą w rozwijaniu umiejętnościreferowania i wykładania jest kamera wideo, a przynajmniej magnetofon. Przesłuchiwanie (oglądanie) Zarejestrowanych własnych występów (próbnych albo rzeczywistych) to na ogół doświadczenie dosyć bolesne, ale niezwykle pouczające.
5.4. Zachowanie się w dyskusji Po wygłoszeniu referafu następuje dyskusja: słuchacze zadają pytana
i
wyłaszaj4 komentarze' na które autor referatu powinien odpowiedzieć treściwie, czyli batdzo zwięźle. Czasami wystarczy odpowiedzieó ,,tak'' albo ,,nie'' _ bez dodawania na siłę komentarzy (,,odpowiada się cĄm zdaniem!'', uczą w szkołach, a|e przesadzają, wcale nie Zawsze tak trzeba). U wielu początkujących mówców po zakończeniu referatu trema ustępuje, a na jej miejsce pojawia się dojmujące uczucie niedosytu (,,tyle 90
jeszcze miałem(-am) do powiedzenia''). odpowiadanie na pytania staje się wtedy pretekstem do wygłaszania pozbawionych wszelkiej dyscypliny tyrad' w których mówca usiłuje wykazać całą swoją erudycję albo jeszcze raz powtórzyć dopiero co zakoftczony referat. Zachowanie takie jest dla słuchaczy nieznośne i zabija dyskusję' z wielką szkodą dla wszystkich zainteresowanych.
5.5. śroariWizualne Bardzo rzadko wykład na tematy przyrodnicze może obejśćsię bez ilustracji wizualnej. w gruncie rzeczy obraz odgrywa zwykle zasadticzą rolę, wybrane środki audiowizualne decydują o powodzeniu całego przedsięwzięcia.
Posługiwanie się tablicą jest znakomitym sposobem ożywienia wykładu. Pisanie na tablicy zabiera więcej czasu niż używanie innych środków wizualnych, ale pozwa1a na bardzo dobry kontakt ze słlchaczami i nie wymga specjalnych przygotowań ani wyposazenia sali. Nawet nieudolnie rySowany' ale równocześnie objaśniany schemat lub koślawo napisany obcojęzyczny termin znacznie skuteczniej dotrą do słuchaczy, niż pięknie wyrysowane lub wykaligrafowane na przeźroczach. Jeżeli
w referacie pojawiaja się jakiekolwiek formuły matematyczne, jedynym dopuszczalnym sposobem prezentacji jest zapisanie ich na tablicy, z równoczesnym objaśnianiem. Krcda i tablica (dzisiaj coraz częściejbiała tablica i kolorowe ścieralne pisaki) powinny być Zawsze dostępne. Można postawić tezę, że seminaria i sympozja w zakresie nauk przyrodniczych, w tym również obrony doktoratów i kolokwia habilitacyjne' odbywające się w sali bez tablicy, nie są całkiem seńo i służązapewne celom rytualnym. Sprawne posługiwanie się tablicą wymaga pewnej rutyny albo uprzedniego starannego przygotowania. Chodzi o to, aby tablicę zapisywać w pewnym porządku. Każdy, kto widział mówiącego przy tablicy mate-
matyka albo fizyka, wie o co chodzi (specjaliści w tych dziedzinach są zazwyczaj wirtuozami kredy i gąbki). Przygotowując reterut trzeba zastanowić się z góry co' kiedy i w którym miejscu zostanie zapisane na ' tablicy i jak długo pozostanie nie zmazane. Przestrzeń tablicy trzeba rczw Żnie zakomponować (warto zrobić odpowiednie notatki). Napisy
9l
/ i rysunki powinny powstawać równocześnie z objaśnianiem (nie przerywać mówienia, choćby teksty wypowiadane przy rysowaniu miĄ
brzmieć infantylnie). Rysunki muszą byó kompletne: wykres musi mieć osie, i to koniecznie opisane' kźdy symbol użyty w napisanym równaniu musi być nazwany i objaśniony. Jeżeli zanosi się na rysowanie baldziej skomplikowanych schematów, warto taki rysunek przećwiczyć, (na tablicy, nie na kartce). Równoczesne pisanie na tablicy i mówienie do ludzi wymaga pewnej giętkościkręgosłupa szyjnego.
llustracie na planszach mają sens w wyjątkowych wypad_ kach, mianowicie wtedy, gdy obraz jest zbyt skomplikowany i zbyt trudny do narysowania na tablicy (struktury mońologiczne, wykres oryginalnych danych doświadczalnych, mapy), a przy tym do obrazu ' tego mówca będzie się odwoływał wielokotnie w ciągu całego referatu (tak czasem bywa w przypadku kursowych wykładów). Dodatkową przesłankę użycia plansz może stanowić potrzeba porównania dwóch lub więcej skomplikowanych obrazów. Czasami względy techniczne uniemożliwiają Zastosowanie innych środków wizualnych. Na ogół jednak plansze mają niewiele zalet, a wielką wadę: są niewygodne' Plasza, aby mogła spełnió swoją rolę, musi być bardzo duża! W dużej sali wykładowej potrzebne rozmiary plansz przekaczają format ,,zerowy" (największy dostępny arkusz). W małym audytorium lub zwykłej sali seminaryjnej plansza powinna mieć wielkość arkusza 'Ą1 (B1). Tylko w bardzo kameralnych warunkach małego, kilkuosobowego seminarium mniejszy format może być wystarczający. Zgodnie z zasadą nieprzeładowywania referatu szczegółami' nie ma sensu pokazywać na planszach tabel z liczbami (chyba że chodzi dosłownie o kilka liczb, których waltośćma zasadnicze ztaczenie dla referatu). W każdym innym przypadku należy raczej pokazywać wykresy, histogramy, diagramy słupkowe itd.
Rzutnik pisma (grafoskop) i rysunki na folii (foliogramy) stanowią uniwersalny i bardzo wygodny sposób ilustrowania wykładu. Sala nie musi być zaciemniona, wystarczy, aby na ekan nie padało bezpośrednio światłosłoneczne albo silnych lamp. Grafoskopu moŹna więc używać w dowolnej chwili _ choóby do pokazania jednego schematu. Rzutnik pisma może być wykorzystywany dwojako: można w tratcie wykładu pisać i rysować pisakiem na foli, tak samo jak kfedą na tablicy, 92
albo też pokazywać foliogramy przygotowane wcześniej' Przy praay bezpośredniej rzutnik pisma ma tę Zaletę, :ż można rysować i mówić równocześnie, stojąc twarzą do publiczności. Używanie rzutnika pisma w ten sposób wymaga jednak spoĘ wprawy i jeżeli rzutnik nie ma być poza tym wykorzystywany w inny sposób, to już lepiej pozostać przy
rablicy.
Gotowe foliogramy nadają się do pokazywania równie skomplikowanych obrazów jak na przeźroczach, nawet kolorowych. Technika kserograftcznego przenoszenia obrazów wymaga specjalnej folii odpomej na ciepło (uwaga: umieszczenie w kserografie folii nieodpowiedni"go typu spowoduje poważne uszkodzenie maszyny!). Na zwykłej folii, a nawet na grubyrn celofanie, można jednak pięknie rysować. Dobrym narzędziem jest rapidograf (0,35_0'7) i tusz kreślarski (do tego folia musi być bardzo czysta, przede wszystkim odtłuszczona). Są specjalne pisaki do folii (zmywalne, niezmywalne oraz najlepsze * niezmywalne woda. ale ścieralne gumłą do mazania). Przygotowanie foliogramów jest znacznie łatwiejsze niż przygotow anie przeźroczy, a efekt moŹe być równie dobry.
Większośćrzutników pisma przyjmuje foliografmy o wymiarach zbliżonych do arkusza A.4 (bezpieczniej jest plzygotowywaĆ rysunki nieco mniejsze). Na tym formacie musi się zmieścić rysunek wraz ze wszystkimi opisami. Gotowe rysunki na foliach powinny ,,objaśniać się same'', podobnie jak rysunki w drukowanych publikacjach, z tym że -podpis pod rycinę'' może tutaj Zastąpić częściowożywe słowo. Liiery na foliogramach nie powinny być mniejsze niż 5 mm. Doskonałe rezultaty przynosi ,,ożywianie'' foliogramów, np' pr:Żez nakładanie na siebie kolejno kilku obrazów (dla porównarń) ulbo do_ rysowanie czegośdo wcześniej przygotowanych rysuŃów (wtedy dobrze jest przykryć gotowy rysunek kawałkiem czysĘ foli, na którym się pisze).
Foliogramów nie powinno być zbyt dużo (można przyjąć regułę: nie więcej niż l na dwie minuty referatu). Każdy z nich powinien poiostawać
na ekranie wystarczająco dfugo, aby słuchacze mogli go dokładnie obejrzeć, a mówca _ objaśnić.
Na folię można przenosió kserograficznie kolorowe obrazy
grafie), albo z oryginałów papierowych, albo wprost
(foto_
z przeźroczy małoobrazkowych (robią to punkty usługowe posiadające kolorową ksero_ kopiarkę). Kolorowe drukalki atramentowe mogą również drukować na przezroczystej folii. Stwarza to Znakomitą możliwośćpołączenia prostych
i wykfesów ze Zdjęcłam:' fotograficznymi, przy czym nie trzeba tnanipulować dwoma rzutnikami' gasić i zapalać światłaitd. Jakość obrazu wyświetlanego z folii jest oczywiście gorsza niż z przeźrocza' ate ()br Zów
do wielu celów jest wystarczająca _ wygoda ogromna.
Ptzeźrocza. hzygotowanie
prueŹoczy jest pracochłonne, ale efek ty mogą być Znakomite, zwłaszcza przy dużej, zaciemnianej sali. Koniecz-' nośćmanipulowania światłempowoduje, iż cĄ referat trzeba podporządkować wymogom projekcji. Trudno co chwila gasić i zapalać światło,więc przeźrocza należy zgrrrpować i pokazywać je seriami. W czasie pokazywanila przeźroczy słuchacze nie mogą robić notatek, przeto nie wszystkie treścimożna przekazywać w czasie projekcji. Poszczególne obrazy powinny pozostawać wystarczająco długo na ekanie. Minimum cząsu dla neutralnej ilustracji w rodzaju wizerunku zwierzęcia lub krajobrazu wynosi 10 s, ale wykes, schemat lub tabela mogą pozostawać na ekranie nawet 1 minutę. Liczba pokazanych przeźroczy nie może być więc Zbyt dnża. Scenariusz odczytu można również przygotować w taki sposób, aby opierał się wyłącznie na pĄekcji przeźroczy: po krótkim wstępie światło gaśniei całe wystąpienie odbywa się już po ciemku. Pomiędzy przeźroczami niezbędnymi do zilustrowania tez wykładu trzeba umieśció przerywniki oraz obrazy luźniej związane z treścią,aby wypełniły ewentualne luki i dały mówcy czas na wypowiedzenie się. Warto przygotować też przeźrocza z kótkimi napisami: tytuł i nazwiska współautorów, hasła poszczególnych zagadniei, wnioski w punktach (po jednym na przeŹroczu). Napisy takie muszą być bardzo krótkie (najwyżej 10_12 słów na jednym przeźroczu). Tak przygotowany referat toczy się wartko, autor nie musi mieć ściągawki _ w razie zgubienia się wystarczy poprosić o następne przeźtocze. Referat taki musi byó jednak bardzo StaIannie przemyślany i koniecznie wypróbowany. Należy przećwiczyć obsługę rzutnika
_ zarlwno
jeżeli przeźrocza ma wyświetlaó zdalnie sam mówca, jak i wówczas, kiedy rzutnik obsługuje operator (w tym drugim przypadku traci się zwykle więcej czasu). Można przyjąć regułę, iż tak przygotowany referat zajmie tyle minut, ile bylo przeźtoczy. Z taką organizacją odczytu łączy się pewne niebezpieczeństwo, którego ńe powinno się lekceważyć. Jakakolwiek awaria techrriczna: wyłączenie prądu, przepalenie żarówki rzutnika, rozsypanie przeźroczy _ czyni autora Zupełnie bezradnym _ jedyne, co mu pozostaje. to zaimprowizowanie wykładu w ogóle bez żadnych materiałów pomocniczych! 94
Na przeźroczach można pokazywać dowolne rysunki i obrazy foto_ graficzne' Tę ostatnie pokazuje się zwykle jako kolorowe diapozytywy. Rysunki i schematy można również przygotowywać w wersji wielobarw_ nej (co jest techniką szczególnie pracochłonną i kosztowną), częściej jednak przygotowuje się je w wersji monochromatycznej. Najprostsze jest wykonanie przeźtoczy jako negatywowych fotokopii rysunków zrobionych czamą kreską na białym tle. Jest to równocześnie sposób najgorszy, bo białe keski i litery na czarnym tle są widoczne tylko pod warunkiem dobrego zaciemnienia sali. ZnaczIie lepsze są czamo-białe przeźrocza pozytywowe, z czarnym rysunkiem na przeźroczystym tle. Technika ta wymaga jednak fotografowania na mikrofilmie negatywowym i następnie
kopiowania na diapozytywy _ a wszystko to z profesjonalną biegłością' albowiem na takich właśnieprzeźroczach nieudolność i niechlujstwo fotografa wychodzą na jaw szczególnie jaskrawo' Pośrednia pracochłonnośći doskonałe efekty charakterynl1ą ptzeŹrocza niebieskie z białym rysunkiem, obecnie najbardziej rozpowszechnione. Takie obrazy są dobrze widoczne, nawet w niedokładnie zaciemnionej sali, a ich przygotowanie jest stosunkowo proste i tanie. PrzeŹrocza wykonuje się albo na specjalnych mikrofilmach jednobarwnych, albo z negatywu przekopiowuje się na specjalną folię. Najprostszą metodą jest fotografowanie czarno-biĄch rysunków na filmie do kolorowych przeźroczy przez żóhy filtr, a następnie wywołanie w sposób właściwy dla kolorowych filmów negatywowych (Dodatek 5). Tonowanie chemiczne negatywów czamo-białych wychodzi już z Użycia-
Techniką, która jakiśczas święciłatryumfy' by wkótce ustąpić jeszcze nowocześniejszym technologiom' jest wykonywanie przeźroczy za pomocą specjalnej przystawki do komputera. obrazy wykonane za pomocą programów graficznych lub zeskanowane opracowuje się na ekanie (dodając napisy, dobierając kolory itd.)' a następnie kopiuje się wprost na kolorowy film za pomocą owej przystawki. Metoda ma dwie wady: a) urządzenie jest drogie, b) jak zwykle w przypadku grafiki komputerowej' niesie pokusę nadużywania kolorów, liternictwa itd. Można zalecić stosowanie jednobarwnego tła, najlepĘ granatowego, i niewiel_ kiej liczby kolorów dla napisów i elementów wykesów: białego, żółtego, niebieskiego, jasnozielonego' jasnoczerwonego. Tą techniką można również wykonać piękne i eleganckie w swojej skomności przeźrocza z czamylJi rysunkami i napisami na białym tle. Komputerowa przystawka do naświetlania przeźroczy sprawia czasem niespodzianki, gdyŹ
I
odcień i nasycenie barw mogą się okazać zupełnie inne niż na ekranie monitora. Wynika to z możliwościdowolnego ustawienia jaskrawości ikontrastu na monitorze (o czym komputer,,nie wie"), z niejednakowych standardów graficznych komputerów użytych do przygotowania przeźroczy t do naświetlania; wyraŹny wpływ ma również rodzaj użytego filmu. Dlatego zaleca się wypróbowanie systemu i używanie zawsze Ęch samych opcji komputera i tych samych materiałów fotograficznych. Barwne i monochromatyczne przeźrocza można również sporządzić fotografując ekran komputera. Aby sposób ten przyniósł zadowalające rezultaty, potrzebny jest dobry komputerowy program graficzny i monitor o duże1 rozdzielczości. Rady praktyczne zamieszczono w Dodatku 5. Gdy przygotowujemy mateńały do sfotografowani'a na przeżrocza' trzeba przestrzegać kiiku prostych zasad:
1. Należy unikać tabel liczbowych. Porównanie różnych wielkości czy też Zilustrowanie jakichś zależnościilościowych zawsze lepiej uda się na wykresach, diagramach słupkowych czy histogramach. Jeżeli pokazanie tabeli jest niezbędne - powinna być ograniczona do kilku zaledwie liczb: najwyżej Ż_3 rzędy w 3-4 kolumnach. Pokazywanie większych tabel jest czynnościąpozbawioną jakiegokolwiek sensu i w gruncie rzeczy oznacza lekceważenie audytorium. 2. Projektując wykres, schemat, mapę czy napis' trzeba pamiętać, iż proporcje boków przeźtocza (2:3) są inne niż najczęścilej spotykanych formatów papieru (1 :!2, czyiri I: I,4I4), przeźrocze jest węższe. w celu zachowania właściwychproporcji kartkę formatu A4 tzeba zwęzić 12 mm, a kartkę zwyHego bloku technicznego (B4) _ o 15 mm. 3. Wszystkie napisy na przeźrocztl powinny być dobrze czytelne z każdego miejsca w sali projekcyjnej' nie mogą więc być za rnałe. ostateczny efekt zależy od prawidłowego ustawienia rzutnika i ekranu, można jednak przyjąć zasadę, iż wysokość liter nie powinna być mniejsza
niż l'/50 wysokości całej planszy do
sfotografowania. Jeżeli rysunek
lo na przzźrełczumusi się ńwnież znaleźć podpis do ilustracji oraz dodatkowa informacja bibliograficzna o publikacji. Na przeŹoczach takich często widoczny jest przebijający z drugiej strony kartki obraz druku. Można tego uniknąć, podkładając pod fotografowaną stronicę arkusz czamego papieru'
Referat z komputera.
