L¥D NAD WART¥ DZIEDZICTWO KULTURY S£OWIAÑSKIEJ I CYSTERSKIEJ
Urz¹d Gminy w L¹dku Muzeum Archeologiczne w Poznaniu Stow...
29 downloads
624 Views
10MB Size
Report
This content was uploaded by our users and we assume good faith they have the permission to share this book. If you own the copyright to this book and it is wrongfully on our website, we offer a simple DMCA procedure to remove your content from our site. Start by pressing the button below!
Report copyright / DMCA form
L¥D NAD WART¥ DZIEDZICTWO KULTURY S£OWIAÑSKIEJ I CYSTERSKIEJ
Urz¹d Gminy w L¹dku Muzeum Archeologiczne w Poznaniu Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich Oddzia³ w Poznaniu
L¥D NAD WART¥ DZIEDZICTWO KULTURY S£OWIAÑSKIEJ I CYSTERSKIEJ
Poznañ – L¹d 2005
Komitet Redakcyjny: Micha³ Brzostowicz, Henryka Mizerska, Jacek Wrzesiñski Sk³ad: Jacek Marciniak Projekt ok³adki: Piotr Namiota Autorzy zdjêæ wykorzystanych na ok³adce: Piotr Namiota, Zdzis³aw Ratajczak Na ok³adce: zdjêcie lotnicze grodziska wczesnoœredniowiecznego na „Rydlowej Górze” z 1961 roku oraz fragment XIV-wiecznego fresku z oratorium œw. Jakuba Aposto³a klasztoru pocysterskiego w L¹dzie nad Wart¹ Zdjêcia wykorzystane na ok³adce pochodz¹ z archiwum Muzeum Archeologicznego w Poznaniu oraz Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Druk: Drukarnia Wydawnicza „Trans Druk”, Kraœnica 84, 62-510 Konin
ISBN 83-60109-00-1 ISBN 83-919203-7-2 Publikacja dofinansowana z programu Unii Europejskiej „Leader+” © Copyright by Urz¹d Gminy w L¹dku, Muzeum Archeologiczne w Poznaniu, Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich Oddzia³ w Poznaniu
SPIS TREŒCI S³owianie i cystersi w L¹dzie nad Wart¹ (Jacek Wrzesiñski) . Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie (Lech Leciejewicz) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian (Zofia Kurnatowska) Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹ w œwietle Ÿróde³ archeologicznych (Micha³ Brzostowicz) . . . . . . Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie. Wybrane problemy z dziejów (Andrzej M. Wyrwa) . . . . . . . . . . . . . L¹d on the Warta river: the heritage of Slavonic and Cistersian culture (summary) . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
7 15 27 47 61 101
S³owianie i cystersi w L¹dzie nad Wart¹
Ksi¹¿ka, któr¹ oddajemy Pañstwu do r¹k jest zbiorem wyk³adów wyg³oszonych 25 czerwca 2005 roku, podczas I Festiwalu Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie nad Wart¹. Zarówno tematyka tego Festiwalu, jak te¿ zagadnienia poruszone przez prelegentów œciœle wi¹¿¹ siê z problematyk¹ dziejów ma³ej miejscowoœci, która w przesz³oœci odegra³a wa¿n¹ rolê w kszta³towaniu pañstwa piastowskiego, wdra¿aniu chrzeœcijañstwa i rozwoju ¿ycia monastycznego w Polsce. Dziêki kilku wyk³adom, przedstawionym w zaciszu Sali Opackiej klasztoru l¹dzkiego zyskaliœmy okazjê zg³êbienia wiedzy o czasach, które o¿ywiono podczas festiwalowych dni. Pozwoli³y one równie¿ zrozumieæ, jak wielki wp³yw na nasz¹ codziennoœæ wywar³y minione zdarzenia, procesy, a tak¿e zjawiska kulturowe i polityczne. Pragn¹c zachêciæ Pañstwa do lektury tej ksi¹¿ki, pozwolê sobie pokrótce nakreœliæ zagadnienia przedstawione przez l¹dzkich Goœci. Autor pierwszego wyk³adu Profesor Lech Leciejewicz przypomina, ¿e u Ÿróde³ wspó³czesnych podzia³ów S³owiañszczyzny tkwi¹ wybory jej mieszkañców dokonane w œredniowieczu. Wtedy w³aœnie jednolita jeszcze wspólnota, wyró¿niaj¹ca siê jêzykiem oraz agrarnym typem kultury, rzutuj¹cej na sposób ¿ycia i widzenia œwiata, odznaczaj¹ca siê otwartoœci¹, ale te¿ przywi¹zaniem do tradycji, jak równie¿ umi³owaniem pokoju i wolnoœci, uleg³a zró¿nicowaniu po zajêciu rozleg³ych i niejednorodnych – pod wzglêdem krajobrazowym, klimatycznym, etnicznym i kulturowym – ziem. Autor zauwa¿a, ¿e na dalsze pog³êbienie ró¿nic wp³ynê³o nawi¹zanie kontaktów z dwoma centrami cywilizacyjnymi wczesnoœredniowiecznej Europy – wschodnim, bizantyjskim (S³owianie wschodni i w znacznej czêœci po³udniowi) oraz zachodnim, ³aciñskim (S³owianie zachodni). Zacieœnianie zwi¹zków z tymi oœrodkami
8
Jacek Wrzesiñski
Fot. 1. I Ogólnopolski Festiwal Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie. Prezentacja technik tkackich. Fot. F. Kupczyk
poprzez przyjmowanie chrzeœcijañstwa i czerpanie z nich wzorców kulturowych przyczyni³o siê do utrwalenia ówczesnych podzia³ów. Mimo to poczucie wspólnoty, które w czasach nowo¿ytnych usi³owano niekiedy wykorzystywaæ do doraŸnych celów politycznych, praktycznie nie wygas³o. S³owianie czerpi¹c z dorobku innych ludów wnieœli istotny wk³ad w rozwój cywilizacji, st¹d te¿ s³usznie mo¿na ich nazwaæ „wspó³twórcami kultury europejskiej w dzisiejszym tego s³owa znaczeniu”. Drugi wyk³ad, wyg³oszony przez Profesor Zofiê Kurnatowsk¹, poœwiêcony zosta³ grodom, stanowi¹cym charakterystyczny element krajobrazu S³owiañszczyzny wczesnoœredniowiecznej. Autorka przybli¿a nam wiedzê na temat techniki budowy, formy, funkcji oraz znaczenia tych warowni w kulturze dawnych S³owian. Dzia³a³y one ju¿ w okresie przedpañstwowym, bêd¹c miejscami centralnymi wielu wspólnot plemiennych i odgrywaj¹c wa¿n¹ rolê w ¿yciu religijnym i spo³ecznym. We wczesnoœredniowiecznych pañstwach s³owiañskich sta³y siê oœrodkami w³adzy, a tak¿e wyznacznikami si³y militarnej i ekonomicznej. Pos³uguj¹c siê przyk³adem Polski pierwszych Piastów, prelegentka zwraca uwagê na zró¿nicowany charakter tych obiektów. Zauwa¿a, ¿e obok grodów centralnych (Gniezna, Poznania, Giecza, Lednicy i Grzy-
S³owianie i cystersi w L¹dzie nad Wart¹
9
bowa), dzia³a³y te¿ potê¿ne warownie (np. L¹d, Œrem, Santok, Miêdzyrzecz), usytuowane w wa¿nych punktach szlaków handlowych oraz w miejscach strategicznych. Osobn¹ grupê stanowi³y ma³e grody lokalne wyznaczaj¹ce centra nowo powstaj¹cych okrêgów terytorialnych. Rola ówczesnych warowni jako oœrodków administracji ksi¹¿êcej i koœcielnej widoczna jest zarówno w czasach budowy pañstwa, jak te¿ jego odnowy po kryzysie lat 30. XI wieku. Z czasem ich znaczenie upad³o. Co prawda przy wielu oœrodkach powsta³y póŸniej miasta, lecz tylko nieliczne (jak np. Poznañ) dorówna³y rang¹ swym wielkim poprzednikom. Grody w koñcu opustosza³y, ale ich pozosta³oœci (grodziska), niestety czêsto zagro¿one zniszczeniem, pozostaj¹ ciekawym elementem s³owiañskiego krajobrazu. Do tematyki grodowej nawi¹zuje te¿ artyku³ Doktora Micha³a Brzostowicza. Autor, opieraj¹c siê na wynikach badañ wykopaliskowych przeprowadzonych na grodzisku l¹dzkim przez Muzeum Archeologiczne w Poznaniu, przedstawia burzliwe dzieje tego oœrodka, od jego za³o¿enia w IX/X wieku do upadku w XIII stuleciu. Warto przy tym zwróciæ uwagê, ¿e odtworzenie losów nadwarciañskiego grodu, znanego jedynie z nielicznych przekazów pisanych, by³o mo¿liwe dziêki Ÿród³om archeologicznym, które jednak wci¹¿ wymagaj¹ wnikliwego
Fot. 2. I Ogólnopolski Festiwal Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie. Prezentacja produkcji dziegciu. Fot. F. Kupczyk
10
Jacek Wrzesiñski
Fot. 3. I Ogólnopolski Festiwal Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie. Prezentacja szyku bojowego S³owian. Fot. F. Kupczyk
opracowania. Podjêcie takich studiów pozwoli z pewnoœci¹ zweryfikowaæ wiele utartych s¹dów i rozstrzygn¹æ liczne kontrowersje, naros³e wokó³ grodziska na „Rydlowej Górze”. Ale, jak zauwa¿a sam autor, trud ten jest potrzebny i z pewnoœci¹ wzbogaci nasz¹ wiedzê na temat L¹du i wczesnoœredniowiecznej Wielkopolski. Niniejsz¹ publikacjê zamyka wyk³ad Profesora Andrzeja Marka Wyrwy. Autor, po zwiêz³ym przedstawieniu historii zakonu cysterskiego, zaj¹³ siê klasztorem l¹dzkim, nale¿¹cym do najstarszych za³o¿eñ tego zgromadzenia w Polsce. Omawiaj¹c jego pocz¹tki zwraca uwagê na szereg niejasnych kwestii. Do najwa¿niejszych nale¿y zaliczyæ ustalenie dok³adnej daty za³o¿enia klasztoru, pierwotn¹ lokalizacjê, pierwotn¹ obsadê, okreœlenie macierzy oraz okreœlenie pierwotnego uposa¿enia. W dalszej czêœci wyk³adu prelegent omawia rolê i znaczenie klasztoru l¹dzkiego w dziejach Wielkopolski, a tak¿e zajmuje siê jego losami do momentu kasacji. Jednak nie poprzestaje na tym i pisze o dalszych dziejach budynków poklasztornych oraz o losach ich mieszkañców, kontynuuj¹c historiê a¿ do czasów nam wspó³czesnych. Klasztor l¹dzki, nale¿¹cy do najcenniejszych zabytków architektury polskiej i europejskiej, jest niew¹tpliwie cenn¹ pami¹tk¹ po „szarych
S³owianie i cystersi w L¹dzie nad Wart¹
11
mnichach”, którzy przez kilkaset lat swej obecnoœci kszta³towali postawy osobowe i duchowe naszego spo³eczeñstwa. Pozostaje te¿ wa¿nym punktem szlaku cysterskiego. Namawiaj¹c do odbycia wêdrówki „drogami cystersów”, autor wyra¿a przekonanie, ¿e bêdzie ona œwietn¹ okazj¹ do refleksyjnych spotkañ z przesz³oœci¹, pozwalaj¹cych inaczej spojrzeæ na wspó³czesnoœæ i lepiej zaplanowaæ przysz³oœæ. *** Wyk³ady by³y jednym z punktów programu I Festiwalu Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej, który odby³ siê w L¹dzie nad Wart¹ w dniach 25-26 czerwca 2005 roku. By³o to ciekawe spotkanie teraŸniejszoœci z przesz³oœci¹. Dziêki pasjonatom, mi³oœnikom historii, archeologom i historykom, mogliœmy na chwilê przenieœæ siê do czasów œredniowiecznych i spróbowaæ – jedni ¿yæ w tamtych warunkach, a inni jedynie obserwowaæ. Pomys³ o¿ywienia L¹du powsta³ niezale¿nie w trzech ró¿nych miejscach. Prze³omowym wydarzeniem okaza³o siê spotkanie dyrektora Nadwarciañskiego Parku Krajobrazowego Marka Rempiñskiego z pracownikiem Muzeum Archeologicznego w Poznaniu Micha³em Brzostowiczem na grodzisku w Samarzewie w lipcu 2004 roku. Pierwszy z nich, zapalony regionalista, od dawna nosi³ siê z pomys³em utworzenia skan-
Fot. 4. I Ogólnopolski Festiwal Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie. Uczestnicy festiwalu w przebraniach mnichów. Fot. F. Kupczyk
12
Jacek Wrzesiñski
Fot. 5. I Ogólnopolski Festiwal Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie. Mieszko III Stary z orszakiem – fragment inscenizacji przybycia cystersów do L¹du. Fot. A. Mizerska
senu archeologicznego na „Rydlowej Górze”. Drugi zaœ, prowadz¹c w³asne wykopaliska w dolinie Warty, przygotowywa³ plan opracowania wyników badañ archeologicznych zrealizowanych tam w latach 1960-1986. I tak niemal od Ich pierwszej rozmowy zrodzi³ siê pomys³ zorganizowania festiwalu s³owiañskiego w L¹dzie. Niebawem projektem zainteresowa³a siê Henryka Mizerska, kierownik Wydzia³u Strategii Rozwoju i Promocji Starostwa Powiatowego w S³upcy, szukaj¹ca sposobów popularyzowania wiedzy o klasztorze l¹dzkim i o¿ywienia ruchu turystycznego nad Wart¹. To w³aœnie za Jej namow¹ formu³ê imprezy poszerzono o tematykê cystersk¹. Grono organizatorów Festiwalu jest doœæ liczne. Skupiaj¹ siê oni w ramach kilku organizacji i urzêdów, które wziê³y na siebie ciê¿ar przygotowañ i prowadzenie ca³ego przedsiêwziêcia. Wœród nich s¹ jednostki administracji samorz¹dowej (Starostwo Powiatowe w S³upcy, Urz¹d Gminy w L¹dku, Urz¹d Miasta i Gminy w Zagórowie), placówki muzealne (Muzeum Archeologiczne w Poznaniu), instytucje pañstwowe (Zespó³ Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego
S³owianie i cystersi w L¹dzie nad Wart¹
13
w Poznaniu) i koœcielne (Wy¿sze Seminarium Duchowne Towarzystwa Salezjañskiego w L¹dzie) oraz organizacje spo³eczne (Fundacja „Patrimonium” w Poznaniu, Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich Oddzia³ w Poznaniu). Przygotowuj¹c program Festiwalu zdawaliœmy sobie sprawê z trudnoœci przed jakimi przysz³o nam stan¹æ. Z jednej strony ogromne powodzenie festynów archeologicznych zachêca³o nas do podjêcia organizacji kolejnego, ale z drugiej strony wiedzieliœmy, ¿e w³aœnie ich znaczna liczba stawia przed nami dodatkowe wyzwanie. Program jaki powinniœmy przygotowaæ musia³ byæ ciekawy nie tylko dla odbiorców, ale te¿ dla uczestników, w³aœciwych aktorów tego niezwyk³ego spektaklu. Naszym marzeniem by³o te¿ stworzenie dobrej atmosfery, pozostawiaj¹cej mi³e wspomnienia i zachêcaj¹cej do uczestnictwa w nastêpnych Festiwalach Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie. Istotnym walorem omawianej imprezy by³o wykorzystanie charakterystycznych elementów krajobrazu kulturowego L¹du – wczesnoœredniowiecznego grodu i klasztoru cystersów. One w³aœnie implikowa³y powstanie dwóch scen festiwalowych. Pierwsz¹ by³ majdan grodowy (tê rolê pe³ni³a ³¹ka i park le¿¹ce na zapleczu XIX-wiecznego dworku), drug¹ zaœ – klasztor. Obydwie pozwala³y na stworzenie nieco odmiennego programu, wyró¿niaj¹cego L¹d spoœród innych festynów archeologicznych. Has³em I Festiwalu L¹dzkiego by³o: „Budujemy gród i klasztor w L¹dzie”. Dlatego te¿ wielk¹ wagê przywi¹zywaliœmy do prezentacji scen i obrzêdów, zwi¹zanych z budow¹ obydwu obiektów. Punktem wyjœcia by³o szczêœliwe zakoñczenie wêdrówki grupy S³owian w poszukiwaniu miejsca na za³o¿enie w³asnej siedziby. Upodobawszy sobie L¹d, zaprosili do siebie inne rody, aby pomog³y im w budowie warowni. Na ³¹ce, w bliskim s¹siedztwie pradoliny Warty, swoje namioty rozstawi³y grupy wojów i rzemieœlników przyby³e z ró¿nych stron. W za³o¿onym obozie têtni³o ¿ycie. Jego mieszkañcy przygotowywali strawê, czyœcili i naprawiali swój sprzêt, wytapiali ¿elazo, produkowali ró¿ne przedmioty potrzebne w domowym obejœciu. Odbywa³y siê zabawy, gry, æwiczenia sprawnoœci i sztuki wojennej. Rzecz jasna, i¿ zgromadzenie siê du¿ej liczby rodów powodowa³o, ¿e od czasu do czasu wybucha³y ró¿nego rodzaju sprzeczki i konflikty, przeradzaj¹ce siê w walki i drobne potyczki. Wreszcie zwo³ano wiec starszyzny, na którym zapad³a decyzja budowy grodu. Gdy wró¿by wypad³y pomyœlnie, wytyczono miejsce pod now¹ warowniê, z³o¿ono ofiarê i przyst¹piono do wznoszenia wa³ów, bramy i chat.
14
Jacek Wrzesiñski
Tymczasem na drugiej scenie festiwalowej mogliœmy przygl¹daæ siê przygotowaniom do budowy klasztoru. Sygna³em by³o przybycie herolda, który obwieœci³ decyzjê ksiêcia Mieszka Starego o osadzeniu cystersów w L¹dzie. PóŸniej obserwowaliœmy pracê kamieniarza i witra¿ysty, zagl¹daliœmy do scriptorium, gdzie powstawa³y rêcznie pisane i bogato iluminowane ksiêgi, poznawaliœmy te¿ dzia³anie prasy Gutenberga. Wreszcie w nadwarciañskim grodzie pojawili siê cystersi, uroczyœcie witani przez Mieszka Starego, arcybiskupa gnieŸnieñskiego i kasztelana l¹dzkiego. Po zakoñczeniu tej ceremonii zakonnicy w towarzystwie ksiêcia i jego dostojników weszli do koœcio³a, by oddaæ siê modlitwie. Bez w¹tpienia inscenizacje obrzêdów i wydarzeñ historycznych nale¿a³y do g³ównych atrakcji Festiwalu. Z innych wymieniæ nale¿y koncerty muzyki dawnej, wystawê pt. „Archeologia grodu l¹dzkiego”, turniej szachowy, poprzedzony pokazem gry wed³ug œredniowiecznych zasad, a tak¿e zwiedzanie klasztoru oraz dalekie wyprawy na grodzisko, po³o¿one w piêknej pradolinie Warty. Nie zabrak³o te¿ atrakcji dla dzieci. W pierwszym dniu budowa³y w³asny gród („L¹dzi¹tko”), w drugim zaœ poznawa³y ¿ycie w klasztorze œredniowiecznym. Mia³y te¿ mo¿liwoœæ sprawdzenia si³ na wykopie archeologicznym, gdzie zapewne dokonywa³y pierwszych w swoim ¿yciu wa¿nych odkryæ. Myœlê, ¿e lektura naszej ksi¹¿ki zachêci Pañstwa do czêstego odwiedzania L¹du. Jego zabytki – wczesnoœredniowieczne grodzisko na „Rydlowej Górze” oraz klasztor wznosz¹cy siê nad urwistym brzegiem Warty s¹ cennymi pomnikami kultury s³owiañskiej i cysterskiej. Dalszym spotkaniom z tym dziedzictwem s³u¿yæ bêd¹ kolejne Festiwale, têtni¹ce ¿yciem i muzyk¹, obfituj¹ce w liczne atrakcje oraz spotkania z wybitnymi przedstawicielami nauki, stwarzaj¹ce tak¿e mo¿liwoœæ zg³êbienia wiedzy o czasach, które ukszta³towa³y nasz¹ to¿samoœæ. Do L¹du przyje¿d¿aæ warto, by poznawaæ, uczyæ siê i bawiæ. Wierz¹c, ¿e to zaproszenie nie pozostanie bez odpowiedzi, powiem na zakoñczenie: „Do zobaczenia w L¹dzie!” Jacek Wrzesiñski
Lech Leciejewicz
Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie Na spotkaniu poœwiêconym dawnej kulturze s³owiañskiej i cysterskiej warto zastanowiæ siê, kim byli S³owianie we wczesnoœredniowiecznej Europie, jakie wartoœci wnieœli w jej rozwój cywilizacyjny, dlaczego, mimo poczucia wspólnoty dostrzegalnej w przekazach historycznych, z³¹czyli swoje losy z dwoma ró¿nymi, chocia¿ w obu przypadkach chrzeœcijañskimi œwiatami: zachodnim, ³aciñskim i wschodnim, bizantyjskim. Skutki tych odmiennych dróg rozwoju odczuwamy w istocie rzeczy do dnia dzisiejszego. Na pocz¹tku warto przypomnieæ, ¿e S³owianie nale¿eli do wielkiej rodziny ludów indoeuropejskich, których wspólne korzenie s¹ dostrzegalne nie tylko w pokrewieñstwie jêzykowym, lecz równie¿ pierwotnej organizacji spo³ecznej i systemach religijnych. Indoeuropejczykami byli zarówno Celtowie, Italikowie, Ilirowie, Grecy, jak staro¿ytni Hetyci, Scytowie, Sarmaci, Persowie wraz z niektórymi mieszkañcami Azji Œrodkowej i Pó³wyspu Indyjskiego. S³owianie razem z najbli¿szymi im jêzykowo Ba³tami oraz nieco dalszymi Germanami stanowili najbardziej na pó³noc wysuniêt¹ czêœæ tej wspólnoty etnicznej. Do dzisiaj te¿ w jêzykach tych ludów zachowa³o siê wiele cech budowy gramatycznej i s³ownictwa powsta³ego w najdawniejszej przesz³oœci. Wœród badaczy trwa wci¹¿ dyskusja, kiedy, gdzie i w jaki sposób dosz³o do ukszta³towania siê wspólnoty indoeuropejskiej. Wiêkszoœæ uczonych uwa¿a, ¿e nast¹pi³o to u schy³ku neolitu, w III tysi¹cleciu p.n.e., kiedy na rozleg³ych przestrzeniach kontynentu europejskiego zmiany klimatyczne sprzyja³y rozwojowi pasterskiego trybu ¿ycia. Nie brak jednak równie¿ pomys³ów, ¿e by³ to rezultat procesu szerzenia siê agrarnych form gospodarki, czyli tzw. rewolucji neolitycznej w VII-IV tysi¹cleciu p.n.e. Zale¿nie od przyjmowanych pogl¹dów za kolebkê
16
Lech Leciejewicz
Indoeuropejczyków uznawano obszar siêgaj¹cy od Europy Zachodniej po Azjê Œrodkow¹, lub te¿ teren Azji Przedniej. Jedno wydaje siê pewne: nast¹pi³o to przed 1 po³ow¹ II tysi¹clecia p.n.e., kiedy pojawili siê uznawani za Indoeuropejczyków greccy twórcy cywilizacji mykeñskiej, Hetyci w Azji Mniejszej jak te¿ legendarni Ariowie, penetruj¹cy przez Wy¿ynê Irañsk¹ Pó³wysep Indyjski. Gdzie i kiedy zaczêli siê wyodrêbniaæ w ramach tej wspólnoty etnicznej Pras³owianie? Kwestia ta do dzisiaj wzbudza wiele dyskusji i nieraz ostrych kontrowersji. Przyczyn¹ jest przede wszystkim fakt, ¿e pod swoim, u¿ywanym póŸniej imieniem lud ten zosta³ dostrze¿ony przez dziejopisów dopiero w VI wieku. Historyk Gotów, Jordanes, który czerpa³ wiadomoœci z zaginionego dziœ dzie³a wspó³pracownika Teodoryka Wielkiego, Kasjodora, pisa³ w po³owie tamtego stulecia, ¿e plemiona Sklawinów i Antów, które nêka³y naddunajskie granice cesarstwa bizantyjskiego, by³y niegdyœ nazywane ³¹cznym mianem Wenedów. Rzeczywiœcie te¿ Wenedów, czyli poprawniej – Wenetów, znali w Europie Œrodkowej ju¿ pisarze rzymscy: Pliniusz M³odszy, Tacyt, Klaudiusz Ptolomeusz. Lecz i tu nie brakuje do dzisiaj sceptyków, kwestionuj¹cych tê identyfikacjê. Niejasna pozosta³a poza tym dok³adna lokalizacja siedzib Wenetów, czy siêgali tylko do Wis³y, czy te¿ dalej na zachód. Nie sposób wchodziæ w tym miejscu w szczegó³y dyskusji, ograniczê siê zatem jedynie do stwierdzenia, ¿e mym zdaniem wspólnota pras³owiañska ukszta³towaæ siê musia³a gdzieœ w leœno-polnej i leœnostepowej strefie miêdzyrzecza Odry i œrodkowego Dniepru. Pokrewieñstwo jêzykowe zdaje siê wskazywaæ, ¿e powsta³a ona miêdzy Germanami w po³udniowej Skandynawii i pó³nocnych Niemczech a Ba³tami w leœnej strefie na wschód od Ba³tyku, równie¿ jednak na styku ze stepowymi ludami irañskimi. Na wspomnianym przeze mnie terenie hydronimia s³owiañska nawarstwi³a siê bezpoœrednio na tzw. staroeuropejsk¹, czyli ogólnoindoeuropejsk¹. Nie mo¿na wiêc mówiæ o trwa³ym osadnictwie germañskim nad Odr¹ i Wis³¹ w okresie rzymskim. Natomiast nazwy rzek górnego Naddnieprza, gdzie dopatrywano siê niekiedy prasiedzib S³owian, mia³y pierwotnie ba³tyjski charakter. S³owianie od chwili pojawienia siê na granicy bizantyjskiej w 1 po³owie VI wieku zdo³ali w ci¹gu niespe³na dwustu lat przenikn¹æ w g³¹b Pó³wyspu Ba³kañskiego a¿ po Peloponez. U schy³ku VI wieku historyk bizantyjski donosi³, ¿e siêgali oni po ocean czyli Ba³tyk. Ok. 630 r. toczyli walki na pograniczu turyñskim i w tym mniej wiêcej czasie ple-
Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie
17
miona Chorwatów i Serbów przeniknê³y z Europy Œrodkowo-Wschodniej nad Adriatyk. Jeœli dodamy do tego penetracjê górnego dorzecza Dniepru i dalsz¹, po Zatokê Fiñsk¹ oraz Jezioro £adogê, oka¿e siê, ¿e w stosunkowo krótkim czasie slawizacji uleg³o oko³o 20% ówczesnej Europy. Jeœliby zaœ odliczyæ s³abo zaludnione pó³nocne peryferie kontynentu, to wskaŸnik procentowy by³by jeszcze wy¿szy. Jêzykoznawcy s¹dz¹, ¿e w pocz¹tku œredniowiecza bliskoœæ jêzykowa ogó³u ludów s³owiañskich by³a tak znaczna, ¿e mieszkaniec Pó³wyspu Ba³kañskiego móg³ porozumieæ siê bez trudu ze swym pobratymcem na wybrze¿u Ba³tyku lub w dorzeczu Dniepru. Dlatego te¿ w IX wieku bracia z Salonik, Konstantyn i Metody, mogli wykorzystaæ znajomoœæ dialektu macedoñskiego podczas dzia³alnoœci misyjnej na Morawach, jak te¿ pos³ugiwaæ siê nim przy t³umaczeniu Ewangelii i pism liturgicznych. W tym jêzyku, nazwanym póŸniej starocerkiewnos³owiañskim, zosta³y wówczas spisane ¯ywoty obu misjonarzy i niektóre inne przypisywane im utwory. Nasz znakomity slawista Tadeusz Lehr-Sp³awiñski zwróci³ niegdyœ uwagê, ¿e oko³o 25% u¿ywanych w jêzyku polskim s³ów ma cechy ogólnos³owiañskie, mo¿na siê zatem domyœlaæ ich pras³owiañskiego rodowodu. Oko³o 10% tego zbioru odnosi siê do spraw zwi¹zanych z duchowym ¿yciem cz³owieka, np. rozum, wola, myœl, wiara, nadzieja, mi³oœæ, przyjaŸñ, gniew, bóg, duch, czart, grzech, wiedza, wina, kara, dobry, z³y, bystry, szczodry, œwiadomy. Pozosta³e dotycz¹ w³aœciwoœci krajobrazu, œwiata roœlinnego i zwierzêcego, czêœci ludzkiego cia³a, ¿ycia spo³ecznego i gospodarki, jak te¿ czynnoœci i w³aœciwoœci fizycznych. Dawna spuœcizna s³owiañska jest wiêc do dzisiaj w zadziwiaj¹co wysokim stopniu ¿ywa. Ta bliskoœæ jêzyków s³owiañskich (a starocerkiewnos³owiañski uznaje siê niekiedy za ostatni¹ fazê rozwoju pras³owiañskiego) jest te¿ niekiedy podstaw¹ opinii, ¿e Pras³owiañszczyzna wyodrêbni³a siê w ramach wspólnoty praindoeuropejskiej stosunkowo póŸno, mo¿e nawet dopiero u schy³ku staro¿ytnoœci. T³umaczy³oby to brak w hydronimii poœrednich okreœleñ miêdzy staroeuropejskimi a s³owiañskimi. S¹ to jednak stale kwestie niejednoznaczne, wymagaj¹ce dalszych studiów i nowych propozycji interpretacyjnych. Nie maj¹ te¿ one wiêkszego znaczenia dla zasadniczego tematu mojego wyst¹pienia. *** Czym wyró¿niali siê S³owianie na etnograficznej mapie wczesnoœredniowiecznej Europy? Ju¿ na prze³omie VI/VII wieku autor bizan-
18
Lech Leciejewicz