Najdoskonalszym narzędziem dla wyjest pozwalający na wyświet_ rzutnik multimedialny, obecnie kładowcy lanie tekstów, ilustracji, filmów, a takŹe odtwarzanie dŹwięków, według scenariusza przygotowanego w komputerze za pomocą specjalnego oprogramowania. Chociaz technika ta jest wciąŹ jeszcze stosunkowo droga (potrzebny jest przenośny komputer i bardzo drogi rzutnik), a przez to nie wszędzie dostępna' to jednak nie ulega wątpliwości, że wkrótce zajmie ona pozycje dominującą. Już obecnie nie można sobie wyobrazić między-
narodowej konferencji bez projekcji multimedialnej, coraz częściejuczeni jeżdżą po świecie z komputerem typu ,,notebook'', w którym mają referaty i materiały do dyskusji i wcale nie troszczą się o przeźrocza i folie. Projektor multimedialny staje się standardowym wyposaŻeniem każdej sali wykładowej, jak dawniej tablica i ekran. Do największych zalet projekcji multimedialnej należą: o sala nie musi być całkowicie zaciemniona (podobnie, jak przy pĄekcji z folii), mimo to można wyświetlaćobrazy niewiele ustępujące kolorowym przeźroczom fotograficznym; . można mieszaó różne obrazy: teksty, wykresy, zdjęcia, animacje oraz dźwięk;l, bez potrzeby manipulowanie wieloma urządzeniami (rzutniki, wideo, magnetofon), co czasem jest bardzo pożyteczne dla wykładającego przyrodnika; o przygotowanie prezentacji jest łatwe i szybkie, można przy tym korzystać Z rozmailych gotowych mateńałów wprowadzonych dowolną techniką do komputera; . najczęściejstosowane oprogramowanie (Power Point firmy Microsoft)
jest łatwe do opanowania, analogiczne programy (tzw. ,,prezentacyjne'') oferowane są we wszystkich popularnych pakietach oprogrźrmo_
przygotowujemy na przyciętej kartce z bloku technicznego, to litery nie mogą być mniejsze niż 5 mm. Na kartce papieru maszynowego (A4)
wania biurowego; gotowy wykład zajmuje niewiele miejsca' na jednej płytce CD można przechowywać wiele gotowych wykładów i dodatkowych materiałów ilustracyjnych i zavłsze je mieć pod ręką;
litery powinny być dwa razy większe niż zvlykle pismo maszynowe. Jeżeli napisy robimy na maszynie do pisania, to całkowite rozmiary
.
4. W odróżnieniu od rysunku przeznaczonego do druku' na przeźtoczu mlszą się znaleźćwszystkie objaśnienia i legenda. Jeżeli decydujemy się sfotografować ilustrację z pracy publikowanej lub maszynopisu,
o materiałY przygotowane za pomocą oprogramowania prezentacyjnego moż_ na łatwo wykorzystać w inny sposób, np. wykonując przeźrocza lub folie;
obrazka do sfotografowania nie powinny przekłaczać 10x 15 cm.
96
I
.
wykład (referat) przygotowany w ten sposób łatwo przećwiczyć przed komputerem, można wydrukować konspekt, ,,ściągę'' dla wykładające_ go, materiały dla słuchaczy itp.
Nie ma potrzeby w tym poradniku podawać dokładnych instrukcji posługiwania się oprogramowaniem prezentacyjnym i rzutnikiem - do tego sfużą firmowe podręczniki. warto jednak zwrÓcić uwagę na pułapki, które jak zawsze czają się w pobliżu najdoskonalszych urządzsń technicznych.
.
.
Jak wszystkie takie urządzenia, pĄekcja multimedialna może zawieść, a w razie awarii jest mało prawdopodobne, że znajdzie się szybko Zapasowy rzutnik lub komputer. D]atego _ zwłaszcza wyjeżdżającna ważną międzynarodową konferencję _ warto się zaasekurowaó, przygo_ towując wersję ilustracji na foliach (program prezentacyjny wyprodukuje je za naciśnięciem klawisza). Jeżeli zabieramy przygotowaną prezentację we własnym komputerze, to równocześnie trzeba mieć kopie na dyskietce lub płytce CD; Nie przesadzać z ,,bajerami'', na które pozwalają programy w rodzaju Power Point. a w szczególności: o nie stosować wzorzysIych, kolorowych teł pod napisy i ilustracje. Takie tapety są zwykle w fatalnym guście i utrudniają odczytywanie treścilub ryciny; to samo dotyczy podkładania pod napisy i wykresy obrazków. fotografii itd.:
o nie stosować ciemnego tła i jasnych napisów. Chociaż np' żóhe
napisy na glanatowym' cieniowanym tle wyglądają pięknie, to do ich projekcji potrzebne jest zaciemnienie sali. W każdych warunkach najlepiej widać - jak zwykle _ czarne napisy (wykresy) na białym tle (do czamego można dodać inne nasycone kolory), a z przygotowaniem takich obrazów do projekcji komputerowej nie ma problemów technicznych, jak przy fotograficznych przeźroczach; o nie za dużo tekstów. obowiązują zasady jak przy przeźroczach: mało napisów, duże litery, oszczędne tabele itd.; o nie używać animacji do wyświetlarria kolejnych obrazów (przyloty z góry, z dołu, z boku i na ukos, w kfatkę, w prążki i w pepi&ę _ widownia może od tego dostać choroby morskiej, a na pęwno utrudnia to skupienie się na meritum);
o bardzo oszczędnie (lub wcale nie) używać animacji na poszczególnych ilustracjach (pojawianie się elementów rysunłu, kolejnych 98
napisów itd.). Jeżeli decydujemy się na jakiśruch, to najlepiej zawsze taki sam (np. niech napisy zawsze wyłaniają się Z dołu, spokojnym' płynnym ruchem). Szybkozmienna animacja (pierwszy napis zielony najeżdżaz boku, drugi czerwony wyskakuje z dofu, trzeci niebieski wyłania się z tła i migoce itd.) dostarcza atrakcji jak Pan Twardowski popisujący się w karczmie Rzym: ,,śmieszy, tumani, przestrasza";
o nie przeładować scenariusza! Prezentacja komputerowa pozwala osiągnąć zawrotną szybkość pokazywania napisów, wykresów, obrazów. Komentarz płynnie podąża za automatycznie odgrywanym spektaklem i ani się spostrzeżemy, kiedy stracimy kontakt ze słuchaczami. Pamiętajmy, że prezentacja multimedialna ma nam pomóc w ustnym prze-
kazaniu istotnych informacji, słuchacze muszą mieć czas na odczytanie napisów (ze zrozumieniem) i dokładne obejrzenie ilustracji (z pożytkiem). warto trzymaó się podobnej Zasady, jak przy przeźroczach: przeciętnie jeden obraz (wykres, tabela) na minutę.
Pamiętajmy, że jedno z praw przyrody mówi: liczba błędów, jakie popełnia się przy obsłudze komputera, jest wprost propoĘonalna do kwadratu liczby osób, które na to patrzą. Dotyczy to również uruchamiania Power Pointa w dwustuosobowej sali. Przygotowując prezentację multimedialną warto więc przeówiczyó procedury uruchamiania komputera i oprogramowania (i wcześniejprzejśćwstępne czynności), żeby nie tracić czasu na pokazywanie wszystkich kolejnych plansz systemu Windows, katalogów, okien dialogowych itd., zanim wreszcie uruchomiony zostanie program prezentacyjny z właściwymplikiem. Mnie samemu zdarzyło się, że _ ku uciesze audytorium ' uruchamiając prezentację multimedialną wyświetliłemniechcący katalog plików, którym lekko_ myślnie nadałem nazwy raczej frywolne. warto się zabezpieczyć przed, takimi wpadkami, a cały występ przećwiczyć kilkakrotnie.
/ jeżeli Zgrzebna prezentacja dotyczy poważnych badań. organizatorzy konferencji powinni Zaopatrzyć uczestników w zbiór abstraktów wszystkich posterów, które mają być prezentowane na sesji. Abstrakt posteru pisze się według doHadnie tych samych zasad, co abstrakty prac publikowanych w czasopismach. od jego atrakcyjności w dużej mierze
Poster, czyli plakat
od dawna wiadomo, że na kzżdym zjeździe czy konferencji jest Za dużo referatów (nieliczne interesują nielicznych) i za mało czasu na pytania oraz dyskusję. Przeszkodą jest też sztywna atmosfera dużej sali wy_ kładowej. W rezultacie najważniejsze rozmowy na wszelkich sympozjach prowadzi się pokątnie, na parapetach okien i przy stole bankietowym, posługując się intensywnie serwetkami papierowymi i odwrotną stroną wizytówki. Nieznany geniusz wpadł na pomysł, aby ten obyczaj naukowców usankcjonować i rozbudować. Tak powstały posterowe'', czy1i ''sesje plakatowe. Uczestnik konferencji przy w ozi swoją publikację (referat) w posataci dużego plakatu, wiesza na przygotowanym stojaku i staje przed nim o wyznaczonej porze. Zainteresowani podchodzą, oglądają i ustalają poglądy w bezpośredniej rozmowie, mając przed oczyma
wszystkie potrzebne dane i ilustracje. sesje posterowe są bardzo wydajne i coraz częściejdominują na ważnych zjazdach, wypierając specjalistyczne sympozja z krótkimi referatami i lluzoryczną dyskusją. Pokrewną formą prezentacji jest małe, nieformalne seminarium z referatami ilustrowanymi za pomocą plansz umocowanych na ścianie, ewentualnie uzupełnionych kredą i tablicą. Przygotowanie posteru wymaga namysłu i dostosowania się do obowiązujących zasad. Poster przedstawiony na sympozjum tylko wtedy odegra swoją rolę, kiedy zostanie dostrzeżony przez uczestników. Bardziej rllż jakakolwiek inna forma publiłacji naukowej, poster wymaga umiejętnej reklamy. Nadmiema ,,skromność''autora jest w gruncie rzeczy samodestrukcyjnym sabotażem i godna jest potępienia, zwłaszcza 100
za|eży późniejsze zainteresowanie posterem. Kompozycja posteru jest natomiast zupełnie inna niż kompozycja tekstu lisanego czy wygłaszanego' Poster nie musi mieć postaci linearnej. Przeciwnie, warto skorzystać z możliwościkomponowania na dwuwymiarowej płaszczyźnie'Poster ma przemawiać obrazem. Tekst powinien być ograniczony do absolutnego minimum (autor przecież jest w pobliżu)' Jednakże poster musi być bezwzględnie ,,samoobjaśnialny'': nawet pod nieobecność autora widz (czytelnik?) musi doskonale rozumieć wszystko, co na posterze przedstawiono. Rozmowa z autorem ma dotyczyć tego' czego na posterze nie ma: zawiłościinterpretacyjnych, kwestii pokewnych lub spornych, szczegółów metody i dalszych planów badawczych, nie zaśwyjaśniania, która zmienna jest na któfej osi abo w jakich jednostkach są dane w tabelce. Jezeli układamy poster,
wal1"o
zaczynać od konspektu' do którego dobiera
się ilustracje z dośćobfitymi podpisami. Potem warto się zastanowić nad ogólnym pomysłem ,,scenariusza''. Poster powinien zawierać, jak kazda inna
praca naukowa, rodzaj ,,wsĘpu'' formułującego problem i rodzaj ''dyskusji'' zavłierającej konkluzje. Jedno i drugie warto przedstawić w postaci obrazów
(schematy, modele), czego prawie nigdy nie robi się w pracach drukowanych. Kompozycja musi prowadzió wzrok w logicznym porządku, tak aby widz ani nie dostawał oczopląsu, ani też nie pomijał niechcący ważnych fragmentów. W tym celu poszczególne elementy posteru mogą nosić wyrźne numery, można użyć strzałek, odpowiednio wydzielonych płaszczyzn barwnych itd. Poster nadaje się wspaniale do zestawiania różnych danych do celów porównawczych (kilka wykresów obok siebie). Komenta.rze (podpisy pod rycinami) pełnią swoją rolę najlepiej' jeżeli są pisane w trybie zdań sprawozdawczych (,,Y jest wykładniczą funkcja X'')' nie zaśenigmatycznych równowźników zdń w rodzaju: ,,zależnośćY od X''. Na posterze można każdy wynik od razu opatrywać Ale i tutaj nie w komentarz (bez podziału na,,Wyniki'' i ''Dyskusję")' jest pozostawić konłIetnie wynikiem eksperymenwolno Wątpliwości, co jest w sferze interpretacji. Należy talnym otrzymanym przez antora, a co unikać nadmiaru liczb, a zwłaszcza wszelkich tabel. 101
7 Posteru nie wolno przeładować szczeg'lami| NaZwę ,,poster'' czy ,,plakat'' trzeba traktować dosłownie. W plakacie operuje się wymownym symbolem, sklótem myślowym,ekspresyjną formą. Jeżeli Zapchasz posler licznymi mĄmi obrazkami, tabelkami i gęSto Zapisanymi stroniczkami teksfu, to otrzymasz koszarową gazetkę ścienną'a nie poster i taki też
będzie zeń pożytek jak z gazetkj ściennej w koszarach. Do sesji posterowej trzeba sig przygotować równie starannie jak do referatu. Trzeba nie tylko umieć zaimprowizować przed posterem coś
w rodzaju krótkiego wykładu z dygresjami, ale również trzeba być przygotowanym na bardzo dociek]iwe pytania (warto mieć przy sobie pełną dokumentację przedstawianej pracy). Rozmiary posteru wyznaczają organizatorzy. Najczęściejjest to format zbliżony do A0 (B0) _ około 1 m2' czasem jest o połowę mliejszy
(A1' B1).
Z
reguły poster jest prostokątny
i
wisi dfuższym bokiem
pionowo. Należy przestrzegać przewtdzianych wymiarów: poster większy nie zmieści się na wyznaczonym miejscu, za mały jest marnotrawstwem przestrzeni. Są dwie szkoły technicznego przygotowania posteru: jedni robią cĄ poster w postaci zwijanego arkusza, inni dzielą na mniejsze części (np. A3)' które potem składają w jedną całość.Łatwiej jest skomponować od razll cały wielki arkusz, powieszenie go wymaga tylko wbicia 4 pluskiewek, ale Za to txzeba wozlć potężny rulon, którego nie wolno zgnieść, który nie pasuje do żadnych półek i pojemników, budzi nieufnośćpolicji na lotniskach i w końcu gubi się u kresu podróży. Poster składany z mniejszych arkuszy narzuca podział plaszczyzny (usztywnia kompozycję)' trudniej go potem zainstalować, ale jest łatwiejszy w transporcie i sam go lepiej znosi (chociaz teka o wymiarach ,Ą3 też specjalnie
wygodna nie jest). Zablerając poster składany z mniejszych kawałków warto mieć przy sobie, oprócz pinezek, pociętą na kawałki dwustronną
taśmęsamoprzylepną. Istotnym elementem posteru jest tytuł, który musi być duży i bardzo wyrźny (litery o wysokości co najmniej 3 cm). Nie wolno zapomnieć o podaniu swojego nazwiska i adresu instytucji (nie do wiary, jak często brakuje na posterach tej informacji). Można nawet umieścićna posterze swoją fotografię (ułatwia odnalezienie się w tłumie osób o podobnych Zainteresowaniach), dobrze jest przyczepić papierową kieszonkę z pli-
kiem wizytówek, albo jeszcze lepiej _ karteczkach abstraktem i adresem. loŻ
z
wydrukowanym na małych
Gdy układamy scenariusz, nie wolno zapominać o naturalnej tenden_ cji do oglądania i czytania od lewej do prawej i z góry na dół. ZwykJa
kolejnośćoglądania będzie więc od lewego gómego do prawego dolnego (nie powinno ich być rogu. Można prowadzić oko widza ',wierszami'' w posterze więcej niż 3_5) albo (gorzej) kolumnami (nie więcej niż 3). Konwencję tę można przełamać' wyraźnie wtedy zaznaczając, jaka jest przyjęta koĘnośćoglądania. Nie każdy pomysł się uda, nikt nie zmusi widzów do oglądania posteru w kolejności od prawego dolnego do
lewego górnego rogu. Dobrze
się
sprawdza układ centralny: z
,,osią'' w środku (np. wstępne sformułowanie problemu i konkluzje) oraz ilustracjami na obwodzie (dane empiryczne, argumenty). W tym przypadku należy przestrzegać natura]nego kierunku wodzenia wzrokiem' Zgod_ nie z ruchem wskazówek Zegala. Poster można leż podzie|ić na 2_3 bardziej niezależne części,z których każda będzie miała swoją logiczną kompozycje. Poster powinien być kolorowy. To jest wielka przewaga posteru nad
pracą drukowaną, a nawet referatem z przeźroczami. Kolor nie tylko ułatwia rysowanie skomplikowanych wykfesów' ale _ umiejętnie użyty _ może podkleślać logikę scenariusza (odpowiednie kolory mogą ',pro_ wadzić oko'' widza). Pojedyncze wykresy i schematy nie powinny być mniejsze niż A4 (widz' czasem w gronie kilku osób, musi wszystko dokładnie widzieć z odległościokoło 1,5_2 m). Z tego samego powodu nawet najdrobniejsze litemictwo nie może być mniejsze niż 5 mm. Zwykłe pismo maŚŻynowe (o wysokości 2 mm) jest Stanowczo Za małe!
Spośród wielu możliwych technik wykonywania napisów wymienię: fotogIaficzne powiększanie tekstów wypisanych na maszynie, używa_ nie liternictwa z kalkomanii (Letlaset, Kalkotext), odpowiednio duże (1,t-18 p.) liternictwo z dobrej klasy drukarki komputerowej. W praktyce nieograniczone możliwościdaje tu drukarka laserowa. Dwie pierwsze ze wspomnianych technik są pracochłonne i bywają kosztowne. Trzecia nie zawsze jest dostępna. Pozostaje pisanie ręczne: rapidograf i szablon 5_7 mm lub dowolrry pisak i wprawna ręka. w kazdym razie lepiej napisać wyraźnym, odr9cznym pismem, nawet bez szablonu, niż zrobić napisy na zwykłej maszynie do pisania. Istnieje ogromna swoboda w dobieraniu środków plastycznych, a współczesna technika oferuje mnóstwo ułatwień warsztatowych: papiery i kartony we wszystkich odcieniach (także w spokojnych barwach), klej w sprayu - idealny do trwałego i równomiemego przyklejania dużych płaszczyzn, papiery 103
samoprzylepne do drukarek (do druków laserowych i kserokopii !), samoprzylepne, przeźroczyste, kolorowe folie, kleje ,,non permanent'' - nieza_ stąpione w fazie pĄektowania posteru. Wszystko to można dostać nie tylko w sklepach z materiałami dla artystów, ale _ w mniejszym wyborze
* także w zwykłych sklepach papiemiczych. Cały poster można też
Literatura uzupełniaj ąca
przygotować na komputerze, korzystając z jednego ze współczesnych, zaawansowanych procesorów tekstu (takich, które umożliwiają wstawienie obiektów graficznych) lub jakiegoś programu graficznego, a następńe wydrukować w całościna wielkim arkuszu specjalnego papieru. Potrzeb-
I
ny do tego kolorowy ploter o formacie A0 jest urządzeniem bardzo kosztownym, ale jest wiele firm usługowych, które za niewygórowaną opłatą wydrukują poster z dostarczonej płytki CD. Za|etą takiego rozwiązania (które, Zapewne' wkótce zdominuje przemysł posterowy) jest także i to' że miniaturkę posteru (np. w formacie ,Ą4) można sobie wydrukować na zwykłej drukarce atramentowej i rozpowszechniać w tei
formie wśród Zainteresowanych. Forma plastyczna powinrra być atrakcyjna' a wykonanie bardzo sta_ ranne' Naprawdę warto poświęcićtemu nieco pracy i skorzystać z rady fachowca lub utalentowanego amatora (znam przykład bardzo wyrafino_ wanego plastycznie posteru, dobranego kolorem do sukni autorki - duży sukces)' Natomiast nieudane plastycznie plakaty (zły dobór kolorów, nieudolne rysowanie i malowanie, byle jakie litemictwo) nie tylko
odstraszają potencjalnych czytelników , ale też badzą nieufnośćdo przed_
stawianych wyników (,,skoro nie postarał się o posler profesjona]nej jakości, to skąd pewność,że jego badania miĄ poziom profesjonal_ ny?"). Tu jednak trzeba przestzec przed nadmiarem. Zbyt intensywne kolo_ ry, manieryczna kompozycja, frymuśne liternictwo i inne objawy przewagi formy nad treściąbardzo rozpraszają widza. Postery tego typu bywają podziwiane jako dzieła plastyczne, ale nikt potem nie wie, o co w nich
chodziło. Dowcipy rysunkowe, układanie posteru w formie komiksu' doczepianie eksponatów _ wszystko to jest dopuszczalne, byle w miarę. U widza musi powstaó wrażenie, że autor posteru ma jednak do zakomunikowania cośna serio, a nie tylko chce sobie podowcipkować.
A. Poradniki pisania, edytowania i ilustrowania prac naukowych CBE styk manuaL A guide for authors, editors, and publishers in the biological science. Wyd. 5, 1983. Council of Biology Fiitors Inc., Bethesda. 324 s. (Podstawowy,
standaldowy poradnik, zalecany jako wzór przez rcdakcje większości anglojęzycznych czasopism przytodliczych). Day R'A'' 1983: Ho|ł to write and publish a scientific paper. second edition. IsI Press. Philadelphia. 181 s' (Populamy poradnik dla autorów prac naukowych). Marszałek L', l986i Ed),torsbvo publikacji naukowych' PwN' warszawa. 323 s. (7hiór napuszonych ogólników dzieło mało przydatne w praktyce).
o'connor M., woodford F'P., guide
1975:.
WńtiĄq scientific papers' An El"SE-Ciba Foundatio
for authors. Elsevier, Amsterdam. (standaldowy poradnik, zalęcany jako wzór
przez wiele czasopism przFodticzych). osuchowska B', 1988: Poradnik redaklora i autora. Nauki ścisłei tech\ika. wyd. PIWK' Wanzawa. 2'l'| s. (Bardzo dobry, nowoczesny poradnik, zawiera wiele szczegółowych md i zestawy norm, ukierunkowany aaczej na nauki techniczne - wyczeĘany). Reynolds L., Simmonds D., l98lt Presentation of data in science, Publications, slides, poskts, oyerheaad projectiofis, tape-slides, television. Pixciples and practices for duthors and teachefs. Mafiinns Nijhoff Publ., The Hague. 202 s. (Podfęcznik zasad prezentacji danych naukowych, w częścipraktyczną jlrż Węst&zały, w częściteoretycŻnei
-
doskonały)'
Trzaska F., 1987| Podsląwy techniki wrdąwniczej. Wyd' II' lWzZ, warszawa. 483 s. (ciekawa książka, zawiera wiele informacji o procesie redagowania i druku, ale praktycznych porad nie ma).
K'L,' 1987 A manual for wńters of term papers, theses, and' ilissertations. Wyd. 5' Univ. Chicago Press' 302 s. (Populamy w UsA poradnik dla studentów i doktorantów). williams R.' 1994: .Iąk składać tel<st' PC ie jest maszyną do plsazi'a. Helion, Gliwice. 99 s. (Doskonały, kótki poradnik dla tych, którzy chcą sami sformatować na kompute_ rze i wydrukować dysertację lub inny tekst). Zwiefel F. w., 1988| Bioloqical itlustration. Uniy. chicago Press, chicago. 137 Ś. Turabian
105
7 B. słowniki poprawnei polszczyzny (Wybór) Dąbrówka A., Geller E.' Turczyn R', 1993| Slownik synonimól'. McR, warszawa' (Doskonały tezaurus! Powinien być w zasięgu ręki każdego' kto pisuje po polsku).
spośIód różnych typów słowników języka polskiego, których wiele jesl na rynku, wyróżnić trzeba trzy: słowniki języka polskiego (duże, podlęczne' małe), zawierające listę wyrazów z objaśnieniem ich znaczenia, użycia w poprawnym kontekście, oraz elementami poprawnej odmiany. Słowniki poprawnej polszczyzny (różnej wielkości) również zawierające listę wyrazów z objaśnieniami' ale szczególną uwagę zwracają na ich poprawne użycie' odmianę i pisownię, zwykle zawierają też rozdziały opisowe' zawieĄące wskazówki poprawnościowe' słowniki ortograficzne (wielkie, duże, podręczne, małe, szkolne itd') są najbardziej lałoniczne (lista wyrazów z pisownią, odmianą, kótkie teksty opisowe)' zazwyczaj przy danej objętościzawierają najwięcej terminów' Słowniki synonimów (wyra' zów bliskoznacznych, czyli tezaurusy) pomagają wybrać najwłaściwszesłowo spośród wielu o podobnym znaczeniu, pokazując to na przykładach' słowniki frazeologiczne wyjaśniają na przykładach' w jakim kontekście powinno się używać poszczególnych wyrażeń' |
biulku co najmniej jeden słownik (co najmniej: poprawnościowy albo ortoBraficzny), co najmniej w wydaniu podręcznym' Niżej kilka tytułów godnych rekomendacj i. Dąbrówka A', Geller E', Turczyn R., 1993: Słownik s}nonimó}'. McR, warszawa. Markowski A. (red-), 2002. Nowy slownik poprawnej polszcłrzn) PWN. wydawnictwo Naukowe PWN, Wa$zawa. sobol E. (red'), 2002' No|ł, sło|lnik języka polskie8o PWN. wydav/ntctwo Naukowe PwN, Warszawa, l3l1 s. Polanski E. (red.), ŻO02' Nowy słownik ortograficzlq PWN z zasadami pisowni i interpunkĆjl' wydawnictwo Naukowe PwN' walszawa,942 s. Bąba s., Liberek J', 2ooŻ. sloh,nik fraaeolo?iczny współczesnej poLJ.Ćz}a/'/' wydawnictwo Naukowe
PwN' warszawa' l09ó
s'
oprócz wymienionych wyżej dużych słowników, wydawnictwo Naukowe analogiczne slowniki podęczne i szkolne'
PwN oferuje
słowniki komputerowe: Slownik języka polskiego. E cyklopedia Multimedialna PwN (nlrrneł specjalny)' Pły&a cD, zawiera m.in. terminy z przykładami użycia, tabele odmian wymzów, synonimy itp.