tyjski, tzw. Pseudo-Maurycy, zwraca³ uwagê, ¿e zajmowali siê oni hodowl¹ byd³a i upraw¹ zbó¿: prosa i beru. PóŸniejsze przekazy wysuwaj¹ jednak na plan pierwszy zajêcia rolnicze. W po³owie X wieku podró¿nik ¿ydowski Ibrahim ibn Jakub, który pozna³ doœæ dobrze Europê Œrodkow¹, zanotowa³ o S³owianach, ¿e „zamieszkuj¹ oni krainy najbogatsze w obszary zdatne do zamieszkania (albo: najbogatsze w plony) i najzasobniejsze w œrodki ¿ywnoœci. Oddaj¹ siê ze szczególn¹ gorliwoœci¹ rolnictwu i poszukiwaniu œrodków do ¿ycia, w czym przewy¿szaj¹ wszystkie ludy Pó³nocy”. Opiniê tê potwierdzaj¹ inne przekazy, donosz¹c, ¿e przyczyn¹ g³odu by³o nieraz zniszczenie plonów wskutek dzia³añ wojennych. Wydarzy³o siê to u nad³abskich Serbów w 851 roku i nadba³tyckich Obodrzyców w 1164 roku. Latopis nowogrodzki donosi³, ¿e na pó³nocnej Rusi spowodowany przez warunki klimatyczne nieurodzaj by³ w XII i XIII wieku kilkakrotnie przyczyn¹ g³odu, maj¹cego œmiertelne skutki. Uprawê roli zna³y wszystkie ludy indoeuropejskie, lecz u wiêkszoœci z nich, m.in. u Germanów, wa¿niejsz¹ okazywa³a siê hodowla zwierz¹t. W ma³o urodzajnej Skandynawii powstawa³y nawet niedobory zbó¿, które, jak ujawniaj¹ odkrycia archeologiczne, pokrywano importem ziarna z Europy Œrodkowej lub Wschodniej. Podobnie te¿ ludy ba³tyjskie mia³y w strefie leœnej gorsze mo¿liwoœci uprawy roli a turecko-mongolscy mieszkañcy stepów nadczarnomorskich byli po prostu pasterzami. Kultura S³owian wczesnego œredniowiecza mia³a zatem dalece agrarny charakter. Cykl zajêæ rolniczych wywiera³ znacznie silniejsze, ni¿ u s¹siadów, piêtno na rytmie ich bytu codziennego oraz na widzeniu œwiata. Wielkie wêdrówki w VI-VII wieku przyczyni³y siê, co prawda, do ogólnego zubo¿enia standardów ¿ycia i wzrostu agresywnoœci, nie zmieni³y jednak licznych wzorów postêpowania tkwi¹cych korzeniami w dawnej tradycji bytowania w œrodowisku naturalnym umiarkowanej klimatycznie, kontynentalnej strefy nizinnej. Nic wiêc dziwnego, ¿e w oczach wczesnoœredniowiecznych dziejopisów S³owianie ró¿nili siê pod wieloma wzglêdami od swych s¹siadów. Nast¹pi³ te¿ wkrótce czas stabilizacji osadniczej i utrwalania wiêzi z zajmowanymi okolicami. A¿ do czasów wspó³czesnych wieœniaka s³owiañskiego wyró¿nia³o silne przywi¹zanie do uprawianej przez siebie roli. W jego hierarchii wartoœci ziemia stanowi³a najwy¿ej cenione dobro. S³owianin ró¿ni³ siê wiêc zasadniczo od skandynawskiego wikinga, dla którego takim w³aœnie dobrem by³a ³ódŸ lub statek. Mniejsza ruchliwoœæ przyczynia³a siê te¿ zapewne do wiêkszego ni¿ u s¹siadów konserwatyzmu. Rezultatem by³o znaczne ograniczenie kontaktów z innymi ludami, prze³amane do-
Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie
19
piero w okresie prze³omu cywilizacyjnego. Zmiany pór roku by³y miar¹ up³ywaj¹cego czasu a cykl zajêæ gospodarczych okreœla³ postaæ i chwilê publicznych spotkañ, wœród których uroczystoœci zakoñczenia ¿niw zajmowa³y najwa¿niejsze miejsce. Do czasów nowo¿ytnych utrzyma³y siê te¿ w kulturze ludowej S³owian liczne zwyczaje, tkwi¹ce korzeniami w zwi¹zkach z ziemi¹ i jej rolnicz¹ upraw¹. Konsekwencje agrarnego charakteru dawnej kultury s³owiañskiej œledziæ mo¿na w wielu dziedzinach ich postêpowania. Kwestie te wymagaj¹ jeszcze wnikliwych studiów, lecz tytu³em przyk³adu chcia³bym zwróciæ uwagê na niektóre wyró¿niaj¹ce ich cechy. Pierwsza to sposób prowadzenia dzia³añ zbrojnych. Ju¿ Jordanes twierdzi³, ¿e Wenetowie pokonali w IV wieku króla gockiego Hermanaryka nie tyle dziêki zaletom wojskowym, co swej liczebnoœci. Najazdy s³owiañskie by³y dla Bizancjum szczególnie uci¹¿liwe nie tylko ze wzglêdu na ³upieskie poczynania napastników, lecz równie¿ przez ich ruchliwoœæ, po³¹czon¹ ze stosowaniem „partyzanckiej” taktyki walki. S³owianie, którzy wchodzili w sk³ad oddzia³ów posi³kowych podczas wojen z Gotami w Italii, byli uwa¿ani przez Prokopa z Cezarei za zdolnych zagoñczyków a chêtne wykorzystywanie przez nich momentu zaskoczenia podkreœla³ Pseudo-Maurycy. Przybysze pos³uguj¹c siê swoimi prostymi ³odziami-d³ubankami szybko nauczyli siê równie¿ walki na wodzie i opanowali sztukê zdobywania dobrze ufortyfikowanych miast. Równie¿ póŸniej byli prawdziwymi mistrzami w walkach obronnych, kiedy podstaw¹ ich oporu sta³y siê umocnione silnie drewniano-ziemnymi wa³ami grody oraz dzia³ania partyzanckie na ty³ach wroga. Wœród opisów grabie¿y i spustoszeñ, dokonywanych w prowincjach ba³kañskich przez s³owiañskich najeŸdŸców, przewijaj¹ siê równie¿ bardziej pozytywne opinie o ich otwartoœci wobec obcych. Wspomina³ o niej ju¿ Prokop z Cezarei, Pseudo-Maurycy by³ nawet zadziwiony jak dalece przestrzegali zasad goœcinnoœci i w ludzki sposób traktowali jeñców wojennych, którym pozwalali po pewnym czasie za okupem powróciæ do domu b¹dŸ zamieszkaæ ze sob¹. Z opiniami tymi dobrze zgadza siê nieco póŸniejsza opowieœæ historyka Longobardów, Paw³a Diakona, jak jego pradziad uciekaj¹c z niewoli awarskiej, skrajnie wycieñczony znalaz³ goœcinê w osiedlu s³owiañskim, gdzie go pewna starsza kobieta, odpowiednio od¿ywiaj¹c, przywróci³a do ¿ycia, tak ¿e móg³ dotrzeæ do rodzinnego Friulu. Równie¿ póŸniej goœcinnoœæ s³owiañska by³a nieraz podziwiana przez kronikarzy i hagiografów. Z tych cech obyczajowych wy³ania siê obraz spo³ecznoœci w jej pokojowej egzystencji otwartej na obcych, nie stawiaj¹cej raczej przewagi
20
Lech Leciejewicz
militarnej na czele swej hierarchii wartoœci. Zachowanie swobody poczynañ i wolnoœci by³o jednak niezmiernie wysoko cenione. Podkreœlana przez dziejopisów otwartoœæ u³atwia³a te¿ zapewne asymilacjê obcych ugrupowañ z którymi przysz³o S³owianom wspó³¿yæ podczas swych wêdrówek. Piêtno agrarne dostrzec mo¿na u S³owian w ca³ym ich postrzeganiu œwiata, lepiej dostêpnym naszemu poznaniu w póŸniejszym okresie. Sztuka zdobnicza zdominowana by³a przez zwyk³e u ludów rolniczych w¹tki geometryczne a nieliczne wyobra¿enia figuralne s³u¿y³y pocz¹tkowo raczej celom kultowym. Dopiero kontakty z innymi ludami na nadba³tyckiej Pó³nocy, jak te¿ stepowym Po³udniu powodowa³y pewne zmiany upodobañ. Zasadniczy prze³om przynios³a w koñcu chrystianizacja wraz z propagowanymi przez Koœció³ nowymi wzorami estetycznymi. Brak te¿ by³o u S³owian œladów jakiegoœ eposu bohaterskiego, podobnego do znanych wspó³czesnym im Germanom. Dobrze zachowa³a siê jednak spo³eczna pamiêæ o wêdrówkach plemiennych. Poœwiadcza to m.in. cesarz bizantyjski Konstantyn Porfirogeneta w swej relacji o przybyciu Chorwatów i Serbów do ich ba³kañskich siedzib. Cechy dawnego podania ludowego mia³a staroruska opowieœæ o dotarciu Radymiczów i Wiatyczów pod wodz¹ Radyma i Wiatka nad So¿ i Okê. Przekazy karoliñskie i arabskie z IX-X wieku œwiadcz¹, ¿e istnia³a równie¿ œwiadomoœæ wspólnego pochodzenia ca³ej S³owiañszczyzny. *** W ci¹gu wczesnego œredniowiecza stosunkowo jednorodna kultura s³owiañska zaczê³a ulegaæ zró¿nicowaniu. Sprzyja³y temu same warunki naturalne, rozleg³oœæ zajêtego w koñcu obszaru. Wyró¿niaæ siê zaczê³y od³amy zamieszkuj¹ce w zlewisku Morza Pó³nocnego i Ba³tyku, w dorzeczu £aby, Odry i Wis³y a¿ po górny Dunaj na po³udniu, okreœlane jako S³owianie Zachodni. Zajmowali oni leœno-polny obszar Ni¿u Œrodkowoeuropejskiego i lessowe ziemie u podnó¿y tamtejszych masywów górskich. Na wschód od nich w zlewisku Morza Czarnego, w dorzeczu Dniestru, œrodkowego Dniepru i Donu ¿y³y pokrewne im ludy, wyró¿niane jako S³owianie Wschodni. Zamieszkiwali oni obszar lasostepu oraz przyleg³ych terenów leœno-polnych i leœnych, przenikali te¿ jednak gdzieniegdzie w g³¹b stepu. Jak wspomina³em, w pierwszych wiekach œredniowiecza zeslawizowali oni równie¿ mieszkañców dorzecza górnego Niemna, DŸwiny, Dniepru i dotarli z czasem nad Jezioro £adogê oraz w górne dorzecze Wo³gi. S³owianie, którzy przeniknêli
Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie
21
poza dawny limes rzymski, na Ba³kany, s¹ natomiast okreœlani jako Po³udniowi. Zajêli oni ziemie zró¿nicowane krajobrazowo, w wielu rejonach górzyste, gdzie indziej nizinne, asymiluj¹c w wysokim stopniu dawnych mieszkañców. A¿ do IX wieku utrzymywa³a siê jednak wspólnota jêzykowa S³owiañszczyzny i dopiero w nastêpnych stuleciach zaczê³y rysowaæ siê podzia³y spowodowane odmiennymi warunkami rozwoju politycznego i spo³eczno-kulturowego. W pocz¹tku œredniowiecza zachodnie ugrupowania zajmuj¹ce urodzajne ziemie u stóp Rudaw, Sudetów i Karpat wyró¿nia³a kultura nazywana w terminologii archeologicznej prask¹ (od odkryæ na terenie czeskiej Pragi), na bardziej zalesionym Ni¿u – jej pokrewna. W VIII wieku zaczê³y siê tam wyodrêbniaæ regiony etnograficzne ró¿ni¹ce siê niektórymi cechami kultury materialne, jak i formami osadnictwa, m.in. obronnego. Dopiero u schy³ku VIII i w IX wieku poznajemy ich nazwy plemienne, najlepiej na granicy z pañstwem karoliñskim, nieco póŸniej i niekompletnie równie¿ w g³êbi „s³owiañskiego matecznika”. W Europie Wschodniej, w strefie leœno-polnej i lasostepu, na pod³o¿u kultur typu praskiego ukszta³towa³y siê pod wieloma wzglêdami podobne do tych na zachodzie zespo³y regionalne. Zeslawizowane w strefie leœnej ludy ba³tyjskie i dalej na pó³nocy – ugrofiñskie pozostawi³y widoczne archeologicznie piêtno na kulturze mieszkañców tamtych okolic. To inne pod³o¿e etniczne, jak te¿ kontakty ze stepowcami na po³udniowej peryferii zadecydowa³y o pewnej odmiennoœci kultury plemion wschodnios³owiañskich. Dziêki przekazowi staroruskiej „Powieœci minionych lat” poznajemy je z nazwy w zwi¹zku z wydarzeniami jakie nast¹pi³y w IX-X wieku. Dodajmy te¿, ¿e równie¿ na kulturze S³owian Po³udniowych odcisnê³a swoje piêtno asymilacja zró¿nicowanych etnicznie ludów. Przede wszystkim jednak o odmiennoœci decydowa³a tam spuœcizna cywilizacji rzymskiej, mocno wprawdzie podupad³ej w skutek wojen i grabie¿y, lecz jednak s³u¿¹ca w koñcu s³owiañskim osadnikom zachowanymi pozosta³oœciami dawnej infrastruktury. Na zachodniej granicy, od Ba³tyku po wschodnie podnó¿a Alp S³owianie stali siê w VIII-IX wieku bezpoœrednimi s¹siadami imperium karoliñskiego. Reprezentowali oni nadal w ówczesnych warunkach barbarzyñski œwiat plemienny, o tradycyjnych cechach ¿ycia codziennego i widzenia œwiata. Próby w³adców karoliñskich w³¹czenia ich w sferê swoich wp³ywów koñczy³y siê na ogó³ niepowodzeniem. Dopiero w po³owie IX wieku nad rzek¹ Moraw¹, na skrzy¿owaniu dróg ³¹cz¹cych nadba³tyck¹ Pó³noc z adriatyckim Po³udniem oraz wzd³u¿
22
Lech Leciejewicz
Dunaju – cesarstwo karoliñskie ze stref¹ Morza Czarnego, ukszta³towa³o siê pañstwo, które jako pierwsze wprowadzi³o tamtejszych S³owian w kr¹g cywilizacji chrzeœcijañskiej, zarówno zreszt¹ w jej zachodniej, ³aciñskiej, jak wschodniej, bizantyjskiej odmianie. Jest ono zwane Wielkimi Morawami. W nastêpnym stuleciu ju¿ trwale z krêgiem zachodnim zwi¹za³y siê Czechy Przemyœlidów i Polska Piastów a z bizantyjskim – staroruskie pañstwo Rurykowiczów. W œlad za tym w ci¹gu IX-XI wieku w kr¹g cywilizacji europejskiej wesz³a znaczna czêœæ spo³eczeñstw dawnego barbaricum. Chrzeœcijañscy misjonarze podjêli dzia³alnoœæ zarówno wœród s³owiañskich mieszkañców Europy Œrodkowej i Wschodniej, jak germañskich na skandynawskiej Pó³nocy. O powodzeniu decydowa³o jednak wszêdzie powstanie nowych struktur politycznych, pañstw. U zachodnich S³owian najstarsz¹ metrykê mia³y, jak wspomina³em, Wielkie Morawy w IX wieku, upad³y one jednak w pocz¹tku nastêpnego stulecia. W X wieku znamiona trwa³oœci zyska³o ju¿ w Kotlinie Czeskiej pañstwo Przemyœlidów, a na pó³noc od Sudetów i Karpat – Piastów. Podobieñstwa ustrojowe wykazywa³a te¿ wêgierska monarchia Arpadów na Nizinie Wêgierskiej, która zachowa³a jednak pewne cechy przypominaj¹ce o jej stepowych korzeniach. Przyjêcie chrztu przez w³adców czeskich oko³o 883 roku, polskich w 966 roku i wêgierskich w 973 roku w³¹czy³o mieszkañców tych ziem w nurt przemian cywilizacyjnych wyró¿niaj¹cych ³aciñsk¹ Europê Zachodni¹. Ju¿ w 865 roku przyjêli na Ba³kanach chrzest w³adcy bu³garscy a niewiele póŸniej zostali schrystianizowani inni s³owiañscy mieszkañcy Pó³wyspu. Wi¹zali siê oni we wschodniej czêœci z Konstantynopolem, na wybrze¿ach Adriatyku – z Rzymem. W 988 roku przyjê³a chrzest z Bizancjum Ruœ, która sta³a siê rych³o jednym z najbardziej aktywnych regionów cywilizacji europejskiej w jej wschodniej odmianie. D³u¿ej opierali siê przyjêciu nowej religii i jego konsekwencjom kulturowym s³owiañscy mieszkañcy ziem nad doln¹ £ab¹ i na wybrze¿u Ba³tyku. Znajdowali siê oni stale pod polityczn¹ presj¹ niemieck¹, polsk¹ oraz duñsk¹ i dopiero w XII wieku, wraz z umocnieniem w³asnej pañstwowoœci, nast¹pi³ tam prze³om religijny i cywilizacyjny. *** Przyswojenie sobie nowych wzorów ¿ycia trwa³o u spo³eczeñstw s³owiañskich d³u¿szy czas. Religiê chrzeœcijañsk¹ akceptowa³y najszybciej œrodowiska elitarne, dworskie, jak te¿ mieszkañcy powstaj¹cych wówczas pierwszych miast. W krajach zachodnios³owiañskich dopiero
Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie
23
regularna sieæ parafialna, która powsta³a w XII wieku, pozwoli³a na utrwalenie nowej wiary u ogó³u ludnoœci. Jeszcze d³u¿ej proces ten trwa³ na rozleg³ych obszarach wschodniej S³owiañszczyzny. Nie bez powik³añ przebiega³a te¿ chrystianizacja na Ba³kanach. Dla dalszego rozwoju kultury ludów s³owiañskich najistotniejsze okaza³y siê jednak Ÿród³a innowacji, czy pochodzi³y one z ³aciñskiego Zachodu, czy te¿ bizantyjskiego Wschodu. Pocz¹tkowo nie by³o jeszcze formalnego podzia³u chrzeœcijañstwa, rozpad na podleg³y papiestwu Koœció³ rzymsko-katolicki i podzielony na niezale¿ne patriarchaty prawos³awny nast¹pi³ dopiero w 1054 roku i utrwali³ siê w skutek póŸniejszych konfliktów, spowodowanych m.in. wyprawami krzy¿owymi. Co prawda ju¿ w po³owie IX wieku tzw. schizma Focjusza w Bizancjum zapowiada³a spory doktrynalne, lecz w tym samym czasie bracia z Salonik, Konstantyn i Metody, uznali za wskazane pozyskanie zgody papieskiej dla wprowadzonych przez siebie nowoœci czyli u¿ycia w liturgii rodzimego jêzyka nawracanych ludów. Jednak ju¿ od schy³ku staro¿ytnoœci ró¿nice miêdzy porzymskim Zachodem a bizantyjskim Wschodem nie ogranicza³y siê do kwestii religijnych, lecz mia³y swoje g³êbsze korzenie kulturowe. Konstantyn stworzy³ alfabet zwany g³agolic¹, dostosowany do w³aœciwoœci fonetycznych jêzyka s³owiañskiego, póŸniej zmieniony nieco przez jego bu³garskich uczniów w formie cyrylicy. Jak wiemy, wprowadzenie tego swoistego kodu w dziedzinie komunikacji miêdzyludzkiej, jakim jest pismo, uwa¿ane jest zwykle za najbardziej czytelny wyznacznik cywilizacji. Wspomniany alfabet sta³ siê te¿ wkrótce kulturowym wyró¿nikiem wschodniej i znacznej czêœci po³udniowej S³owiañszczyzny. Liturgia w jêzyku rodzimym znacznie u³atwia³a przyswojenie sobie nowych nauk religijnych. Równie daleko siêga³y jednak nastêpstwa stosowania w³asnego alfabetu w piœmiennictwie. Rezultatem by³y nie tylko wczeœnie powsta³e t³umaczenia Pisma Œwiêtego, utwory homiletyczne i dziejopisarskie, s³u¿¹ce œrodowiskom elitarnym, koœcielnym i œwieckim. £atwiejsze okaza³o siê te¿ nauczenie umiejêtnoœci pisania i czytania przez inne warstwy spo³eczne. Poœwiadczaj¹ to w sposób spektakularny zapiski na korze brzozowej odkryte w Nowogrodzie Wielkim i niektórych innych grodach staroruskich. Kamienno-ceglana architektura w stylu bizantyjskim, zarówno sakralna jak œwiecka, niekiedy nawet obronna oraz twórczoœæ artystyczna, owocuj¹ca zdobnictwem wnêtrz cerkwi, pa³aców, iluminacj¹ ksi¹g, wkrótce te¿ ikonami, ³¹czy³a w Bu³garii i na Rusi œrodowiska elitarne z bizantyjskim centrum a Kijów w XI wieku zosta³ wrêcz porównany przez Adama z Bremy z cesarskim Konstantynopolem. Nowe wzory ku-
24
Lech Leciejewicz
ltury przenika³y te¿ stopniowo w œrodowisko wiejskie a ich propagatorem by³o nie tylko duchowieñstwo cerkiewne, lecz w znacznie wiêkszym nawet stopniu powstaj¹ce w ró¿nych zak¹tkach kraju monastery. Niemniej jednak staroruska kultura ludowa zachowywa³a jeszcze d³ugo tradycyjne cechy. W krêgu zachodnim obcoœæ jêzyka liturgicznego i stosowanie w piœmiennictwie alfabetu ³aciñskiego utrudnia³o oczywiœcie szerzenie wiary chrzeœcijañskiej i znajomoœæ sztuki pisania. Kr¹g ludzi bieg³ych w nowych naukach i umiejêtnoœciach by³ zatem wê¿szy, lecz stale siê poszerza³. Dopiero jednak w XII wieku pismo sta³o siê czêœciej stosowanym sposobem przekazu informacji, m.in. przy decyzjach prawnych. Wówczas te¿ narodzi³a siê potrzeba utrwalania pamiêci o przesz³oœci swego kraju i dynastii w postaci utworów historiograficznych. Wznoszone wed³ug zasad stylu przedromañskiego kamienne koœcio³y i rezydencje pojawi³y siê w wa¿niejszych grodach pañstwowych wnet po przyjêciu chrztu a architektura romañska zaczê³a wyró¿niaæ w XII wieku równie¿ instytucje koœcielne na wsi. W szerzeniu wzorów cywilizacji ³aciñskiej szczególnie istotna rola przypad³a klasztorom umieszczanym nieraz z dala od g³ównych oœrodków. Przenika³y te¿ nowe wzory artystyczne, ograniczone co prawda pocz¹tkowo do zdobnictwa wnêtrz koœcio³ów i iluminacji ksi¹g. Przemiany, które nast¹pi³y w XIII wieku w postaci lokacji miejskich i przebudowa wsi, zwane niekiedy melioratio terrae oznacza³y w tamtych krajach znacznie silniejsze przyswojenie wzorów cywilizacji zachodnioeuropejskiej. Prze³om cywilizacyjny, który dokona³ siê u wiêkszoœci ludów s³owiañskich na prze³omie I i II tysi¹clecia, spowodowa³ trwa³e zró¿nicowanie ich stosunkowo jednorodnej dot¹d kultury. Nie bez znaczenia by³y przemiany struktur spo³eczno-politycznych i gospodarczych, które przynios³y rozwarstwienie œrodowiskowe. Nie zniweczy³y one jednak wiêzi regionalnych, które zaczê³y przybieraæ postaæ poczucia wspólnoty narodowej. Najdalej siêga³y skutki przyjmowania wzorów cywilizacyjnych z ró¿nych centrów wczesnoœredniowiecznej Europy. Spowodowa³o ono pog³êbienie siê ró¿nic w skali ogólnej. Powsta³a granica kulturowa pomiêdzy krajami, które zwi¹za³y siê z europejskim Zachodem i tymi, które czerpa³y wzory z Bizancjum. Jak siê okaza³o, by³ to podzia³, którego elementy zachowa³y siê, mimo zmiennych losów historycznych poszczególnych od³amów S³owiañszczyzny, a¿ po dzieñ dzisiejszy. Do wspólnych korzeni ogó³u narodów s³owiañskich próbowano nieraz odwo³ywaæ siê w czasach najnowszych. Mia³ to m.in. na celu w XIX
Kultura s³owiañska we wczesnoœredniowiecznej Europie
25
wieku ruch panslawistyczny, który chcia³a wykorzystaæ dla swoich celów politycznych imperialna Rosja. Z drugiej strony odmawiano niekiedy prawa do miana europejskiej kulturze ludów, które z³¹czy³y swoje losy z krêgiem bizantyjskim. Obie koncepcje s¹ w istocie nadu¿yciem prawdy historycznej. Zarówno S³owianie, którzy weszli w kr¹g ³aciñskiego Zachodu, jak ci którzy znaleŸli siê w zasiêgu bizantyjskiego Wschodu, tworzyli w œredniowieczu cywilizacjê chrzeœcijañskiej Europy, wzbogacaj¹c j¹ o wiele w³asnych wartoœci. Nie bez przyczyny bracia z Salonik niedawno zostali zaliczeni przez papie¿a Jana Paw³a II do grona patronów Europy. Niezale¿nie od rozbie¿nych dróg swego rozwoju historycznego, ogó³ ludów s³owiañskich by³ wspó³twórc¹ kultury europejskiej w dzisiejszym tego s³owa znaczeniu.
Wybór literatury Archeologia o pocz¹tkach S³owian, pod red. Piotra Kaczanowskiego i Micha³a Parczewskiego, Kraków (w druku). Hensel Witold, S³owiañszczyzna wczesnoœredniowieczna. Zarys kultury materialnej, wyd. 4, Warszawa 1987. Kurnatowska Zofia, S³owiañszczyzna Po³udniowa, Wroc³aw 1977. Labuda Gerard, Fragmenty dziejów S³owiañszczyzny Zachodniej, reedycja, Poznañ 2002. Leciejewicz Lech, S³owianie Zachodni. Z dziejów tworzenia siê œredniowiecznej Europy, Wroc³aw 1989. Leciejewicz Lech, Nowa postaæ œwiata. Narodziny œredniowiecznej cywilizacji europejskiej, Wroc³aw 2000. £owmiañski Henryk, Pocz¹tki Polski. Z dziejów S³owian w I tysi¹cleciu n.e., t. I-V, Warszawa 1963-1973. Ma³y s³ownik kultury dawnych S³owian, red. L. Leciejewicz, wyd. 3, Warszawa 1990. S³ownik staro¿ytnoœci s³owiañskich. Encyklopedyczny zarys kultury S³owian od czasów najdawniejszych do schy³ku XII wieku, t.1-8, pod red. W³adys³awa Kowalenki, Gerarda Labudy, Tadeusza Lehr-Sp³awiñskiego i in., Wroc³aw 1961-1991. Szymañski Wojciech, S³owiañszczyzna Wschodnia, Wroc³aw 1973. Tymieniecki Kazimierz, Kszta³towanie siê spo³eczeñstwa œredniowiecznego, t. 2, Poznañ 1996. Váòa Zdenìk, Œwiat dawnych S³owian, Warszawa 1985.
Zofia Kurnatowska
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
S³owo gród oznacza³o miejsce ogrodzone i dopiero, jak siê wydaje, z czasem nabra³o bardziej jednoznacznego znaczenia fortecy, twierdzy. A istniej¹ce te¿ s³owo grodzisko – grodziszcze – podkreœla³o pocz¹tkowo staro¿ytnoœæ opisywanego obiektu, a nastêpnie nabra³o znaczenia dawny, a zw³aszcza by³y, opuszczony gród. I w³aœnie grodziska – pozosta³oœci dawnych grodów – stanowi¹ do dziœ typowy element krajobrazu krajów s³owiañskich, a tak¿e tych w których we wczesnym œredniowieczu zamieszkiwa³y ludy s³owiañskie (Niemcy wschodnie). Nie spotykamy ich jedynie prawie wcale na S³owiañszczyŸnie po³udniowej – tam S³owianie weszli bowiem w inny krajobraz kulturowy z murowanymi twierdzami i z czasem je przejêli i przyswoili. Warto wspomnieæ, i¿ nie tylko obecnie grodziska s¹ zwracaj¹cym uwagê elementem krajobrazu w krajach s³owiañskich, bowiem ju¿ we wczesnym œredniowieczu Skandynawowie okreœlali np. ziemie S³owian wschodnich „gardarike” – czyli „kraj grodów”. Tak¿e Ÿród³a pisane, powsta³e u s¹siadów S³owian, obfituj¹ w informacje o potê¿nych nieraz grodach s³owiañskich, o próbach ich oblê¿enia i zdobywania. Grodziska by³y oczywiœcie w póŸniejszych czasach, tak¿e w wiekach nowo¿ytnych, zauwa¿ane przez mieszkañców ziem s³owiañskich, co wyrazi³o siê nieraz w zachowanych do dziœ nazwach lokalnych. Poniewa¿ jednak ich pocz¹tki popad³y w zapomnienie, nieraz ³¹czono je np. z lepiej utrwalonymi w œwiadomoœci mieszkañców naszych ziem wojnami szwedzkimi, lub napoleoñskimi, dlatego te¿ niektóre z nich nosz¹ nazwy „okopów szwedzkich” (np. Ch³apowo, pow. Œroda, Czarnysad, Krotoszyn, Drzeczkowo, pow. Leszno, Grzybowo, pow. Wrzeœnia i wiele innych). I co ciekawe – badania archeologiczne wykaza³y, ¿e
28
Zofia Kurnatowska
a
b
Ryc. 1. Du¿e grodziska z Ma³opolski: a – wieloczêœciowe grodzisko w Trzcinicy, pow. Jas³o, wg Heleny Zollówny i Andrzeja ¯akiego (1958); b – wieloczêœciowe grodzisko w Tulig³owach, w ziemi przemyskiej, wg Marii Cabalskiej (1988)
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
29
Ryc. 2. Ma³e grodziska z Wielkopolski: a – grodzisko w Rudkach, gmina Ostroróg; b – grodzisko w Reñsku, gmina Wielichowo; c – grodzisko w Przysiece, gmina W¹growiec; d – grodzisko w Raszewach, gmina ¯erków. Wg Witolda Hensla i Zofii Hilczer-Kurnatowskiej (1980)
nie do koñca by³y to mylne nazwy – w niektórych grodziskach rzeczywiœcie obozowa³y wojska szwedzkie pozostawiaj¹c typowe dla nich przedmioty czy monety. Na grodzisku w Grzybowie znaleziono np. kule o³owiane, ¿elazne i kamienne do muszkietów i monety XVII-wieczne.