Słowniki PWN: orto8raficz]ry i poprawnej polszcłzny. Biblioteka multimedialna PwN' Płytka cD, zawiera matei'ał z Noweło słownika ortografrczre8o PWN (ponad l24 tys' haseł) i Noi)eqo słowniko poprawnej polszczJzrlJ
PwN (ponad Ż4 tys.
haseł).
słowniki komputelowe są baldzo wygodne w użyciu, rdedrogie i nie zajmują miejsca na półce. wymienione wyżej wydawnictwa cyfrowe PwN współpracują z intemetową wiĘną Redakcji słowników Języka Polskiego PwN (http://slowniki.vm'pl), gdzie można szukać dodatkowych informacji i innych baz danych słownikowych.
106
c. Wybór wydawnictw na temai terminologii i mianownictwa niektórych działów nauk przyrodniczych Erxq)klopedia biologiczna' t. XIII: suplement, słownik taksonomiczny' opres, Kraków 2000' 190-382. Najkompletniejszy i lajbardziej aktualny łacińsko-po|ski i polsko -laciński \lo\^nil nal\ł la}sonów rośljni ZwierŻąt' Feneis H', 1991 l Ilustrowan! slownik międTynarodowe 80 mianownicfl|a anatomi tzne8o.
PZWL. Warszawa.
Grabda E., Heese T.' l99l: Polskie nazewnictwo popularne. Krą!!łouste i ryby. wyższa Szkoła lnżynierska w Koszalinie, Kosza]in. Gronau J'' 1994| Polsko-łaciński i łacińsko polski slownik popularnych na7w ryb. Księgatnia Akademicka' Kraków' Komisja Faunistyczna sekcji omitologicŻnej P.T. Żool. 1994: Ptaki Pa]earkyki zachodniej' Nazewnictwo istatus kajowy. Noldlki ornitolołicłre 35,zeszyt specjalny' l 37. Mayr E.' 1974: Podstaw), syslematlki zwierząr. PwN' Warszawa, 452 s' (Rozdział 11 opisuje poprawną publikację z zakesu taksonomii, tozdział L2 zawiela pełny tekst kodeksu nomenklatury zoologicznej, a rodział 13 komentarz do kodeksu)Mielczarek P., Cichocki w., 1999: Polskie nazew,llictwo ptaków świau'' Nolalki omitolołicł1e 40. zeszyt specjalny' l-2&. (Dzieło stanowi listę zebranych z litemfury, a w razie potrzeby _ wymyślonych prŻez autońw polskich nazw wszystkich znanych taksonów ptaków świata).
Miętlzynarodowy Kodeks Nomenklatury Botaniczńej. (PrzyJęly przez XIv Międzynarodowy Kongres Botaniczny, Betlin 198'7). Polish Botanical Studies 1993, Guidebook Series 3:
|
1.23.
Mirek Z.' Piękoś-Mirkowa H'' Zając A.., ZAjąc M., 1985: vascular plants of Poland, a checklist. Krytyczna ]ista foślin naczyniowych Po]ski. Polisł Botanical studies, Guidebook Series 15: 1-303.
NaaW 4eoqrafrca e Rzecejpospolitej Pofułlćj. Państwowe Przedsiębiorstwo wydawnictw Karto8raficznych, warszawa' wrocław 1991. (Urzędowy spis nazw miejscowości wraz ze wspóhzędnymi geografi cznymi). Polskie Nazqwnictwo holołiczne' Ssaki. Polskie Towarzystwo Zoologiczne, wrocław 1968. Stelmasiak M. (red.), 1983: Mianov)nichro anatomicz.ne. PZWL, wa$zawa. Wawrzyniak M. (red.)' t983: Miąnownictwo embrioloqiczne. PzwL' walszawa' Wawrzyniak M. (red.), 1979: Mianow ittwo histoloqiczne. WWL, Warsza\va.
D. Ańykuły populalnonaukowe zawieraiące rady dla auto]ów publikacii przyrodniczych Bogucki Z., t98ó: Uwagi o wykładach prz}'rodniczych ilustrowanych przeźIoczami. wszechś|iat, 87 (3): 6G-ó2. Bogucki Z., l98ó: Postery i sesje posterowe. Wszechśyriąt,87 (4): 85_88' Haczewski G', 1985: Przygotowywanie altykułów do druku w Annales societatis Geologorum Poloniae: uwagi dla autorów' A'n. Soc. Geol. Pol, 55: 509'533' Larski Z., 1986: zasady przedstawiania Żagadnień naukowych. Biuktln Nauko'lły ART,2:
Ż349. woyke J', 1985: Poradnik pisania pąyrodniczych prac maqisterskich i doktorskich oraz wyglawania referatów naukowych. wydawnictwo sGGw-AR, warszawa, 38 s'
ro7
Dodatki i przykłady
JULIAN TUWIM NOC MAJOWA ZA KO C HAN EGO P RZYRODNIKA
słodkie kląskania i tlele Słowik w galązkach wyczynia (Etithacus philomele, zwany też Aedon luscinia) Jakaż to trawka majowa Do twej sukienki prŻylgnęła? To kurza noga krajowa
(Portulaca oleracea) O, jak swawolny wiew igra
Koroneczkami twych falban! Bez pachnie (Sambucus nigra\
Znaki diakrytyczne i zasady transliteracji atfabetu rosyiskiego (norma polska i norma angto-amerykańska), liter niemleckich i skandynawskich A Polska transliteracja alfabetu rosyjskiego Cyrylica
B
a
a
6
b
r
B
A
d
E(ts)
e(e)
e(ć)
3
z z
t1
i
B
T
x 3
spó]rz _ btzoza (Betul., albar.
rĄ
Do różowiutkich twych uszek ćwierk jakiś dobiegł niezwykły... To ptak _ świstunka piecuszek, (P hy lloscopus troc hilus) zwyhy. Błagania moje wynagódź, Kocham cię wzniośle i szcŻyh e! Daj mi twe usta, a paproć (A sp
id i um fr I
i)
zakw itrne.
Nie dziw się, że dźęjak młokos, i płonę w namiętnym sŻale! spójrz, luba, oto żywokost
JI
M H
o n P
c
r
x n
j
(
k
lI
I
m E
n
o II
p
D
r s
T
T
t
v
u
x q
+
I
ut Iu
v o rI
Libido czuję do ciebie'
q !
1924
110
K
(sympb)tLm ofrcinale)l
ożenię się, chcę mieć dzieci!... oto Bliźnięta na niebie... Alfa Małego Psa świeci..
Transliteracja
bI
x
q
f
h c ć ś
ść
7r
LI
b 3 Io
ro
5.
Ą
5
v ć
ju ja
Przykłady
aApęc 6a6a
BEI .a,q Aa elqe xyplraJl 3Be3Aa 6[.I repBbri t(at( Jrar( Max EaA o6uecTBo [apa pBr6a cecrpa ToBapllu yM $u:ma xtrMltu qella qac IuKoJIa qęApocTb o66eM 6r,ur 86r0It 9To rcłqlb.ź tfiqo
adres
baba VY
gad da eśćó
żumal zyeŻd^
bić pervyj
kak
lak maź nad obśćestvo pam ryba sesfua
tovadść um
frzika chimija cena ćas
śkola śćedlost' ob"ćm
byl v'juk ćto
jużnyj jajco
TransllteracJa llteJ niemlecklch
I
st@ndynawskich
thdy
TroEliteracj.
A Ó
a U
I
t ó
I ii
ae oe
Lóffel
o€
Loeffel
Phitsland
Oeritsland
ue ss
hżidikat
Bńicke FIoB
B Anglo.amerykańska traBlitelacia allabetu rosy|skiego Cyryllca
Praedikat
Bruecke Floss
Tronslitcrscjo a
a
B B
6
A
E(E)
A e(i)
e(ć)
3
3
ź z
r
x u
,T1
K JI
b
B
r
x II
il K
c d
I
j
t
M H
JI
I
M
m n
n
n
o P
c
T
v o
x
B o p
T v Ó
p
r s
t
u
f
u
x 4
Itr
u
tu
q
śĆ
hI
hl
v
q
h
c ś
:E
b
3 to g
E 3
rc Ą
ju ja
Pr'ykł.dy
aĄ)ec ad.es 6a6a baba BLI VY .ag gad tra da eqe eshchć xypEar zhumal 3Ee3Aa zvezdt 6rrq bić [epBblń pervyr (ar kak JIaI( lak MAI( muzh {ąĄ nad ooĘecTBo obshchestvo IlaPa pafa pbl6a ryba cęcTpa sesba ToBaplłq tovarishch wom t}ulrłxa fizika K!łMrn khimija qeEa ts€na qźlc ch&Ś lrxoJta shkola EtgIpocrL shchedrost' o6EćM ob"em 6óu byl 8610r< v'yuk 3To ćto. Io'GbIfi yuńn}'l yatso 'irło
113
A' zasady tworzenia skrótów
Transliteracla liter niemieckich i skandynawskich
Litera
Pr'ykłady
Transliteracja
A
e
ae
Predikat
Ó
ó
U
oe oe
ii
oeńtsland
ue
Lóffel ońtsland Bńicke
ss
FloB
Floss
q R
r
Praedikat I-oeffęl Bruecke
nazw czasopism
Tytułów jednowyrazowych (np. SCIENCE' NATURE, EvoLUTIoM nle skraca się. Dokonując skótów w tytułach dłuższych'naleŻy zachować nie zmienioną kolejnośó wyrazóvł (w bardzo długich tytułach można opuścićkońcowe słowa, ale co najmniej trzy pierwsze muszą zostać). Można przyjąć, że wszystkie rodzajniki (the, der, die, das, la, le i inne), a także niektóre przyimki (of, de, du), spójniki (and, und, et) i ich skrócone formy opuszcza się (np.: Auk zamiast The Auk; Rev. Ecol. Biol. Sol zamiast Revue d'Ecologie et de Biologie du Sol). Dawna polska norma wymagała, aby skróty rzeczowników, nazw własnych oraz pierwszego słowa Ętułu pisać dużymi literami, wszystkie pozostałe _ małymi (np' Pol. ecol. Stud.). Ten prosty sposób pozwalał zawrzeć dodatkową informację o pełnej nazwie skrótu w tej samej liczbie liter. obecńe normę zrównano z obowiązującą w innych krajach, gdzie na ogół skóty wszystkich słów tytułu pisze się z dużej litery (w kazdym razie obowiąuje konwencja przyjęta w danym wydawnictwie). Wyrazów jednosylabowych wchodzących w skład tytufu z zasady nle skaca się. Nie skaca się też kótkich (z[_5 liter) wyrazów dwusylabowych. Skróty słów wielosylabowych tworzy się przez odrzucenie końcowych liter (co najmniej dwóch), skrót przeważnie (z nielicznymi wyjątkami) kończy się spółgłoską. W celu uniknięcia nieporozumień (np. jednobrzmiących skfótów różnych wyrazów), w skracaniu typowych słów prryjęto pewne konwencje, ale normy różnych kajów i różnych wydawc6w różnią się w wielu szczegółach- Ich przestrzeganie ułatwiają odpowiednie słowniki. W dalszym tekścieZestawiono taki słownik dla czasopism biologicznych. Zavńera on całe słowa lub rdzenie słów z różnych języków (angielskiego, polskiego, niemieckiego' francuskiego, rosyjskiego i łaciny). W skracaniu ty.tułów obowiąĄe zasada stosowania takiego samego
slaótu dla słów z różnych języków' jeśliich rdzeń jest taki sam. Wszystkie ,,-logie'' skraca się do ,,J'', np' Biol., Fizjol.' Miklobiol. itd. Wykrzyknik (|) oznacza słowa, których nie należy skracaó. Na końcu zamieszczono lisĘ wybranych tytułów polskich czasopism biologicznych i ich skróĘ.
t14
115
A Abhandlung... Abstract... Acad€m...
Acta Administr... Advanc... Aeronautic...
Affair...
AAi... Agency Agricult...
Abh. Absr. Acad. !
Adm. Adv. Aeronaut.
Aff. Afr. !
Agńc'
Agronom...
Ag1on.
Allgemein... Alpin...
Ag.
Ańeń.'.
Alp.
Am. Anal.
Anali(y)... Anales Anatomical Animal... Annales AnnalŚ Annu... Antarcti...
Anat, Anim. Annals. Ann. Antarct.
Appli... Archaeolo...
Archiv...
Arcńc
ARDEA Assistance
Associ... Atlanti... Atmos...
Archaeol. Arch. Arct. !
Assist. Assoc.
Ad. Atinos. At.
Atomi... Auflag...
Aufl.
Aushali...
Aust.
AUK
!
!
B Bac(k)tedot...
11ó
Bac(k)teńol.
Behavio(u)r... BEHAVIOIJR Beibag... Beobacht.-Bibtiogra... Bienńal Biochem... Biolo... Biomehi... BIRD STUDY Board Botan... Branch Brc€der Bdtish Bulet... Bullet... Bureau...
Behav. !
Beitr. Beob. Bibliogr. Bienn. Biochem.
Biol. Biom. I
!
BoL ! !
Br. Bul. Bull. Bur.
Commission.._
Can. Cat. Cent. Cent. Chap. Chem.
Chim. Chron.
Ćirc-
Clin. Coll. Commer.
Ćomm. Cornrnittee Comm. Cormonw. Sci and C.S.I.R.O. Ind. ReŚ. organ
communications
Company(ies)
Compar... Completion
Rendous C.R.
Comput... CONDOR
cornrńun.
Co. Comp. !
Comput. !
Confer...
Coni
Con$es-..
Congr. ConseN.
Conserva... Contamina... Contrib...
Coopera... Coordinato COPEIA Council... coĘolation Cultu... Current
Contam.
Contrib. Coop. Coord. !
Counc.
CoĘ. Cult. Curr.
D Dep. Dtsch.
f)iŚease__.
Disseńat... District Divis... Doctor of Doklady
Engl... Entomolog.-.
Bnvironment...
Europ... Evol... EVOLUTION EXPERIENTIA Expeńment...
Dev. Dis. Diss. Dist.
Div.
Philoś.Ph'
D.
Fauna Federa... Fenni... Fertility Fertiliz...
East Eastem Ecolog...
ECOLOGY Econom...
Edic(txz)... Education(al) Electic(q) Embryolog... Endocrinolog,..
Finni... Fishery(ies) Folia Forest... Foundation... Franc... French Freshwatq
!
East.
Ecol. !
Econ. Ed. Educ. Electr. Embryol. Endocrinol.
Energy
!
Engideer...
Eng.
Ent.
Envircn, Eur.
Evol. ! !
Exp'
!
Fed. Fenn.
Fertil. Fert.
Field-Nat. Finn. Fish. !
For. FoundFr. Fr. Freshw.
G Gazatle.
E
Ergl.
F
Field-Naturalist
Depart... Deutsch... Develop...
c Canad... Catalogue Center... Central Chapter Chemic... Chimie Chronicle Circula... Clini... Coltege(i)... Commerc...
Comptes
Genem... Genet...