30
Zofia Kurnatowska
Ryc. 3. Grodzisko w Chodliku, pow. Opole Lubelskie, opasane trzema pierœcieniami wa³ów wg Aleksandra Gardawskiego (1970)
Istnieje te¿ informacja, i¿ w 1811 roku stacjonowa³ w tym doskonale zachowanym du¿ym grodzisku jakiœ oddzia³ wojsk napoleoñskich. Wyj¹tkowo natomiast spotyka siê nazwy „okop s³owiañski”. Warto w koñcu przypomnieæ, ¿e w³aœnie zachowane na ziemiach s³owiañskich grodziska by³y pierwszym elementem kultury jednoznacznie powi¹zanym ze S³owianami, uznanym za charakterystyczny element ich osadnictwa w okresie wczesnego œredniowiecza. Ju¿ od pocz¹tków XIX wieku w zwi¹zku ze wzmo¿onymi zainteresowaniami odleg³¹ przesz³oœci¹ pojawiaj¹ siê inwentaryzacje grodzisk i nastaje prawdziwa „moda” na grodziska. Dopatrywano siê œladów dawnych grodziszcz tak¿e w rozmaitych naturalnych formach terenowych. Po wielu dziesi¹tkach lat badañ, szczególnie nasilonych po II wojnie œwiatowej w zwi¹zku z przygotowaniami naukowymi do obchodów tysi¹clecia pañstwa polskiego, wiemy ju¿ dziœ wiêcej o dawnych grodach, choæ wci¹¿ jeszcze nasza wiedza jest niepe³na. Wiemy np., ¿e pod
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
31
Ryc. 4. Rekonstrukcja wa³u obronnego licowanego œcian¹ kamienn¹ grodu w Starej Kouøimi w œrodkowych Czechach wg Miloša Šollego (1981)
budowê grodów wykorzystywano ró¿ne formy terenowe, czêsto o walorach obronnych, wznoszono je zarówno na wyniesieniach, zw³aszcza na tzw. ostrogach terenowych, dominuj¹cych nad otoczeniem, ale równie¿ na terenach nizinnych wœród rozlewisk, na dawnych a niekiedy i obecnych wyspach. Niektóre grody by³y rozleg³e i sk³ada³y siê z kilku cz³onów, zajmuj¹c niekiedy kilka-kilkanaœcie, a nawet kilkadziesi¹t hektarów (ryc. 1), inne by³y niewielkie o powierzchni nierzadko siêgaj¹cej zaledwie po³owy hektara (ryc. 2). Broni³y je czasem tylko tzw. wa³y odcinkowe (np. tylko od strony najlepiej dostêpnej), b¹dŸ dookolne wa³y pojedyncze, ale tak¿e kilka pierœcieni wa³ów (ryc. 3). A budowa tych umocnieñ to by³a prawdziwa ówczesna sztuka in¿ynieryjna, wci¹¿ doskonalona. Wykorzystywano rozmaity surowiec dostêpny w okolicy, a wiêc przede wszystkim drewno, ziemiê, w tym chêtnie glinê, kamieñ, ale tak¿e w póŸniejszym okresie pozosta³oœci osadnicze, np. w Radzimiu pod Murowan¹ Goœlin¹ stwierdzono jako wype³nisko wa³ów skorupy naczyñ glinianych!
32
Zofia Kurnatowska
Ryc. 5. Profil i rekonstrukcja wa³u obronnego grodu z XII-XIII w. w Czerniowcach wg B.O Timošèuka (1982)
Poznaliœmy doœæ dobrze ró¿ne techniki budowy drewnianych konstrukcji wa³ów obronnych, zró¿nicowane w zale¿noœci od obszarów. Np. na po³udniu, w Czechach i Morawach wznoszono wa³y drewniano-ziemne, czêsto licowane kamienn¹ œcian¹ (ryc. 4), które dziêki temu zewnêtrznie przypomina³y twierdze murowane. Podobn¹ konstrukcjê odkryto w wale grodu z IX wieku w Styrmen, w Bu³garii, badanego przez polsk¹ ekipê, ale tam zamiast kamienia, którego widocznie nie miano do dyspozycji, zastosowano œcianê z cegie³ek darni. Na ziemiach ruskich najczêœciej budowano wa³y skrzyniowe, niekiedy z pustymi komorami od wnêtrza grodu (ryc. 5), a na ziemiach polskich stwierdzono ró¿ne techniki wznoszenia drewnianego j¹dra wa³u, od pionowych œcian palisadowych, podtrzymuj¹cych nasyp ziemny, poprzez konstrukcjê skrzyniow¹ (ryc. 6), szczególnie czêst¹ na po³udniu Polski, do najbardziej charakterystycznych dla Wielkopolski, a zw³aszcza dla budowniczych piastowskich, wa³ów o j¹drze drewnianym wzniesionym w konstrukcji rusztowej, lub przek³adkowej, czêsto wzmacnianej tzw. pilotowaniem oraz konstrukcj¹ hakow¹ (ryc. 7;
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
33
Ryc. 6. Rekonstrukcja wa³u skrzyniowego grodu w Naszacowicach w ziemi nowos¹deckiej wg Jacka Poleskiego (2004)
ryc. 8a). Du¿o uwagi poœwiêcano statyce wa³ów, zabezpieczaj¹c je odpowiednimi odsadzkami, zw³aszcza jeœli uzupe³niano obwód obronny dalszymi ci¹gami umocnieñ w postaci dodatkowych wa³ów i rowów. Nieraz stosowano te¿ niewielkie murki, b¹dŸ tzw. p³aszcze kamienne (ryc. 8a) a tak¿e imponuj¹ce ³awy kamienne (ryc. 7b). Apogeum polskiego budownictwa grodowego stanowi okres piastowski, kiedy to wa³y, otaczaj¹ce g³ówne grody pañstwa, osi¹ga³y imponuj¹c¹ wysokoœæ siêgaj¹c¹ 10, a nawet kilkunastu metrów, przemieniaj¹c owe grody w niezdobyte twierdze. Najciekawszym zagadnieniem jest jednak funkcja grodów s³owiañskich. A by³a doœæ zró¿nicowana. Rozwa¿ania na ten temat u³atwia dok³adniejsze datowanie grodzisk, co ostatnio sta³o siê mo¿liwe dziêki analizom dendrochronologicznym drewna, umo¿liwiaj¹cym datowanie budowy wa³ów obronnych z dok³adnoœci¹ nieraz do paru lat kalendarzowych (por. ryc. 8). Nieliczne, najstarsze grody wznoszone w VII/VIII wieku, by³y zazwyczaj s³abo umocnione (np. Szeligi pod P³ockiem). Nasunê³o to
34
Zofia Kurnatowska
a
b Ryc. 7. a – Fragment wa³u wykonanego w konstrukcji hakowej z grodu w GnieŸnie; b – fragment wa³u obronnego grodu w Poznaniu na Ostrowie Tumskim z ³aw¹ kamienn¹ w skrzyniach drewnianych umocnionych konstrukcj¹ hakow¹ (zdjêcia archiwalne ze zbiorów Muzeum Archeologicznego w Poznaniu)
35 Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian a
b
Ryc. 8. a – profil wa³u obronnego grodu w Gieczu w œrodkowej Wielkopolsce z wyraŸnie zaznaczaj¹cymi siê I faz¹ wa³u z lat 60. IX wieku i II faz¹ wa³u z lat 40. X wieku licowan¹ niskim murkiem i p³aszczem kamiennym wg Marka Kr¹pca i Teresy Krysztofiak (2003); b – przekrój wa³u obronnego grodu na Ostrowie Lednickim z wyraŸnie zaznaczaj¹cym siê korpusem wzniesionego w latach 70. X wieku wa³u w konstrukcji rusztowej wg Witolda Hensla i Zofii Hilczer-Kurnatowskiej (1972)
36
Zofia Kurnatowska
a
b
Ryc. 9. a – Rekonstrukcja gródka kultowego w Szeligach pod P³ockiem wg Wojciecha Szymañskiego (1967); b – gródek kultowy w Ržavincach na Rusi Podkarpackiej wg B.O Timošèuka (1990)
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
37
podejrzenie, potwierdzone w dalszych badaniach, ¿e nie by³y to oœrodki militarne, ¿e otaczaj¹ce je wa³y (a niekiedy tylko niezbyt g³êbokie rowy) mia³y raczej charakter symboliczny, wydziela³y jak¹œ przestrzeñ o funkcji sakralnej (ryc. 9). Dalsze badania wykaza³y bowiem, ¿e przynajmniej niektóre z nich mia³y charakter kultowy, by³y miejscami, gdzie gromadzili siê cz³onkowie danego plemienia, sprawowali tam rozmaite obrzêdy i odbywali wiece. By³y to miejsca centralne ca³ej wspólnoty plemiennej, b¹dŸ jakiegoœ jej segmentu. Niekiedy udaje siê w nich odkryæ pozosta³oœci, czy to jakichœ obrzêdów kultowych, np. w postaci pozosta³oœci palenisk i uczt obrzêdowych, czy nawet, w przypadku terenów ruskich – pozosta³oœci sanktuariów pogañskich. Z okresem przedpañstwowym, ³¹cz¹ siê te¿ zupe³nie inne grody, a w³aœciwie gródki – niewielkie, ale dobrze umocnione doœæ potê¿nymi wa³ami obiekty, ze œladami sta³ego u¿ytkowania, czêsto otoczone osadami otwartymi. Wiele takich gródków znamy w Wielkopolski (ryc. 10), choæby w najbli¿szej okolicy – w Sp³awiu, Samarzewie, zapewne do nich nale¿a³ najstarszy gród w L¹dzie. W grodach tych rezydowali przedstawiciele arystokracji plemiennej, wy³aniani na wiecach wodzowie i mo¿e cz³onkowie ich dru¿yn. Oznak¹ ich godnoœci by³y elementy luksusowego uzbrojenia, a przede wszystkim czêsto spotykane ostrogi, co œwiadczy³o, ¿e w przeciwieñstwie do ogó³u wspó³plemieñców, staj¹cych w razie potrzeby do walki pieszo – byli oni konnymi rycerzami. Grody takie budowano najczêœciej pod koniec IX i z pocz¹tkiem X wieku.
Ryc. 10. Rekonstrukcja gródka z czasów przed powstaniem pañstwa polskiego w Sp³awiu-Wodzisku, gmina Ko³aczkowo wg Micha³a Brzostowicza (2003)
38
Zofia Kurnatowska
Ryc. 11. Dwuczêœciowe grodzisko w Lubomi, woj. górnoœl¹skie wg Romana Jakimowicza (1933)
W ich budowie musieli braæ udzia³ cz³onkowie ca³ej wspólnoty, bowiem by³y one oznak¹ si³y danego plemienia, dlatego te¿ napastnicy starali siê przede wszystkim spaliæ grody, by pozbawiæ przeciwników nie tylko miejsc oporu, lecz tak¿e presti¿u. Gródki te nie by³y natomiast schronieniem dla ludnoœci okolicznych osiedli, która w razie niebezpieczeñstwa ucieka³a wraz z dobytkiem w lasy. W tym samym czasie na innych ziemiach polskich, a przede wszystkim w Polsce po³udniowej, budowano rozleg³e grody (ryc. 11), czêsto nie wewn¹trz obszarów plemiennych, lecz na ich terenach pogranicznych. W nich tak¿e rezydowali przedstawiciele ówczesnych elit, na co wskazuj¹ znaleziska. Z uwagi na ich rozmiary, siêgaj¹ce kilkunastu, a czasem nawet kilkudziesiêciu ha, s³abo znamy zabudowê ich wnêtrza. W niektórych tylko odkryto np. spichlerze z zapasami zbo¿a, byæ mo¿e resztki jakichœ danin sk³adanych do grodu. Mo¿na jednak s¹dziæ, ¿e wiêksza czêœæ powierzchni ich wnêtrza by³a pusta. W³adcy powstaj¹cych pañstw s³owiañskich wykorzystali w pe³ni doœwiadczenie w budowie grodów i w³aœnie grody sta³y siê g³ównymi oœrodkami nowej w³adzy pañstwowej. Od tego czasu grody jeszcze mocniej ró¿nicuj¹ siê tak pod wzglêdem wielkoœci, jak i funkcji. Wyró¿niaj¹
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
39
Ryc. 12. Mapa pañstwa piastowskiego – z wyodrêbnieniem tzw. pañstwa gnieŸnieñskiego (4) z grodami pobudowanymi w X i X/XI wieku (1, 2), z zaznaczeniem obszaru centralnego (5) z g³ównymi grodami w GnieŸnie, Poznaniu, Gieczu, Grzybowie wg Zofii Kurnatowskiej. Wokó³ grodów zaznaczono wystêpowanie cmentarzysk du¿ynników wyposa¿onych w uzbrojenie (3)
siê zw³aszcza g³ówne grody formuj¹cych siê pañstw o funkcjach sto³ecznych. Wznoszono je zazwyczaj w centrum pañstwa, które stanowi³o podstawê jego si³y militarnej i ekonomicznej. By³y to zazwyczaj doœæ znaczne oœrodki, czêsto rozbudowywane, okresowo rezydowa³ w nich w³adca z najbli¿szym otoczeniem, a dalsze si³y militarne by³y rozlokowane w s¹siednich oœrodkach grodowych. Wa¿ne by³o ich powi¹zanie sieci¹ po³¹czeñ wodnych i z czasem wytyczanych szlaków l¹dowych, zarówno wewn¹trz pañstwa, jak i na zewn¹trz dla powi¹zañ z handlem dalekosiê¿nym i z innymi centrami politycznymi.
40
Zofia Kurnatowska
Ryc. 13. Plany warstwicowe niektórych g³ównych grodów w ziemi gnieŸnieñskiej: w Gieczu (a), na Ostrowie Lednickim (b) i Grzybowie (c) wg Teresy Krysztofiak, Mariusza Tuszyñskiego i Zofii Kurnatowskiej
Sprawy te mo¿emy przedstawiæ dok³adniej na przyk³adzie grodów wczesnopiastowskich, rozpoznanych ju¿ stosunkowo dobrze dziêki wieloletnim badaniom. Grody centralne pañstwa pierwszych Piastów to skupione w ziemi gnieŸnieñskiej i le¿¹ce w niewielkiej od siebie odleg³oœci: Gniezno, Poznañ, Giecz, Grzybowo i Ostrów Lednicki (ryc. 12). Z nich najwa¿niejsze by³y niew¹tpliwie grody w GnieŸnie na Górze Lecha i w Poznaniu, na Ostrowie Tumskim. Ró¿ni³o je po³o¿enie i zapewne pierwotna funkcja. Gniezno bêd¹ce dawnym oœrodkiem kul-
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
41
towym, co zosta³o potwierdzone w badaniach archeologicznych, o zasiêgu przekraczaj¹cym zapewne granice ziemi gnieŸnieñskiej, reprezentowa³o wartoœci symboliczne, ugruntowane w œwiadomoœci spo³ecznej, co spowodowa³o, ¿e Piastowie w³¹czyli je w budowê swego pañstwa, buduj¹c tu oko³o roku 940 swój gród. Jednak po³o¿enie z dala od wa¿nych arterii wodnych, przy s³abym jeszcze wykszta³ceniu siê szlaków l¹dowych, nie nadawa³o siê do roli centrum ¿ycia gospodarczego, w którym tak du¿¹ rolê odgrywa³ wówczas handel dalekosiê¿ny. Trudniej by³o te¿ z Gniezna prowadziæ ekspansjê terytorialn¹, co by³o niezbêdnym warunkiem uformowania siê silnego pañstwa. Poznañ natomiast znacznie lepiej móg³ wype³niaæ funkcje wa¿nego wêz³a komunikacyjnego i co siê z tym wi¹¿e – oœrodka gospodarczego pañstwa, a zarazem, wobec usytuowania nad Wart¹, ³¹cz¹c¹ Wielkopolskê z ziemiami Polski œrodkowej i po³udniowej z jednej – i z Pomorzem z drugiej strony, stanowi³ lepszy punkt wyjœcia dla ekspansji terytorialnej pañstwa wczesnopiastowskiego. Zatem gród poznañski wzniesiony w pocz¹tkach X w. stanowi³ niew¹tpliwie oœrodek komplementarny w stosunku do Gniezna. Z pozosta³ych, wymienionych wy¿ej grodów centralnych – Giecz (ryc. 13a), pobudowany jak wykaza³y ostatnie badania, w pocz¹tkach II po³owy IX wieku, by³ najprawdopodobniej dawn¹ siedzib¹ rodow¹ Piastów. Gród w Grzybowie (ryc. 13c), le¿¹cy w po³owie drogi miêdzy Gieczem a Gnieznem, wzniesiony w pierwszej æwierci X wieku i nied³ugo potem przebudowany w potê¿n¹ twierdzê, w odró¿nieniu od pozosta³ych grodów tego obszaru centralnego pañstwa pierwszych Piastów, nie zosta³ w póŸniejszym czasie przekszta³cony w jakiœ wa¿ny oœrodek administracji pañstwowej. Mo¿na zatem s¹dziæ, ¿e wi¹za³ siê z pocz¹tkowym okresem formowania siê pañstwa i móg³ stanowiæ wa¿ne miejsce koncentracji si³ i œrodków, tak istotne na tym etapie budowy pañstwa, jeszcze przed ostatecznym umocnieniem w³adzy Piastów w ca³ym centrum gnieŸnieñskim. Wymieniony wy¿ej wœród g³ównych grodów ziemi gnieŸnieñskiej gród na wyspie Jeziora Lednickiego (ryc. 13b) aczkolwiek wielkoœci¹ nawi¹zuj¹cy do pozosta³ych, mia³ nieco inny charakter. Le¿¹c miêdzy Gnieznem i Poznaniem, na g³ównym szlaku komunikacyjnym pañstwa piastowskiego, stanowi³ okaza³¹ rezydencje ksi¹¿êc¹, nawi¹zuj¹c¹ do rezydencji znanych Piastom z s¹siednich ziem cesarstwa Ottonów. Œwiadczy³y o tym wzniesione tam murowane budowle, palacjum wraz z kaplic¹-baptysterium. Nie wykluczone tak¿e, ¿e w³aœnie w grodzie na wyspie, bronionej wodami Jeziora Lednickiego, ulokowa³ ksi¹¿ê Mieszko I
Ryc. 14. Grodziska w wa¿nych punktach strategicznych i komunikacyjnych: a – grodzisko w L¹dzie wg Marii Zeylandowej; b – grodzisko w Santoku wg Witolda Hensla i Zofii Hilczer-Kurnatowskiej (1987)
42 Zofia Kurnatowska
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
43
Ryc. 15. Ma³e gródki lokalne: a – Piaski, gmina Zduny; b – Potarzyca, gmina Krobia (grodzisko bardzo zniszczone); c – Rêbowo, gmina Piaski; d – Rydzyna, gmina loco. Wg Witolda Hensla i Zofii Hilczer-Kurnatowskiej (1980)
sw¹ ¿onê chrzeœcijankê – czesk¹ ksiê¿niczkê D¹brówkê, buduj¹c dla niej pierwszy na swych ziemiach koœció³. Wa¿n¹ grupê stanowi¹ grody usytuowane w wa¿nych punktach szlaków komunikacyjnych i miejscach strategicznych. Do takich nale¿a³ np. gród w L¹dzie (ryc. 14a), a tak¿e grody w Œremie, Santoku (ryc. 14b), Miêdzyrzeczu. W przypadku takich oœrodków nierzadko Piastowie przejmowali dawne grody przedpañstwowe, które w innych przypadkach systematycznie niszczyli. W miejscach kluczowych jednak opanowywali je ró¿nymi sposobami i nastêpnie przebudowywali i obsadzali swoj¹ za³og¹. Mia³y one wa¿ne znaczenie zarówno strategiczne, jak i ekonomiczne dla m³odego pañstwa piastowskiego, kontroluj¹c i ochraniaj¹c g³ówne szlaki wodne i l¹dowe, zw³aszcza w miejscach przepraw, a tak¿e stanowi¹c miejsca wypadowe dla dalszych zdobyczy terytorialnych. Kolejn¹ grup¹ s¹ budowane równie¿ w czasach wczesnopiastowskich zw³aszcza na terenach, które chciano silniej powi¹zaæ z centrum
44
Zofia Kurnatowska
pañstwa, ma³e gródki lokalne, wyznaczaj¹ce centra i kontroluj¹ce nowopowsta³e okrêgi grodowe, zasiedlane nierzadko przez ludnoœæ przesiedlan¹ z innych okolic Wielkopolski, b¹dŸ przez ludnoœæ jenieck¹. Liczne takie gródki znamy zw³aszcza z Wielkopolski po³udniowej (ryc. 15). Najczêœciej nie przetrwa³y one kryzysu pañstwa wczesnopiastowskiego i nie przekszta³ci³y siê nastêpnie w innego typu oœrodki osadnicze. Wraz z przyjêciem chrzeœcijañstwa rozpoczyna siê akcja wznoszenia koœcio³ów i tworzenia pocz¹tkowo stacji misyjnych, a nastêpnie pierwotnej struktury terytorialnej Koœcio³a polskiego. Oparciem dla tych dzia³añ sta³y siê grody, zapewniaj¹ce m³odemu koœcio³owi ochronê, jak i œrodki dzia³ania. Najwa¿niejsze z nich sta³y siê siedzibami: w 968 roku biskupa polskiego Jordana – Poznañ – i nastêpnie w roku 1000 arcybiskupa Gaudentego – Gniezno. Dyskusja nad pierwotn¹ siedzib¹ biskupa polskiego wci¹¿ jest toczona w literaturze. Jednak zarówno najnowsze analizy wyników badañ archeologicznych, jak i ogólna sytuacja kulturowa pañstwa piastowskiego w tym czasie, sk³ania do przyjêcia powy¿szej wersji. Ulokowanie najpierw stacji misyjnej, a nastêpnie siedziby biskupa w Poznaniu mieœci³o siê w ówczesnej praktyce, znanej te¿ z innych krajów, gdzie dawne centrum pogañskie, jakim niew¹tpliwie by³o Gniezna, dopiero z wolna by³o przekszta³cane w oœrodek chrzeœcijañski. Po paru dziesi¹tkach dzia³alnoœci misyjnej, a zw³aszcza po z³o¿eniu tam cia³a mêczennika, œw. Wojciecha, w roku 1000 mo¿na by³o ju¿ bez przeszkód w tym wa¿nym w œwiadomoœci ówczesnej spo³ecznoœci centrum ideologicznym ulokowaæ stolicê metropolii obejmuj¹cej ca³y kraj. Oœrodki koœcielne ni¿szej rangi, obejmuj¹ce okoliczne okrêgi grodowe, powstaj¹ w niektórych innych grodach, lub w ich pobli¿u, np. w Gieczu, L¹dzie, £eknie, Kaliszu. Niektóre po³acie nawet w pobli¿u centrum nie wykazuj¹ œladów aktywniejszej chrystianizacji. Egzystencja wczesnego pañstwa piastowskiego, które najwiêksz¹ œwietnoœæ osi¹gnê³o za panowania Boles³awa Chrobrego, zosta³a przerwana ciê¿kim kryzysem wewnêtrznym, na które z³o¿y³y siê walki dynastyczne i w koñcu najazd ksiêcia czeskiego Brzetys³awa, skierowany do centrum pañstwa, do Gniezna. Zw³aszcza wielkopolska sieæ grodowa zosta³a wówczas czêœciowo zniszczona. Po kryzysie pañstwa wczesnopiastowskiego w latach 30. XI wieku w trakcie odnowy pañstwa za Kazimierza Odnowiciela i Boles³awa Œmia³ego dochodzi do odtworzenia zniszczonej, bo opartej na grodach, struktury terytorialnej pañstwa i koœcio³a. Ale nie wszystkie wczeœniejsze grody zostaj¹ reaktywowane i dalsze ich losy s¹ ju¿ zró¿nicowane.
Grody wczesnoœredniowieczne u S³owian
45
Odbudowuje siê g³ówne grody pañstwa (z wyj¹tkiem Grzybowa) w centrum gnieŸnieñskim, ale z czasem zmienia siê ich ranga i znaczenie. Znaczenie Gniezna, zw³aszcza po przeniesieniu stolicy do Krakowa, ogranicza siê zasadniczo do rangi g³ównego oœrodka koœcielnego w pañstwie i jednego z oœrodków sto³ecznych Wielkopolski. Z powodu uwarunkowañ topograficznych nie powstaje tu wiêksze miasto. Inaczej Poznañ – zachowa³ sw¹ rangê stolicy biskupiej i przekszta³ci³ siê w najwiêkszy oœrodek miejski tej czêœci kraju. Inne wa¿ne grody wczesnopiastowskie, jako grody kasztelañskie, zachowa³y jeszcze przez pewien czas rangê oœrodków administracyjnych, i centrów koœcielnych, co poœwiadcza np. wystêpowanie w ich obrêbie koœcio³ów i cmentarzy – np. w L¹dzie, czy w Gieczu. Z czasem jednak zostaj¹ opuszczone i przemieniaj¹ siê w grodziska. Zazwyczaj jednak w ich pobli¿u powstaj¹ oœrodki miejskie, a czasem, jak w L¹dzie – wczesne klasztory, i wszystko to dowodzi trwa³oœci zasadniczej struktury siêgaj¹cej czasów wczesnopiastowskich. Objêcie dawnego grodu zabudow¹ miasta powodowa³o najczêœciej ca³kowite zatarcie jego pierwotnej formy i zanik pamiêci o jego lokalizacji, co mia³o miejsce np. w Poznaniu, czy w GnieŸnie. Natomiast porzucone i opuszczone grodziska zachowa³y zazwyczaj sw¹ czyteln¹ formê, mimo nieraz wielowiekowego u¿ytkowania rolniczego. Dopiero wieki XIX i XX z nasileniem ró¿nego typu dzia³añ – zw³aszcza melioracje, karczunki i zalesiania, intensywna zabudowa terenów wiejskich i g³êboka orka – spowodowa³y doœæ gwa³towne znikanie z krajobrazu Wielkopolski wielu grodzisk. Tym bardziej nale¿y ceniæ i dbaæ o te zachowane do naszych czasów grodziska – materialne œwiadectwa tworzenia siê naszego pañstwa i jego struktury.
Literatura uzupe³niaj¹ca Brzostowicz Micha³, Bruszczewo i Sp³awie – dwa przyk³ady grodów plemiennych z po³udniowej Wielkopolski, „Wielkopolskie Sprawozdania Archeologiczne”, t. 6, 2003, s. 15-31. Cabalska Maria, Tulig³owy, grodzisko z potrójn¹ lini¹ wa³ów a problem Grodów Czerwieñskich, „Rocznik Przemyski”, t. 14-15, 1988, s. 325-339. Gardawski Aleksander, Chodlik I. Wczesnoœredniowieczny zespó³ osadniczy, Wroc³aw 1970. Gniezno w œwietle ostatnich badañ archeologicznych, pod red. Zofii Kurnatowskiej, Poznañ 2001.