GENETICS Geog.a... Geolog... German... ciesŚelschaft
Gaz. Gen. Oenet. I
Oeogr.
Geol. Ger. Ges.
Go(u)vemment... Gov.
CROWTH H Handb...
Helmintholog...
!
Handb.
Helminthol.
\17
Heredi... Herpetolog... Histo(Dr...
Holarctic Human...
Hydrcbiolog... Hygien...
Hered.
HeĘetol. Hist. Holarct. Hum. Hydrobiol. Hvg.
I IBIS
!
Ichtyolog... Immunolog... Infecti... Information
Ichtyol. Immunol. Infect. Inf.
lnland
!
Instit...
Inst.
lnteri... Intemal Intemat(z)... Investiga...
Inter.
Israel...
Isr.
Intem. Int.
lnvest.
J Jałrbuch Jahlesbeńcht
Jb. Jber.
Japa(o)n...
Jap.
Joumal
J.
K Katalog
KOSMOS Kwańalnik
Kat. !
Kwart.
L LaboBto... I-eaflet...
Lab. Leafl.
Libra...
Libr.
Life
118
I
Limnolog... Linn...
Listy
Limnol. Linn. !
LiveŚtock London
Livest. Lond.
Natue(al)(el)...
Magas(z)i... Mammalia... Mamalog... Management Manua(e)I...
Manufacturing
Marin...
Science
Mateńal... Mathemat...
Medica(hxi)...
Meeting Memoir... Memorial Memorand... Memorial Metaboli... Meteorolog... Method(s) Mex... Microbiolog... Midland Midwestem Mi$atory Mimeograph...
Minist,.. Miscel... Mitteilung... Monitoring Monogra... Month...
Moń(ph)olog...
Mountain
Mag. Mamm. Mammal. Manage.
Man.
Mfg. Mar. M.S.
Matel' Math.
Med. Meet.
Natl.
Academy Nat. Acad.Sci.
National Research
Council
M
Master of
N National... National of Science
NATURE Newsletter Nomenclat... Norttr Northeast Nonheastem Northwest Nońhwestem Norwegian Note(s) Nuclear,.. Nutri...
Nat. Res.Counc. Nat. !
News.
Nomecnl. !
!
Northeast. !
Nońhwest' Norw. !
Nucl. Nutr.
Mem. Mem. Memo. Mem.
o
Metab.
Oecolog... OECOLOGIA ! oft offi... oIKOS Organic(q) Org. Organis(z)a... Organ. Omis
Meteorol. !
Mex.
Microbiol. Midl. Midwest.
Mig.. Mimeogr.
Minist. Misc. Mitt. Monit. Monogl. Mon. Morf(ph)ol'
ML
Occasion...
Oceanograph...
Occas. Oceanogr. Oecolog.
!
Omit(h)olog...
Ortnit(h)ol.
Pharmacolog...
Philosoph... Physica... Physiolog... Polish
Phil. Phys.
Physiol. Pol.
Population...
Pop.
Poultry
Poult.
hace
Pr.
Press
!
Printer
!
Proceedings Professional
Proc. Prof.
Program
Progres... Project... hotection Provincial Psycholog... Public Publica... Publishing Publ.
I
Prog.
P.oj. Prot. Prov.
Psychol. !
Publ. Company Co.
o
Quantit... Quarterly
Quant.
a.
R Radiati...
PaĆific PALEOBIOLOGY
Pac.
Pan(ph)let...
Pam. Pap.
Parasitolog.., Patholog...
!
Pestic. Perspect. Pharmacol.
Pesticide... Perspectives
!
P
Paper-.
PEDOBIOLOGIA
Radio
Pansitol.
Range Raport Record... Region...
Pathol.
Regulation
Regul.
Report...
Rep.
!
Peńormance... Peń
Rec. Reg.
119
RepIoduction Research... Resource... Respirat... Restoration Revi(u)...
Reprod. Res. Resoru. Resp. Restor. R€v.
Rocznik...
Roczn.
Royal... Rozpraw... Russi(k)...
Rozpr.
R, Russ.
s Sanitar(t).
..
SICENCE
Secti... Serie... Ser(i)olog... Servi...
Society Sociobiolog...
Sanit. Scand.
Sci. !
Sect. Ser.
Ser(i)ol. Serv. Soc.
Sociobiol.
Southeastem
Southeast.
Special
Spce. Spraw. Sm. stud. Suppl. Surv.
sprawoŻda... Station Study(ies) Supplement
Survey Symposium Systematic
symp.
Trans. Transp.
Trudy
U Universit...
Uspiehy
Univ. usp.
v
Technical Technology Telemetry Theoret... Therap...
Verein...
Verhaldlung...
Verh.
Venebrat... Veterinari(y)...
Vertebr.
VILTREVY
VOGELWELT Volum... Volunteer
! !
Vol. I
Westem
!
West.
wildil.
Wissenschaft...
Wiss.
Workshop
!
! !
!
Toxicol.
Yearbook...
Yea y
Yearb.
Ydv.
z zeitŚchńft... Zentralbtatt Zoolog...
z. Zenhalbl.
Zool.
Acta agrar. silv. Acta biochim. pol. Acta biol. cracobv. ser. zool. ser. bot.
Series botanica
ACTA ACTA ACTA ACTA ACTA ACTA ACTA
HAEMATOLOGICA POLONICA HYDROBIOLOGICA MEDICA POLONICA NEUROBIOLOGIAE EXPERMENTALIS ORMTTIOLOGICA PARASITOLOGICA POLONICA PHYSIOLOGICA POLONICA ACTA PROTOZOOLOGICA ACTA THERIOLOGICA ACTA ZOOLOGICA CRACOVIENSIA
ANNAIES ZOOLOGICI
Acta haemat. pol. AĆta hydrcbiol' Acta med. pol. Acta Neurobiol. exp. Acra om. Acra parasit. pol. Acta physiol. pol. AcĘ plotozool. Acta theriol. Acta zool. cmcov. Annls. zool.
Arch' ochr. środ, !
BULLETIN DE L'ACADńMIE PoLoNAlsB DES SCIENCES. CLASSE II. SERIE DES
Bull. Acad. Pol. Sci. Cl. Il' Sćr. Sci.
cHRoŃMY PRZYRoDĘ oJcZYsTĄ
biol. Chrońmy Przyr' ojcz.
SCIENCES BIOLOGIQUES
EKOLOGIA POLSKA ENDOKRYNOLOGIA POLSKA FOLIA BIOLOGICA FOLIA FORESTAIIA POLOMCA
FoLIA HIsTocIłEMIcA ET cYToBIoLoGlcA
Y Tech. Technol. Telem. Theor. Ther.
seńes zoologica
AURA
Wildfowl Wild Life Wildlife
wszEcHśWIAT
ACTA AGRARIA ET SILVESTRIA ACTA BIOCHIMICA POLONICA ACTA BIOLOGICA CRACOVIENSIA
ARCHIWUM ocHRoNY śRoDowIsKA
w West
B. Nazwy i poprawne skróty nazw polskich czasopism biologicznch
!
Syst.
T
t20
Tow.
VBGETATIO
Scandinav... Scien...
Thesis Toxicology
TowarŻyst' '. Transactions Transportation
FOLIA MEDICA CRACOVIBNSIA FRAGMENTA FAUMSTICA FRACMENTA FLORISTICA ET GEOBOTANICA GENETICA POLONICA KOSMOS
ŁowlEc PoLsKt
NOTATKI ORNTIOLOCICZNE OCHRONA PRZYRODY PAIAEONTOLOGIA POLONICA POLISH ECOLOGICAT STUDIES POLSKIE ARCHIWI-'M HYDROBIOLOGII
Ekol. pol. Endokrynol. pol. Folia. biol.
Folia forest. pol. Folia histochem. cytobiol.
Folia med. cracov. Fragm. faun. Fragm. flor. et geobot. Genetica pol. !
Łow. pol. Notatki om. Ochr. Przyr. Palaeont. pol.
Pol. ecol. Stud. Pol. Arch. Hydrobiol.
TzI
POLSKIE PISMO ENTOMOLOGICZ{E POLISH POLAR RESEARCH PosTĘPY BIoCHEMII
PosTĘPY BIoLoGn KoMóRKI
PRACE INSTYTUTU BADAwczEGo LEŚNICTWA PRZEGLĄD ZooLoGlczNY STUDIA NATURAE
SYLWAN wIADoMoŚcI EKoLoGICZNE wtADoMoŚcI BoTANlczNE
wlADoMoścl PARAzYToLoclcZNE
wsZEcHśWIAT zEszYTY NAUKoWE szKoŁY GŁÓWNEJ COSPODARSTWA WIEJSKIECO ZESZYTY NAUKOWE UNIWERSYTETU
JAGtELLoŃsKIEGo
ZOOLOGICA POLONIAE ZWIERZĘTA LABoRAToRYJNE
A. Podstawowe znaki korektorskie polskie i zagraniczne
Pol. Pismo ent. Pol. polar Res. Post. biochem. Post. biol. kom. Pr' tnst. badaw. Przeg. zool. Studia nat.
Anglojęzyqzne Ifśn.
w tekści€
na
ke
Ą.atp."'*
Wiad. ekol.
DelaicnĘ
wiad. bot. Wiad. palaz'.t.
Ctose up
!
nrełt a
Zesz. nauk' szk. głów. Gosp. wiejsk. zesz. nauk. Uniw.
or
cl$
maĘinesie
ł
sfnpl" co*ftioo
I
uI
{
ut
Polskie
k
Rfzne aaki
pgawĘ
tijerowych i
4Ą
zn*p{
Snych
C.,
skasować
t
Ę
wstavić
#
IlrsEłeacc
wstawić
l.r"ran f'r,ra,o No paragrapb.t non,
(
hd.nt
FMovc
left ał far
Mworigh--l vcttically
tl"*
Jc-toE l
tr-
woń.sltrallDo8al
.ą';
\
w-
---l
znniejszyc}astłp
,1,,
"tłi
(lkapit
|ętrzełunąc
w Iewo
Przcsrnąć w
--J
p'awo-/
-f * pi-i"
I
Jtr L-r7
Wyńwnać w pozi.rnie
ż l
".""
12Ż
lincs
>_ =
cerlltrołrać <
slowaln-Żeśtawić/
kzćstawić
us
poś!i[l"oi. ńto Prartawi.rilę.)
r
A
Y
Ziklłidow#\
7)
ł/l
IlsErl Ę8ct
fte nł"vą
W
wierszy)--1 j-t*t
ufi
o{hłn
z*ięr"lyc|.a"ęp
JNo*r
Zobić odsęp
Fk
Tm
HĄ 14
usu|nięcia
lwyńłt'Ać
l^tt
I S""tf-
q d1L!l' lrw
(no
rć
Jł
w.tu*i$,o"ęp
jagiellońsk. Zool. Pol.
zwieflęta lab'
na malgtnesrc
w tekście
J
c5
te 4 q
;
r--L-)
il
4
2aqś
4 .)\
)-@T'ffii
1Ż3
w teKcie
na
Reduce soace befween
u'rc Lo,".6IśRl lv{ake
gmer
g
S-g"tt-gpit"t"
@
light fona
ep AfĄ
tvfake supencńpt
Make subscńpt
hsen superscripr Insert subscnpt
A^
( Damaged le@ Iruert peńod
is
e/
Zóniejszyć odsĘP
@ @ (s1?r;
zozycĘĘĘ1m!|
@
zmienić /!__a/i^
@
boldfacr
na margn€sle
w tekście
tnt-d"y;t*.ffi
@
Change to Italics
I,et stand{s
marginesie
-*)
lines/
Technika wykonywania plzeźroczy
Polskie
Anglojęzyczne
6D V
\/ ,ńł\
aoźJć lvlaMni LxTBRAMI . LJ' zożvć dużvmi lit rami
.n.r-..-.1
na kursywę
f isnen prcst!,n; Pismełn półgrubym Pismern grubym
@
wykładnik e
Oolny inaerc
x
f
ffi
Wstaw wykladnik
Ń n\y eT Ay ,/@
Wstaw dolny indeks
ri'\
stął
----)
Uszkorlzone
[t@
Anulowanie
ousrŁ.
Wykonywanie pŻeźroczy biało_niebieskich Czamo-białe rysunki kreskowe fotografuje się na filmie do przeżroczy do światładziennego (np. Fujichrom albo Ektachrom' przeznaczone do wywołania w procesie E_6) przy sztucznym lub naturalnym oświetleniu' ale przez średni żółty filtr. Warto stosować zawsze ten sam rodzaj filmu, filtru oraz oświetlenia i za pierwszym razem wykonać zdjęcia próbne - naświetlając według światłomierza,nieco silniej i nieco słabiej. Film należy wywołać w procesie barwnym negatywowym, to Znaczy tak samo, jak filmy kolorowe do odbitek (proces C-41). Gdy zanosimy film do zakładu usługowego, trzeba dokładnie powiedzieć, o co chodzi! Lepiej korzystać z usług małych warsztatów niż wielkich, Zautomatyzowanych przedsiębiorstw. w rezultacie otrzymuje się biały (keskowy) obraz na ciemnoniebieskim tle. odcień koloru tła (czysty błękit lub lekki ton fioletowy albo zielonkawy) zależy od, rodzaju filtru i oświetlenia, częściowo także od rodzaju filmu. Na rysunku można zastosować równieŹ elementy barwne, które Zostaną oddane w kolorach dopełniających.
Wykonywanie przeźloczy z obrazów komputerowych obraz otrzymany na ekranie Za pomocą programu graficznego (dobre wyniki daje np. Statgraphics, CorelDraw i inne) trzeba fotografować w pomieszczeniu całkowicie zaciemnionym, ustawiając ośoptyczną apa-
ratu (na statywie!) dokładnie prostopadle do plaszczyzny monitora. Warto
posłużyćsię przykładnicą, bo ustawienie osi optycznej ,,na oko'' jest niepewne. Można sobie pomóc obserwując w wizjerze zarys ekranu _ wszystkie krawędzie powinny być jednakowo oddalone i dokładnie równoległe do brzegów pola widzenia. Filtr monitora należy zdjąć, a powierzchnię ekranu umyć. Aby uniknąć zniekształcenia obrazu spowodowanego krzywizną ekranu, lepiej jest używać obiektywów o ogniskowej dłuższej niż standardowa (90 135 mm). Przed założeniem filmu trzeba sprawdzić, czy pole obrazu widzianego w wizjerze aparatu jest zgodne z obrazem tzeczyu]iście Ąestrowanym na filmie (aparaty typu ,,Praktica", a zvllaszcza ,,Zenit'' fotografuj ą znacznie większe pole, niż
widoczne jest przez wizjer!). Czas ekspozycji nie powinien być kótszy niż 1/3o s.Inne parametry (ustawienie jasności ńonitofa - niezbyt jasno! - i otwory przysłony obiektywu) trzeba wypróbować. W aparatach Z automatycznym nastawieniem ostrości (AF) i pełną automatyką ekspozycji _ opcje te należy wyłączyć. Można się posłużyćwewnętrznym światłomierzem aparatu fotograficznego, jeżeh jednak fotografuje się kolorowy lub jednobarwny obraz kreskowy na ciem4ym tle, ustawienie przysłony należy powiększyć co najmniej o 2 dzia|k: ponad wskazanie. Gdy komponujemy kolorowy rysunek' należy wybierać barwy nasycone. Jasne (białe lub żółte) rysunki na ciemnym de dają przyką dla oka poświatę i wrażenie braku ostrości.
Wybrane iednostki układu sl i współczynniki przeliczeń A. Pazedrostkl stosowane prry twoŻeniu iednostek pochodnych Przedrostek
Mnożnik
pol' deci
10']
centi
l0ł
1fr.,
nano
nano
1f'|'?
piko
piko
10r5
femto
femto
f
atto
atto
a
l0 ''
Symbol
pol.
1fl
tfl
Prz€drośtek
Symbol
decy centy
d
10'
c
10,
milli
mili
micro
miLro
m p
106
deca hecto kilo mega giga tera
l0r
n p
t0e
10"
deka
da
heko kilo
h
mega giga tera
k
M G
T
B. Definicle, symbole i pneliczenia iednostek wielkość mierŻona
Jednostka
Symbol
Przeliczenia 1 m = 3,281 ft (stopa) 1 fr = 0,3048 m
Dfugość
in (cal) I in = 2,54 cm I nm = lO A (anCstom) I A=0,1 mm 1 cm = 0,3937
objętość
metr sześcienny
t
m3 = 1000 I
1
1
= 0,2199'l ga
I ga = 4,546@
wielkość mierzona
(litr)
1l=1dm3
JednośłkaSymbol
(galo[)
1
Przeliczenia
lmin=60s lh=3600s Zh=ld(doba) l d = 1440 min = 8ó400 Masa
kilo$am
kg
lkg=1669t
I kg = 2,2030 lb (funt)
s
wielkośćmierzona
Jedrostka
Symbol
Rachunek sumienia
Przelicz€nia
Przed wysłaniem maszynopisu
I lb = 0,453592 kg I kg = 35,27399 oz
tr czy
mxs
PĘdkość
I 1
siła
niuton
N
paskal
Pa
kmxh-l
kmxh-l
3,6
= 0,2777...
mxs
'
lN=0,10197kG 1
ciśnieni€
mxs'=
kG = 9,80665 N (kG sila)
1Pa= I Nxm-'] I I I I
Pa = 10-5 bar Pa = 7,501x l0-'? mmHg Pa = 9,869x 10{ atm atm = 101 325 Pa t hPa = I mbm (milibar) I hPa = 0,75006 mmHg (Ton)
l
ttl.trlIlg = |33'3?Ż P^ I hPa = 0,9869x l0 r atm I atm = 1013,25 hPa
Energia, praca
1J=1Nm
dŹul
kGm = 9'806ó5 J
a
tekstu?
dyskietce? (nazwisko, nazwa informacje Czy na etykiecie dyskietki są wszystkie edytora, nazwy plików)? Czy mam dla siebie identyczną kopię wszystkich plików, dobrze zabezpieczoną? Czy pliki z ilustracjami są na osobnych dyskietkach?
l
w
energii
lW=lJxs
'
1W=0,8ó042kcalxh-| I W = 20,650 kcal x d-' I kW = 1,36 KM
l
kelwin stopień
Celsjusza
K
IC\4 = 0'735
kw (koń
mechan.)
1K=l'C=ldeg
t[K] = t oc+ 273'1ó
tt"Cl=5/9x(tt"Ę_32) t['F] =
128
czy pliki są zapisane w standardowym formacie edytora tr Czy wydruk Zrobiono z tego samego pliku, który jest na
I cal = 4,184 J kWh = 3ó00 kJ I kWh = 860 kcal 1 cal = 1'163 kVłt
kalońa
Temperatura
!
tr
1J=0,2390cal
Moc, przepĘw
Przed wysyłaniem dyskietek
tr
1J=0.102kGm 1
jest strona tytułowa z nazwiskiem autorów i akualnym adresem? Czy w całym tekście'również w tabelach, jest podwójny odstęp? tr CZy lista literatury jest zgodna z cytowaniami w tekście, i odwrotnie? ! czy lista literatury jest sporządzona dokładnie według wymogów tego właśńeczasopisma (redakcji)? ! czy wszystkie tabele są cytowane w tekście we wła'ściwejkolejności? Czy wszystkie ryciny są cytowane w tekście we właściwejkolejności? D Czy opisy rycin są na osobnych stronach? ! Czy mam dla siebie kopię maszynopisu identyczną z wysyłanymi?
!
I oz = 28,3495 c (uncja)
1,8
xt['C]+ 32
lŻ9
Schemat przyrod n iczei publakacii naukowei - doświadczalneJ
Typowe wytyczne redakcji dla tccenzentów (kompilacja z kilku podobnych formularry) (Nazwa
czasopisma)
(Data)
1. Tyh
zawiera tylko słowa znacząpe' prc.yzyjnie definiujące tcrnat badań.
Autm: Tynrł:
maszynopisu (85 znaków).
l.
2. Abotrakf
Recenzję wraz z maszynopisem nalcży odeslać w cią8u 4 tygodni. Maszynopis i rccenzja są poufne! 2. oceDa merytoryczna i uwagi Ę/tyczne (na osobnej kaltce) zostaną przekazane autotowi. Reccnzent może się ujawlić lub pozostać alonimowy. 3. ostateczne wnioski (na nińejsąm formulaflu) pozostąją tylko do wiadomoścircdakcji _ ni€ należy ich ujawniać autorcrłi. 4. oceń maszynopis wg następujących kryteriów: naukowa solidność orygnalność i nowatorstwo . czy zainteresuje czyte|ńków lego czasopisma dfugość(wskaź konkremie możliwe sMty) stosowność metod eksperymentalnych stosownośćrnetod analizy dabycb alitualność c)'towanego piśmiennictwa odpowiedniość mateńału ilustracyjnego (czy wszystkic tabele i ryciny są niezbędne?) . loprav'nośćjęzykowa (zauwa:'on€ błędy zŹznacz w masrynopisie) kompozycja i styl
. .
. . . . . .
.....'
>€
wnioski _ tylko do wiadomości redakcji:
A.
B.
ocena ogólM pracy (zazn^cz lfiŻyżyk]'err')| l. znakomita (wnosi zasadniczy posĘp. opublikować końecznic) 2. Bardzo dobra - zalecane opublikowanie 3. Przeciętna _ nadaje się do druku 4. Nie do przyjęcia (podać konketoie dlaczego i doradzić niezĘdne zmiany i poprawki) 5. Nadaje się do publikacji w imym czasopiśmie (wskazać, w którym)
-
Przed opublikowaniem maszynopis w}łnaga: l. Zasadniczych zmiatr
Z. 3.
130
-
l/2
wiersza
strony maszynopisu z odstępem), może
3. wgĘp
cel
badąń. Uzasadnienie podjęcia temanr w świede aktralncgo stanu danej dziedziny nauki. piśmiennictwa ogólnego i przeglądowego oraz prac bezpośrednich poprzedników.
cytowani€
4. Msterid i metody
obiekt badań; badany(-e) organizn(-y), teren, ilośćmatęriału. sposoby badań: uklad dośrviadczalny' stosowane metdy' E'araturą statystyka. opis musi wystarczyó do po"' waórzoniA b^dafi
5.
Wez i'nych. cytowane piśmiennictwo mo:że dotyczyó tylko
opisu m€tod'
Wyliki
Beznamięmy rapoft o wynikach bada!. wszystkie orygioalne datre, zańwno ilościowe,jak i opisową muszą być w tym .ozdziale. Bez cytowalia piśmiennictwa.
6. Ęskuqia
Interpretacja badań: kĘ/tyczna ocena własnych w)mików oraz wnioski ogólne, odpowiedź na pytania postawione we wstępie. cytowaoie piśmiennictwa bez ograniczeń.
?. skąd vzięto środkina badąnia, kto się przyczynił do sukcęsu. Nie używać tytułów naukowych.
(8. sh€szczenie) (skrót całej pracy _ ńe więcej niż 2-4 stron rnasz)mopisu' z powoływaniem się na ryciny i tabele).
9. Plśmiennictwo (ltovonc spis publikacji tylko i wyłącznie cytowanych w tekści€ pEcy, ze w8zys&imi danymi potrzćbnymi do ich odszukania_ Ściśle określona forma!
Umiarkowalych zbian
(10. Dodrtti)
Drobrych popraweL
-
Najważniejszy flagment publikacji (loo słów być v punlrach. Bez rycin, tabel ani cytatów.
Do l'5
podpis rcłenzenta
(Pozbawione komentarza tabele z sutoY/ymi danymi' ńe podanymi w ''wynikach''' dodatkowe oPisy metod, modeli matematycznych, programów komputerowych itd.).
131
Tytuł i abstrakt
- bĘdne i poprawne (prrykłady fikcyjne)
Układ stronicy masrynoplsu
Źte nr
{tfrJ
wiersza
nazwisko autora
oęŁut'łVoł"y '
em natsrralnych garbnilrów
'd-
ź
e5 o6
o.!ł
E:
I
Ż
(,'
ła s.! p6
lizmu. Ęskutowane jest znaczenie wyników tych badali dla teoril koewoiucji roślin i roślinożerców.
ts3 E
btulL U^)^)&tC I tb*"L "(;tu
o-d
.E. EE Ep
Dobrze:
l!
Po
WpĘw taniny na strawność pokarmu i asymilację energii u nornicy ntdej (Clethrianomys glareolus).
Abstrakt. Dodatek l-procentowej taniny
spowodował
zmniejszenie strawności suchej masy pokarmu o 2Żva i asymilacji energii o 287o (tóżnice statystycznie istotne) oraz wzrost metabolizmu podstawowego nornic z 3,5+0,35 do 4,2+0,41 cm3o2.g-r .h. t. Maksymalna as1'rnilacja energii nie uległa zmianie, a Zatem nornice wykazĄ zdolność kompensowania obńżonej strawności pokarmu. L32
okoł] 65 liter i spacji
133
Zapis wyrażeń matematycznych i zlożonych jednostek
Tabele w maszynopisie: wadtiwa i poprawna (przykłady fikcyjne) Zle:
vaf{;rrt"ą'i'!; Tabclg l.
;uły
zapis złożonychwylażeń Gorzej:
*EAu-"
wFiki pomi-ó* rB.ł'holiznĘ Lepiej 4,210,41 (n=Z)) 78J r 2J
35 *0,35 (n=22)
50J r 8,7 59,4
r
br€lĄ
N, =
r/{l
+
exp [ln (ł - No)/No _
Ix l]}
6,E
N, =
K/fl
+ exp (a
- rx )f,
cdzie
a = ln
(,<_Ą)/Ą
|oi,t-,Ą"{eaae.
obeŁ
s9
ł6o , 3L;!4+i
?'Ł
zapis Żożonych iednostek
źle ms2
J/(kgxK) albo Jxkg-lxKl m x s-2 albo m/s'
2nI,M I /rnol
2,27106x 103 Jx mol
0,024136 m3mol-l
2,24136x
I
Dobrze: Tabela
l.
(tuednia
t
Wpły'w dodatku l_procentoweJ taniny do pokarmu na tempo metabolizmu spoczynkowego, strarłność i asymilację pokamu nomic S.D.)
Grupa
Metabolizm WsŃłcz}.oni} spoczynkowy asymilacji
[cm3o".h' Doświadczalna
b']
t%l
/ks/K
0,08694
wspćtłcz}Tnik strawności
Dobrze
kJlgx
dx'C
8ó,94
l(f
xm3
I
xmoft
J/(gXdx'c)
albo 1,006x10rwxg-1x'cJ
l%l
l5+o ł5
50,5
r8,7
59,4t6,8
4,2!0,41
78,5
Ł2,3
81,413,1
(n = Ż2)
Konholna (n = 20)
L34
135
F
Wzory cytowania literatury
Tasady doboru odpowiedniego typu ilustracji Rysunek a) jest to poprawny diagram słupkowy. Diagram taki służydo unaocznienia stosunków ilościowych między bezw zględnymi wartościami zmiennej dla rozłącznych kategorii (grup). Linia pozioma, na której stoją słupki, nie jest osią liczbową, a słupki stoją w dowolnym porządku (litely A...E to tylko nazwy grup). Pionowa skala jest natomiast osią liczbową' czyli plostą, na której ustalono punkt Zerowy, kierunek i jednostkę miary. W tym przypadku (masa
PEŁNE CYTACJE 1. Praca z czasopisma naukowego Bamett
A's',
1973: Materna] processes in the coid adaptation of mice' B''o1'
łel. 4E: 477-508.
2. Bozdział z ksiąźki - zbioru ańykułóW różnych autoróW Phillipson J., l98l: Bioenergetic options and phylogeny. W: C.R. Townsend i P. Calow (red.), Physiolołical ecology: an evolutionary approach to resource uset 20 45. Blackwell,
ciała) mamy do czynienia ze skalą ilorazową: wszystko jedno, czy jednostką będą cramy' czy uncje _ osobnik o masie 20 g Zawsze jest dwa razy lżejszy od osobnika o masie 40 g. Skala ma absolutną podstawę (zero). Właśniedla
Oxford.
3. Praca z tomu zawieraiącego materiały ze z|azdu (konferencji)
takiej skali odpowiednim sposobem prezentacji gaficznej jest diagram
Bock W.J., 1985 The arboreal theory of the origin of birds. W: M.K. Hecht, J.H_ Osrrom, G. Viohl, P. Wellnhofer (red.), The beginnings of birds. Proc.lnt. Archaeopteryx Conf.
sfupkowy. Słupki dobrze odzwierciedlają rzeczywiste stosunki między danymi: wartośćwiększą 1,5 raza reprezenl]]je słupek 1,5 raza większy. Widz jednym rzutem oka ZalwaŻa stosunki wielkości Słupków i nabiera prawidłowego wyobrźenia o reprezentatywnych liczbach.
Eichstattt, 1984, 199 207. Freunde Jura-Museums Eichstaft, Willibaldsburg. Eichstaft.
4. Ksi+ka (cała) Sokal R.R., Rohl F.J., l98l: Biometry. Frcefian. San Francisco. Townsend C.R., Calow P. (red.), 1981: Physiological ecoloły. An evolutionary approach to resoarce use. Blackwell, Oxford.
Rysunek b) pokazuje te same dane, ale Zawiera częsty błąd. Zamiast
słtpków narysowano linię łamaną. Linia łącząca punkty sugeruje
cYTAcJE sKRócoNE 1. Praca z czasopisma naukowego Bemett S.A., 19'73: Biol. Rev. 48t 4'7'l-508.