46
Zofia Kurnatowska
Górecki Janusz, Gród na Ostrowie Lednickim na tle wybranych oœrodków grodowych pierwszej monarchii piastowskiej, „Biblioteka Studiów Lednickich”, t. 7, Poznañ 2002. Hensel Witold, Hilczer-Kurnatowska Zofia, Studia i materia³y do osadnictwa Wielkopolski wczesnohistorycznej, t. 4, Wroc³aw 1972; t. 5, 1980; t. 6, 1987. Jaworski Krzysztof, Grody w Sudetach (VIII-X w.), Wroc³aw 2005. Kalisz wczesnoœredniowieczny, pod red. Tadeusza Baranowskiego, Kalisz 1998. Jaworski Krzysztof, Grody w Sudetach (VIII-X w.), Wroc³aw 2005. Kalisz wczesnoœredniowieczny, pod red. Tadeusza Baranowskiego, Kalisz 1998. Kr¹piec Marek, Krysztofiak Teresa, Potwierdzenie plemiennej genezy grodu w Gieczu, „Wielkopolskie Sprawozdania Archeologiczne”, t. 6, 2003, s. 32-51. Krysztofiak Teresa, Giecz-Grodziszczko, stan. 1, gm. Dominowo, [w:] Civitates principales. Wybrane oœrodki w³adzy w Polsce wczesnoœredniowiecznej, pod red. Tomasza Janiaka i Dariusza Stryniaka, Gniezno 1998, s. 45-47. Kurnatowska Zofia, Pocz¹tki Polski, Poznañ 2002. Kurnatowska Zofia, Tuszyñski Mariusz, Wczesnoœredniowieczne grodzisko w Grzybowie pod Wrzeœni¹, „Kronika Wielkopolski”, nr 4 (79), 1996, s. 76-85. Leciejewicz Lech, S³owianie zachodni. Z dziejów tworzenia siê œredniowiecznej Europy, Wroc³aw 1989. £osiñski W³adys³aw, Osadnictwo plemienne w dorzeczu Parsêty we wczesnym œredniowieczu [w:] Salsa Cholbergensis. Ko³obrzeg w œredniowieczu, pod red. Lecha Leciejewicza i Mariana Rêbkowskiego, Ko³obrzeg 2000, s. 13-22. Poleski Jacek, Wczesnoœredniowieczne grody w dorzeczu Dunajca, Kraków 2004. Studia nad osadnictwem œredniowiecznym ziemi che³miñskiej, pod red. Wojciecha Chudziaka, Toruñ 2000. Šolle Miloš, Kouøim v prùbehu vekù, Praha 1981. Szymañski Wojciech, Szeligi pod P³ockiem na pocz¹tku wczesnego œredniowiecza. Zespó³ osadniczy z VI-VII w., Wroc³aw 1967. Tuszyñski Mariusz, Spotkania z archeologi¹. Spotkanie I – Grzybowo 1988-2003, Toruñ 2004. Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie w kszta³towaniu siê nowej mapy Europy, pod red. H. Samsonowicza, Kraków 2000. Zeylandowa Maria, Wyniki badañ archeologicznych w L¹dzie (próba interpretacji przynale¿noœci plemiennej i funkcji grodu), [w:] Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad œrodkow¹ Wart¹. Materia³y z seminarium nt. „Badania archeologiczne w L¹dzie. Próba interpretacji przynale¿noœci plemiennej i funkcji grodu” 26 i 27. VI. 1974, pod red. W. B³aszczyka, „Biblioteka Fontes Archaeologici Posnanienses”, t. 4, Poznañ 1978, s. 33-44. Zollówna Helena, ¯aki Andrzej, Grodzisko w Trzcinicy, pow. Jas³o (Polska), „Acta Archaeologica Carpathica”, t. 1, 1958, s. 114-116.
Micha³ Brzostowicz
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹ w œwietle badañ archeologicznych Grodzisko w L¹dzie od dawna cieszy siê ¿ywym zainteresowaniem historyków i archeologów, trudni¹cych siê problematyk¹ wczesnego œredniowiecza w Polsce. Widoczne w terenie pozosta³oœci potê¿nej warowni, a tak¿e liczne wzmianki w Ÿród³ach pisanych, œwiadcz¹ce o randze tego obiektu w systemie obronnym i administracyjnym ziemi wielkopolskiej u schy³ku doby wczesnopiastowskiej i w okresie rozbicia dzielnicowego, intrygowa³y badaczy jeszcze w XIX i w pierwszej po³owie XX wieku. Niestety, do czasu podjêcia wykopalisk niewiele o nim wiedziano, a i teraz, wobec braku pe³nej publikacji wyników badañ archeologicznych przeprowadzonych tam w latach 1960-1986, wiedza na jego temat jest wci¹¿ niezadowalaj¹ca. Celem niniejszego szkicu jest przypomnienie wiadomoœci o tym wa¿nym pomniku naszej historii. Przygotowuj¹c zarys jego dziejów, w du¿ej mierze korzysta³em z materia³ów ju¿ opublikowanych, a tak¿e z maszynopisów opracowañ znajduj¹cych siê jedynie w zbiorach archiwum i biblioteki Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. Obecny stan wiedzy powoduje, ¿e szereg zagadnieñ zwi¹zanych z problematyk¹ omawianego grodziska zmuszony by³em postawiæ w nowym œwietle. Wiele innych problemów pozostawi³em jednak niewyjaœnionych. Myœlê, ¿e ich rozstrzygniêcie przynios¹ przysz³e studia, uwzglêdniaj¹ce wnikliw¹ analizê Ÿróde³ archeologicznych i historycznych. Badania wykopaliskowe na grodzisku w L¹dzie podjêli w 1960 roku pracownicy poznañskiego Muzeum Archeologicznego, w atmosferze dyskusji na temat plemienia Lêdzian (Lindizi) i jego ewentualnych zwi¹zków z tutejsz¹ warowni¹ oraz z póŸniejszymi Polanami, twórcami naszej pañstwowoœci. Warto przypomnieæ, ¿e by³ to czas intensyfikacji studiów nad pocz¹tkami pañstwa polskiego, w które zaanga¿owani byli
48
Micha³ Brzostowicz
liczni historycy i archeolodzy. W tej sytuacji inicjatywa rozpoczêcia badañ w L¹dzie spotka³a siê z du¿ym uznaniem œwiata naukowego, a zainteresowanie ich wynikami utrzymywa³o siê jeszcze przez kilkadziesi¹t nastêpnych lat. Pierwszy etap prac wykopaliskowych zrealizowano w latach 1960-1964. Wznowiono je w 1969 roku i z niewielkimi przerwami (w 1977 oraz 1981 roku) kontynuowano do 1986 roku. Pocz¹tkowo badaniami kierowa³a Mieczys³awa Kowiañska-Piaszykowa (w 1960-1962 oraz w 1969 roku), póŸniej Maria Zeylandowa. W wykopaliskach czynnie uczestniczy³y te¿ Krystyna Dêbska-Luty oraz Aleksandra Lipiñska, a sporadycznie – Mateusz £astowiecki i Zbigniew ¯urawski. Mimo ró¿nych perturbacji, badania odznacza³y siê sporym rozmachem. W trakcie kilkudziesiêciu lat swojej dzia³alnoœci ekspedycja nawi¹za³a wspó³pracê z wieloma instytucjami w zakresie wykonywania zdjêæ lotniczych (Dowództwo Wojsk Lotniczych w Poznaniu), badañ magnetometrycznych (by³e P.P. Pracownie Konserwacji Zabytków w Poznaniu), archeologii podwodnej (Poznañski Klub Dzia³alnoœci Podwodnej), ustalenia lokalizacji wymienianych w Ÿród³ach pisanych wychodni soli (Muzeum ¯up Krakowskich w Wieliczce), analiz C14 (Politechnika Gliwicka), badañ szcz¹tków koœci ludzkich (Zak³ad Antropologii UAM w Poznaniu oraz Zak³ad Anatomii Patologicznej PAM w Szczecinie) oraz zwierzêcych (Zak³ad Anatomii Stosowanej AR w Poznaniu). Wyniki badañ wykopaliskowych w L¹dzie by³y na bie¿¹co publikowane w licznych sprawozdaniach og³aszanych m. in. w roczniku muzealnym „Fontes Archaeologici Posnanienses”. W 1974 roku zorganizowano seminarium naukowe, które pozwoli³o zapoznaæ siê z ówczesnymi osi¹gniêciami ekspedycji l¹dzkiej. Referaty wyg³oszone podczas tej konferencji, jak te¿ g³osy padaj¹ce w dyskusji, opublikowano w 1978 roku. W 1986 roku ukaza³a siê monografia dwóch cmentarzysk, odkrytych na terenie grodziska oraz na jednej z osad przygrodowych. Po zakoñczeniu wykopalisk w L¹dzie, w 1987 roku powsta³a monografia grodziska, która w formie maszynopisu zosta³a z³o¿ona w bibliotece naukowej Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. Niestety, problemy finansowe oraz ówczesne perturbacje na rynku wydawniczym sprawi³y, ¿e wymieniona praca nie zosta³a opublikowana. Brak tego opracowania w niewielkim stopniu rekompensuje zwiêz³e omówienie wyników l¹dzkich wykopalisk, zamieszczone przez Andrzeja Wêdzkiego w „S³owniku staro¿ytnoœci s³owiañskich”. Tymczasem pojawi³y siê nowe Ÿród³a archeologiczne, które dostarczy³y szeregu cennych danych do studiów nad omawianym oœrodkiem. Do najwa¿niejszych nale¿y
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹
49
Ryc. 1. L¹d, gm. L¹dek, pow. S³upca. Plan warstwicowy grodziska wczesnoœredniowiecznego z naniesionymi wykopami archeologicznymi oraz zasiêgiem wystêpowania odkrytych grobów wg Marii Zeylandowej, Krytyny DêbskiejLuty oraz Aleksandry Lipiñskiej z 1984 roku
50
Micha³ Brzostowicz
zaliczyæ badania powierzchniowe zrealizowane w ramach „Archeologicznego Zdjêcia Polski” oraz badania ratownicze na osadzie i cmentarzysku w L¹dzie, stan. 6A, przeprowadzone w 1998 roku przez Krzysztofa Gorczycê i Józefa Kapustkê z Muzeum Okrêgowego w Koninie. Dla rozwa¿añ nad pocz¹tkami grodu l¹dzkiego istotn¹ rolê mog¹ odegraæ wyniki – zakoñczonych niedawno – prac wykopaliskowych na pobliskich grodziskach przedpiastowskich w Sp³awiu-Wodzisku, pow. Wrzeœnia i Samarzewie, pow. S³upca. Dawn¹ perspektywê spojrzenia na temat
Ryc. 2. L¹d, gm. L¹dek, pow. S³upca. Elementy uzbrojenia z grodziska i osady wczesnoœredniowiecznej: 1 – grot strza³y (ar 291/C, warstwa II); 2 – grot strza³y (ar 171/D, warstwa I); 3- grot strza³y (ar 115/C); 4 – grot strza³y (ar 331/C, warstwa II); 5- grot strza³y (ar 271/272, piec); 6 – ostroga (ar 161/A, warstwa I); 7 – ostroga (znalezisko luŸne); 8 – ostroga (ar 160/B); 9 – ostroga (ar 291/C, warstwa III). Rys. J. Kêdelska
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹
51
omawianej warowni zmienia równie¿ ogromny postêp badañ nad problematyk¹ wczesnoœredniowiecznej S³owiañszczyzny, jaki dokona³ siê w ostatnim czasie. Mo¿emy wiêc s¹dziæ, ¿e kontynuacja dotychczasowych wysi³ków archeologów i historyków ods³oni pasjonuj¹ce dzieje oœrodka, który odegra³ wa¿n¹ rolê w zagospodarowaniu ziemi nadwarciañskiej oraz regionu, gdzie przesz³o tysi¹c lat temu narodzi³a siê Polska. Gród w L¹dzie zbudowany zosta³ na rozleg³ej piaszczystej kêpie, zwanej obecnie „Rydlow¹ Gór¹”, wznosz¹cej siê w pradolinie Warty, w odleg³oœci oko³o 2 km na po³udnie od póŸniejszego klasztoru cysterskiego. Wody tej rzeki, jak wynika z obserwacji jej wiosennych wylewów, z pewnoœci¹ zajmowa³y ca³¹ dolinê, pozostawiaj¹c nad jej powierzchni¹ szereg okolicznych wydm, eksploatowanych w przesz³oœci przez ludnoœæ kultur pradziejowych. Pocz¹tki osadnictwa wczesnoœredniowiecznego na tym terenie datujemy na VII-VIII wiek. Z tego czasu pochodz¹ œlady dwóch jam odkrytych na tzw. „Suchej Górze”, po³o¿onej w odleg³oœci oko³o 800 m na pó³noc od grodziska. Natomiast data budowy warowni l¹dzkiej nie jest dla nas jasna. W starszej literaturze naukowej przyjmowano, i¿ powsta³a ona w czasach przedpiastowskich, w VII/VIII lub VIII/IX wieku. Pogl¹d ten musi jednak ulec zmianie, zarówno w œwietle obecnej wiedzy na temat pocz¹tków wczesnoœredniowiecznego osadnictwa grodowego w Wielkopolsce, jak te¿ dat dendrochronologicznych uzyskanych dla pobliskich grodzisk w Samarzewie (po 920-930 roku) i Sp³awiu-Wodzisku (po 899 roku). Najprawdopodobniej gród w L¹dzie za³o¿ony zosta³ na pocz¹tku X lub w IX/X stuleciu. Z dotychczasowych ustaleñ wynika, ¿e pocz¹tkowo stanowi³ on niewielk¹ warowniê, o œrednicy 60 m, otoczon¹ wa³em o szerokoœci 9-11 m. Z zabudow¹ najstarszego grodu Maria Zeylandowa ³¹czy trzy obiekty, z których wydobyto u³amki naczyñ glinianych, przêœlik i ose³kê. Z tego czasu pochodz¹ te¿ dwie ostrogi z zaczepami haczykowato zagiêtymi do wewn¹trz, z których jedna zosta³a odkryta na terenie osady przygrodowej, druga zaœ w wale grodziska (a zatem na z³o¿u wtórnym). Wydaje siê rzecz¹ prawdopodobn¹, ¿e najstarszy gród l¹dzki funkcjonowa³ w ramach niewielkiej wspólnoty terytorialnej, dzia³aj¹cej w rejonie ujœcia Prosny do Warty, dysponuj¹cej dodatkowo warowniami w dzisiejszych Raszewach, pow. Jarocin, Sp³awiu-Wodzisku, pow. Wrzeœnia i Samarzewie, pow. S³upca. Dziêki wykopaliskom przeprowadzonym na wymienionych obiektach wiemy, ¿e wszystkie zosta³y spalone jeszcze w pierwszej po³owie X wieku i ¿e nigdy ich nie odbudowano. Œlady po¿aru odkryto równie¿ w L¹dzie, jednak tutejszy gród, w odró¿-
52
Micha³ Brzostowicz
Ryc. 3. L¹d, gm. L¹dek, pow. S³upca. Ozdoby i czêœci stroju z grodziska, osady i cmentarzyska wczesnoœredniowiecznego: 1 – pierœcionek z mosi¹dzu (ar 169/C, grób 20/75); 2 – pierœcionek br¹zowy (ar 251/B, warstwa III); 3 – paciorek z³oty (ar 48/A, fosa); 4 – obr¹czka srebrna (ar 202/A); 5 – obr¹czka miedziana (ar 169/C, grób 20/75); 6 – szklany pierœcionek z oczkiem (ar 291/B, warstwa II); 7 – srebrny kab³¹czek skroniowy (ar 160/A); 8 – srebrny kab³¹czek skroniowy (ar 160/A); 9 – sprz¹czka do pasa (ar 291/B, warstwa III); 10-11 – 2 br¹zowe kab³¹czki skroniowe (ar 169/C, grób 20/75). Rys. J. Kêdelska
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹
53
nieniu od pozosta³ych, dzia³a³ jeszcze w nastêpnych stuleciach. Obecnie przyjmuje siê, ¿e do upadku nadwarciañskich warowni przyczynia³a siê ekspansja terytorialna pañstwa piastowskiego, którego zrêby wykrystalizowa³y siê w szeroko pojêtej ziemi gnieŸnieñskiej. Opanowanie tego terenu otwiera³o zdobywcom perspektywy dalszego poszerzania granic w kierunku po³udniowym, sk¹d dociera³y atrakcyjne treœci morawsko-czeskiego krêgu kulturowego. Nie bez znaczenia by³ równie¿ fakt, ¿e tu w³aœnie krzy¿owa³y siê wa¿ne szlaki wodne i l¹dowe. Po³o¿ony u ich zbiegu L¹d z pewnoœci¹ prezentowa³ du¿¹ wartoœæ w oczach polañskich w³adców i to chyba korzystnie zawa¿y³o na póŸniejszej karierze naszego oœrodka. Z badañ dendrochronologicznych wiadomo, ¿e gród l¹dzki odbudowany zosta³ po 940 roku. Omawiana warownia, obsadzona ju¿ za³og¹ piastowsk¹, zyska³a potê¿niejsze fortyfikacje, których g³ównym elementem by³ wa³, licz¹cy – wraz z odsadzk¹ – oko³o 25 m szerokoœci. Z zabudow¹ wnêtrza Maria Zeylandowa ³¹czy fragment spalonej chaty, 4 jamy o nieokreœlonej funkcji oraz do³ki pos³upowe, zwi¹zane prawdopodobnie z konstrukcjami innych budynków. W ró¿nych punktach grodziska stwierdzono równie¿ œlady warstwy osadniczej z materia³em charakterystycznym dla okresu od po³owy X do pierwszej po³owy XI wieku. Z wymienionych zespo³ów (tj. obiektów i warstwy osadniczej) pochodzi kilkanaœcie ca³ych i kilkadziesi¹t tysiêcy fragmentów naczyñ glinianych, ¿elazny grot strza³y, moneta Ottona I, odwa¿nik do wagi, ozdoby (pierœcionki, paciorki szklane, o³owiany kab³¹czek skroniowy) oraz pozosta³oœci narzêdzi i przedmiotów codziennego u¿ytku (m. in. no¿e, sierpy, krzesiwo, fragment k³ódki, ose³ki kamienne, kab³¹k wiadra, przêœlik z ró¿owego ³upku, przêœliki gliniane, kolce koœciane i rogowe, oprawka rogowa, iglice, hetka). Œlady spalenizny, widoczne w pó³nocnej i wschodniej czêœci wa³u oraz w wewnêtrznej partii grodziska wskazuj¹, ¿e w pierwszej po³owie XI wieku obiekt ten zosta³ ponownie spalony. Okolicznoœci po¿aru grodu nie s¹ jasne. Niektórzy badacze uwa¿aj¹, ¿e twierdza uleg³a zniszczeniu w trakcie najazdu ksiêcia czeskiego Brzetys³awa w 1038 roku. Tu jednak pojawia siê szereg w¹tpliwoœci. Z lektury kroniki Kosmasa wynika, ¿e g³ównym celem wyprawy by³o Gniezno, stolica pañstwa piastowskiego, w której znajdowa³y siê m. in. cenne relikwie œwiêtego Wojciecha. Wedle tego kronikarza, zajêcie gnieŸnieñskiego grodu poprzedzi³o zdobycie Krakowa i Giecza. Nie wiemy natomiast, jakie inne warownie po³o¿one miêdzy tymi miejscowoœciami znalaz³y siê na trasie przemarszu wojsk czeskich. Wspomniany problem od dawna intryguje historyków. Ostatnio Gerard Labuda zauwa¿y³, ¿e Czesi pod¹¿yæ mogli
54
Micha³ Brzostowicz
Ryc. 4. L¹d, gm. L¹dek, pow. S³upca. Wyroby z koœci i poro¿a z grodziska i osady wczesnoœredniowiecznej: 1 – ok³adzina grzebienia (ar 151A, warstwa II); 2 – fragment grzebienia (ar 431/C, warstwa V); 3 – fragment grzebienia (ar 160/B, warstwa II); 4 – fragment grzebienia (ar 152/C, warstwa spalenizny); 5 – amulet z k³a dzika (ar 195/196); 6 – wabik (?) z przedstawieniem ³asicy (ar 271/C); 7 – oprawka (ar 160/A, warstwa II); 8 – oprawka (ar 160/B, warstwa II): 9 – ok³adzina (?) (ar 272/291)
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹
55
dwoma szlakami: pierwszym, wiod¹cym przez Sandomierz – Opatów – Sieradz – Kalisz – Giecz lub drugim, przechodz¹cym przez Opole – Wroc³aw – Œrem – Giecz. Przemarsz przez L¹d by³by prawdopodobny w pierwszym wariancie, jednak wówczas dalszy pochód przez Giecz nie mia³by sensu, skoro z naszego grodu – jak wynika ze studiów Andrzeja Wêdzkiego z 1966 roku – mo¿na by³o dotrzeæ do Gniezna krótsz¹ drog¹, wiod¹c¹ z Kalisza w kierunku pó³nocno-zachodnim. W tej sytuacji nale¿y przyj¹æ, i¿ do Giecza i dalej do Gniezna Brzetys³aw dotar³ ze Œl¹ska, zapewne drugim z wymienionych szlaków, który z oczywistych wzglêdów omija³ L¹d. I ta droga wydaje siê najbardziej prawdopodobna. Pozostaje jednak pytanie, kto spali³ nasz gród? Myœlê, ¿e problem ten bêdzie przedmiotem dalszych badañ. Do czasu jego wyjaœnienia musimy poprzestaæ na konstatacji, i¿ kolejny po¿ar grodu w L¹dzie nast¹pi³ w wyniku nieznanych wydarzeñ, zwi¹zanych z kryzysem pañstwa piastowskiego w latach trzydziestych XI wieku. Z badañ archeologicznych wynika, ¿e zniszczony gród zosta³ doœæ szybko odbudowany. Zdaniem Marii Zeylandowej, odnowiona wówczas warownia prze¿y³a najœwietniejszy okres swojego rozwoju. Poszerzony wa³ umocniony zosta³ od zewn¹trz kamiennym p³aszczem oraz rozbudowan¹ odsadzk¹ z brukiem kamiennym. Ten system fortyfikacji, wystêpuj¹cy w pasie o szerokoœci 30 m, rozpoznano w pó³nocnej i w pó³nocno-wschodniej partii grodziska. Nie stwierdzono go jednak w czêœci po³udniowej stanowiska. Z analizy opracowania Marii Zeylandowej wynika natomiast, ¿e dosz³o tu do rozbiórki starszego wa³u i powiêkszenia warowni o – przylegaj¹c¹ od po³udnia – osadê przygrodow¹. Jednak œlady jej obwarowania odkryto jedynie w czêœci zachodniej. Ca³oœæ za³o¿enia otacza³a fosa, która od strony pó³nocno-wschodniej dochodzi³a nawet do 5 m szerokoœci. Tu w³aœnie odkryto p³askodenn¹ ³ódŸ klepkow¹, datowan¹ metod¹ dendrochronologiczn¹ na pierwsz¹ po³owê XII wieku. Z zabudow¹ trzeciej fazy warowni l¹dzkiej badaczka ³¹czy plamy spalenizny, skupiska polepy oraz luŸnych kamieni, nie tworz¹cych zwartych uk³adów. Jamy pos³upowe, odkryte na zniwelowanej partii wa³u wi¹¿e natomiast z konstrukcjami budynków. W poszerzonej czêœci grodu stwierdzono warstwê osadnicz¹, w obrêbie której wyst¹pi³y skupiska kamieni oraz pozosta³oœci obiektów o charakterze produkcyjnym. Do zabytków ruchomych, zwi¹zanych z omawian¹ faz¹ rozwoju grodu l¹dzkiego, Maria Zeylandowa zalicza u³amki naczyñ, paciorki szklane, pierœcionki, fragmenty bransolety, fragment wagi, fragment pochewki grzebienia, amulet z k³a dzika oraz zdobiony kr¹¿ek bursztynowy.
56
Micha³ Brzostowicz
Ryc. 5. L¹d, gm. L¹dek, pow. S³upca. Narzêdzia i przedmioty codziennego u¿ytku z grodziska i cmentarzyska wczesnoœredniowiecznego: 1 – klucz ¿elazny (ar 175, znalezisko luŸne) 2 – ¿elazny klucz do k³ódki (ar 161/B, warstwa I); 3 – krzesiwo ¿elazne (ar 203/C); 4 – no¿yce ¿elazne (ar 209/B, warstwa II); 5 – nó¿ ¿elazny (ar 291/C, warstwa II/III); 6 – sierp (ar 151/C); 7 – sierp (ar 209/B, warstwa II).Rys. J. Kêdelska
Œwiadectwem ówczesnej rangi oœrodka grodowego w L¹dzie jest obecnoœæ dwóch koœcio³ów (œw. Andrzeja i œw. Piotra), wzmiankowanych po raz pierwszy w falsyfikacie dokumentu z rzekomo 1236 roku. Pozosta³oœci jednego z nich odkryto na osadzie przygrodowej, s¹siaduj¹cej z warowni¹ od strony pó³nocnej. W ocenie badaczy stanowi³ on jednonawow¹ budowlê, o wymiarach 7 × 9 m, zamkniêt¹ pó³kolist¹ apsyd¹. W jej s¹siedztwie odkryto pozosta³oœci cmentarza przykoœcielne-
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹
57
go, na którym zbadano oko³o 200 pochówków. W przekonaniu Marii Zeylandowej, druga œwi¹tynia funkcjonowa³a na terenie grodu. O jej istnieniu œwiadczy³yby rozwaliska muru, pojedyncze ciosy piaskowcowe, fragmenty szkie³ witra¿owych oraz liczny zespó³ p³ytek ceramicznych, zdobionych ornamentem zoomorficznym oraz geometrycznym. Wspomniane elementy wyst¹pi³y na placu otoczonym przez liczne pochówki (196 grobów), zwi¹zane – jak siê przypuszcza – z funkcjonowaniem tego koœcio³a. Dot¹d badacze zgodnie przypisuj¹ œwi¹tyni grodowej wezwanie œw. Andrzeja, natomiast relikty budowli na osadzie przygrodowej identyfikuj¹ z wymienionym w Ÿród³ach koœcio³em œw. Piotra. Najbli¿sze zaplecze warowni tworzy³y dwie osady przygrodowe, przylegaj¹ce od strony pó³nocnej oraz po³udniowej. Z relacji Marii Zeylandowej wynika, ¿e pierwsza z nich funkcjonowa³a ju¿ w czasach przedpiastowskich; nie wiadomo jednak, czy powsta³a jeszcze przed za³o¿eniem warowni plemiennej. Jej najstarszy horyzont wyznaczaj¹ 23 jamy, zwi¹zane z obiektami o ró¿nym charakterze. Pozyskano z nich m. in. u³amki naczyñ oraz – wspomnian¹ ju¿ – ostrogê z zaczepami haczykowato zagiêtymi do wewn¹trz. Na okres od po³owy X-pierwszej po³owy XI wieku badaczka datuje 8 obiektów, zaœ z drug¹ po³ow¹ XI i pierwsz¹ po³ow¹ XII wieku ³¹czy 5 obiektów. Pozyskano z nich m. in. u³amki naczyñ glinianych, no¿e, krzesiwa, przêœliki, oprawki koœciane, z³oty pierœcionek zdobiony granulacj¹, fragment naczynia szklanego oraz denarek W³adys³awa II. Z najm³odszym horyzontem rozwoju osady wi¹zaæ nale¿y relikty wspomnianego ju¿ koœcio³a œw. Piotra oraz po³o¿onego przy nim cmentarzyska. Niejasno przedstawia siê natomiast metryka osiedla przygrodowego, s¹siaduj¹cego z warowni¹ od strony po³udniowej. Najstarsze zespo³y z tej osady Maria Zeylandowa datowa³a na po³owê X wieku. Jak pamiêtamy, w drugiej po³owie XI stulecia, omawiane osiedle mia³o siê staæ integraln¹ czêœci¹ grodu. Na jego rzecz pracowa³a równie¿ osada na s¹siedniej kêpie (L¹d, stanowisko 6A), oddalonej kilkaset metrów na pó³nocny wschód od „Rydlowej Góry”. W trakcie badañ ratowniczych, przeprowadzonych w 1998 roku przez Krzysztofa Gorczycê oraz Józefa Kapustkê z Muzeum Okrêgowego w Koninie, odkryto œlady obiektów o charakterze produkcyjnym. Na wschodnim krañcu wspomnianej kêpy zbadano 9 grobów, które zdaniem koniñskich archeologów s¹ starsze od pochówków z obydwu cmentarzysk przykoœcielnych. Z tego samego czasu pochodz¹ równie¿ œlady nekropolii, odkrytej w pobliskim Ci¹¿eniu. Mo¿liwe, i¿ nadal funkcjonowa³o osiedle na „Suchej Górze”, za³o¿one – jak pamiêtamy – w VII-VIII wieku. W przekonaniu wielu
58
Micha³ Brzostowicz
Ryc. 6. L¹d, gm. L¹dek, pow. S³upca. Fragment p³ytki ceramicznej z wizerunkiem ptaka z grodziska wczesnoœredniowiecznego (ar 191, warstwa II). Rys. J. Kêdelska
badaczy, zwi¹zki z grodem utrzymywa³a osada targowa w L¹dku. Nie bez znaczenia jest równie¿ fakt wystêpowania w najbli¿szej okolicy (miêdzy Bia³obrzegiem a Wr¹bczynkiem) Ÿróde³ solnych oraz urz¹dzeñ warzelniczych. Z funkcjonowaniem l¹dzkiego oœrodka grodowego wi¹¿¹ siê tak¿e znaleziska dwóch skarbów, pochodz¹cych z L¹dku i L¹du. Pierwszy z nich, datowany na X wiek, sk³ada³ siê dirhemów arabskich oraz fragmentów ozdób srebrnych. Z drugiego znana jest jedynie moneta Brzetys³awa, która pozwala odnieœæ metrykê tego depozytu do pierwszej po³owy XI wieku. Pierwsze informacje o grodzie l¹dzkim pochodz¹ z XII wieku. W bulli papie¿a Innocentego II z 1136 roku, L¹d wymienia siê wraz warowniami (m. in. Gnieznem, £eknem, Nak³em, Kaliszem), zobowi¹zanymi do uiszczania dziesiêciny na rzecz arcybiskupa gnieŸnieñskiego. W przekonaniu wielu badaczy, nasz oœrodek cieszy³ siê w tym czasie du¿ym znaczeniem jako siedziba kasztelani. O jego randze œwiadczy równie¿ fakt osadzenia cystersów przez Mieszka III Starego. Proces fundacji klasztoru l¹dzkiego, za³o¿onego nieopodal warowni, trwa³ jednak d³ugo i ostatecznie, jak s¹dzi Andrzej Marek Wyrwa, zakoñczy³ siê w latach 1194-1195.