2. Rozdział z ksi+ki - zbioru ańykułóW róźnych autorów Phillipson J', 198l: W: C.R. Townsend i P' Calow (red.), Physiolo?ical eĆoloły: ąn evolutionary approach to resource se.2G-45. Blackwell. Oxford.
3. Praca z tomu zawieraiącego materiały ze ziazdu (konlerencji) Bock w.J., 1985: W: M.K' Hecht, J'H' ostrom, G' viohl, P' weltnhofer (red'), 7ł€
beeinntuSs of birds. Proc. Int. Archaeopreryx Conf. Eichsratt, 1984, 199-207. Freunde Jura-Museums Eichstatt. Willibaldsburs. Eichstttr
4. Książka (cała) Sokal R.R., Rohl F.J., 1981: Bi.,metry. FrcemaĄ San Francisco. Townsend C.R.' Calow P' (red.)' l981: Physiololical eĆoloł!. An evolutionary approach to rcsource use. Blackwell, Oxford.
136
)
I
ł
i
,l
ist_
nienie dynamiki: wzrostu lub spadku wartości Zmiennej przy przechodzeniu od A do B, od B do C itd. Miałoby to sens, gdyb punkty AE leżały na osi liczbowe.j, a linia była wykresem funkcji masy ciała od jakiejśinnej zmiennej ciągłej, reprezentowanej przez poziomą ośwykesu. Ale tak nie
jest! Grupy można by ustawić w innej kolejności' a wtedy wykles wyglądałby zupełnie inaczej. Nie ma żadnych Zmian od A do B i B do C,
tylko osobne wartości zmiennej dla każdej z grup. Na rysunku c) pozioma podstawa nadal nie jest osią liczbową, a linia pionowa jest osią liczbową reprezentującą zmienrrą ciągłą. Jednak nie jest to skala ilorazowa, lecz interwałowa, ponieważ tym razem mierzymy
temperaturę w 'C' Nie ma tu absolutnej podstawy. Zero skali wypada w arbitralnie wybranym puntcie na osi liczbowej. Temperatura wrzenia wody może być prawie trzy razy wyższa od temperatury ciała ludzkiego _ jeżeli wyrazimy ją w stopniach Celsjusza, a ly]ko 2 razy wyższa w skali Fahrenheita. w tym wypadku rysowanie słupków, które pokazują właśnie, ile razy jedna wartość jest większa od drugiej,
ńe ma zupełnie sensu
(rys. d).
137
Możemy natomiast pokazać, gdzie na osi liczbowej leżą wartościZmiennej, unaocznić ich relacje (która jest wyżej, aktóra niżej,bez odnoszenia się do bezwzględnych wartości)' Można by to zrobić rysując punkty na odpowiedniej wysokości.Jeżeli chcemy jednak unaocznić rówńeż statyczną istotność różnic położenia średnich na osi liczbowej (albo zmien-
6 5
E '63
94 ż
E"
!"
94
,,
0
0
ABCDE
grupa eksperymentalna
36
$..
ę' S.o
oJb
E 9.34 E
t4
833 e
ABCDE
30
18
17
17
9rs
oro
E,u
€ rs
Elł
Elł
13
13
12
12
dawka (nE)
ABCDE
grupa eksperyn€ntalna
18
123
ści,a górna i dolna krawędź prostokąta pokazują jeden Z parametrów statystycznych (odchylenie standardowe, jeżeli celem jest pokazanie zmienności, albo błąd standardowy, czy też granice przedziału ufności _ kiedy wykres służy unaocznieniu istotnościróżntc triędzy średnimi). Rysunek d) byłby błędny nawet wówczas, gdyby chodziło o skalę ilorazową. Chodzi o to, że słupki wolno rysować tylko tak, aby zaczynĘ się od zera. W przeciwnym wypadku stosunki wielkościsłupków nie odzwierciedlają stosunków między liczbami i wprowad zają wildza w błąd. Z kolei przy dtlżych bezwzg\ędnych wartościach zmiennej, a małych różnicach między grupami' rysowanie słupków od zera mijałoby się z celem. Irpiej wtedy rysować wykes tak, jak przy skali interwałowej (rys. c).
gallpa eksperymentalna
138
ilell
E
.9 33 32
ABCDE
grupa eksperymentalna
38
835
źlel!
1
nośćwewnątrz grup eksperymentalnych), zamiast punktów możemy nary_ sować ,,bloczki z wąsami'' (box and whiskers, rys' c). Środkowa pozioma linia oznacza wartośćśrednią, pionowa kreska wyznacza zakres zmienno-
Na rysunku e) mamy zupełnie inną sytuację: obie osie są osiami liczbowymi i razem twotzą uHad współrzędnych prostokątnych. CZy narysowany wykres jest poprawny' zależy od istoty reprezentowanego zjawiska. Jeżeli mamy powód sądzić, że masa ciała jest funkcją ,,dawki''
(wszystko jedno czego, przykład jest zmyślony), to wykles jest sensowny: linia mówi nam o tym' jak zmienia się masa ciała przy wzrastającej dawce. Jeżeli jednak jest to wynik doświadczenia, w którym grupy dostały różne dawki, ale nie chcemy sugerować, że jest to zateżność funkcjonalna, lepiej użyó ,,boczków z wąsami'', a wartości dawek _ chociaz uporządkowarre na osi liczbowej (skala rangowa) _ potraktować jako etykiety.
12345
czas (dni)
Nie ma takich wątp|iwości, kiedy na poziomej osi liczbowej od_ kładamy czas (rys. f). Linia łącząca punkty dobrze ukazuje dynamikę, czy|i zmiany z upływem czasu _ właśnieto, o co chodzi.
r39
llustracia techniczna wadliwa i rysunek poprawny
płę'isłV;łłegerle9*
ź|e||' a efell&lłr"ł
p*:d;;*l&x
pruc&rł*ł*śa
ax gł"xdr* lfłlj* &łędx* /#*rn;efwo: sx*rydgwą re ł${:łćą ;tf*3**n*śaf*
Klasycznym krojem pisma drukarskiego jest anĘkwa (w komputerach z angielska nazywana ,,Roman"). Jest to pismo wieloelementowe (litery składają się z elementów różnej grubości), szeryfowe (szeryĄ' są to poprzeczne kreseczki na końcach liter, które pomagają wodzić wzrokiem za biegiem pisma) i proporcjonalnie, tzn. litery mająróŻną szerokośó, dzięki czemu obrazy słów mają równomiemą gęstośó (nie tworzą się prześwity). Większośćksiążek i gazet drukuje się takim pismem, także teksty składane na komputerze metodą maĘ poligrafii. Do opisywania rysunków kroj ten się nie nadaje. Sąróżne odmiany antykwy - ta nosi nazwę ,,Times New Roman'', teraz dla porównania antykwa ,,Centurion", a teraz znowu antykwa ,,Gatineau". W komputerze warto mieó zainstalowany jeden rodzaj takiej antykwy, na przykład Times.
odmlana antykwy: pismo jednoelementowe z dlżymi szeryfami, zwane po polsku ,,eqipcjanką,,, jest typowe dfa maszyn do pisania (jak ten ,,Courier", gdzie każda litera zajmuje tyle sarno miejsca) . Courier 12 p, zainstalowany w każdym komputerze, służydo pisania znormaf i z owanych maszynopisów i do niczego więce j ! Są też odmiany egipcjanki propoĘonalnej - jak ta
(,,Memphis"), ale nie widze dla nich zastosowania. Różnc pisne oztlobne, a a1;. /łos:' łał/aĄvęa7,;xa rpzł" ąz,. fi14ł4ź)i innr iei&actfqł nie mają żadnego zastosowaniaw telśtach ani na rysunkach przyrodniczych'
'l
t40
Trzeba mieć do dyspozycji jeszcze tylko jeden rodzaj pisma: linearną bezszeryfową proporcjonalną antykWę jednoelementową (wszystkie elementy liter jednakowej grubości). Jest wiele odmian takiego pisma. Należą do nich: ,,Arial'' (właśnieta), ,,Univers'', ,,Helvetica'', ,,Swiss Roman'', ,,Switzer|and''. Tylko takie pismo (W Wersji normalnej, zwężonej lub nieco lżejszej) nadaje się do opisywania rysunkóW.
r41
Antykwy bezszeryfowe ogólnie nazywa się Gro_ ',groteskami''. tesk jest to pismo wyraziste, w wersjach pogrubionych, wieloelementowych i bardziej ozdobnych, jak ten ..Eras" albo ta oto antykwa ..olive", dobŻe Się nadaje na tytuły rozdziałów, na krótkie teksty W posterach, ale W dłuższych akapitach czyta się trudniej niż antykwy szeryfowe. Nazwy ,'fontów'' bywają mylące: Lo ?iamo nazywa oię ',Iechnical", ale jeet piaanką' da o?ioywania ryeunków oię nie nadaje|
Szaleństwa komputerów 1, Diagram stupkowy (11-l) Wersja a) najprostsza: stosunki między pięcioma grupami trzech kategorii zmiennych są wyrźnie widoczne, łatwo ustalić, które słupki są równe, jak się mają do siebie całe grupy i słupki poszczególnych kategońi. Można nawet odczytać na skali wartośćzmiennej dla każdego słupka. Wersja b) sfupki w postaci brył. Nadal widać to, co w wenji a), Ęlko gorzej. Wizualne rozmiary słupków są powigkszone o dwa boki, gómy i boczny, których powierzchnia nie ma nic wspólrrego z reprezentowalą llcńą. opĘczne zrnenia !o odczucie stosunków wielkości słupków. stopień zniekształcenia za|eŻy od przyjętej perspeĘrł7. Trudniej też odczyrać bezwzględne wartości. Rysunek zawiera elementy nie mające nic wspóInego z reprezentowanymi liczbami (sfupki Ęą w jakimśdziwnym pudełku?).
Wersja c) sfupki w postaci brył, ustawione ,,przeshzennie''. odczytanie wartości w ogóle nie jest mozliwe. Dla sfupków sĘących dalej od siebie trudno nawet ustalić, kóry jest wyzszy, a który niższy. Wyraźnie widać tylko
to,
ż;e autor
ma komputer.
2. Diagram tońowy (l1-2) Wersja a) ,'hójw1.rniarowa'', z wysunięą działką. Zgadnlj, które działki są większe, a które mniejsze?
Wercja b) ten sam wykres nalysowany normalnie. widać natychmiast, ze działki są równe. Jeżeli za7eży ci na oszukiwaniu czytelnka' stosuj Zawsze
wersję a!
3. wykrcs trzech zmiennych (11€) Wersja a) norma|na. Moina odczylłć warlośćZmiennych w ka.żdym punkcie, widać, gdzie poszrzegótne zmienne się zbiegają, a gdzie rozchodzą, kiedy są od siebie równo oddalone, gdzie przebĘają równolde itd.
uĘrła informację, zamiast ją unaoczniać. osobom, którym nie za\eży na ptzekazariu informacji, a rłybierają taką wersję zE względiut estetycznych, radzę się nie kępować i iśćna całość:dodać zachdzp,e słońce, ryczącego jelenia i dwa łabędzie' Wersja b) hójwymiarowe wsĘgi. Rysunek
r43
Ptzy)dad 11-1
30,0
a) 30,0
25,0
25,0
20,0
20,0
15,0
15,0
10,0
10,0
5,0
5,0
0,0
b)
0,0
w"
ITI ,
ffie
3
PrłkĘd 11-2
Pżykład 1l
a)
a)
-3
30,0 25,0
30,0 15,0
25,0
10,0 5,0
20,0
0,0
15,0 b)
10,0 5,0
0,0
r44
&"
[€83
' ffil
0,0 5,0
0,0
12345 ---c
-.--.4
-B
zwroty i ich tłumaczenie Typowe ''przegadane'' na normalny ięzyk
Przykłady korekty: A. Wydawnictwa anglo|ęryczne
f-th" "n..gy balance of an inlividual is given by equation, I ,] R = A t P, where R (respiraiion) is the enfgy equivalent of@e oxygen consumption, A (assimiJation) is th'e energy deńved from food, and P (production) is the en}gy ąuivalent of body mass changes. The average empifical'values
? lt
ofRl
ffichasticCr
and systemic nature. and reflect the variation amons indivi{ua{esponses' To get the best possible estimates oT rł'" c/ lA energy' dquivalents of body weight changes, a multiple ., rffission was calculated from dąti individrial, accordin! to [4 th!'equation:
r:
where
I
ąi\xĄ+aĄĄ+
Ą"Ą*.
= respiration (kJ x animal-r
x day-r{
)
ł
J
oso'[bn*u wyui' równanie: = A 1P, C (respiracja1 jeśte{rgetyczn}.m równowainiki em *fne skonsumowanego tlenu, A (asymilacja) jest energią uzyskaną z pokarmu, a P (produkcja) jest ńwnowar:żnikiem g|rgetycznym zmian masy ciała. Średnie empĘ'czne w arto' J neTł
JBilans energetyczny
R
ściRiA'-+J
((tab. 2 i 3) obciążone Ę błędami losowymi i sys- Cś temarycznymi oraz odzwierciedlają zmienność w reakc- . , jacssobniczych' Aby uzyskać najlepsze moż:.liwe oszacof wńie równoważników energetycznych Tnian masy ciała, ' -
obliczono
..Znacznr liczbil..
"
,,Wiele..."
pomiarach"''' ..Przeprowadzono ekspelymenty polega.jące na Można
założyć'Że
jeże]i'''"
..Przedstawiona w tcj prłcy naszł analiza""' ..W kolorze zielonym.
"
.,W sczunie letnim..."
-
;&;ŃJ;ńe;;iń;;"hyffi ;il: /
'
''Jeżeli"'"
"Zmierzono"'''
- ,,Moja analiza"'''
,,Zielone"'" ,.W lecie.,."
,'W oklcsie wiosennych nriesięcy loku'"" ,,Wiosną''''' .'Kwadratowe w kształcie.'. (Kształtu kwadratowego)''' "Kwadratow€"''' rosło"'" tendencja do wzrostu zagęszczenia'"" - ,,Zagęszczenie .,Widoczna była
B. Wydawnictwa polskie gdzie
łatwa do stosowania' zapewniJ ..opracowano metodę. kt('-a okazała się stosunkowo jest kosztowna'" niczbyt przy tym wysoki stopień clokładności. a "opracowałenl prostą dokładną i tanią metodę.''
..Jak widać (tab, l0)..."
w tabeli l().
następował spldek stężenia""'
-
"Stężerrie
malalo
,,MoŻna uważać Za niewątp]iwe' że''''' - ,,Prawdopodobnie"'''
_ X spowodo.'Czynnik X był odpowierJzialny za spoworlowanie""' "czynnik wał...''
grupa .,Pod względem liczebności pierwsze nliejsce zajmuje X jest najliczniejsza..."