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad Wart¹
59
W XIII wieku zarysowa³ siê powa¿ny kryzys tutejszego oœrodka grodowego. W znacznym stopniu przyczyni³y siê do tego konflikty miêdzydzielnicowe oraz tzw. wojny o L¹d, stoczone miêdzy ksiêciem wielkopolskim Boles³awem Pobo¿nym a Kazimierzem kujawskim. W kontekœcie tych walk zastanawiaj¹ informacje o wzniesieniu jakiegoœ zamku przez ksiêcia Kazimierza. Problem jego istnienia by³ kilkakrotnie podnoszony w literaturze naukowej, jednak jak dot¹d nie doczeka³ siê wyjaœnienia. Niew¹tpliwie sprawê komplikuje niejednoznaczna wymowa Ÿróde³ pisanych, z których nie zawsze wiadomo, czy chodzi³o o budowê nowego zamku czy te¿ wzmocnienie fortyfikacji „starego” grodu. Za niewiarygodn¹ uwa¿a siê natomiast informacjê Jana D³ugosza o inkastelacji klasztoru l¹dzkiego. Nie sposób wreszcie pomin¹æ wypowiedzi Marii Zeylandowej, która w trakcie wykopalisk na grodzisku nie stwierdzi³a œladów zniszczeñ powsta³ych w trakcie wspomnianych walk. Te zaœ, jak wiadomo, skoñczy³y siê zwyciêstwem Boles³awa Pobo¿nego oraz zburzeniem grodu. Ostatecznie teren dawnej warowni przejêli cystersi. Godnoœæ kasztelana l¹dzkiego wci¹¿ jednak by³a sprawowana i przetrwa³a a¿ do XVIII wieku. Na koniec pragnê podzieliæ siê refleksj¹. Od zakoñczenia wykopalisk na grodzisku w L¹dzie minê³o niespe³na 20 lat. Przez ten czas emocje wokó³ tych badañ zd¹¿y³y przygasn¹æ, a co gorsza, sam obiekt popad³ nieco w zapomnienie. Mimo to wartoœæ pozyskanych tam materia³ów nie uleg³a deprecjacji i wci¹¿ stanowi¹ wa¿ne Ÿród³o wiedzy o omawianym oœrodku. Zawieraj¹ te¿ wa¿ny potencja³ badawczy w poznawaniu z³o¿onego procesu przemian osadniczych i kulturowych zachodz¹cych w Wielkopolsce miêdzy IX a XIII wiekiem. Potrzeba dokonania studiów nad l¹dzkim kompleksem osadniczym jest wiêc nadal pal¹ca i s¹dzê, ¿e przynios¹ one wiele cennych rezultatów, satysfakcjonuj¹cych naukowców i licznych mi³oœników przesz³oœci.
Wybór literatury Brzostowicz Micha³, Gród przedpiastowski w Sp³awiu-Wodzisku. Wyk³ady Poznañskie Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich, z. 2, Poznañ-Wrzeœnia 2003. Brzostowicz Micha³, Rozwój osadnictwa œredniowiecznego na ziemi wrzesiñskiej w œwietle Ÿróde³ archeologicznych, [w:] Archeologia powiatu wrzesiñskiego, pod red. Micha³a Brzostowicza, „Biblioteka Wielkopolskich Sprawozdañ Archeologicznych”, t. 3, Poznañ-Wrzeœnia 2003, s. 89-118.
60
Micha³ Brzostowicz
Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad œrodkow¹ Wart¹. Materia³y z seminarium nt. „Badania archeologiczne w L¹dzie. Próba interpretacji przynale¿noœci plemiennej i funkcji grodu” 26 i 27. VI. 1974, pod red. W. B³aszczyka, „Biblioteka Fontes Archaeologici Posnanienses”, t. 4, Poznañ 1978. Jana D³ugosza Roczniki czyli Kroniki s³awnego Królestwa Polskiego, ksiêga siódma i ósma, Warszawa 1974. Kara Micha³, Kr¹piec Marek, Mo¿liwoœci datowania metod¹ dendrochronologiczn¹ oraz stan badañ dendrochronologicznych wczesnoœredniowiecznych grodzisk z terenu Wielkopolski, Dolnego Œl¹ska i Ma³opolski, [w:] Ziemie polskie w X wieku i ich znaczenie w kszta³towaniu siê nowej mapy Europy, pod red. Henryka Samsonowicza, Kraków 2000, s. 303-327. Kurnatowska Zofia, Pocz¹tki Polski, Poznañ 2002. Kurnatowska Zofia, £osiñska Alina, Stan i potrzeby badañ nad wczesnym œredniowieczem w Wielkopolsce, [w:] pod red. Zofii Kurnatowskiej, Stan i potrzeby badañ nad wczesnym œredniowieczem w Polsce, Poznañ – Wroc³aw – Warszawa 1992, s. 105-153. Labuda Gerard, Mieszko II król Polski (1025-1034). Czasy prze³omu w dziejach pañstwa polskiego, Kraków 1992. £uszczkiewicz W³adys³aw, Opactwo cysterskie w L¹dzie nad Wart¹ i jego œredniowieczne zabytki sztuki, „Sprawozdania Komisyi do badania historyi sztuki w Polsce”, 1888, t. 3, z. 4, s. 107-139. Slaski Jacek, Tabaczyñski Stanis³aw, Wczesnoœredniowieczne skarby srebrne z Wielkopolski. Materia³y, Warszawa-Wroc³aw 1959. Smolarek Przemys³aw, Znalezisko wczesnoœredniowiecznej ³odzi z L¹du nad Wart¹, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej”, t. 33, 1985, s. 171-184. Szymczak Jan, Walki o kasztelaniê lêdzk¹ w po³owie XIII wieku, „Rocznik Kaliski”, t. 7, 1974, s. 9-45. Tymieniecki Kazimierz, Lêdzicze (Lechici) czyli Wielkopolska w wieku IX, „Przegl¹d Wielkopolski”, t. 2, 1946, s. 161-172. Wczesnoœredniowieczne cmentarzyska szkieletowe w L¹dzie, woj. Konin, pod red. Lecha Krzy¿aniaka, „Biblioteka Fontes Archaeologici Posnanienses”, t. 7, Poznañ. Wêdzki Andrzej, Rozwój osadnictwa i podzia³y terytorialne ziemi l¹dzkiej do koñca XIV wieku, „Slavia Antiqua”, t. 13, 1966, s. 1-141. Wêdzki Andrzej, L¹d, [w:] S³ownik staro¿ytnoœci s³owiañskich, t. 8, Suplementy, Wroc³aw 1996, s. 386-389. Wyrwa Andrzej Marek, Procesy fundacyjne wielkopolskich klasztorów cysterskich linii altenberskiej. £ekno – L¹d – Obra, Poznañ 1995. Zeylandowa Maria, Wczesnoœredniowieczna ³ódŸ z L¹du, woj. koniñskie, „Fontes Archaeologici Posnanienses”, t. 33, 1984, s. 168-170. Zeylandowa Maria, Grodzisko wczesnoœredniowieczne w L¹dzie, Poznañ 1987 (maszynopis w bibliotece naukowej Muzeum Archeologicznego w Poznaniu).
Andrzej M. Wyrwa
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie. Wybrane problemy z dziejów W œredniowieczu ukszta³towa³ siê podzia³ spo³eczeñstwa na tych, którzy broni¹, ¿ywi¹ i modl¹ siê. W tej trzeciej kategorii szczególn¹ rolê odgrywa³y zakony, w tym bardzo popularny od koñca XI wieku zakon cystersów. Zakon cystersów (Sacer Ordo Cisterciensis – O. Cist.)1 jest zakonem habitowym typu mniszego o charakterze cenobitalno-eremickim, tzn. ¿e zakonnicy ¿yj¹ we wspólnocie przestrzegaj¹cej zasad Ewangelicznego ubóstwa. Dziel¹ siê oni na braci (laików) i ojców (kap³anów), czyli jest to zakon klerycki i nieklerycki. Cystersi powstali we Francji w 1098 roku (wg tradycji 21 marca) na bazie ruchu odnowy ¿ycia zakonnego w Koœciele, w ramach nurtu pustelniczego w monastycyzmie. Jego za³o¿ycielem by³ œw. Robert (1024-1111) opat benedyktyñskiego klasztoru w Molesmes w Burgundii. Za wspó³za³o¿ycieli, ugruntowuj¹cych jego podstawy duchowe i organizacyjne uwa¿a siê œw. Alberyka z Cîteaux (zm. 26.I. 1109), œw. Stefana Hardinga (1060-1134) i œw. Bernarda z Clairvaux (1090-1153). „Nowy Klasztor”, jak nazywano przez pierwsze lata pierwotn¹ jego siedzibê, za³o¿ono w Cîteaux (³ac. Cistertium, st¹d nazwa zakonu – cystersi) ko³o Dijon, w diecezji Châlon (ryc. 1). Ze wzglêdu na starszeñstwo w zakonie dla wszystkich klasztorów tej obserwancji by³ on pramacierz¹, arcyopactwem. Jako nowy, odrêbny klasztor benedyktyñski zosta³ zatwierdzony 19 paŸdziernika 1100 roku przez papie¿a 1 Niniejsze opracowanie stanowi wersjê (w niektórych fragmentach skrócon¹ w innych poszerzon¹, z nowymi komentarzami) opublikowan¹ w: Wyrwa 1999a, 1999c, 2004b; ze wzglêdu na ograniczone ramy tego artyku³u nie prowadzimy tu szerszego komentarza odsy³aj¹c czytelnika do najwa¿niejszej naszym zdaniem literatury.
62
Andrzej M. Wyrwa
Ryc. 1. Klasztor w Cîteaux z alegori¹ podstawowych zasad duchowoœci cysterskiej. Miedzioryt z 1699 roku (zbiory autora). Oprac. komputerowe P. Namiota
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
63
Paschalisa II; jako nowy zakon zatwierdzi³ go papie¿ Kalikst II bull¹ z 23 grudnia 1119 roku. Po okrzepniêciu organizacyjnym i duchowym klasztoru w Cîteaux, powsta³y 4 pierwsze jego filie – protoopactwa: La Ferté (1113), Pontigny (1114), Clairvaux i Morimond (1115) (Wyrwa 1992, 1998a, 1999a, 2004c i inne). W wyniku filiacji bezpoœrednich i poœrednich da³y one pocz¹tek wszystkim klasztorom cysterskim. Najstarszymi Ÿród³ami do dziejów zakonu s¹ Ÿród³a prawodawcze, liturgiczne i literackie, w tym m.in. Exordium Parvum zwane te¿ Exordium Cistercii (Pocz¹tki klasztoru w Cîteaux) (Wyrwa 1998a). Po zatwierdzeniu nowego zakonu, dla odró¿nienia od benedyktynów, œw. Alberyk, drugi opat Cîteaux, wprowadzi³ nowy habit – szary lub bia³y z czarnym szkaplerzem, przepasanym czarnym pasem; strojem uroczystym, chórowym cystersów jest bia³a kukulla; nowicjusze nosz¹ zaœ habit bia³y z bia³ym szkaplerzem, przepasanym bia³ym pasem Charyzmatem cystersów jest s³u¿ba Bogu i cz³owiekowi poprzez modlitwê i pracê – Ora et labora („Módl siê i pracuj”). Cystersi prowadz¹ ¿ycie wspólne, praktykuj¹ ubóstwo; pod wzglêdem ascetycznym i estetycznym preferuj¹ surowoœæ i prostotê. ¯ycie monastyczne realizuj¹ poprzez oddawanie czci Bogu przez wspólnotowe sprawowanie Liturgii Godzin. W zale¿noœci od potrzeb Koœcio³a i mo¿liwoœci klasztoru w³¹czaj¹ siê w ró¿n¹ dzia³alnoœæ apostolsk¹ (w tym m.in. podejmuj¹ na niektórych terenach, pierwotnie zakazan¹, dzia³alnoœæ duszpastersk¹ – parafie, rekolekcje itp.). Duchowoœæ zakonu oparta jest na pierwotnej (bez póŸniejszych nowelizacji) Regule œw. Benedykta z Nursji, idei ewangelicznego ubóstwa i idea³ów ¿ycia eremickiego. Wewnêtrzne ¿ycie w zakonie i klasztorach reguluj¹ Konstytucje zakonne, tj. Carta Caritatis (Karta Mi³oœci) w kolejnych redakcjach. Do dokumentów prawodawczych, w których na bie¿¹co rozwi¹zywane by³y sprawy zakonu i poszczególnych opactw, nale¿¹ ustawy (kodyfikacje) powsta³e na wspólnych zgromadzeniach – Instituta Generalis Capituli apud Cistercium, zwane Capitula i prawa zwyczajowe przeznaczone dla ka¿dej kategorii zakonników, tj. Ecclesiastica Officia, dla mnichów chórowych oraz Usus Conversorum, dla braci konwersów (Wyrwa 1992, 1998a). Wa¿ne miejsce w duchowoœci cysterskiej zajmuje kult Eucharystii (upowszechniony od XII wieku), kult Najœwiêtszej Maryi Panny, jako poœredniczki prowadz¹cej wiernych do Chrystusa i chrystocentryzm (Ko³odziejczyk 1999, 2002; Grenz 2002, s. 150-154). W obrazowy sposób g³ówne przes³ania duchowoœci cystersów obrazuje miedzioryt z 1699 roku, gdzie jego autor ukazuj¹c pramacierz zakonu cystersów
64
Andrzej M. Wyrwa
w Cîteaux, nad jej wizerunkiem przedstawi³ alegoriê najwa¿niejszych cechy ich duchowoœci (por. ryc. 1). Pod wzglêdem organizacyjnym zakon cystersów charakteryzuje siê zcentralizowan¹ organizacj¹ wewnêtrzn¹, wed³ug której wszystkie klasztory lokowane na ró¿nych terytoriach by³y podporz¹dkowane jednej w³adzy centralnej, któr¹ stanowi³a Kapitu³a Generalna pierwotnie maj¹ca sw¹ siedzib¹ w Cîteaux, obecnie w Rzymie. Zbiera³a siê ona ka¿dego roku w dniu Podwy¿szenia Krzy¿a Œwiêtego (14 IX). Kapitu³a Generalna jest organem kontrolnym sprawuj¹cym w³adzê ustawodawcz¹ i s¹downicz¹. Zapobiega supremacji pojedynczych klasztorów, tworz¹c spójn¹ formacjê religijn¹, gdzie poszczególne klasztory zachowa³y pewien stopieñ autonomii przy ca³kowitej karnoœci i pos³uszeñstwie wobec instytucji wy¿szych, tj. macierzy i Kapitu³y Generalnej. Klasztory by³y powi¹zane w ramach linii filiacyjnych wywodz¹cych siê od Cîteaux i czterech protoopactw: macierz – filia. Taka forma organizacji obowi¹zywa³a do oko³o pocz¹tku XV wieku, od kiedy zaczynaj¹ siê stopniowo tworzyæ prowincje cysterskie „wed³ug krajów a nie filiacji zakonnych” (K³oczowski 1972). Miêdzy posiedzeniami Kapitu³y w³adzê sprawowa³a Rada Definitorów sk³adaj¹ca siê z opata Cîteaux i czterech protoopactw. Novum wprowadzonym przez cystersów by³o utworzenie instytucji braci konwersów – braci œwieckich, którzy byli zobowi¹zani przede wszystkim do pracy na rzecz klasztoru (Wyrwa 1992, 1998a, 1999a, 2005a) Klasztory cysterskie, w odró¿nieniu od benedyktyñskich, jeœli nie przejê³y zabudowañ po innych zakonach, by³y sytuowane w dolinach, nad jeziorami, rzekami, pierwotnie w pewnej odleg³oœci od obszarów zamieszka³ych (póŸniej pod tym wzglêdem nastêpuj¹ zmiany). Do 1120 roku ich klasztory powstawa³y tylko na terenie Francji. Po 1120 roku pierwsze ich siedziby s¹ tworzone poza tym terytorium. Do oko³o 1153 roku na terenie Europy istnia³y oko³o 343 klasztory, a w koñcu XV wieku oko³o 730. Najwiêksza dynamika ich rozwoju przypada na czasy œw. Bernarda z Clairvaux i papie¿a Eugeniusza III, cystersa i ucznia œw. Bernarda (1145-1153) (Wyrwa 1992, 1999a, 2005a). Obecnie zakon cystersów sk³ada siê z Cîteaux i 13 po³¹czonych z nim Kongregacji monastycznych funkcjonuj¹cych w Europie, Brazylii i Wietnamie oraz klasztorów niezale¿nych (Kaiser 2000, s. 101-108). Wed³ug stanu z 1997 roku w œwiecie ¿y³o 1389 zakonników. W XVII wieku we Francji, w wyniku reformy wewnêtrznej z zakonu cystersów wyodrêbni³ siê nowy zakon filiacyjny – trapistów (nazwa od pierwszej siedziby – La Trappe), tj. cystersów œcis³ej obserwancji; za-
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
65
twierdzony przez papie¿a Innocentego XI (1664), a nastêpnie przez papie¿a Klemensa XI (1705). Na ziemiach polskich pierwsze klasztory powstaj¹ oko³o 1153 roku. Wed³ug „prawa kanonicznego” najstarszym opactwem jest £ekno (1143?-1153!), a nastêpnie Jêdrzejów, którego proces fundacyjny by³ realizowany równolegle do £ekna, zakoñczy³ siê jednak póŸniej (1140?-1166/67). Od po³owy XII do koñca XIV wieku na ziemiach polskich powsta³o 26 opactw, oprócz tego mia³o byæ fundowanych jeszcze przynajmniej 5 innych klasztorów (Kazimierz na Górnym Œl¹sku – 1198-1201, Przemêt w Wielkopolsce – 1210, Woszczyce – oko³o 1238, w Prusach – fundacja bpa Chrystiana oko³o 1242-1243 (Wyrwa 2002), nad Noteci¹ w dobrach Andrzeja Zaremby – oko³o 1285), nie zosta³y one jednak zrealizowane. Klasztory lokowano we wszystkich dzielnicach œredniowiecznej Polski, w: Wielkopolsce (6), Ma³opolsce (6), na Œl¹sku (6), na Pomorzu – 6 (Pomorze Zachodnie, Nowa Marchia – 4, Pomorze Wschodnie – 2), Kujawy (1), Ziemia Dobrzyñska (1) (Wyrwa 1992, 1999e). By³y one bezpoœrednimi i poœrednimi filiami opactwa w Morimond (Wyrwa 1998b). Niektóre opactwa podlega³y translokalizacji. Po fundacjach œredniowiecznych nowe opactwa powsta³y dopiero w czasach nowo¿ytnych – w XVII-XVIII wieku, na wschodnich terytoriach Rzeczypospolitej, w Wistyczach (1670-1675), Olizarowym Stawie (1704-1711), Kimbarówce (1711-1775) (Wyrwa 1999a, 1999e; Monasticon 1999, II – has³a). W wyniku kasat w XVI wieku przesta³y istnieæ klasztory na Pomorzu Zachodnim i w Nowej Marchii, a w XIX wieku w Wielkopolsce, na Œl¹sku, w Ma³opolsce, na Pomorzu Wschodnim i wschodnich terytoriach Rzeczypospolitej. Przetrwa³y tylko opactwa (przejœciowo denominowane do przeoratów) w Mogile i Szczyrzycu. W oparciu o nie po II wojnie œwiatowej zosta³a wznowiona dzia³alnoœæ cystersów na ziemiach polskich i rozbudowana polska sieæ klasztorna (Gach 1984a, 1984b, 1987, 1999 i inne tego¿; Wyrwa 1999b). W 1580 roku utworzono polsk¹ prowincjê cystersów (bez potwierdzenia papieskiego), po kasatach, w 1950 roku, wskrzeszono j¹ na nowo, erygowano w 1964 roku, a w 1987 roku jej istnienie potwierdzi³ papie¿ Jan Pawe³ II. Obecnie na ziemiach polskich funkcjonuj¹ 4 opactwa (Jêdrzejów, Mogi³a, Szczyrzyc, W¹chock), 5 przeoratów (Henryków, Kraków-Mogi³a Szklane Domy, Krzeszów, Sulejów, Oliwa) i kilka rezydencji. Skupiaj¹ siê one w Polskiej Kongregacji Cystersów, pw. NMP Królowej Œwiata. Polscy cystersi prowadz¹ misje i placówki poza granicami Polski – Albania, Austria, Bia³oruœ, Czechy, klasztor w Willow Spring, Argo w USA (filia Szczyrzyca).
66
Andrzej M. Wyrwa
W 2003 roku na zaproszenie biskupa Gerharda Goebel’a, kieruj¹cego najbardziej na pó³noc wysuniêt¹ diecezj¹ w Norwegii, oko³o 200 km za ko³em podbiegunowym, podjêto dzia³ania zwi¹zane z fundacj¹ klasztoru cysterskiego przy pomocy polskiego opactwa w Jêdrzejowie. W miejscowoœci Storfjord Gård, po³o¿onej na wyspie Vestvagoy, tj. jednej z wysp Lofotów, ofiarowano im du¿e gospodarstwo na za³o¿enie klasztoru. Po wczeœniejszej wizytacji miejsca przez opata jêdrzejowskiego O. Edwarda Stradomskiego pierwsi zakonnicy z Polski (3 ojców i jeden oblat) przybyli tam w czerwcu 2004 roku. Oficjalnie klasztor zosta³ erygowany 5 wrzeœnia 2004 roku. Nadano mu tytu³ (Matki Bo¿ej) Królowej Fiordów (Fjordenes Dronning). Placówka ta jest pierwsz¹ od reformacji (po oko³o 500 latach) fundacj¹ klasztoru monastycznego w Norwegii. Natomiast w 2005 roku klasztor cysterski w W¹chocku w darze od pana Bogus³awa M³odzieniaka otrzyma³ dobra ziemskie o powierzchni 37 hektarów (w tym jeziora, lasy, ³¹ki) i budynek o powierzchni 270 m2 w Winnikach ko³o Wêgorzyna. Akt notarialny potwierdzaj¹cy ow¹ darowiznê zosta³ podpisany dnia 23 czerwca 2005 roku w £obzie. Cystersi zamierzaj¹ tam stworzyæ dom rekolekcyjno-wakacyjny i miejsce spotkañ ekumenicznych. Jego organizacj¹ zajmuje siê o. Rajmund Guzik z opactwa w W¹chocku. Wszystkie te dzia³ania uwidaczniaj¹ du¿¹ ¿ywotnoœæ cystersów polskich i ci¹g³e, istniej¹ce z ró¿nym nasileniem ju¿ od ponad 850 lat zapotrzebowanie spo³eczne na ich Ewangeliczn¹ misjê. W 1998 roku w Polsce ¿y³o 130 zakonników, w tym 104 ksiê¿y (Wyrwa 1999b), a wed³ug stanu na dzieñ 1 stycznia 2005 roku w Prowincji Polskiej Cystersów by³o 140 zakonników, w tym 93 ksiê¿y, pozosta³¹ czêœæ stanowili bracia zakonni, klerycy i nowicjusze (wg informacji Prezesa Polskiej Kongregacji Cystersów). Z krêgu zakonu cystersów wywodzi siê 35 œwiêtych, 41 b³ogos³awionych, 3 papie¿y, 44 kardyna³ów, 598 biskupów i 1 Doktor Koœcio³a – œw. Bernard z Clairvaux; w Polsce: b³. Mistrz Wincenty zwany Kad³ubkiem, œw. Jadwiga, b³. Benigna i b³. Adam Trebnic (patrz £oziñski 1988; Ko³odziejczyk 1999, 2002; Grenz 2002). Od XII wieku oprócz linii mêskiej rozwija³a siê linia ¿eñska tego zakonu. Cysterki obejmowa³y kongregacje i klasztory inkorporowane do zakonu lub podleg³e jurysdykcji biskupów diecezjalnych. Pierwszy klasztor powsta³ w Tart (1120-1125). Klasztory cysterek w szybkim tempie rozpowszechni³y siê na terenie ca³ej Europy, znacznie przewy¿szaj¹c liczbê klasztorów mêskich. Na ziemiach polskich pierwszym klasztorem
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
67
¿eñskim tej obserwancji by³ klasztor powsta³y na Œl¹sku w Trzebnicy (1202, inkorporowany do zakonu w 1218 roku). £¹cznie na ziemiach polskich i dawnej Rzeczypospolitej powsta³o 16 placówek – na Pomorzu Zachodnim (8 – Cedynia, Koszalin, Marianowo, Pe³czyce, Recz, Szczecin, Trzciñsko, póŸniej w Cedyni, Wolin), Pomorzu Gdañskim (1 – ¯arnowiec), w Wielkopolsce (2 – O³obok, Owiñska), Ziemi Che³miñskiej (2 – Che³mno, Toruñ), Ziemia Wieluñska (1 – £ubnice, po³¹czone póŸniej z O³obokiem) i jeden na wschodnich terenach Rzeczypospolitej (Kimbarówka). Piêæ z nich to klasztory obediencji zakonnej (Trzebnica, O³obok, Owiñska, ¯arnowiec, Kimbarówka), a pozosta³e obediencji biskupiej. W XVI wieku niektóre klasztory cysterskie przyjê³y obserwancjê benedyktyñsk¹ (¯arnowiec, Toruñ, Che³mno). Klasztory te uleg³y kasacie w XVI w. na Pomorzu Zachodnim i Wschodnim, a w XIX wieku na pozosta³ych terytoriach, w wyniku podobnych procesów jak klasztory mêskie (patrz Cysterki 2004, passim). Obecnie Polska Kongregacja Cystersów prowadzi starania celem wznowienia ¿ycia mniszek cysterek w Polsce przy pomocy klasztoru Regina Mundi w Éred na Wêgrzech (Wyrwa 2004b).
Klasztor cysterski w L¹dzie nad Wart¹ pw. NMP i œw. Miko³aja biskupa Jedn¹ z pierwszych placówek zakonu cystersów na ziemiach polskich by³ klasztor pw. Najœwiêtszej Marii Panny i œw. Miko³aja biskupa w L¹dzie nad Wart¹. W Ÿród³ach pisanych jego nazwa pojawia³a siê m.in. w nastêpuj¹cych formach: Landa, monasterii Land, Lenda, Linda, Lynda, L¹d (Canivez – VIII – index; Janauschek 1877, s. 90; Wyrwa, 1995a). Zakonników do L¹du sprowadzi³ ksi¹¿ê Mieszko III Stary (patrz m.in. Kamiñski 1936; Waraczewski 1994; Wyrwa 1995a, s. 98-100; Przyby³ 2002, s. 146-149; Jurek 2000 – ww lit.). Jak wynika ze Ÿróde³ pisanych, ikonograficznych i innych, opactwo l¹dzkie, zgodnie z tradycj¹ zakonu, nosi³o podwójne wezwanie, tj. wezwanie Najœwiêtszej Marii Panny i œw. Miko³aja biskupa (Wyrwa 1992, 1998a, 1999c). Najbardziej dyskusyjn¹ kwesti¹ w przypadku fundacji opactwa l¹dzkiego jest jego data fundacji. Ze wzglêdu na brak autentycznego dokumentu fundacyjnego (ryc. 4, 5) jest ona dziœ bardzo trudna do ustalenia i budzi w literaturze problemu bardzo du¿e dyskusje. Dokument
68
Andrzej M. Wyrwa
fundacyjny sfa³szowany przez cystersów w II po³owie XIII wieku (najprawdopodobniej dokonano tego miêdzy 1261-1280 – Jurek 2000, s. 16) by³ datowany na 23 kwietnia 1145 roku (KDW I, nr 10). Data ta jednak ca³kowicie zosta³a odrzucona przez dotychczasow¹ historiografiê (dyskusja m.in.: Perlbach 1883; Winter 1960 (1868-1871); Kêtrzyñski 1891; Waraczewski 1994; Wyrwa 1995a; Wyrwa 1999c; Jurek 2000). W starszych opracowaniach odnoœnie do sprowadzenia cystersów do L¹du przyjmowano kilka dat. Zestawili je w XIX wieku F. Winter i L. Janauschek, by³y to m.in. daty: 1134, 1145, 1146, 1151, 1152, 1174, 1175, 1183 (Winter 1960 (1868-1871), t. I, s. 81; Janauschek 1877, s. 90). Dziœ przyjmuje siê, ¿e sprowadzenie cystersów do L¹du mog³o nast¹piæ oko³o 1175 roku (?) lub w okresie od oko³o 1186 do 1195 roku (!) (Kêtrzyñski 1891; Wyrwa 1995a; Wyrwa 1999c; Przyby³ 2002; ww dalsza lit.). Ostatnio do ca³ej tej dyskusji w³¹czono datê 1146 roku. Propozycja ta zosta³a podana przez Tomasza Jurka (Jurek 2000). Stanowi ona jednak daleko id¹c¹ hipotezê, któr¹ oparto na póŸnych, ma³o wiarygodnych przekazach Ÿród³owych. Rozmija siê ona z autentycznymi, wiarygodnymi Ÿród³ami, etapowoœci¹ procesu fundacji opactw cysterskich (w tym £ekna, z którym L¹d by³ bardzo œciœle zwi¹zany) oraz czasem i charakterem powi¹zañ filiacyjnych L¹du z £eknem. Pogl¹d T. Jurka oprócz nas odrzucili ostatnio M. Przyby³ i J. Dobosz (Przyby³ 2002, s. 146-148; Dobosz 2004, s. 77). Nie maj¹c tu miejsca na pog³êbion¹ dyskusjê tego problemu zauwa¿yæ nale¿y, ¿e proces fundacyjny dla tego opactwa rozpocz¹³ siê na pewno przed 1191 rokiem. Natomiast wszystkie inne dotychczasowe pogl¹dy i dyskusje s¹ moim zdaniem tylko mniej lub bardziej prawdopodobnymi hipotezami, które ze wzglêdu na enigmatycznoœæ i brak Ÿróde³ trudno udowodniæ i podaæ w miarê wiarygodn¹ wersjê wydarzeñ. Niezale¿nie te¿ od tego, któr¹ z proponowanych w historiografii dat fundacji (przedzia³ów dat pocz¹tków fundacji) przyjmiemy, czy lata 1173-1177 lub proponowany przez nas okres 1186-1195 (podobnie te¿ ostatnio Przyby³ 2002, s. 148, tam te¿ zastrze¿enia), to wed³ug procesu fundacji okresy te mog³y stanowiæ pocz¹tkowy i œrodkowy jego etap, a nie zakoñczenie (na temat zasad procesu fundacji patrz m.in. Zawadzka 1958; Wyrwa 1995a, s. 17-26). W dosyæ jednoznaczny sposób wydaj¹ siê to t³umaczyæ jedyne jak dotychczas znane nam, wiarygodne informacje Ÿród³owe dotycz¹ce tego problemu, tzn. uchwa³y Kapitu³y Generalnej z 1191 i 1193 roku (Canivez I, s. 137, pn. 17 i s. 168, pn. 54). Wynika z nich, ¿e ze wzglêdu na bli¿ej nie znane nam okolicznoœci, najprawdopodobniej przyczyny natury organizacyjno-prawnej i ekonomicznej, oko³o 1191 roku decyzj¹ Kapitu³y General-
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
69
nej opactwo w L¹dzie mia³o ulec likwidacji. W uchwale Kapitu³y Generalnej zapisano na ten temat: opactwo z L¹du niech powróci do matki [macierzy] swojej £ekna i z dwóch niech stan¹ siê jednym i niech bêdzie jedna owczarnia i jeden pasterz (Canivez I, s. 137, p. 17). W wyniku szybkiej i bezpoœredniej interwencji Mieszka III w Kapitule Generalnej w Cîteaux, oko³o 1192-1193 decyzja ta zosta³a anulowana i klasztor móg³ byæ reaktywowany. Uchwa³a z 1193 roku podaje, ¿e ksiêciu polskiemu [Mieszkowi] nale¿y odpisaæ, ¿e jego zabiegi [starania] w sprawie nie likwidowania opactwa w L¹dzie uzyska³y pos³uchanie (Canivez I, s. 168, p. 54). W œwietle obecnych badañ wiele wskazuje, ¿e po trudnoœciach w pocz¹tkowym okresie fundacji, ostatecznie jej zatwierdzenie nast¹pi³o dopiero po 1193 roku (patrz m.in. Wyrwa 1995a; 1999c; 2004a; Przyby³ 2002). Z podobn¹ sytuacj¹, gdzie proces fundacyjny przebiega³ z trudnoœciami i bardzo d³ugo, mamy do czynienia w przypadku wielu klasztorów na terenie Europy i ziem polskich. Jedn¹ z przes³anek stanowi¹cych bardzo prawdopodobny argument na zakoñczenie fundacji po 1193 roku jest lista œwiadków na sfalsyfikowanym dokumencie fundacyjnym dla L¹du, tj. przede wszystkim osoby biskupa gnieŸnieñskiego Piotra i biskupa poznañskiego Mrokowy (w wersji „poznañskiej” lub zwanej te¿ inaczej „w³oc³awskiej” tego dokumentu bpa Marcina). Jak wynika ze szczegó³owych badañ w dotychczasowej historiografii bp Piotr swój pontyfikat sprawowa³ na stolicy gnieŸnieñskiej w latach 1190(1) – 1198 (Dobosz 2000; Jurek 2000 – tam dalsza lit), natomiast biskup poznañski Mrokota w latach oko³o 1193? – 1196 (Nowacki 1964, s. 52-53; Jurek 2000, s. 13, p. 25 i s. 23, p. 79, 24 i nn; o identyfikacji tego biskupa z Marcinem patrz Nowacki 1964, s. 46-47; Wêdzki 1966, s. 45-47 oraz komentarze Jurek 2000). Tak wiêc swe rz¹dy w czêœci sprawowali w tym samym czasie. Jeœli wiêc zapis w dokumencie fundacyjnym odnoœnie do ich œwiadkowania jest wiarygodny to dat¹ koñcow¹ okreœlonych zabiegów wokó³ klasztoru l¹dzkiego mo¿e byæ rok 1196. Inn¹ przes³ankê stanowi patena kaliska (l¹dzka) oraz Liber monasterii landensis. Patenê kalisk¹ (l¹dzk¹) jak wynika z bardzo szczegó³owych badañ P. Skubiszewskiego nale¿y datowaæ nie wczeœniej ani¿eli na pocz¹tek ostatniego dziesiêciolecia XII wieku, a wed³ug innych na okres od 1193 do 1202 roku (Skubiszewski 1962, s. 160 i nn;. Walicki 1971 II, s. 725; Woziñski 1991; Œwiechowski 2004 i inni w w.w. lit.). Powstanie zaœ wspomnianego Liber monasterii landensis, pisanego ju¿ w L¹dzie, datuje siê na lata 1195-1197 (m.in. Lisiecki 1905; Skubiszewski 1962, s. 160).