X""'
-
"Grupa
okazała się długośćogona-'''' .'Istotną różnicą lwląLaną z wymiarem ciała _ różniĘ się długością.'." ''.'.ogony płci"''' ,,zarówno u samic, jak i samców.'." ,,U obu
zgodnle Z rÓwhanlem:
,=ĄĄ-ĄĄ*ĄĄ*. Edzie Y = respiration (kJ x
animal' x
duyl
r) ^ _J_ ./ t4'7
116
,-
Indeks
Kompozycja posteru NAafi sKo' TYTI'Ł PoSTERU,
AFILIACJA (FOTOGMFIA) DUŻE!
KOMPOZYCJA KIASYCZM
W1R2EoH RzĘDAcH
cłrANYcH
oD tEvvEJ Do PRAVVEJ
KOMPOZYCJA PROMIENISTA
KOMPOZYCJA SPIRALNA
absEald (synopsis, sEeszczenie) 23, 28, 51, po6teru l0l adiuslacja technicaE 79 adiuslacyjn€ znaki 4l Adobe Acrobat 2l - Reader 2l Ilustrator 74 Photoshop 74, 75
-
-
l3l,
132
Biological Abstracts 2l bitmapa p. obraz rasrowy bold p. pisma drukarskie brudnopis 48, 85
-
CBE sty|€ Manual 9 c€dillia 59 centuńon (}ój pisma) p. antykwa szer}.fowa circumflexus p. claszek
afiliacja 50, 148 ayJ'Płt 41' 49
-
',wiszący''
CMYK
52
akcent 59
Alb€rtus (kój Pisma) P. antykwa Ęzszeryfowa alfab€l obcy 58 animacja 98 anonim ó3
antyk,
tvsĘp-
aPostrof 59
Arial (kój Pisma) p' antykwa bezszeryfowa a*usz kalkulacyjny 69
AscII
148
,{ó' 67
74
CorelDraw 73. 74. 75
couricr (kój pisma)
p. antytwa sz€ryfowa Cuircnt Contents 2l cytowanie drugi.j Ęki'' 29' 62 ''z -, nazwisko i data 62
' -
a44,77,l4l,142
- bczszer'fowa j€dno€|cmentowa 70' |4l --'Ańa]'17.|4l - - - Helvetica 70, 77, l4l - - - sans€rif 70 - - - Swiss Roman 70. l4l - - - Swilzerland 71, l4l - - Univers 141 - - wi€lo€lemenlowa l42 ---Emsl42 ---Olivel42 - szer}'fowa jednoelementowa (egipcjanl€) - - - Courier 44, 78, l4l ---Memphisl4l - - wieloclcmentowa 44, I4l ---cenluńonl4l ---Gatincaul4l - - - Timc.s New Roman 44, 77, l4l
bibliogrnfia 61, 65
piśmiennictwa ó2-ó4' 13ó publikacji 63 w lekście ó2 za pomocą odnośników 64 czas asupnomiczny 57 _ ze8afoiły' sposób zlpisu 57 czasopisma naukowe l7 czasopismo, nazwa, skracanie 6ó czcionka Courier 44
I4l
Elitc 43 Pica 43
daszek 59 data' sposób zapisu 57 diagram 69 słuPkowy 92' 96' l37' l43
-
lortowy 143 diapozytyw 95 dodatki (suplementy) 29, dokumcntacja 14, 32 donicsicnie 22 DOS 6 48, 67
l3l
149
drukarka komput€rowa
49' 54. l03
- atBmentowa 44, 93 - igłowa 54' 7l ' 24-igło\ń 44 - - laserowa 44, 54, 74,
62 Institut€
działki skali 7l
dziel€nie wyrazów 78 edytor tekstów 42' 46. 50 Chiwriter 47 LATEX 46
--
--TEX46 - - Word 46, 47, 48 - - word Peńect 46, 47' 48 _ -' tworz€ni€ tabel 46
edytorskie przepisy 4l egipcianła p. antykwa szeryfowa Excel 75 faksymite 2l film naukolvy 33 font p. kój pisma format .pdf 2 I formaty papieru 42, 49, 70,92,93,94, 96, 102 plików 75 formuła matematyczna' Żapis 9| fotołrafia T 0,'7 4, 5, 94 kolorowa 68 fotoperiod 58 funkcja \łykładnicza (zapis) 56
-
7
-
Gatineau (kój pisfr'a) p. antykwa szeryfowa GIS 74 grafika komputerowa 72 grafoskop p. rzutnik pisma 8mmatura papi€ru 72, 73 grant p' podanie o dotację grotesk' kńj Pisma l42 harmonogram 39 Helvetica (kój pisma) p. antykwa bezszeryfowa hipotezy, we wniosku o grant 38 histogram 92
ilustracja ó7' l37' |40 jednobarwna wielotonalna ó8 na dyskieke 74 m planszach 92
150
17
Intemet 30 ISBN p. numer katalo8owy
ortografia 84 os2 73 ośliczbowa 70'
MAC 49 magnetic m€dia P' dysk komput€rowy magnetofon 90
, opis 7l
-
t3t
-
Ma r\ia
kamera wideo 74. 90 karta rytułowa p' strona tytułowa kańon 72 kicz, rysunek 73 kodeks nomenklatury 60 botanicznej 60 Żoologicznej 60 kody formatujące 48 komisja etyczna 25 kompresja plików 74 komputer 42 komputerowa baza clanych bibliograficznych 67 kompubrowe banki danych 29 Zló
'77
ól' 77'
, l4l , 142
78
LATEX P. €dyror Ekstów LATIN 2 47, 48 legenda 71, 96 Lettraset 7l liczha 54 dziesiętna 55 wjęz' angielskim 54
' --
liczebnik porządkowy' zapis 55
LINUX 48
lista piśmiennictwa p' piśmi€nnictwo
]ite.aturą cytowanie 136 litemictwo 71,73, 103, l4l
-
embriologiczne ól
-
matematYczny 30 symulacyjno-komputerowy
histologiczne
6
6l
-
stron 43, 47. 50 tabel 50 wielorŻędowa 5l wierszy 50
obraz komputerowy 75 rastrowy (bitmapa) 74 odnośnik 48, p' też cytowanie odrzucenie pracy 19 odstęp między wieńzami 47 ' 49"77, 84 - wyrazami 50
-
Óżnobne '7o- '78
-,
kompozycja l0l, 148 rozmiary 102
plansza 92 płyta cD 48' 74, 97. 98 poczta elektroniczna 46 podanie o dotację (grant) 36 podpis do (pod) ryciny 50, 78 podziękowania 28' 78' l3l pogrubienie (bold) p. pisma drukarskie polemika 34 polskie litemictwo (litery) 47 litery, znaki dialrytyczne 47
geograficzn. 59 łacińska 25, 45. 60' ??' 79
nazwisko(a), odmiana 86 nazwa(y) genotypów 6l nomenklatura biochemiczna 6l chemiczna 60. 6l taksonomiczna 60 notatka dodana w korekcie' uzupełnienie numer katalogowy (ISBN) 33 numeracja (numerowanie) rycin 50
' -
-,
gatunlowa ó0 łacińska 60
-
92' 93
30
nagłówek 48' 53 nakład l8. 2l nazwa czasopisma, skacanie 66
polska 60,
7l'
pogrubione (bold) 44, 70, 7l proporcjonalne 44 proste 60, 6l techniczn€ 70.7l plakat (poster) l0Gl04, 148
6l
nadbi*i 2l
-
formaty 42'
papi€r.
' fÓrmat letter size 42 -, zratr'atwa 42. 72, ',73 - kredowany 42 - ks€rograficzny 42 - maszynowy 42
l
mikofotografia 75 model graficzny 30
-
-
szpaltowa 79, 80 zlamana (łamana) 79' 80 kosztorys 39 koje pism (czcionka) 43, 47 , kopka dziesiętna 54
metody statystyczne 2ó mianownictwo anatomiczn€
l37
Papyrus 67 personal communication p. informacia ustna piśmiennictwo 23' 29. ól' 64' l3l pisma drukarskie l4l, 142 pisrno, kursywa (italic) 44, 60, 61,'71. 18
4'1
Medline 18. 2l Memphis (klój pisma) p. antykwa szeryfowa
kalka techniczna 72 kalkomania 71,72, 103 Kalkotext 7l
7l'
ośrod€k tnformacji Naukowej PAN l8
74,96
-
jednostka(i)' symbo| 5ó. l35 złożona 56 język(!) 84 angielski 16, 45, 50 kongresowe 16
kursywa (italic) 44' 60'
olive (krój pisma) p. antykwa bezszeryfowa
logarytm 5ó
margin€s 48' 49. 70' 84 prawy, wyrównenie 78 maszyna do pisania 42, 43. 54 maszynopis 41, 46, 79, 80. 129, 133 mateńał i metody badań 23' 25' 3l, 37' 38' 50'
italic p. kursywa
konkluzja 3l kopiarka ksero$aficzna korekta 14ó
litery polskie 73
mapa
--
filiogram p. rysunek na folii
-
of scientific Information
103
dysertacja 41, 54, 76 dysk komputerowy (magnetic media) 48 dyskielka 45, 4ó' 48' |29 dyskusia 23, 27, 30, 31, 90, l3l
-
indeks' wykładnik literowy' cyfrcwy 47. 56,19 informacja ustna (personal communication) 29,
- '' ''
8l
formatowania 4ó niestandardowe 4ó poster p. plakat Power Point 97. 98 praca doktorska 29, 41, 76, 77
' -
m
zistersk^
22,29, 3l, 4l, 6, '7
77
przyjęta do druku ('ż press) 20 s€minaryjna 22' 3l' 33' 40' 4l' 78 w druku (in 2rcsr) 20 prawo autorskie 20 prezentacja ustna 87-90 Procite 67 program graficzny 73 _ prezeńacyjny 97 statystyczny 74 projekt badan 36
-
151
_-ĘF przecinek dziesiętny 54 przŁźro.ze(al 94. l25
-
naświet|anie komputerow€
pozytywowe 95 wykonywanie 125 przyięcie do dfuku 20
-
rangowa 139 skaner 74. 75
95
sklad kompurerosy 79
-
typograficzny 8l sk}adnia ięzykowa 84 skó(y) 86 nazw czasopismj zasady tworzenia
--
Przypis 43 publikacja naukowa 13, 22, t3t oryEin l"a 22
-
eksperym€ntalna 22 opisowa 22 teoretyczna 22. 30 ' artykuł popularnonaukowy -' _ przeglądowy 22, 30 , Wtyka 22, 33 ' podręcznik 22. 35 -, polemika 22, 33 recenŻja 22, 33 -, skrypt 22, 35
polskich, wykaz l2l słowa kluczowe (key words) 24 slownik onograficzny 45, 58' 78, 8ó sp€Il€r 44' 45
22' 3l
sw'l'erland lklój pismJj symbol 54. 127
środkiwizualne 92
Ękopis 42
RCB 74
równanie maternatyczne. zaPis 55 rycina 50 -, opis 76 rysowanie tuszem 7l
rysunek keskowy 67' 68' ó9. 74, 75 na folii (foliogram) 92 rzutĄik do Weźj&zy 94 multimedialny 94 pisma (srafoskop) 92
-
skala 69
-
iloruowa
137
interwałowa l37
l5Ż
4'l l0
5!
zdjęcie satelitarne 74 zestawienie bibliogtlf ii ó5 złożonado druku procll (lt hullL.h
6,
znak adiustacyjny 80 dŻielenia 5ó _ mnożenia 55
-
znałi diałrytyczne 43' 58, t0
-
interpunkcyjne 43, 50
_ korektorski€
80, l23
żalEon 32' 85 Źywa pagina 43'
5l
tablica 76, 92 taśna samop.zylepna dwustronna l02
teren badań 25 TEX p. edytor teks.u tezaurus 45 Times (kńj pisma) p' .ntykwa szeryfowa transkrypcja 58 transliteracja 58 alfabetu rosyjskiego angio amerykańska l13
--
18
polska
lll
Ii.er niemieckich anglo_amerykańska
sanserif (kńj pisma) p. antykwa bezszeryfowa scenariusz 94, 99 schemat 95
Sigma Plot 74
matematyczny 43, 49,
!Ęh ll'
rabela 26. 49, 52,'77. 96, t34
lozdzielczość obm^ '74 rozprawa doklorska 7ó
sesja posterowa 100
be/ver}tosll
współrzędne geograficzne. za s 25' 59 wstęp 23.24.3l' 37' l3l wybór czasopisma l5 wydruk komputerowy (z komputera) 44. 45, 80 wykes 2ó' ó7. 92' 96, l43 wyniki 23. 26. 30, 31, t3l
matematycrn9'
wyrównywanie margin.ru wysylka maszynopisu lt vłzól 54
graficzny 7l
Refmenu ó7
18
w druku (ia p.?ss) 62
wyraz€nie
symbole mat€matyczne 26 synopsis p. abstrakt (streszczeni€) szablon ó8' t03
literowy 7l szeryfy l4l
Repoń
p' anDkwa
miar rniędzynarodowy sI 56' l27 umlaut 59 UNICODE 47 Univers (kój pisma) p' antykwa bezszeryfowł Ustawa o ochronie zwierząt 25 uzupełnienie p. notatka dodana w korekcie
windows 48' ó7. 73 wnioski 23, 27 Word p. edytor tekstu Word Perfect p. edytor tekstu
swiss Roman (kój pisma) p. antykwa bezsz€ry_
, wyglaszanie 88 _ z komput€ra 97
-
t5
-
rapidograf ó9' 71' 93' l03 recenzent(ci) 28. 37. 130 recenzje 18, 40 redaktor publikacji 63 referat 87-99
Science Citation Index (SCI)
I
spis tfeści 43, 78 spolszczanie p. transkrypcia strcszczenie 23, 28, 51. l3l strona (karta) tylułowa 5l. 78 \uplemenr) p. dodarli
-'
_
-
- - polska ll2 - skandynawskich
I
12
_ _ anglo-amerykalńska ,,tutor" 43 tylda 59 ryrnt 23. 64,
l 14
ll4
t3I. 132 _ pneźro.za 94
-
tabeli 52 tytuły naukowe
l3l
układ maszynopisu 50
153
Wydawnictwo Naukowe PWN SA wydanie trzecie poprawione i uŻuPełnione Arkuszy drukarskich 9,75 Druk ukończono w listopadzie 2002 r. Drukarnia GRAFMAR Sp. z o. o. 3ó_100 Kolbuszowa Dolna' ul. wiejska 43
Wffi j*W ''i'rń rłff
jl
F
F{ {
t.-;
j,,' it
{\-r Jl-ij\Ę' I \--'1,'
"uł
l'tf\iffi
,llililllililliluffiililll
Pmewodrrik praktyczny
l(s;i
ęgo
rh,i
a, ińtb rn'e]tÓwq
]
PW,N':