70
Andrzej M. Wyrwa
W œwietle informacji o œwiadkuj¹cych na dokumencie fundacyjnym biskupach, jak i wspomnianych zabytkach oraz dzia³alnoœci Mieszka III w latach dziewiêædziesi¹tych XII wieku (Smolka 1956; Przyby³ 2002) wydaje siê, ¿e po pocz¹tkowym burzliwym okresie w dziejach tej fundacji do 1191 roku, prawdopodobnie oko³o 1195 roku, przed œmierci¹ bpa Mrokowy w 1196 roku, dosz³o do jej zakoñczenia i oficjalnego erygowania opactwa pw. œw. Miko³aja w L¹dzie i uroczystego ingresu do niego zakonników cysterskich. Bior¹c w tym kontekœcie pod uwagê patrona opactwa l¹dzkiego, tzn. œw. Miko³aja, istnieje wielkie prawdopodobieñstwo, ¿e koñcowy etap procesu fundacji, zwi¹zany ze wspomnianym ingresem i erygowaniem opactwa, co bardzo czêsto by³o praktykowane w tego typu przypadkach, wi¹za³o siê ze œwiêtem tego patrona, tj. mog³o nast¹piæ w wigiliê lub samo œwiêto œw. Miko³aja, czyli 5 lub 6 grudnia 1195 roku. Istnieje du¿e prawdopodobieñstwo, ¿e wówczas te¿ Mieszko III Stary jako zwieñczenie swoich starañ o fundacjê klasztoru na rêce opata „Szymona”, w obecnoœci wielu dostojnych goœci (w podobny sposób odby³o siê to m.in. w £eknie, mówi o tym dokument fundacyjny dla £ekna – KDW I nr 18, czy w Henrykowie – Wyrwa 1995a, s. 25-26 i nn) wrêczy³ patenê (tzw. kalisk¹, l¹dzk¹) oraz najprawdopodobniej kielich, który zobrazowano na patenie w rêku Mieszka. Owe paramenty liturgiczne mia³y bardzo wielk¹ wymowê symboliczn¹ i liturgiczn¹. Pamiêtaæ przy tym nale¿y, ¿e Eucharystia by³a szczególnie czczona i celebrowana przez cystersów (Ko³odziejczyk 1999, 2002; Grenz 2002). Co prawda przeciwnicy takiego pogl¹du mog¹ powiedzieæ, ¿e Mieszko móg³ to uczyniæ przy innej okazji. Tak te¿ mog³o byæ. Ale dosyæ jednoznaczne datowanie pateny i poœrednie przes³anki wynikaj¹ce m.in. z Liber monasterii landensis, a jednoczeœnie charakter i wymowa ikonograficzna paramentów liturgicznych przekazanych mnichom przez Mieszka, na obecnym etapie badañ wydaj¹ mi siê wielce sugestywnie okreœlaæ koniec procesu fundacji i erygowania opactwa (Wyrwa 1995a; ostatnio Jurek 2000; i inni). Nale¿y mieæ nadziejê, ¿e dalsze studia pozwol¹ na pe³niejsz¹ weryfikacjê postawionej tu tezy. Klasztor zosta³ usytuowany przy pó³nocnej krawêdzi Pradoliny Warty, na jej prawym brzegu, oko³o 2,5 km na po³udniowy-wschód od wczesnoœredniowiecznego grodu, oko³o 9 km na po³udnie od S³upcy i oko³o 2,5 km od L¹dku; od po³udnia terytorium klasztorne przylega do obszarów moczarowato-bagiennych, powsta³ych w wyniku rozlewisk wspomnianej rzeki – ryc. 2, 3.
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
71
Ryc. 2. Mapa okolic L¹du wg mapy 1:25 000. Rys. L. Fija³, oprac. komputerowe P. Namiota
W literaturze niektórzy historycy sugerowali, ¿e w pierwszych latach funkcjonowania klasztoru jego lokalizacja by³a inna ni¿ obecnie (dyskusja patrz Wyrwa 1995a, s. 100-110; 1999c; tam nieco wczeœniejsze, od-
72
Andrzej M. Wyrwa
Ryc. 3. Zdjêcie lotnicze klasztoru w L¹dzie. Fot. W. Stêpieñ
mienne od obecnych pogl¹dy tego¿). W oparciu o poœrednie przes³anki Ÿród³owe wysuniêto przypuszczenie, ¿e w okresie budowy i organizacji klasztoru „pierwotna” siedziba opactwa mia³a siê znajdowaæ prawdopodobnie na grodzie lub domniemanej „osadzie” Kamieñ, tj. po³o¿onej prawdopodobnie w osadzie Krzynica (?), zlokalizowanej na po³udniowy-zachód od L¹du, w dolinie, na wydmowej wysoczyŸnie Pradoliny Warty (?) (por. KDW I nr 137, 192, 222; Wyrwa 1995a; ostatnio te¿ Jurek 2000, s. 41). Sugerowano te¿ jego pierwotn¹ siedzibê w osadzie „Kossol”, tj. w L¹dku (KDW I, nr 10; zestawienie dyskusji: Wyrwa 1995a, s. 100-109; o L¹dku – Waraczewski 1994, s. 159; patrz te¿ Jurek 2000, s. 40-42). Jak wynika z dotychczasowych dyskusji z hipotez tych jednoznacznie nale¿y wyeliminowaæ gród. Niewyjaœnione do koñca pozostaj¹ jednak hipotezy zwi¹zane z lokacj¹ klasztoru w miejscu zwanym „Kamieñ” oraz hipoteza o czasowym pobycie cystersów w L¹dku (?). Mimo ró¿nych g³osów, w których starano siê poszukiwaæ odpowiedzi na postawione wy¿ej pytania, obecnie wydaje mi siê, ¿e m.in. ze wzglêdu na to, ¿e macierz¹ L¹du by³o wielkopolskie £ekno (patrz ni¿ej) cystersi nie potrzebowali du¿ej samodzielnej siedziby w momencie bu-
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
73
dowy klasztoru w L¹dzie. Tym bardziej, ¿e na pewno nie budowali go sami zakonnicy, a co najwy¿ej dozorowali budowê (patrz Wyrwa 2005b). Na miejscu w L¹dzie byli wiêc najprawdopodobniej tylko zarz¹dcy z £ekna, którzy mieli stanowiæ czêœæ obsady nowego klasztoru w L¹dzie. Pamiêtaæ tu te¿ nale¿y, o czym wspominaliœmy wy¿ej, ¿e nowy klasztor w swoich pocz¹tkach mia³ du¿e k³opoty, które zakoñczy³y siê dopiero miêdzy 1191 a 1193 rokiem. W tym kontekœcie odrzucaj¹c m.in. osadê „Kamieñ”, choæ wczeœniej poddawaliœmy tak¹ mo¿liwoœæ pod rozwagê, to obecnie tak jak T. Jurek odrzucamy j¹. W grê móg³ wiêc wchodziæ tylko L¹dek, gdzie do czasu ukoñczenia budowy mogli przebywaæ zarz¹dzaj¹cy ni¹ zakonnicy (zakonnik) z £ekna. Tak czy inaczej jednak mog³a ona byæ tylko siedzib¹ tymczasow¹, a klasztor l¹dzki od pocz¹tku by³ budowany w obecnym miejscu. Ze wzglêdu na brak szczegó³owych badañ archeologiczno-architektonicznych nie znamy tylko jego pierwotnej zabudowy. Zasób Ÿróde³ odnoœnie tej kwestii jest bowiem tak sk¹py, ¿e tego problemu, przynajmniej dziœ, nie rozwi¹¿emy (Wyrwa 1995a, s. 106; 1999c). Kolejna dyskusyjna sprawa zwi¹zana z pocz¹tkami klasztoru l¹dzkiego wi¹¿e siê z jego pierwotn¹ obsad¹. Mimo dyskusyjnoœci tego problemu ju¿ na pocz¹tku tej czêœci rozwa¿añ, w œwietle zachowanych Ÿróde³ i prawide³ zwi¹zanych z etapem fundacji, stwierdziæ nale¿y, ¿e na pewno do czasu erygowania opactwa nie by³o w L¹dzie pe³nego konwentu. Dosyæ jasno wynika to m.in. z cytowanych wy¿ej zarz¹dzeñ Kapitu³y Generalnej oraz zasad przedstawionych w Charty Caritatis. W Charta Caritatis zapisano m.in., ¿e w nowym miejscu lokacji klasztoru nie mo¿na by³o ¿yæ jeœli nie by³o tam podstawowych pomieszczeñ, które zabezpiecza³y by podstawow¹ egzystencjê zakonników i wype³nianie przez nich podstawowych zadañ duchowych (Wyrwa 1992; 2005a), a takich warunków, jak dosyæ jednoznacznie wydaje siê sugerowaæ zarz¹dzenie kapitu³y z 1191 roku w L¹dzie najprawdopodobniej jeszcze nie by³o. Zmienia siê to dopiero po roku 1193. Oprócz tego w historiografii dyskutowana jest te¿ kwestia zwi¹zana z macierz¹ tego klasztoru (patrz zestawienie pogl¹dów: Wyrwa 1995a; oraz pogl¹dy: Jurek 2000; i inni). Wed³ug najstarszych Ÿróde³, pomijaj¹c wszystkie, oparte na domys³ach pogl¹dy, bêd¹ce czêsto tylko nadinterpretacj¹, jednoznacznie stwierdziæ nale¿y, ¿e macierz¹ L¹du by³o wielkopolskie £ekno. Tak bowiem jednoznacznie wynika z cytowanego ju¿ wielokrotnie zarz¹dzenia kapitu³y z 1191 roku, która nakaza³a powróciæ zakonnikom z L¹du do swojej macierzy w £eknie. St¹d te¿ nie mo¿na chyba mieæ najmniejszej w¹tpliwoœci, ¿e od samego pocz¹tku
74
Andrzej M. Wyrwa
macierz¹ by³o wielkopolskie £ekno wywodz¹ce siê bezpoœrednio z podkoloñskiego Altenbergu, a nie jak wielokrotnie podnoszono w literaturze, i jak w czasach nowo¿ytnych twierdzili sami zakonnicy l¹dzcy, ¿e wywodzili siê oni z Altenbergu, czy jak w XVIII wieku zobrazowali to na drewnianej tablicy, tzw. „katalogu opactw polskich”, bezpoœrednio z Morimond (Catalogus l¹dzki). W znanych nam Ÿród³ach nie mamy ¿adnych wzmianek aby „prawo macierzy” zosta³o £eknu cofniête. Mog³a tu jedynie zaistnieæ taka sytuacja, ¿e konwent ³ekneñski w przypadku potrzeby stworzenia pe³nej obsady w L¹dzie móg³ poprosiæ macierz o „wzmocnienie” swego konwentu zakonnikami z Altenbergu, ale i w tym przypadku pod wzglêdem prawnym, uznawanym przez zakon, jeœli nie by³o innej decyzji, a takiej nie znamy, macierz¹ nadal pozostawa³o £ekno. Jeœli by³o by inaczej nale¿a³o by siê spodziewaæ, ¿e we wspominanej tu czêsto uchwale Kapitu³y z 1193 roku decyzja taka musia³a by byæ jednoznacznie zapisana. By³ to bowiem w czasie od kiedy Kapitu³a zwraca³a bardzo wielk¹ uwagê na tego typu szczegó³y. Pamiêtaæ te¿ nale¿y, ¿e obci¹¿enie Altenbergu w okresie fundacji L¹du by³o te¿ bardzo wielkie. W okresie od 1133 do 1153 roku Altenberg musia³ wydelegowaæ ze swego grona przynajmniej 24 zakonników, nie mówi¹c o tym, ¿e do jego obowi¹zków nale¿a³o te¿ (podobnie jak w przypadku
Ryc. 4. Scena fundacyjna klasztoru w L¹dzie wg fresku Adama Swacha w sieni klasztornej. Fot. P. Namiota
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
75
Ryc. 5. Dokument fundacyjny klasztoru w L¹dzie z 1145 roku (Köln Historischen Archiv, Kl. Lond I 1). Fot. z fotokopii i oprac. komputerowe P. Namiota
£ekna) pe³ne wyposa¿enie nowego konwentu w podstawowe rzeczy liturgiczne itp., a koszty tego wyposa¿enia by³y znaczne. Jeœli chodzi o wiarygodnoœæ przekazów samych cystersów na temat ich tradycji zakonnej zauwa¿yæ nale¿y, ¿e niezbyt dobrze znali oni dzieje swoich klasztorów. Bardzo czêsto prezentowali je w dosyæ swobodny, bezkrytyczny sposób. Wiarygodnoœæ tych opisów uzale¿niona by³a od zasobu Ÿróde³ zgromadzonych w klasztorze oraz przygotowania i krytycyzmu autora wobec Ÿróde³, z których korzysta³. Jeœli chodzi zaœ o najwczeœniejszy okres funkcjonowania opactwa l¹dzkiego wiêkszoœæ Ÿróde³ by³a sfa³szowana i niewiarygodna. A zatem oparte na nich dzieje mog³y byæ takie a nie inne. W specyficzny sposób mo¿emy to odczytaæ przez pryzmat dzie³a Jarmundowicza (Jarmundowicz 1745) oraz wspomnianego „katalogu opactw polskich” (Catalogus l¹dzki). Podobn¹ wartoœæ maj¹ pogl¹dy ró¿nych autorów z czasów nowo¿ytnych mówi¹cych o opactwie l¹dzkim (i nie tylko) zestawione m.in. przez Janauschka (Janauschek 1877, s. 90). Tak wiêc wszelkie informacje podawane przez tradycjê zakonn¹ mówi¹ce, ¿e L¹d wywodzi siê bezpoœrednio z Altenbergu s¹ w ca³kowitej sprzecznoœci z wiarygodnymi zapisami pochodz¹cymi z Kapitu³y Generalnej w Cîteaux. Tradycja altenberskiego pochodzenia zakonników l¹dzkich opiera siê na sfa³szowanym dokumencie fundacyjnym. W dziejach klasztoru l¹dzkiego szczególnie mocno zosta³o to wyakcen-
76
Andrzej M. Wyrwa
towane w czasach nowo¿ytnych, kiedy to dosz³o do „procesu polonizacji” tzw. „klasztorów koloñskich”, tj. £ekna, L¹du i Obry (Perlbach 1883; Wyrwa 2000a). Na wymienionych wy¿ej przes³ankach w du¿ej mierze opar³a siê te¿ nowo¿ytna historiografia. W œwietle ca³ej tej polemiki, która choæ nie da³a ostatecznej odpowiedzi na postawione w tej kwestii pytania, stwierdziæ nale¿y, ¿e tak jak powiedzieliœmy wy¿ej kwestie zwi¹zane z bezpoœredni¹ filiacj¹ z Altenbergu nie maj¹ wiarygodnego potwierdzenia. Podobnie jak wy¿ej omówione trudne do jednoznacznej interpretacji jest uposa¿enie pierwotne opactwa l¹dzkiego. Na podstawie sfa³szowanego dokumentu fundacyjnego (KDW I, nr 10) wnioskowaæ mo¿na, ¿e cystersi l¹dzcy w uposa¿eniu pierwotnym otrzymali 15 wsi. W porównaniu do nadañ dla innych klasztorów jest to liczba bardzo wielka.
Ryc. 6. Patena kaliska (l¹dzka) wg W. Hensla (1959). Rys. L. Fija³
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
77
Ryc. 7. Powi¹zania filiacyjne opactwa l¹dzkiego wg A.M. Wyrwy. Rys. L. Fija³
Uposa¿enie pierwotne klasztoru l¹dzkiego by³o interpretowane przez historyków w ró¿ny sposób. Nie rozwijaj¹c tego problemu szerzej, a odsy³aj¹c do podstawowej literatury problemu i reasumuj¹c owe dyskusje, na obecnym etapie badañ stwierdziæ mo¿emy, ¿e wymienione w dokumencie fundacyjnym dobra ziemskie stanowi¹ naszym zdaniem „zbitek” przynajmniej dwóch oddzielnych nadañ (patrz Wyrwa 1995a; 1999c). Podobne zdanie utrzymuj¹ obecnie te¿ T. Jurek (2000) i M. Przyby³ (2002). Nie mamy miejsca w tym krótkim opracowaniu aby rozwin¹æ wszystkie dyskusyjne kwestie. Bior¹c jednak pod uwagê problemy zwi¹zane z prawnym powo³aniem i organizacj¹ opactwa w pierwszych latach twierdzê, ¿e w momencie podjêcia myœli fundacyjnej oko³o 1175 lub po 1186 (!) roku cystersi ³ekneñscy na budowê i utrzymanie klasztoru w L¹dzie otrzymali prawdopodobnie najpierw wsie: „Kossol”, tj. osad¹ identyfikowan¹ z dzisiejszym L¹dkiem, Dolany i Morsko, wszystkie w niewielkiej odleg³oœci od klasztoru oraz K³obiê i Choceñ na Kujawach. Oko³o 1191-1193 roku, jak przypuszczam, ze wzglêdu na wspomniane trudnoœci organizacyjno-prawne i gospodarcze, uposa¿enie to uzupe³niono kilkoma innymi wsiami. Nadano im wówczas: Szetlewo,
78
Andrzej M. Wyrwa
Rzgów, Œwi¹tniki, Obory, Grabienice, S³awsko, Kwaskowo, Chorzeñ i Star¹ £¹kê (KDW I, nr 10). Z najnowszych badañ T. Jurka i M. Przyby³a wynika, ¿e kujawskie osady K³obia i Choceñ by³y najprawdopodobniej nadane dopiero po opanowaniu przez Mieszka Kujaw (Jurek 2000, s. 13, 29-30 i nn, tam lit.; Przyby³ 2002, s. 149-150). Po uposa¿eniu pierwotnym nastêpne nadania klasztor otrzymuje najprawdopodobniej dopiero w pocz¹tkach XIII wieku. Do koñca XIV wieku klasztor l¹dzki by³ w posiadaniu nadañ w oko³o 57 miejscowoœciach. By³ te¿ w³aœcicielem dwóch miasteczek: L¹dka (prawa miejskie od 1269 roku; KDW I, nr 440) i Zagórowa (prawa miejskie od 1407 roku; KDW V, nr 117). Dobra te skupia³y siê w dwóch wielkich kluczach, tj. w kluczu wielkopolskim i pomorskim. Klucz wielkopolski koncentrowa³ siê przede wszystkim w szeroko rozumianych okolicach klasztoru, tj. miêdzy Powidzem, Wrzeœni¹, ¯erkowem, Tuliszkowem a Kleczewem, z g³ówn¹ koncentracj¹ na obszarze po³o¿onym na po³udniowy i pó³nocny wschód od L¹du (ryc. 8). Klucz pomorski by³ zlokalizowany miêdzy ¯ukczynem, K³odaw¹ a Tr¹bkami Ma³ymi i Du¿ymi oraz w KoŸminie (Callier 1887; Kamiñski 1936; Wyrwa 1995a – mapy). Dobra ziemskie
Ryc. 8. Dobra klasztoru l¹dzkiego na tle innych w³oœci klasztornych cystersów w kluczu wielkopolskim. Oprac. A.M. Wyrwa, rys. L. Fija³
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
79
Ryc. 9. Wizerunki opactwa l¹dzkiego wg tablic filiacyjnych opactwa w Altenbergu (u góry – Tablica filiacyjna I; u do³u - tablica filiacyjna II). Rys. L. Fija³
uzupe³nia³y jeziora i lasy. Wed³ug dotychczasowych ustaleñ do koñca XIV wieku cystersi l¹dzcy byli w czasowym lub sta³ym posiadaniu oko³o 10 jezior. Oprócz tego mieli oni prawo po³owu ryb na Warcie, na strumieniu Wierzbiec (dzisiejsza rzeka Meszna), na Wiœle od wsi Wistka do wsi £êg itp. Zyski czerpali te¿ z m³ynów i jatek w kilku miejscowoœciach oraz z karczm itp. Du¿ych dochodów dostarcza³y im dziesiêciny (KDW I, nr 80, 192, 222; Wyrwa 1995a). Posiadali te¿ liczne immunitety ekonomiczne, s¹dowe i regalia (Matuszewski 1936; Kaczmarczyk 1936). Mieli patronat nad koœcio³ami w L¹dku (KDW I,
80
Andrzej M. Wyrwa
nr 290 i 440; KZSz, V, z. 22), Godziszewie (KDW VI, nr 105; APP, Hockenbeck-spuœcizny, III, nr 421 i 422; APP, Cystersi L¹d, sygn. 22) i Zakrzewie na Pomorzu (KDW III, nr 2057) oraz nad kaplicami œw. Piotra i œw. Andrzeja na grodzie i podgrodziu l¹dzkim (KDW I, nr 192, 222; £abuda 1978) a tak¿e od 1473 roku w Zagórowie (Pêcherski 1957; KZSz, t.V, z. 22, 7-14 i 20-21; patrz te¿ APP, Hockenbeck-spuœcizny, I-IV; APP, Cystersi L¹d: sygn. 21, 22, 24; Wyrwa 1999c, s. 191). W XIII wieku w klasztorze l¹dzkim mia³a miejsce konsekracja dwóch biskupów poznañskich. W dniu 21 lutego 1255 roku arcybiskup poznañski Pe³ka (Fulkon) wyœwiêci³ Boguchwa³a z Cirznelina (MPH III, s. 23, 26; Nowacki 1964, II, s. 57-58), a w 1286 roku mia³a miejsce konsekracja Jana II Herburta (Nowacki 1964, II, s. 62-63). Oko³o 1263 roku, jak mo¿na wnioskowaæ z dokumentu datowanego na ten rok (KDW I, nr 406) i szerzonego w klasztorze l¹dzkim kultu œw. Urszuli i jej Towarzyszek, do klasztoru l¹dzkiego (oraz do £ekna) dotar³y prawdopodobnie pierwsze relikwie tych œwiêtych. Do Polski sprowadzi³ je z Kolonii kanonik gnieŸnieñski Andrzej (KDW I, nr 406; Borkowska 1966; Wyrwa 2001).
Ryc. 10. Wizerunek opactwa l¹dzkiego w œredniowieczu wg fresku Adama Swacha w sieni klasztornej. Rys. P. Namiota
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
81
Ryc. 11. Wizerunek opactwa wg Adama Swacha z obrazu olejnego w kru¿gankach klasztornych z 1714 roku (na obrazie prawy dolny róg)
W XIII wieku opactwo l¹dzkie odgrywa³o du¿¹ rolê w ¿yciu politycznym i kulturalnym Wielkopolski. Tu m.in. za spraw¹ ksiêcia wielkopolskiego Przemys³a II zawarto ugodê pomiêdzy ksiêciem sieradzkim Leszkiem, a ksiêciem kujawskim Ziemowitem (KDW I, nr 482). Opaci l¹dzcy w XIII wieku uczestniczyli te¿ w wielu wa¿nych wydarzeniach zwi¹zanych z organizacj¹ i ¿yciem zakonu cystersów na ziemiach polskich. Z ramienia Kapitu³y Generalnej byli oni wizytatorami miejsca fundacji klasztorów w Szpetalu (Canivez II, s. 167, p. 62) i klasztoru, który chcia³ wznieœæ biskup pruski Chrystian w Prusach (Canivez II, s. 250, p. 29 i s. 262, p. 17; Wyrwa 1995a, s. 155-165; Wyrwa 2002); poœredniczyli te¿ w przekazywaniu informacji z Kapitu³y Generalnej do innych klasztorów na ziemiach polskich. Brali równie¿ udzia³ m.in. w wyjaœnieniu konfliktowej sytuacji zwi¹zanej z obsad¹ opata w £eknie w 1367 roku (KDW III, nr 1585; Wyrwa 1998b). W pocz¹tkach XIII wieku byli te¿ prawdopodobnie dosyæ mocno zwi¹zani z misj¹ chrystianizacyjn¹ w Prusach, prowadzon¹ przez klasztor z £ekna (Labuda 1937; Powierski 1968, 2000; Szacherska 1962; Wyrwa 1995a, s. 155-165; Wyrwa 2002; i inne opracowania). W 1331 roku klasztor l¹dzki i dobra skupione w jego okolicy zosta³y spustoszone przez Krzy¿aków. W 1339 roku na procesie warszawskim
82
Andrzej M. Wyrwa
zeznania w tej sprawie z³o¿yli opat Maciej i szafarz Miko³aj (Lites I 1890, s. 317-318). W roku 1394 dosz³o do konfliktu m.in. miêdzy klasztorem ³ekneñskim i l¹dzkim a arcybiskupem gnieŸnieñskim Dobrogostem, który na te opactwa na³o¿y³ obowi¹zek zap³acenia dziesiêcin od dziesiêcin na rzecz Stolicy Apostolskiej. Obydwa klasztory nie podporz¹dkowa³y siê temu zarz¹dzeniu, w wyniku czego arcybiskup na³o¿y³ na nie ekskomunikê, og³aszaj¹c to w wielu koœcio³ach. Dzia³ania te spowodowa³y protest obydwu opactw. Przygotowano wiêc pismo do papie¿a Bonifacego IX, które 13 grudnia 1394 roku odczytano w katedrze gnieŸnieñskiej. Odczyta³ je brat Fryderyk, profes klasztoru ³ekneñskiego (KDW III, nr 1956; Wyrwa 1998b). Dalsze losy tej sprawy ze wzglêdu na brak Ÿróde³ nie s¹ znane. W 1451 roku z uchwa³ Kapitu³y Generalnej dowiadujemy siê z kolei, ¿e w klasztorze l¹dzkim dosz³o do buntu niektórych zakonników przeciwko opatowi. „Spiskowców i buntowników” miano ukaraæ zgodnie ze statutem zakonu. Zadanie to zlecone zosta³o opatowi z Obry (Canivez IV, s. 650). Od II po³owy XV wieku zakonnicy cysterscy z L¹du uczestniczyli w konflikcie zwi¹zanym z tzw. „polonizacj¹”. L¹d bowiem, podobnie jak £ekno i Obra, nale¿a³ do tzw. „klasztorów koloñskich”, w których regu³¹ by³o
Ryc. 12. Widok klasztoru w L¹dzie wg Szernera (drzeworyt, „Tygodnik Ilustrowany”, 1862)
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
83
Ryc. 13. Widok klasztoru cysterskiego w L¹dzie, obraz olejny, autor Szerner (?)
przyjmowanie do klasztoru wy³¹cznie zakonników pochodzenia niemieckiego z Kolonii i Nadrenii. Wœród tych trzech opactw, jak wynika ze Ÿróde³, L¹d odgrywa³ znacz¹c¹ rolê (APP, Hockenbeck-spuœcizny IV; Nehring 1870; Hockenbeck 1889; Steffen 1912; Wyrwa 2000a). Wed³ug zestawieñ K. Militzera na podstawie analizy ksi¹g i dokumentów z Historisches Archiv w Kolonii w opactwie tym w latach 1360-1410 by³o oko³o 16 mnichów pochodz¹cych bezpoœrednio z tego miasta, w tym kilku z nich w owym czasie kolejno piastowa³o stanowiska opackie, tj. Jan Brudvel, Filip von Hoenkirchen, Chrystian von Spainheim itp. (Militzer 1979, s. 168-169 n). Ostatnim opatem niemieckim by³ Henryk Butgen, którego w 1550 roku oskar¿ono o sprzyjanie ruchowi reformacyjnemu. Celem sprawdzenia tych zarzutów powo³ano komisjê kapitu³y gnieŸnieñskiej, na czele której sta³ kanonik ks. Jan Wysocki. Komisja ta stwierdzi³a m.in., ¿e dzier¿awcami dóbr klasztornych w tym czasie byli przewa¿nie niemieccy innowiercy. Przejêto te¿ korespondencjê potwierdzaj¹c¹, ¿e opat Henryk by³ w kontaktach z obozem reformacyjnym w Niemczech. W zwi¹zku z zarzutami postawionymi opatowi w 1551 roku opuœci³ on Polskê, a na jego miejsce w tym¿e roku wybrano ks. Jana Wysockiego (1551-1560), który po przyjêciu habitu i z³o¿eniu œlubów zakonnych, na mocy breve papieskiego z sierpnia 1551
84
Andrzej M. Wyrwa
roku, zosta³ opatem komendatoryjnym i pierwszym opatem polskim w klasztorze l¹dzkim. Nie znalaz³ on jednak pos³uchania wœród pozosta³ych w klasztorze zakonników pochodzenia niemieckiego, w wyniku czego w 1553 roku, pod przywództwem Andrzeja Swederi, zakonnicy l¹dzcy protestacyjnie wyszli do Henrykowa. WywieŸli wówczas ze sob¹ m.in. czêœæ najstarszych dokumentów, które przekazali nastêpnie do Rady Miasta Kolonii. Mia³y one s³u¿yæ prowadzeniu procesu o przywrócenie im praw w klasztorze w L¹dzie i w pozosta³ych tzw. „koloñskich” klasztorach w Wielkopolsce. Konflikt ten zakoñczy³ siê oko³o 1574 roku. Dokumenty wywiezione w 1553 roku przez zakonników l¹dzkich odnalaz³ w XIX wieku M. Perlbach (Perlbach 1883; por. te¿: APP, Hockenbeck-spuœcizny II-IV; Gawarecki 1846; Nehring 1870; Wyrwa 2000a). Od czasu rz¹dów opata Jana Wysockiego klasztor zacz¹³ siê stopniowo dŸwigaæ z kryzysu lat piêædziesi¹tych XVI wieku. W tym czasie wznowiono nowicjat oraz wybudowano nowy pa³ac opacki. Sytuacjê w opactwie l¹dzkim w II po³owie XVI wieku w pewien sposób obrazuj¹ zapiski z wizytacji przeprowadzonej przez Edmunda od Krzy¿a w 1580 roku. W porównaniu z innymi klasztorami na ziemiach polskich opactwo l¹dzkie funkcjonowa³o nienajgorszej. Wed³ug notatki powizytacyjnej z 1580 roku w L¹dzie by³o 14 zakonników, w tym 11 kap³anów (MPV IV, s. 818). W dniu 24 kwietnia 1632 roku, za rz¹dów opata Jana Madaliñskiego (1628-1644) dosz³o do rozdzielenia dóbr klasztornych na dobra opackie i klasztorne. Dla sto³u klasztornego zosta³y przeznaczone wsie: Wielodwór, Jaroszyn, so³ectwo Kowalewo, Ratyñ, Dolany, Drzewce, Gr¹dzeñ („Gr¹zim”), Wr¹bczyn, Oleœnica, Œwiêcie i Bronikowo (APP, Cystersi L¹d, sygn. 21, k. 31-37; Gawarecki 1958, s. 256; Kamiñski 1936, s. 77). Podzia³ ten zatwierdzi³ 13 maja 1637 roku arcybiskup gnieŸnieñski Jan Warê¿ak. Kolejne nadania na rzecz sto³u klasztornego zosta³y dokonane w 1732 roku przez opata Antoniego Jana £ukomskiego. Przekaza³ on na ten cel klucze dóbr w Skorzêcinie, Soko³owie, M¹kownicy z wszystkimi dochodami z nich p³yn¹cymi (APP, Cystersi L¹d, sygn. 24, patrz te¿ sygn. 21; Lustracje dóbr królewskich 1961, s. 241-142; Gawarecki 1858, s. 527; Kamiñski 1936, s. 80). Pod koniec XVI i w pocz¹tkach XVII wieku w klasztorze dosz³o do rozprê¿enia dyscypliny zakonnej oraz du¿ego zaniedbania budowli sakralnych i klasztornych. Dopiero za opata Jana Zapolskiego (1644-1689) podjêto budowê nowego koœcio³a, opat ten prowadzi³ te¿ dzia³ania w kierunku edukacji m³odzie¿y szlacheckiej, a w czasie najaz-
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
85
Ryc. 14. Widok wnêtrza nawy g³ównej koœcio³a poklasztornego w okresie „kapucyñskim”. Rys. z natury Barcikowski, drzeworyt Cegliñski (wg „Tygodnik Ilustrowany” 1863)
du szwedzkiego wystawi³ chor¹gwie wojska. Jego nastêpc¹ by³ Jan Chryzostom Gniñski (wczeœniejszy wojewoda che³miñski i opat w¹growiecki). Nie uzyskawszy zgody Cîteaux i nuncjusza papieskiego w 1694 roku musia³ siê zrzec godnoœci opackiej. Najwiêkszy rozkwit opactwo l¹dzkie prze¿ywa³o za czasów opata Antoniego £ukomskiego (1697-1750). Za jego rz¹dów podjêto budowê zachodniej czêœci koœcio³a, podwy¿szono wie¿e koœcielne i dokonano przebudowy klasztoru. Wyposa¿y³ on wnêtrze koœcio³a, odbudowa³ i naprawi³ te¿ niektóre
86
Andrzej M. Wyrwa
koœcio³y w dobrach klasztornych. Na reperacjê koœcio³a, klasztoru i innych budynków przeznaczy³ dochody z nale¿¹cych do niego dóbr w Kopojnie i Kornatach („Kownaty”) (APP, Cystersi L¹d, sygn. 21, k. 38-47; Gawarecki 1958, s. 527-539). Jego staraniem wybudowano te¿ osobny dom dla nowicjatu. Antoni £ukomski ³o¿y³ te¿ m.in. na rozwój powsta³ej wczeœniej szko³y w L¹dzie. Od 31 stycznia 1730 roku by³ on Wikariuszem Generalnym Prowincji Polskiej oraz organizatorem (reaktywatorem) i wyk³adowc¹ w Kolegium Cysterskim w Mogile. Z urzêdu Wikariusza Generalnego zrezygnowa³ w 1733 roku. W czasie jego rz¹dów, w 1745 roku bardzo uroczyœcie obchodzono w L¹dzie „szeœæsetn¹ rocznic¹ powstania opactwa” (Jarmundowicz 1745; Berliñska 1999). Jego nastêpc¹ zosta³ Konstanty I³owiecki (1750-1777), który od 1753 do 1765 roku (w czasie trzech kadencji) by³ wikariuszem generalnym. W wyniku jego dzia³alnoœci, po po¿arze drewnianego koœcio³a w L¹dku wzniesiono murowan¹ œwi¹tyniê. W 1772 roku w L¹dzie by³o 39 zakonników (Gapski 1987, s. 497). Od 1777 roku godnoœæ opack¹ w L¹dzie sprawowa³ Benedykt Lubstowski (1777-1791), który równie¿ by³ wikariuszem generalnym w latach 1784-1788. W czasie jego rz¹dów, na podstawie konkordatu wschowskiego z 1737 roku, w 1777 roku dokonano rozdzia³u dóbr klasztornych i wprowadzono komêdê. Dla konwentu zosta³y przeznaczone wsie: Œwiêcie z m³ynem, Broniki, Oleœnica, Drzewce z m³ynem, Kowalewo, Jaroszyn, Wielodwór, M¹kownica, Soko³ów, Skorzêcin z m³ynem i grangia l¹dzka. Superior natomiast otrzyma³ pa³ac opacki z przyleg³oœciami oraz dochody z miast L¹dek i Zagórów, a tak¿e wsie: Kopojno, Œwi¹tniki, Skokum, Kornaty, Ostrów, Kotunia, Rad³owo, Dolany oraz 1/3 dochodów z dóbr opackich, które w 1777 roku wynosi³y 8 tys. z³otych polskich. Opat komendatoryjny z koleki otrzyma³ 2/3 dochodów (tj. oko³o 16 tys. z³otych polskich) oraz wsie Koszuty z grobl¹ i m³ynem, Wolê L¹dzk¹, Ratyñ, S³ugocin, Tr¹bki Ma³e, Z³¹ Wieœ i K³odaw¹ (APP, Cystersi L¹d, sygn. 23; Kamiñski 1936, s. 84 i 176). Opatem komendatoryjnym zosta³ wówczas Andrzej Kitowicz. W 1791 roku kolejnym opatem zosta³ Antoni Bart³omiej Raczyñski (1791-1819, zm. 10 marca 1821). Kontynuowa³ on budowê koœcio³a, na który to cel sprzeda³ niektóre grunty klasztorne. Zakoñczy³ budowê koœcio³a w L¹dku i wybudowa³ tam plebaniê. Od 1793 roku opactwo znalaz³o siê pod zaborem pruskim. Do 1796 roku dokonano licznych sprzeda¿y i d³ugoterminowych wydzier¿awieñ dóbr klasztornych. W 1796 roku klasztorowi odebrano jednak wiêkszoœæ dóbr, pozostawiaj¹c jedynie 12 mórg ogrodu i ³¹ki. Opat i klasztor na utrzymanie otrzymali pensjê – dla opata 14.618 z³otych polskich
Ryc. 15. Plan klasztoru w L¹dzie z oko³o po³owy XIX wieku wg materia³ów AGD. Rys. L. Fija³
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
87
88
Andrzej M. Wyrwa
Ryc. 16. L¹d. Widok opactwa wg litografii Napoleona Ordy z II po³owy XIX wieku. Rep. fot. P. Namiota
i 4 grosze, a dla klasztoru 17.039 z³otych polskich i 10 groszy rocznie. W 1819 roku po przejœciu L¹du pod zabór rosyjski, arcybiskup Malczewski wyda³ bullê kasuj¹c¹ opactwo cysterskie. W momencie kasaty w klasztorze przebywa³o 30 zakonników (w tym 7 kleryków). Po kasacie starsi zakonnicy z przeorem Wysockim otrzymali pensjê, pozostaj¹c w klasztorze do 1848 roku. W 1822 roku dobra pocysterskie przesz³y w rêce hrabiego Gutakowskiego, które odsprzeda³ w 1855 roku. Gutakowski stara³ siê o sprowadzenie do L¹du kapucynów, co dokona³o siê w roku 1850 (Tygodnik Ilustrowany 1863; Dziuba 1987; Paszek, Chmielewski 2003). Rz¹d rosyjski nada³ kapucynom klasztor wraz z ogrodem i ³¹k¹. Gutakowski natomiast wyznaczy³ klasztorowi sta³e uposa¿enie (ryc. 14, 15). Po powstaniu styczniowym w lipcu 1864 roku nast¹pi³a kasata klasztoru kapucynów przez w³adze rosyjskie. Zakonników wywieziono na Sybir. Kapucyn ojciec Maksymilian Tareywo, emisariusz Rz¹du Narodowego, ukrywa³ siê w skrytce nad zakrysti¹. Zosta³ ujêty przez Rosjan 5 kwietnia 1864 roku i powieszony na b³oniach w Koninie 9 lipca 1864 roku. Zabudowania natomiast miano przeznaczyæ na cele wojskowe. Tego zamiaru jednak nie wykonano przeznaczaj¹c je Ministerstwu Skarbu. PóŸniej starano siê je odsprzedaæ do parafii w L¹dku. W wyniku niepowodzenia tych prób w 1888 roku bu-
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
89
Ryc. 17. Widok opactwa w L¹dzie od strony po³udniowo-zachodniej. Fot. P. Namiota
dynki klasztorne wystawiono na licytacjê w urzêdzie powiatowym w S³upcy. Naby³ je za 3000 rubli w imieniu biskupa kujawsko-kaliskiego ks. Karol Jankowski z przeznaczeniem na dom ksiê¿y emerytów. Ostatecznie jednak biskup odst¹pi³ je hrabiemu PrzeŸdzieckiemu. Obiekty klasztorne do 1901 roku popad³y w ruinê. W koœciele klasztornym natomiast w dniu 4 lutego 1890 erygowano parafiê diecezjaln¹. Jej pierwszym proboszczem zosta³ ks. Ignacy Kasprzykowski. Po I wojnie œwiatowej zabudowania klasztorne i koœció³ znalaz³y siê w bardzo z³ym stanie technicznym. W 1921 roku zostali tu sprowadzeni OO. Salezjanie, którzy utworzyli Ni¿sze Seminarium Duchowne. W latach 1939-1941 w obiektach poklasztornych znajdowa³ siê hitlerowski obóz przejœciowy dla 152 kap³anów, g³ównie diecezji w³oc³awskiej oraz poznañskiej i gnieŸnieñskiej. W wiezieniu tym przebywa³ m.in. ks. Micha³ Kozal, biskup – sufragan diecezji w³oc³awskiej zamordowany przez hitlerowców w obozie koncentracyjnym w Dachau, niedawno wyniesiony na o³tarze (Fr¹tczak 1987; Kaczmarczyk 1987). W latach 1941-1945 znajdowa³a siê tu siedziba Hitlerjugend. W 1945 roku wznowiono w obiektach pocysterskich duszpasterstwo parafialne i utworzono Ni¿sze Seminarium Duchowne. W 1952 powo³ano do ¿ycia Wy¿sze Seminarium Duchowne Towarzystwa Salezjañskiego afiliowane do Kato-
90
Andrzej M. Wyrwa
lickiego Uniwersytetu Lubelskiego (Chmielewski 2002; Chmielewski, Nowiñski, Kwasowski 2003; Paszek 2003). W latach 1973-1982 przeprowadzono gruntowny remont koœcio³a i klasztoru, a Seminarium otrzyma³o nagrodê w konkursie Ministerstwa Kultury i Sztuki dla u¿ytkowników zabytków za 1980 rok. Obecny pocysterski zespó³ klasztorny w L¹dzie jest budowl¹ pochodz¹c¹ z drugiej po³owy XVII i pierwszej po³owy XVIII wieku2 oraz budowlami z XX wieku. Jego starsza zabudowa ze wzglêdu na bark szczegó³owych badañ archeologiczno-architektonicznych nie jest znana. Starszy od wspó³czesnego (z XV/XVI, XVIII i póŸniejsze) wygl¹d klasztoru prezentuj¹ nam ró¿ne przedstawienia ikonograficzne, na których z mniejsz¹ lub wiêksz¹ dok³adnoœci¹ ich autorzy starali siê pokazaæ widok tego opactwa3. Do czêœci tych przedstawieñ nale¿y jednak podchodziæ z krytycyzmem, albowiem schematyczne potraktowanie problemu nie zawsze do koñca oddaje rzeczywisty obraz tego obiektu, a niekiedy b³êdny (np. m.in. Tablica filiacyjna I). W wielu z nich jednak zawarte s¹ informacje, które pokazuj¹ opactwo w czasach nowo¿ytnych. Wszystkie te ryciny i freski stanowi¹ integraln¹ czêœæ dziejów tego klasztoru. Jest to zagadnienie bardzo szerokie st¹d te¿ nie maj¹c miejsca na jego omówienie, w niniejszym opracowaniu publikujemy tylko niektóre z tych przedstawieñ bez szerszego komentarza (patrz ryc. 9-17). Klasztor w L¹dzie nale¿y do jednych z najcenniejszych obiektów architektonicznych na ziemiach polskich i w Europie. Odegra³ bardzo wa¿n¹ rolê w ¿yciu spo³eczeñstwa polskiego kszta³tuj¹c jego postawy osobowe i duchowe przez ponad 800 lat. Stanowi on bardzo wa¿ny punkt na mapie szlaku cysterskiego w Polsce i w Europie. Szlak cysterski ka¿demu kto jest zainteresowany dorobkiem kulturowym danego terytorium i zakonu cystersów daje mo¿liwoœæ podró¿owania i zwiedzania klasztorów tej obserwancji. W przenoœni jest to 2 Na temat architektury opactwa l¹dzkiego patrz m.in. Architektura gotycka 1995; Bia³lowicz-Krygierowa 1957; Chmielewski 2002; Chmielewski, Nowiñski, Kwasowski 2003; Domas³owski 1981; Dubowski 1956; Kamiñski 1936; KZSz 1960; £ojko 1977; £uszczkiewicz 1888; Paszek, Chmielewski 2003; Œwiechowski 1977; Wyrwa 1999c – w ww dalsza literatura 3 Przedstawienia opactwa l¹dzkiego w Ÿród³ach i historiografii patrz m.in. Tablica filiacyjna I; Tablica filiacyjna II; Chmielewski, Nowiñski, Kwasowski 2003; Domas³owski 1981; Kêdzierski 1980; Koœció³ i klasztor w L¹dzie 1862; £ojko 1977; £uszczkiewicz 1888; Paszek, Chmielewski 2003; Wnêtrze koœcio³a w L¹dzie 1863; Wyrwa 1995a, 1999c; 2004a – ww dalsze wskazówki; patrz te¿ obrazy olejne i freski Adama Swacha w klasztorze l¹dzkim w sieni klasztornej i w kruchcie i kru¿gankach i obraz olejny Szernera (?)
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
91
specyficzna wyprawa w poszukiwaniu duchowoœci cysterskiej (Rogoziñski 1999). Systematyczne przemierzanie szlaku cysterskiego bêdzie zapewne dla wielu osób spotkaniem z odleg³ym œwiatem. Nie jest to jednak tylko czasowy dystans dziel¹cy nas od œredniowiecza, które ukszta³towa³o duchowoœæ cystersk¹, ale mo¿e wzbudziæ refleksjê nad przesz³oœci¹ i odmiennoœci¹ dzisiejszego ¿ycia, które niestety rzadko pozostaje w harmonii ze œrodowiskiem naturalnym, a z którym tak silnie byli zwi¹zani w³aœnie cystersi. Mamy nadziejê, ¿e wêdrówka „drogami cystersów” oprócz pog³êbienia wiedzy, przy umiejêtnym wejrzeniu w przesz³oœæ, u³atwi wszystkim inaczej spojrzeæ na wspó³czesnoœæ i lepiej zaplanowaæ przysz³oœæ. Niech wiêc dzie³a cystersów pozostawione w L¹dzie, niestety czêsto niszczone tragicznymi burzami dziejowymi, oprócz doznañ czysto estetycznych, bêd¹ jednym ze œrodków ku temu, by ukazaæ star¹ prawdê wyra¿on¹ przez Cypriana Kamila Norwida, ¿e przesz³oœæ jest to dziœ, ale cokolwiek dalej (Rogoziñski 1997, 1999; Wyrwa, Kucharski 1996; Wyrwa 2000b; 2004e) .
Wybór Ÿróde³ i literatury Z´ród³a niepublikowane: Archiwum Pañstwowe w Poznaniu (APP): 1. Cystersi L¹d, sygn. D.1-30 i 2. Hockenbeck-spuœcizny osób i rodzin, teczka I-IV Archiwum OO. Oblatów w Obrze: 1. Spis opatów i profesów cysterskich opactw: L¹d, Parady¿, £ekno-W¹growiec, Pelplin, Obra, Przemêt 1634 – 1797, sygn. Obra Arch. Aa 7. 2. Series reverendissimorum dominorum abbatum Vielunensium post Premetensium, w: Spis opatów i profesów cysterskich opactw – L¹d, £ekno-W¹growiec, Pelplin, Obra, Przemêt (1634-1797), sygn. Arch. Aa. 7. Historisches Archiv der Stadt Köln: 1. Falsyfikat koloñski – sygn. Kl. Lond I/1 [fotokopia i mikrofilm w IH PAN w Poznaniu].
92
Andrzej M. Wyrwa
2. List króla Zygmunta Augusta z 1561/62 r. do cesarza Ferdynanda, Depositorium, Kl. Lond II, 59a [nowa sygnatura A. 82]. Klasztor pocysterski w L¹dzie: 1. Catalogus l¹dzki — „Catalogus fratrum, sororumque benefactorum defunctorum universae provinciae Poloniae, iuxta suas fundationes Monasteriorum Cisterciensium”; tablica drewniana – katalog polskich klasztorów cysterskich z ok. 1760 r., zdeponowana w klasztorze pocysterskim w L¹dzie. Patrz te¿ materia³y w Bibliotece klasztornej w L¹dzie Nordhein – Westfälisches Hauptsarchiv Düsseldorf: 1. Tablica filiacyjna II, sygn. Altenberg Kloster Rep. u. Hs 3a [przed 1517]. Universitätsbibliothek Düsseldorf: 1. Tablica filiacyjna I, w: Rituale Ordinis Cisterciensis przed 1517 (rkp.), sygn. Codex Ms C 38 f. Ir. Z´ród³a publikowane Calendarium Landense, wyd. T. Wierzbowski, Monumenta Poloniae Historica, t. V, Lwów 1888, s. 462-468. Cathalogus Monasteriorum et Personarum Ordinis Cisterciensis per Poloniam, Prussiam, et M.D. Lithuaniae ordine Alphabetico (excerpta Landa) dispositus in Annum 1769, 1770, 1789, 1799 i dalsze. Damalewicz S., Series Archiepiscoporeum Gnesnensium, Varsoviae 1643 Canivez J. M., Statuta Capitulorum Generalium Ordinis Cisterciensis ab anno 1116 ad annum 1768, Louvain 1933-1941, t. 1-8. Janauschek L., Originum Cisterciensium, t. 1, Vindobonae 1877. Jarmundowicz K., Fundacya koœcio³a y klasztoru lendzkiego œwiêtego Zakonu Cystercyenskiego, szeœcioma wiekami trwa³oœci swoiey stwierdzona…, Poznañ 1745 [tu tak¿e: Series chronologiczna o konvencie, progresach… klasztoru lendzkiego]. KDW – Kodeks dyplomatyczny Wielkopolski, t. I-XI, Poznañ-Warszawa 1877-1999.[t. I-IV, wyd. I. Zakrzewski, t. V, F. Piekosiñski, t. VI A. G¹siorowski, H. Kowalewicz, t. VII, A. G¹siorowski, R. Walczak, VIII-X, wyd. A. G¹siorowski, T. Jasiñski, t. XI, wyd. A G¹siorowski, T. Jasiñski, T. Jurek, I. Skierska]. Lisiecki A., Katalog Biblioteki Seminaryjnej w Poznaniu a¿ do wieku XV, „Przegl¹d Koœcielny”, 7-8 (1905), s. 4
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
93
Lites – Lites acres gestie Inter Polonos Ordinamque Cruciferorum, proces 1320-1321, wyd. Wroc³aw 1970; proces 1339, wyd. Poznañ 1890, proces 1414, wyd. Warszawa 1935 Lustracje dóbr królewskich XVI-XVIII wieku: Wielkopolska i Kujawy; Lustracje województw wielkopolskich i kujawskich, cz. I, województwo poznañskie i kaliskie 1564-1565, wyd. A. Tomczak, G. Ogryzko-W³odarska, J. W³odarczyk, Bydgoszcz 1961. MPH – Monumenta Poloniae Historica: – Liber mortuorum monasterii Landensis, wyd. W. Kêtrzyñski, MPH t. V, Lwów 1888, s. 468-500. – Rocznik Wielkopolski, MPH III, Warszawa 1961, s. 13, 14, 23, 32-33. – Calendarium Landensie, MPH V, wyd. T. Wierzbowski, Lwów 1888, s. 462-468. MPV – Monumenta Poloniae Vaticana, t. 4, Kraków 1915 s. 818. Nehring W., Nieog³oszone dokumenta tycz¹ce siê klasztoru w Lêdzie, t. 4, Warszawa 1870, s. 62-82. Series chronologiczna, o konwencie, progressach, szczêœciu y procederach klasztoru lendzkiego, [w:] Fundacya koœcio³a y klasztoru lendzkiego zakonu cystercyenskiego szeœæi¹ wiekami trwa³oœci swoiey stwierdzona (…), Poznañ 1745 (zamieszczona w zbiorze kazañ – ksiêga z lat 1730-1761).
Literatura Architektura gotycka w Polsce, pod red. T. Mroczko i M. Arszyñskiego, t. 1-3, Warszawa 1995, t. 2, s. 136. Berliñska B., Antoni Miko³aj £ukomski – opat klasztoru L¹dzkiego (1697-1750), Poznañ 1999 (maszynopis w IH UAM w Poznaniu). Bia³³owicz-Krygierowa Z., Malowid³a œcienne z XIV wieku w dawnym opactwie cysterskim w L¹dzie nad Wart¹, Poznañ 1957. Borkowska M. G., Kult liturgiczny œw. Urszuli w Polsce od XVI w., „Roczniki Humanistyczne”, 1966, t. 14, z.2, s. 109-198. Callier E., Posiad³oœci klasztorne oo. Cystersów w L¹dzie nad rzek¹ Wart¹, „Warta”, nr 681-687, Poznañ 1887. Chmielewski – Ksiêga Jubileuszowa 50 lat Wy¿szego Seminarium Duchownego Towarzystwa Salezjañskiego w L¹dzie nad Wart¹ (1952-2002), pod red. M. T. Chmielewskiego, L¹d 2002. Cystersi w œredniowiecznej Polsce. Kultura i sztuka. Katalog wystawy, pod red. A.Kar³owskiej- Kamzowej, Warszawa-Poznañ 1991. Cystersi w kulturze œredniowiecznej Europy, pod red. J. Strzelczyka, Poznañ 1992. Cystersi w spo³eczeñstwie Europy Œrodkowej, pod red. A.M. Wyrwy i J. Dobosza, Poznañ 2002.
94
Andrzej M. Wyrwa
Cysterki w dziejach i kulturze ziem polskich, dawnej Rzeczypospolitej i Europy Œrodkowej, pod red. A.M. Wyrwy, A. Kie³basy, J. Swastek, Poznañ 2004. Dobosz J., Arcybiskup Janik i jego nastêpcy. Przygotowanie do reformy Henryka Kietlicza, [w:] 1000 lat Archidiecezji GnieŸnieñskiej, pod red. J. Strzelczyka i J. Górnego, Gniezno 2000, s. 81-96. Dobosz J., Za³o¿enie klasztoru w £eknie na tle dwunastowiecznych fundacji cysterskich na ziemiach polskich, [w:] Cystersi ³ekneñscy w krajobrazie kulturowym ziem polskich, pod red. A.M. Wyrwy, £ekno-W¹growiec-Poznañ 2004, s. 69-81. Depdolla W., Das „kölnische” Kloster in Polen, „Sontags Beilage zur Schlesischen Volkszeitung”, Breslau 15. März 1914. Domas³owski J., Koœció³ i klasztor w L¹dzie, Warszawa-Poznañ 1981. Dubowski A., Zabytkowe koœcio³y Wielkopolski, Poznañ-Warszawa-Lublin 1956. Dunin-W¹sowicz T., L¹d wczesnoœredniowieczny, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej”, 1975, t. 28, z. 1, s. 190-191. Dziuba M., Kapucyni w L¹dzie nad Wart¹ (1850-1864), [w:] Zakony franciszkañskie w Polsce, t. IV, cz. 1, pod red. J. K³oczowskiego, Lublin 1987, s. 211-271. Fr¹tczak W., Biskup Micha³ Kozal. ¯ycie-mêczeñstwo-kult, Warszawa 1987. Gach P. P., Kasaty zakonów na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej i Œl¹ska 1773-1914, Lublin 1984a. Gach P. P., Kasaty zakonów w Europie pod koniec XIII wieku, [w:] Z badañ nad dziejami zakonów i stosunków wyznaniowych na ziemiach polskich, pod red. E. Wiœniowskiego, Lublin 1984b, s. 139-168. Gach P. P., Cystersi i cysterki na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej oraz Œl¹ska w latach 1772-1914, [w:] Historia i kultura cystersów w dawnej Polsce i ich europejskie zwi¹zki, pod red. J. Strzelczyka, Poznañ 1987, s. 515-543. Gach P.P., Cystersi na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej i Œl¹ska w latach 1772-1914, [w:] Monasticon Cisterciense Poloniae, pod red. A.M. Wyrwy, J. Strzelczyka i K. Kaczmarka, Poznañ 1999, t. I, s. 74-93. Gapski H., Problematyka rekrutacji cystersów w Polsce w XVI-XVIII wieku, [w:] Historia i kultura cystersów w dawnej Polsce i ich europejskie zwi¹zki, pod red. J. Strzelczyka, Poznañ 1987, s. 475-488. Gawarecki W. H., Pocz¹tek i wzrost zakonu benedyktyñsko-cysterskiego, ³¹cznie i klasztoru lendzkiego, tego¿ Instytutu, w guberni kaliskiej, obwodzie koniñskim po³o¿onego, „Przegl¹d Warszawski 1840, t. 3, s. 19-40. Grenz B. A., Cysterska szko³a duchowoœci, [w:] Leksykon duchowoœci katolickiej, pod red. M. Chmielewskiego, Lublin-Kraków 2002, s. 150-154. Hensel W., Studia i materia³y do osadnictwa Wielkopolski wczesnohistorycznej, t. 3, Warszawa 1959. Hockenbeck H., Drei kölnische Klöster in Polen, „Zeitschrift der Historischen Gesellschaft für die Provinz Posen 1889”, t. 4. Jarosz D., Die Klöster der „Altenberg Linie”: £ekno, Lond, Obra, [w:] Klöster und Landschaften Zisterzienser Westlich und Östlich der Order, hrsg. von
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
95
U. Knefelkamp, W. F. Reddig, unter Mitarbeit von J. Bremer, M. Kilian, Ch. Krauskopf, Frankfurt (Oder) 1998, s. 177-186. Jurek T., Kr¹g rodziny starosty wielkopolskiego Wierzbiêty (1352-1369) czyli pocz¹tki rodu Niesobiów, „Genealogia. Studia i Materia³y”, t. 1, Poznañ-Wroc³aw 1991, s. 11-43. Jurek T., Dokumenty fundacyjne opactwa w L¹dzie, „Roczniki Historyczne”, Poznañ 2000, t. LXVI, s. 7-53. Kaczmarczyk Z., Immunitet s¹dowy i jurysdykcja poimmunitetowa w dobrach Koœcio³a w Polsce do koñca XIV wieku, Poznañ 1936. Kaczmarczyk Z., Kolonizacja niemiecka na wschód od Odry, Poznañ 1945. Kaczmarczyk T., S³uga Bo¿y biskup Micha³ Kozal, W³oc³awek 1987. Kaizer P.A., Cystersi dzisiaj – panorama wieloœci i ró¿norodnoœci cysterskich kongregacji, [w:] Cystersi w spo³eczeñstwie Europy Œrodkowej, pod red. A.M. Wyrwy i J. Dobosza, Poznañ 2002, s. 101-108. Kamiñski M., Dawne opactwo zakonu cysterskiego w L¹dzie nad Wart¹, L¹d 1936. Kêdzierski M., Jedno z najstarszych ujêæ klasztoru i koœcio³a l¹dzkiego na nowo odnalezionym obrazie Adama Swacha z 1714 roku, L¹d 1980 (m-pis w SDTS w L¹dzie). Kêtrzyñski W., Studia nad dokumentami XII wieku, „Rozprawy Akademii Umiejêtnoœci. Wydzia³ Historyczno-Filozoficzny”, t. 26, Kraków 1891. K³oczowski J., Z zagadnieñ funkcji spo³ecznych cystersów w Polsce œredniowiecznej, [w:] Opuscula Casimiro Tymieniecki septuagenario dedicata, Poznañ 1959, s. 105-126. K³oczowski J., Prowincja polska cystersów w œwietle akt kapitu³y generalnej tego zakonu z XV wieku, [w:] Polska w œwiecie. Szkice z dziejów kultury polskiej, Warszawa 1972, s. 179-198. Ko³odziejczyk I., Duchowoœæ cysterska, [w:] Monasticon Cisterciense Poloniae, pod red. A.M. Wyrwy, J. Strzelczyka i K. Kaczmarka, Poznañ 1999, t. I, s. 117-133. Ko³odziejczyk I., Duchowoœæ cysterska, Kraków 2002. Koœció³ i klasztor w L¹dzie, „Tygodnik Ilustrowany”, t. V, nr 144 z 28 czerwca 1862, s. 259-260. Koz³owska-Budkowa Z., Repertorium polskich dokumentów doby piastowskiej, z. 1, Do koñca XII wieku, Kraków 1937. KZSz – Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. V, Województwo poznañskie, z. 22, Powiat s³upecki, Warszawa 1960, s. 6-14, 20-21. Labuda G., Polska i krzy¿acka misja w Prusach do po³owy XIII w., „Annales Missiologicae”, t. 9, Poznañ 1937, s. 1-236. £abuda Z., Koœció³ œw. Piotra w L¹dzie, [w:] Gród wczesnoœredniowieczny w L¹dzie nad œrodkow¹ Wart¹. Materia³y z seminarium nt. „Badania archeologiczne w L¹dzie. Próba interpretacji przynale¿noœci plemiennej i funkcji grodu” 26 i 27. VI. 1974, pod red. W. B³aszczyka, „Biblioteka Fontes Archaeologici Posnanienses”, t. 4, Poznañ 1978, s. 53-61.
96
Andrzej M. Wyrwa
£ojko J., Fryz heraldyczny z kaplicy œw. Jakuba Aposto³a w L¹dzie nad Wart¹, „Studia Z´ród³oznawcze”, 1977, t. 22, s. 123-150. £ojko J., Wierzbiêta z Paniewic herbu Niesobia (zm. 1369), [w:] Wielkopolski S³ownik Biograficzny, Warszawa-Poznañ 1981, s. 815-816. £ojko J., Jeszcze o fryzie heraldycznym z kaplicy œw. Jakuba Aposto³a w klasztorze w L¹dzie, „Studia Z´ród³oznawcze”, t. 27, 1983, s. 185-186. £ojko J., Œredniowieczne herby polskie, Poznañ 1985. £oziñski B., Leksykon zakonów w Polsce. Zakony, stowarzyszenia, instytuty. Informator o ¿yciu konsekrowanym, Warszawa 1988. £uszczkiewicz W., Opactwo cysterskie w L¹dzie nad Wart¹ i jego œredniowieczne zabytki sztuki, „Sprawozdania Komisji do Badania Historii Sztuki w Polsce”, 1888, t. 3, z. 4, s. 107-139. Matuszewski J., Immunitet ekonomiczny w dobrach Koœcio³a w Polsce do roku 1381, Poznañ 1936. Militzer K., Kölner Bürgersöhne im Zisterzienserorden. Die soziale zusammensetzung rheinischer und polnischer Zisterzienserkonvente, „Historische Jahrbuch”, 1979, t. 99, s. 161-195. Monasticon Cisterciense Poloniae, pod red. A.M. Wyrwy, J. Strzelczyka i K. Kaczmarka, Poznañ 1999, t. 1-2. Mosler H., Die Altenberger Klosterfamilie: Begründung, Zerfall, Wiederaufbau, „Annales des Historischen Vereins für den Niederrhein”, t. 153-154, Altenberg 1953, s. 49-97, 121-165. Mosler H., Das Erzbistum Köln. 1. Die Cisterscienserabtei Altenberg, Berlin 1965, s. 79-80. Mo¿ejko B., Jeszcze o staroœcie generalnym Wielkopolski Wierzbiêcie, [w:] Ludzie, w³adza, posiad³oœci, pod red. J. Powierskiego i B. Œliwiñskiego, Gdañsk 1994a, s. 73-96. Mo¿ejko-Chimiak B., Zwi¹zki starosty generalnego Wielkopolski Wierzbiêty z klasztorem cystersów w L¹dzie (1352-1369), [w:] Dzieje i kultura artystyczna i umys³owa polskich cystersów od œredniowiecza do koñca do koñca XVIII wieku, „Nasza Przesz³oœæ”, t. 83, 1994b, s. 169-175. Nowacki J., Archidiecezja Poznañska w granicach historycznych i jej ustrój, t. II, Poznañ 1964. Paszek S., Chmielewski M.T., Pocysterski klastor w L¹dzie nad Wart¹, Konin 2003. Perlbach M., Die Cistercienser-Abtei Lond im Stadtkölnischen Archiv, Mitteilungen aus dem Stadtarchiv von Köln, z. 2, Köln 1883, s. 71-127. Piekosiñski F., Pieczêcie polskie wieków œrednich doby piastowskiej (uzupe³nienie), Kraków 1936. Powierski J., Na marginesie najnowszych badañ nad problemem misji cysterskiej w Prusach i kwestia Santyra, „Komunikaty Mazursko-Warmiñskie”, t. 2, 1968, s. 239-262. Powierski J., Aspekty terytorialne cysterskiej misji w Prusach, [w:] Cystersi w spo³eczeñstwie Europy Œrodkowej, pod red. A.M. Wyrwy i J. Dobosza, Poznañ 2000, s. 251-270.
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
97
Przyby³ M., Mieszko III Stary, Poznañ 2002. Rogoziñski K., Wspólna Europa cystersów, [w:] Chrzeœcijañskie korzenie. Misjonarze, œwiêci, rycerze zakonni, red. S. Sterna-Wachowiak, Poznañ 1997, s. 93-105. Rogoziñski K., Cysterskim szlakiem, [w:] Nie tylko Beatrycze. Niebieska i ziemska misja cystersów na kresach zachodnich (eseje i szkice), red. S. SternaWachowiak, Poznañ 1999, s. 240-252 Skubiszewski P., La patène de Kalisz. Contribution à l’étude du symbolisme typologique dans l’iconographie, „Cahiers de Civilisation Médiévale”, t. 5, z. 2, 1962a, s. 183-191. Skubiszewski P., Patena kaliska, „Rocznik Historii Sztuki”, t. 3, 1962b, s. 158-213. Smolka S., Mieszko III Stary i jego wiek, Warszawa 1959. Sobieszczañski Z., Koœció³ i klasztor w L¹dzie, „Tygodnik Ilustrowany”, 1862-1863, nr 144, 171. Steffen S., Das Bestreben der Abtei Lekno-Wongrowitz, Lond und Obra in Polen, „kölnische Klöster” zu bleiben, „Cistercienser Chronik”, t. 24, 1912, s. 257-308. Szacherska S. M., Pierwsi protektorzy biskupa Prus Chrystiana, [w:] Wieki Œrednie. Medium Aevum. Prace ofiarowane Tadeuszowi Manteufflowi w 60 rocznicê urodzin, Warszawa 1962, s. 129-141. Œwiechowski Z., Fresko im „kölnischen Klöster” von Lond (L¹d), [w:] Die Cistercienser Geschichte. Geist. Kunst, hrsg. von A. Schneider i in., Köln 1977, s. 82-84. Œwiechowski Z., przy wspó³udziale E. Œwiechowskiej, Sztuka Polska. Romanizm, Warszawa 2004. Tyc T., Pocz¹tki kolonizacji wiejskiej na prawie niemieckim w Wielkopolsce (1200-1333), Poznañ 1924 (reedycja tej¿e [w:] T. Tyc., Z œredniowiecznych dziejów Wielkopolski i Pomorza, Poznañ 1997, s. 7-146). Sztuka polska przedromañska i romañska do schy³ku XIII wieku, pod red. M. Walickiego, cz. 1-2, Warszawa 1971 Waraczewski H., Proces fundacyjny klasztoru cystersów w L¹dzie nad Wart¹, [w:] Dzieje i kultura artystyczna i umys³owa polskich cystersów od œredniowiecza do koñca XVIII wieku, „Nasza Przesz³oœæ”, t. 83, 1994, s. 151-168 Wêdzki A., Rozwój osadnictwa i podzia³y terytorialne ziemi l¹dzkiej do koñca XIV w., „Slavia Antiqua”, t. 13, 1966, s. 1-141. Wiadomoœæ historyczna o opactwie i koœciele w L¹dzie, Pamiêtnik Religijno-Moralny, Warszawa 1858, (opracowa³ F. Kurowski), seria II. Winter F., Die Cistercienser [Zisterzienser] des nordöstlichen Deutschlands. Ein Beitrag zur Kirchen und Kulturgeschichte des deutschen Mittelalters, t. 1-3, Gotha 1960 (Neudruck Sciuentia Verlag Aalen, Darmstadt – Winter 1868-1871, t. II, s. 383, inne wg indeksu, t. III, s. 37) Wnêtrze koœcio³a w L¹dzie, „Tygodnik Ilustrowany”, t. VII, nr 171 z 3 stycznia 1863, s. 4-5.
98
Andrzej M. Wyrwa
Woziñski A., Patena tzw. kaliska, [w:] Cystersi w œredniowiecznej Polsce. Kultura i sztuka. Katalog wystawy, Warszawa – Poznañ 1991, s. 142-143 i 146-147. Wyrwa A.M., Rozprzestrzenianie siê cystersów w Europie zachodniej i na ziemiach polskich, [w:] Cystersi w kulturze œredniowiecznej Europy, pod red. J. Strzelczyka, Poznañ 1992, s. 25-54. Wyrwa A.M., Procesy fundacyjne wielkopolskich klasztorów cysterskich linii altenberskiej. £ekno, L¹d, Obra, Poznañ 1995a. Wyrwa A. M., Dzieje zakonu cystersów na ziemiach polskich (linia w mêska). Przemiany kulturowe i zamiany struktur organizacyjnych. Zarys problemu, [w:] Dziedzictwo kulturowe cystersów na Pomorzu, Szczecin 1995b. Wyrwa A.M., Kucharski B., Szlak cysterski w Wielkopolsce, Poznañ 1996. Wyrwa A.M., Powstanie zakonu cystersów w œwietle Exordium Parvum i pierwszy klasztor tego zakonu na ziemiach polskich, „Nasza Przesz³oœæ”, t. 90, 1998a, s. 5-34. Wyrwa A.M., Translokacja opactwa z £ekna do W¹growca. Czas, inicjator i przyczyny translokacji w œwietle Ÿróde³ pisanych, archeologicznych i podañ. Próba naœwietlenia problemu, [w:] Translokacja opactwa z £ekna do W¹growca, pod red. A.M. Wyrwy, W¹growiec 1998b, s. 13-41. Wyrwa A.M., Powstanie zakonu cystersów i jego rozwój na ziemiach polskich w œredniowieczu, [w:] Monasticon Cisterciense Poloniae, t. I, pod red. A.M. Wyrwy, J. Strzelczyka i K. Kaczmarka, Poznañ 1999a, s. 27-54. Wyrwa A.M., Najnowsze dzieje zakonu cystersów na ziemiach polskich, [w:] Monasticon Cisterciense Poloniae, t. I, pod red. A.M. Wyrwy, J. Strzelczyka i K. Kaczmarka, Poznañ 1999b, s. 94-113. Wyrwa A.M., L¹d, w: Monasticon Cisterciense Poloniae, t. II, pod red. A.M. Wyrwy, J. Strzelczyka i K. Kaczmarka, Poznañ 1999c, s. 189-201. Wyrwa A.M., Œredniowieczna sieæ klasztorów w Wielkopolsce i na Kujawach. Stan, potrzeby badañ i wstêpna analiza problemu, [w:] Zakony i klasztory w Europie Œrodkowo-wschodniej X-XX wiek, pod red. H. £apskiego i J. K³oczowskiego, Lublin 1999d, s. 76-146. Wyrwa A.M., Opactwa cysterskie na Pomorzu. Zarys dziejów i kultury, Poznañ 1999e. Wyrwa A.M., „Klasztory koloñskie” z linii altenberskiej w Wielkopolsce, [w:] Nihil Superfluum esse. Prace z dziejów œredniowiecza ofiarowane Profesor Jadwidze Krzy¿aniakowej, pod red. J. Strzelczyka i J. Dobosza, Poznañ 2000a, s. 521-543. Wyrwa A.M., Ogólne za³o¿enia promocji szlaku cysterskiego w Polsce, „Ziemia W¹growiecka”, 1(9), 2000b, s. 41-51. Wyrwa A.M., Hic est patientia et fides sanctorum. O relikwiach Towarzyszek œw. Urszuli z opactwa cysterskiego w £eknie-W¹growcu i ich translacji w XVI wieku do koœcio³a Jezuitów w Poznaniu. Przyczynek do rozprzestrzeniania siê kultu œw. Urszuli, [w:] Scriptura Custos Memoriae. Prace historyczne, pod red. D. Zydorek, Poznañ 2001, s. 163-182.
Zakon cystersów i jego klasztor w L¹dzie
99
Wyrwa A.M., Biskup Chrystian i jego próba fundacji klasztoru cysterskiego w Prusach, [w:] Pelplin – 725 rocznica powstania opactwa cysterskiego. Kulturotwórcza rola cystersów na Kociewiu, Pelplin – Tczew 2002, s. 303-330. Wyrwa A.M., Opactwo cysterskie w Altenbergu i charakter jego linii filiacyjnej w Europie – Altenberg macierz¹ £ekna, [w:] Cystersi ³ekneñscy w krajobrazie ziem polskich, pod red. A.M. Wyrwy, £ekno-W¹growiec-Poznañ 2004a, s. 33-53. Wyrwa A.M., Próba odrodzenia ¿ycia zakonnego cysterek na ziemiach polskich przy pomocy klasztoru w Érd na Wêgrzech, [w:] Cysterki w dziejach i kulturze ziem polskich, dawnej Rzeczypospolitej i Europy Œrodkowej, pod red. A.M. Wyrwy, A. Kie³basy i J. Swastek, Poznañ 2004b, s. 80-95. Wyrwa A.M., Œwiat Chrystusa Króla, „Miejsca Œwiête”, nr 8(92), 2004c, s. 8-12. Wyrwa A.M., Na chwa³ê Boga i Jego Rodzicielki, „Miejsca Œwiête”, nr 8(92), 2004d, s. 12-15. Wyrwa A.M., Szlak cysterski, „Miejsca Œwiête”, nr 8(92), 2004e, s. 38-39. Wyrwa A.M., To¿samoœæ kulturowa Europy w œwietle organizacji wewnêtrznej i powi¹zañ filiacyjnych w zakonie cystersów w œredniowieczu, „Nasza Przesz³oœæ”, nr 103, 2005a, s. 225-246. Wyrwa A.M., Kto i jak d³ugo budowa³ klasztory w œredniowieczu? Od mitu do rzeczywistoœci w œwietle dzia³alnoœci budowlanej cystersów, „Wielkopolskie Sprawozdania Archeologiczne”, t. 7, Poznañ 2005b, s. 105-124. Volk O., Salzproduktion und Salzhandel mittelalterlicher Zisterzienserkl‘ster, Sigmaringen 1984. Zakrzewski S., Nadania na rzecz Chrystiana biskupa pruskiego w latach 1217-1224, „Rozprawy Wydzia³u Historyczno-Filozoficznego Akademii Umiejêtnoœci”, t. 42, 1902. Zakrzewski S., Analecta Cisterciensia, Rozprawy AU, Wydzia³ Historyczno-Filozoficzny, 1907, t. 47, s. 1-52. Zawadzka J., Proces fundowania opactw cysterskich w XII i XIII wieku, „Roczniki Humanistyczne”, t. 7 (1958), z. 2, 1960, s. 121-150. Zespó³ klasztorny w L¹dzie nad Wart¹, £ódŸ 2003.
L¹d on the Warta river: the heritage of Slavonic and Cistercian culture (summary) The book is largely a compilation of lectures delivered on June 25th, 2005, during the 1st Slavonic and Cistercian Culture Festival in L¹d on the Warta river. Both the subject of the Festival and the problems discussed by the participants are closely connected with the history of a small village that played a significant role in Polish history. The origins of L¹d go back to a Slavonic stronghold founded in the 9th/10th century on an immense island in the Warta pre-valley. In the first half of the 10th century it was incorporated into the Polish state, then under formation, and in the following two centuries it performed major administrative, economic and military functions. The existence of two churches indicates a major role as a religious centre as well. At the end of the 12th century Mieszko III the Old brought Cistercian monks to the community. The monastery they had set up went on to develop in the following centuries and became one of the most important centres of the Cistercian culture in Poland, despite the decline of the settlement in the 13th century and a series of crises (such as the invasion of the Teutonic Knights in 1331 or the conflict concerning “polonisation” of monasteries in the 15th century). The peak of its greatness were the 17th and 18th centuries, as evidenced by the present form of the church and the monastery buildings which are among the most magnificent examples of Baroque architecture. In 1819 the monastery underwent dissolution. Today the object is owned by the Salesian Congregation. The extraordinary history of L¹d makes it a perfect place to hold annual festivals of Slavonic and Cistercian culture. The origins and the atmosphere of the 1st Festival, which took place on 25th -26th of June 2005,
102
Summary
under the motto “We build a stronghold and a monastery at L¹d”, were brought back by Jacek Wrzesiñski (the paper “The Slavs and Cistercians in L¹d on the Warta”), who was a driving force of the event organised by local authorities of S³upca, L¹dek and Zagórów, Poznañ Archaeological Museum, Wielkopolska Landscape Park Association in Poznañ, The Higher Seminary of the Salesian Congregation in L¹d, Foundation “Patrimonium” in Poznañ and Polish Archaeologists’ Scientific Society, Poznañ Branch. The series of lectures were opened by Prof. Lech Leciejewicz. In his presentation “Slavonic culture in early mediaeval Europe” he discussed the causes and conditions of the breakdown of the Slavonic community in the Early Middle Ages and the affiliation of its sections to either Byzantine (eastern) or Latin (western) circle of European culture. He also emphasised the immense contribution of the Slavs to the formation of the modern civilisational shape of our continent. Prof. Zofia Kurnatowska focused on strongholds, a characteristic element of the early mediaeval Slavonic lands (“Early mediaeval strongholds of Slavs”). The author broght closer the knowledge of building techniques, form, functions and meaning of strongholds in the history of ancient Slavs. She also stressed their role in the formation of early Slavonic states and expansion of Christianity. The stronghold in L¹d is certainly a good instance of the process, and this was the topic of Micha³ Brzostowicz’s paper (“The Early Mediaeval stronghold in the light of archaeological research”). The author presented the results of the excavations carried out on the site by Poznañ Archaeological Museum in the years 1960-1986. The volume is concluded by the lecture “Cistercian order and its monastery in L¹d”. Its author, Prof. Andrzej Marek Wyrwa, briefly a history followed of the Cistercian order with a survey of the complex problems concerning the origins of the L¹d monastery. He went on to discuss the history of the order until its dissolution in 1819 and the fate of the monastery buildings up till the present. The early mediaeval fortified settlement and the monastery in L¹d are precious monuments of Slavonic and Cistercian culture. Each contact with then, and during the Festival in particular, offers a most compelling opportunity to learn about the times that had shaped our modern world. We encourage everyone to visit these objects and get familiar with their remarkable history. Translated by Zofia Zió³kowska
Organizatorami I Ogólnopolskiego Festiwalu Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie nad Wart¹ byli: Starostwo Powiatowe w S³upcy, Urz¹d Gminy w L¹dku, Urz¹d Miasta i Gminy w Zagórowie, Muzeum Archeologiczne w Poznaniu, Zespó³ Parków Krajobrazowych Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu, Wy¿sze Seminarium Duchowne Towarzystwa Salezjañskiego w L¹dzie, Fundacja „Patrimonium” w Poznaniu oraz Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich Oddzia³ w Poznaniu. W I Ogólnopolskim Festiwalu Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej uczestniczyli: Joanna Borkowska ze Stowarzyszenia Staro¿ytników w Warszawie (pokaz iluminowania ksi¹g œredniowiecznych), Dariusz Czerniakowski z Pu³tuska (jubilerstwo wczesnoœredniowieczne), Ma³gorzata Fajkowska z Gospodarstwa Agroturystycznego „Pod Lipami” w Stawiskach (prezentacja dawnych potraw s³owiañskich), Tadeusz Grajpel z Koñskich (obs³uga prasy Gutenberga), Anna Grossman z Biskupina (pokaz technik tkackich), Henryk Mizerski z Rataj (pszczelarstwo), Marek Krukowski z Barcina (bednarstwo), Jacek Peczyñski z Poznania (pokaz wyrobów garncarskich), Roman Piechocki z Poznania (pokaz wyrobu witra¿y), Wojciech Piotrowski z Biskupina (pokaz produkcji dziegciu), Tomasz Siwiñski z Poznania (pokaz kaligrafii œredniowiecznej), Jaros³aw Strobin z Elbl¹ga (jubilerstwo wczesnoœredniowieczne), W³adys³aw Weker z Warszawy (pokaz wytopu ¿elaza) i Piotr Wilczyñski z Warszawy (pokaz pracy kamieniarza). W imprezie wziê³y równie¿ udzia³ nastêpuj¹ce grupy: Dru¿yna Wikingów „Nidhogg” z Braniewa, Dru¿yna Wojów i Rzemieœlników „Chrobry” z Gniezna, Grupa Widowisk Historycznych „Comes” z Gniezna, Dru¿yna Grodu w Grzybowie „Niwa”, Dru¿yna S³owiañska „Warcianie” z L¹du nad Wart¹, Stowarzyszenie Archeologiczne „Przesz³oœæ dla Przysz³oœci” z Poznania, Stowarzyszenie Mi³oœników Kultury Œredniowiecznej „Wici” z Poznania, Bractwo Wojowników „Wataha Wilcze K³y” z Poznania, Stowarzyszenie Historyczne Kultur Dorzecza Warty i Noteci „Mir” z Sierakowa, Mazowiecka Dru¿yna Wojowników S³owiañskich „Weles” z Warszawy, Dru¿yna Wojowników Najemnych „Blotunga” z Wroc³awia oraz Towarzystwo Przyjació³ Grodu w Grzybowie z Wrzeœni. Oprawê muzyczn¹ Festiwalu zapewni³y zespo³y muzyki dawnej – zespó³ „Swawolni” z Dar³owa, „Ars Antiqua” z Bierzwnika, „Schola Cantorum Inowroclawiensis” z Inowroc³awia oraz „Semi Brevis” z Kalisza. Koncert pt. „Rycerze dobrej opieki. Pieœni wypraw krzy¿owych” wykona³ w dniu 25 czerwca 2005 roku w Sali Opackiej klasztoru w L¹dzie Jacek Kowalski z zespo³em „Klub Œwiêtego Ludwika”. Turniej szachowy zorganizowa³ Wielkopolski Zwi¹zek Szachowy oraz Miêdzyszkolny Uczniowski Klub Szachowy „Na Piêterku” w Poznaniu. Goœæmi festiwalu byli wyk³adowcy – prof. dr hab. Lech Leciejewicz z Wroc³awia, prof. dr hab. Zofia Kurnatowska z Poznania, prof. dr hab. Andrzej Marek Wyrwa z Poznania i prof. dr hab. Jerzy Strzelczyk
104
Lech Leciejewicz
z Poznania (prowadz¹cy sesjê popularno-naukow¹), a tak¿e prezes Polskiej Kongregacji Cystersów o. dr Eustachy Gerard Kocik oraz o. Rajmund Guzik z opactwa w W¹chocku. Organizatorzy I Ogólnopolskiego Festiwalu Kultury S³owiañskiej i Cysterskiej w L¹dzie nad Wart¹ sk³adaj¹ serdeczne podziêkowania sponsorom: Kompani Piwowarskiej S.A. w Poznaniu, BZ WBK S.A. Oddzia³ w S³upcy, Spó³dzielni Mleczarskiej Udzia³owców w Strza³kowie, Firmie „Czerniak” ze S³upcy, Fabryce Mebli Dariusza Miko³ajczyka z Piotrowic, KONSPOL BIS S³upca, GS SCh w Strza³kowie, GS SCh w L¹dku, GS SCh w Zagórowie, Zak³adom Miêsnym „Kryszak” w Ci¹¿eniu, Przedsiêbiorstwu Robót Drogowo-Mostowych w S³upcy, Firmie S³owiñscy s.j. w S³upcy, Krzysztofowi £ukaszewskiemu – PPH „Roof-Reed” ze Skulska, Drukarni Wydawniczej TRANS-DRUK z Kraœnicy, Tadeuszowi Staœkiewiczowi – Zak³ad Przetwórstwa i Handlu z Ksawerowa, panu Miros³awowi S³owinskiemu – przystañ „Marina L¹d”, panu Krzysztofowi Kierzkowi – sklep „KRZAK” w S³upcy, panu Romanowi Markowskiemu ze Swarzêdza, „Graffi Studio” ze S³upcy, kawiarni „Café Behemot” z Poznania, restauracji „Girasolle” z Poznania, kawiarni „Café Bordo” z Poznania, kawiarni „Republika Cacao” z Poznania, kawiarni „Café Farma” z Poznania, kawiarni „Café Stary M³ynek” z Poznania, „Galerii Anny Kareñskiej” z Poznania oraz salonowi odzie¿owemu „Annabelle” z Poznania. Organizatorzy sk³adaj¹ ponadto podziêkowania pracownikom i studentom Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a tak¿e Krzysztofowi Gorczycy z Muzeum Okrêgowego w Koninie, Robertowi Micha³owi Czerniakowi z Muzeum Regionalnego w Pyzdrach, Annie Wrzesiñskiej z Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, Jackowi Marciniakowi z Wrzeœni, Januszowi Orchowskiemu z L¹du, Krzysztofowi Stachurskiemu ze S³upcy, Bogumi³owi Byczyñskiemu z L¹dku, cz³onkom Towarzystwa Przyjació³ L¹du i Ziemi Nadwarciañskiej oraz dyrekcji i wychowankom Zak³adu Poprawczego w Witkowie za bezcenn¹ pomoc w przygotowaniu i realizacji Festiwalu. Jesteœmy równie¿ wdziêczni policjantom z Komendy Powiatowej w S³upcy, stra¿akom z Komendy Powiatowej Pañstwowej Stra¿y Po¿arnej w S³upcy, stra¿akom OSP z Woli Koszuckiej, Dolan, Ci¹¿enia i Zagórowa, pracownikom Powiatowego Zarz¹du Dróg w Piotrowicach oraz Oœrodka Wsparcia z Interwencj¹ Kryzysow¹ w L¹dku, pracownikom GOK-u i Zak³adu Gospodarki Komunalnej w L¹dku oraz s³u¿bom medycznym SPZOZ w S³upcy za czuwanie nad bezpieczeñstwem imprezy i jej uczestników. Patronat medialny sprawowali: „Gazeta Wyborcza”, Radio „Merkury” oraz Telewizja WTK z Poznania.